Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Ja Cię doskonale rozumiem każdy grosz się liczy. Najważniejsze jest bycie z mądrze prowadzoną spółdzielczością. Przy okazji zawirowań w Łowiczu pisałem że w woj łódzkim jest potencjał mleka lale trzeba to umieć robić potrzeba tam dobrego stabilnego dobrze zarządzanego podmiotu który zawalczy o duże ilości dobrej jakości surowca. To przecież takie proste potrzeba tylko odwagi i odpowiednich decyzji. 

Opublikowano

 Jak jesteś mały,to raczej w tej branży marnie skończysz,no może potrzepiesz się chwilę ,gdy jesteś już trochę ,,ogarnięty''z gospodarką,i zapleczem. Wszędzie liczy się zysk i odpowiednia ilośc produktu w odpowiednich parametrach. Kiedyś dziadek mówił ,,jak biedny idzie tańcować,to muzykanty sr.. idą''.,  ,,bogatemu to i byk się ocieli'',,dlaczego głupiś,bo biedny     dlaczego biedny,bo głupi'', ....... i z tym wiatrem.....👀

Opublikowano (edytowane)

Ustawa o sklepach wielkopowierzchniowych miała wejść i co? Weszła czy odrzucili?

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Człowieku, o jakich małych ty gadasz? Idziemy w stronę zachodu w każdej dziedzinie. Jak mleczarnia to moloch, jak farma krów to chociaż 200 dojnych. To jest smutna przyszłość...

1 godzinę temu, GrzesiekAgro napisał:

Potrzeba tak zrobić żeby te małe się rozwijały i tam płaciły godziwe pieniądze . A w tej chwili to panami w naszym kraju są sieci handlowe i my tańczmy jak nam zagrają.

 

Opublikowano

Jaro70 napisał: Polmlek to pikuś podług mlekovity a mlekovita to pikuś podług sokołowa  ........ Zauważ że przy Polmleku nie ma przecinka. Ponad połowa importu to do nich jest Mlekovita i Sokołów to pikuś.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, leszek1000 napisał:

Sokołów produkuję polskie parówki 

Nie mylcie Sokołów S.A zaklady miesne a Sokolów zakład mleczarski poprostu obie firmy znajduja sie w tym samym miescie i taka nazwa.Swoja droga bym nie pomyslal ze taki sokolow znajdzie sie na liscie mleko tam oddaja najgorsi z najgorszych,wiem bo to jest najblizej mnie polozona mleczarnia.Pewnie jakby chcieli to by i mleka wgl nie skupywali tylko zza granicy by ciagneli.NIE ma co porownywac przerobu sokołowa do Mlekovity.Dosyc czesto przejezdzam przy mleczarni Sokołów stoji jakis kawałek budynku i tyle.. Pewnie w 100% sprowadzaja ser zza granicy

Edytowane przez xzzz
  • Like 1
Opublikowano

nie chcialem juz tego pisac .. 
U mnie w Wiosce oddawali mleko do Kosowa to  wyrzucili z dnia na dzien taki syf byl,litorow było nie duzo.Sokołów odrazu przyjął,nie ma co porownywac przerobu Sokołowa do Mlekovity.Wychoddzi na to ze Sokołów sprawdza 100% towaru 

Opublikowano

@komizmo

Człowieku , są takie mleczarnie ,które produktów ja tylko jeden produkt i nigdy się nie rozwina , jak żeby dostać się do sklepu muszą zainwestować w linie no do pakowania , opłacić haracz za półkę w sklepiea te ch*je mu dadzą taki kontrakt ze po 3 zerwa go a on zostanie z ich opakowaniami. 

  • Thanks 1
Opublikowano

tylko ten ser z zagranicy jest tani i idzie na promocje , swojego czasu kupiłem ser mascarpone chyba z mleczarni albo coś pszasnysz albo z makow maz.  połowe wywaliłem , ale był tanszy i produkowany w niemczech a w PL. tylko pakowany i przez mleczarnie . znacie smak sera  żółtego z mlekowity  ?mlekowita sporo eksportuje do niemiec wiec może musi brać ich ser? handel na rynku europejskim to nie sprzedaż krowy na targowisku .

Opublikowano

I jak tu konkurować cenowo z takimi potegami? A ministerstwo tylko namawia na rolniczy handel detaliczny sami niech produkują sery i sprzedawają. Bo wyprodukować a sprzedać i zarobić to jest duża różnica.

Opublikowano
Cytat

Człowieku , są takie mleczarnie ,które produktów ja tylko jeden produkt i nigdy się nie rozwina , jak żeby dostać się do sklepu muszą zainwestować w linie no do pakowania , opłacić haracz za półkę w sklepiea te ch*je mu dadzą taki kontrakt ze po 3 zerwa go a on zostanie z ich opakowaniami. 

O czym ty piszesz Sokołów to przerzut mleka dwie mleczarki i cysterna,po co im haracz za półki.Pewnie na boku zarabiają na serze

Opublikowano

A ja poproszę Pana ministra o wykaz firm które importują mięso, zboże, nawozy, środki ochrony roślin, jabłka bo to również uderza w polskich rolników itd. .... węgiel, papier, ale w tym przypadku może ok bo oszczędzamy nasz las a z drugiej strony eksportujemy drewno, stal, aż 94 proc. ryb najpierw importujemy do kraju, by przerobić je i sprzedać z zyskiem, przede wszystkim na zachodzie Europy, ale tu ktoś powie mamy zysk, ludzie pracę tylko co na to nasi rybacy, 

Skąd najwięcej importujemy?

