TURDUS - cała prawda o tym oleju

[Pigmei]

Nie, dłużej utrzymuje PH zasadowe.

[Uziu92]

wszedzie piszą że czym wyzszy tbn, tym olej ma większe możliwosci pochłaniania uboczych produktów spalania, czyli w skrócie syfu, stąd lepiej czysci silnik. Dlatego oleje do diesli mają przeważnie powyzej 10 TBN a do benzynowych mogą mieć mniej bo mniej jest sadzy i syfu ze spalania benzyny, a z LPG jeszcze mniej. Po za tym zobacz ile tbn ma superol- cos 4,5 czy 5, dlatego silniki wygladają po nim jak szambo.

[Pigmei]

Wszędzie tak piszą?  Proste wyjaśnienie tego skrótu masz choćby tu  https://www.scigacz.pl/Wyjasnienie,symboli,z,kart,charakterystyki,olejow,motocyklowych,22779.html

[Uziu92]

no tu tak samo jest mniej wiecej to opisane, pochłaniane są produkty uboczne spalania, kwasy takimi też są Nie ma co się nad tym strasznie rozwodzić, bo może ja trochę inaczej to interpretuje niż Ty, a jest to w sumie to samo Zobacz np. dimer jest zasadowy i ładnie myje bród i smar, to samo olej czym ma więcej tbn to lepiej czysci i niweluje syf, kwas etc.

[Pigmei]

Tylko łączenie tego parametru z czystością oleju nie jest poprawne, jednym z wielu zadań oleju jest łączenie się z zanieczyszczeniami i neutralizacja ich negatywnego oddziaływania , jak ma co wchłonąć /związki węgla/ to  przyjmie i zarazem zmieni kolor na czarny, w zdrowym i czystym silniku tempo ciemnienia będzie dużo wolniej ze zrozumiałych względów. W tym przypadku każdy dedykowany olej będzie dobry, no z wyjątkiem tych chybionych typu "long live" z wydłużonym okresem eksploatacji tu nawet mechanicy klęli jak szewce

Edit:  co do Turdusa to zrezygnowałem z niego na rzecz Shella,  parę lat temu, w wysokich temperaturach silnik  wyraźnie miał niższe ciśnienie aczkolwiek nie mam pojęcia czy tracił swoje deklarowane właściwości smarujące. Tego w żaden sposób nie jestem w stanie określić.

Edytowane 29 Października 2018 przez Pigmei

[Uziu92]

olejem z normą LL można zalać ale wymieniać go trzeba tak jak normalny olej i będzie ok. LL to dobre oleje, bo długo z założenia muszą trzymać parametry, ale niestety jest tego kres

Kolego, mój błąd, moze zle sie wyraziłem, ale jak ktoś stosuje oleje z wysokim TBN i regularnie wymienia, ew. robi płukanki jeszcze to po wymianie oleju ten jest długo klarowny, czyli nie ma co czycic za bardzo więc do samego konca intrwału trzyma parametry i jego "magazyn" na brudy i kwasy nie jest zapełniony A jak ktoś wleje taki olej do syfiastego silnika to po chwili jest czarny i pod koniec interwału juz nie pochłania brudu i traci parametry, podobnie z takim z niskim TBN

[AleksanderX]

Wielkie gdybanie ekspertów ze Turdus to szajs a inne droższe tak im smakują jak by je pili

[Uziu92]

dlatego jest wolny rynek i wolna wola i każdy kupuje to co chce

Edytowane 29 Października 2018 przez Uziu92

[Pigmei]

3 godziny temu, AleksanderX napisał:

Wielkie gdybanie ekspertów ze Turdus to szajs a inne droższe tak im smakują jak by je pili

A ty kto,  kucharz?  Zatem do sałatek polecam rzepakowy, do smażenia kokosowy a na lekkie sranko rycynowy, wybieraj

 Z olejami do silników jest podobnie, nawet z systemami DPF są inne są podziały, Jest konkurencja, jest wybór.

[Uziu92]

tu nic innego nie można polecić bo w GSie tylko superol i turdus i one najlepsze.

[Gość]

11 minut temu, Uziu92 napisał:

tu nic innego nie można polecić bo w GSie tylko superol i turdus i one najlepsze.

Dziadek loł superol , łociec lał superoł i łon będzie lał superol...

U nas są debile co leje superol do 60-tek po kapitalnym bo tańszy 3 zł z beczki na litrze..

Edytowane 29 Października 2018 przez Gość

[akmaly]

Mieszacie pojęcia, poczytajcie trochę o olejach silnikowych bo aż strach patrzeć na to co wypisujecie.

Turdus - hm, kiedyś to był dobry olej do starszej konstrukcji silnika w ciągniku czy ciężarowym, na pewno były i są lepsze. Ekonomicznie był na plus, był bo teraz to nie ten sam olej ( chyba, że aż tak podrabiany ) i cena porównywalna do np. Mobil Delvac.

Przykład z życia wzięty - wymiana oleju Turdus SHPD 15w40, jeden pojemnik ze starego zapasu i drugi nowy, dwa zupełnie inne oleje, inna barwa, lepkość, zapach i ogólnie nawet nie zbliżone do siebie. Ciśnienie niższe, olej bardzo szybko robi się czarny. Wg. mnie jest coś nie tak z tym olejem, albo trafiam na podróbki albo coś lotos przekombinował.

 

[Uziu92]

na co strach patrzeć? co tu jest źle napisane?

[withanight]

@Uziu92

Czym robisz te płukanki ¿ Zwykła nafta czy stosujesz te środki od Liqui? A aucie muszę zrobić.

[Uziu92]

samochody zwykła nafta płucze, C360 płukalem olejem napędowym, też daje rade. Do auta wlewam do starego oleju tak 500 700 ml.

[withanight]

Nie za dużo ? Na ile czasu odpalasz silnik ? 

[Uziu92]

płukanki mają po 500 ml, mniej nie ma sensu wg mnie. Do 60 to wlalem ponad 2 litry On, do MF gdzie oleju 14 litrów też prawie 2 litry nafty. Silnik musi być rozgrzany, odpalam na 15-20 min.

[akmaly]

Jakaś dziwna nowa ideologia pojawiła się z tymi płukankami.

Jeśli ktoś dba o systematyczne wymiany oleju, stosuje dobre oleje i silnik nie pracuje w bardzo trudnych warunkach to jaki sens ma lanie nafty do oleju?

Większość tego typu środków to nafta, która znana jest od lat i jej właściwości raczej nie trzeba specjalnie opisywać, ale stosując ją do zajechanego silnika może być więcej szkody niż pożytku.

Płukanki może mają sens w silnika o dobrej kondycji i gdy stosowane są regularnie, najgorsze co może być to jak ktoś wejdzie na forum i naczyta się o super specyfikach, zaleje do starej i zmęczonej 60-tki, która poza superolem nieznanego producenta nie widziała nic innego i dziwi się, że silnik nagle padł. 

Ja nie neguję takich zbiegów choć uważam, że są zbędne. Zdecydowanie lepiej stosować regularnie dobry olej.

 

Mieszanie pojęć o jakie mi chodziło to m.in. liczba TBN, czyli całkowita liczba zasadowa oleju. Nie jest to żadne antidotum na usuwanie syfu, a jedynie zdolność oleju do do neutralizacji kwaśnych produktów spalania - nie usuwa ani nie rozpuszcza cząstek stałych które są główną przyczyną wymiany oleju. Nie jest najważniejszym parametrem i im wyższa nie oznacza lepszego oleju. Dodatkowo należy uważać na oleje z wysoką liczbą zasadową aby nie stosować do wyeksploatowanych silników. 

W oleju silnikowym jest dwa magiczne parametry, które wzajemnie od siebie zależą, TBN ( liczba zasadowa ) i TAN ( liczba kwasowa ), pierwsza z biegiem czasu spada a druga rośnie, najważniejsze aby nie doszło do równowagi ponieważ drastycznie spada ochrona przed korozją, taki przypadek występuje niezwykle rzadko i dotyczy najsłabszych olei stosowanych w silnikach zasilanych niskiej jakości paliwem.