  • Niemcy –  U sąsiadów kupujemy przede wszystkim maszyny, samochody (oraz części i akcesoria motoryzacyjne), wyroby metalowe i chemię.
  • Chiny – Najwięcej wydajemy na chińskie maszyny, urządzenia i sprzęt elektryczny, ubrania, zabawki oraz produkty chemiczne.
  • Rosja –  Jak łatwo się domyślić, większość z tej kwoty pochłania import rosyjskiej ropy i gazu. Sprowadzamy również węgiel oraz produkty chemiczne (np. syntetyczny kauczuk).
  • Włochy –  Kupujemy głównie żywność (m.in. makarony, sery i wina), ale także chemię, tworzywa sztuczne oraz maszyny i urządzenia.
  • Francja – Samochody i inne pojazdy, produkty przemysłu chemicznego i oczywiście produkty spożywcze.

To była pierwsza piątka

Poza wymienionymi wyżej państwami sporo importujemy również z Czech, Holandii, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Wśród krajów, w których więcej kupujemy niż sprzedajemy można wymienić również takie rynki jak Indie, Japonia, Włochy, Tajwan, Bangladesz czy Argentyna.

Tylko nikt nie wspomina o śmieciach i odpadach komunalnych które pochodzą niemal z całego świata.

 

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano

Ja osobiście uważa że z wołowina jest tak że importujemy tyle samo co importowaliśmy ale za to mniej sprzedajemy. Importujemy wołowine tylko psełdo wysokiej jakości której na rwnek krawjowy z włas ej produkcij nie możemy pozyskać bo cena za wysoka do zapłaty u rolnika taniej im wychodzi kupić mrożoną brazylijską a dla klienta lepiej brzmi ze brazylijska na steki. Wieprzowina?????? Ja osobiście przestałam w sklepie kupować wieprzowine. Zawsze tylko wołowine no chyba że w kiełbasie i szynce. Ale normalnego mięsa do orzetworzenia to już wieprzowine odpuściłam

Opublikowano
1 godzinę temu, bhdemeter napisał:

Ja osobiście uważa że z wołowina jest tak że importujemy tyle samo co importowaliśmy ale za to mniej sprzedajemy. Importujemy wołowine tylko psełdo wysokiej jakości której na rwnek krawjowy z włas ej produkcij nie możemy pozyskać bo cena za wysoka do zapłaty u rolnika taniej im wychodzi kupić mrożoną brazylijską a dla klienta lepiej brzmi ze brazylijska na steki. Wieprzowina?????? Ja osobiście przestałam w sklepie kupować wieprzowine. Zawsze tylko wołowine no chyba że w kiełbasie i szynce. Ale normalnego mięsa do orzetworzenia to już wieprzowine odpuściłam

A jak to się  ma do cen mleka🤔

Opublikowano

SM MLEKOVITA, Cena mleka na miesiac WRZESIEN 2019 pozostaje bez zmian.

Opublikowano

My czekamy co mlekpol wymyśli 🤨 może ktoś już dostał smsa?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Przez fd65
      czy jest jakaś firma lub mleczarnia która skupuje mleko kozie i po ile płacą za litr?
    • Przez shrek
      Panie i panowie mam pytanko jak w temacie : ile mniej więcej procentowo wydajecie na zakup pasz wszelkiego rodzaju ( np. pełnoporcjówki, wysłodki itp. ) w stosunku do pieniędzy za mleko ??
      Np. dostaję za mleko średnio co miesiąć 20 tys, zł i wydaje na zakup pasz około 4 tys. miesięcznie czyli około 20%. czy to dużo ?? czy nie ?? i jakie są uwas te proporcje ?? mi sie wydaje że to sporo i staram sie obniżyc ten stosunek ) czy to jednak w normie ???
       
      Jeżeli jest już taki temat to sorry ale nie udało mi sie znaleść więc prosze o link
    • Przez northeastern
      Tak jak w temacie,chciałbym się dowiedzieć czy potrzebne są jakieś pozwolenia na te kilka metrów kwadratowych
    • Przez bekba
      Witam
       
      Piszę w związku z sygnałem który dostałem od znajomego. Otóż ów znajomy zasygnalizowal mi ze w firmie z tematu kradną mleko!!! Zbiorniki starszej generacji(taki jak moj) nie posiadaja wyświetlacza i trzeba mierzyc poziom mleka manualnie(jak mleko sie ustanie i jest schlodzone) toteż nie mieżyliśmy poziomu mleka ufając w uczciwość kierowcy. Jakież było nasze zdziwienie gdy zadzwonił znajomy i zmierzyliśmy poziom mleka a na kwicie z dostawy było 150 litrów mniej!!! Nikt by nie robił afery o 10 litrów. Jest to proceder uprawiany przez kierowców ponieważ jest to WYNAJĘTA FIRMA PRZEWOZOWA. Mleko dopisują nieuczciwym rolnikom i dzielą sie zyskiem. W moim przypadku to jest strata bagatela 3tys zł/mieciąc. Najgorsze jest to że nie ma tego jak udowodnic bo kierowca wyprze sie ze zrobił to jednorazowo. u nas pomiar nie zgadzał sie za każdym razem odkąd dowiedzielismy sie o sprawie w koncu nakryliśmy go na gorącym uczynku jak przelewał mleko. i przelał nam spowrotem. ale nie ma żadnej gwarancji że proceder sie nie powtórzy. Kierowca wzruszal tylko ramionami. Nadmieniam ze w poprzedniej mleczarni nikomu nawet do glowy nie przyszlo by zeby robic takie rzeczy.....Alarmuje że jest taki problem. Piszcie czy też spotkaliście sie z tym problemem i jaki macie pomysł zeby zlikwidowac ten proceder....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v