Najważniejsze parametry oleju to lepkość i lotność.

Pierwszy z nich powinien być dostosowanych do wymagań producenta, a użytkownik powinien stosować taki olej aby ten parametr był zachowany jak najdłużej i w jak największym przedziale temperatur ( na upały zalanie olejem 20w50 nie jest żadnym rozwiązaniem ).

Drugi, określa tendencję oleju do odparowywania w wysokich temperaturach i mocno związana jest z jakością oleju.

Najważniejsze w oleju silnikowym było, jest i będzie aby parametry się zmieniały w jak najmniejszym zakresie i jak najwolniej.

TBN - tak mocno opisywana w tym temacie, zależy od zastosowanych dodatków, może być wysoka ale na słabej bazie i bardzo szybko ulegać zmniejszaniu lub być niższa i długo się utrzymywać. 

 

Jeśli kogoś zniechęciłem do czytania to z góry przepraszam

Edytowane 31 Października 2018 przez akmaly

[Uziu92]

wg Twojej wypowiedzi nic złego wcześniej nie napisaliśmy, wspominałem już wcześniej że czym dłużej olej w silniku trzyma założone parametry to jest lepszy, po za tym zobacz jak wygląda silnik po superol gdzie tbn jest niski a jak po innym oleju gdzie jest np 10, jest różnica, bo ten z niski nie neutralizowal i silnik się zabrudzil w środku, do tego nie trzymał parametrów i się koksowal. Co do plukanek to każdy robi jak uważa, przed wymana oleju na coś lepszego warto przeplukac żeby stary olej się wydostal. Ja płukalem swoje maszyny i mają się dobrze, nic się nie rozszczelnilo.

[akmaly]

Dalej nie rozumiesz - TBN to nie neutralizator sadzy.

To dlaczego silnik po Superolu wygląda jak wygląda nie zależy tylko od liczby zasadowej oleju. 

Tylko jak płuczesz tą naftą to ona dostaje się również do magistrali olejowej i na łożyska, oczywiście nic złego nie zrobi pod warunkiem, że nie ma tam czego rozpuszczać. 99% syfu spływa z olejem przez korek, kwestia tylko aby olej był dostatecznie rozgrzany. 

[asharot]

Po dobrym oleju nie ma potrzeby paprać się naftą czy ropą poprostu nie ma tam czego płukać.

[Gość]

Panowie i co w końcu ustaliliscie? Silnik 4 turbo tylko nie wiem czym germaniec zalewal, rimula czy delevac kupić? 

Edytowane 2 Listopada 2018 przez MarcinNH

[Uziu92]

i jeden i drugi to dobry olej aby nie był podrobiony.

[Gość]

To co nie ktorzy tu pisza to śmiech TURDUS nie trzyma parametrów ?? 

W MWM w Renault ma po 260-300 godzinach cisnienie takie samo jak po wlaniu ( mam zegar ) kolor czarny ale jak sie rozetrze na skórze to nie zostawia brudu od sadzy

Problem jest z wysłuzonym silnikami albo olejem w podróbie jeśli zaczyna gubić cisnienie albo go brać 

Ja bym ten olej zostawił na 500mth ale dochodzi kwestia że ciagniki pracuja w zapyleniu ziemią a filtr oleju ma  tez ograniczoną pojemnośc i tak raz w roku te 10L przeleje 

Ogólnie do takich starych nie wysilonych gniotów jak MWM czy IVECO bez turbo od 6 lat je mam i kazdy zrobił 2000 MTH  ,  nie wlał bym nic innego jak ULTOR i TURDUS  bo nie ma sensu , przebiegi juz mi to potwierdziły że nie dzieje sie z nimi zupełnie nic .

A i czystość silników mam taką że widać farbę na misach olejowych i  pokrywie rozrządu 

pozdr

Edytowane 26 Marca 2019 przez Gość

[Sadek]

Kolego @V12 jakby był "zagramaniczny" to byłby super olejem. Tu jest taka logika to co Ja produkuje jest super, ale to co kupuję musi być zagraniczne bo jest lepsze. 

Cudze chwalicie, swego nie znacie.