Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
semos napisał:

michalcium napisał:

Co do melasy to tylko tą rzadszą wersję bo ta gęstą nie da sie stosować zimą 

właśnie mýslałem aby tą ,,gęstą" rozcieńczać ciepłą wodą i polewać konewką. Tylko nigdy tego nie miałem i w moim rejonie również tego nikt nie miał ani nie stosował i nie wiem czy to coś pomoże.

zamów gdzieś w wiaderkach melasy na próbę

Opublikowano
3 godziny temu, semos napisał:

Stosuje, bądź stosował, ktoś z Was melasę buraczaną? Niestety ten rok był strasznie mokry i nie wszędzie udało mi się zebrać kiszonke w odpowiednim czasie i nie wszystko im smakuje. Może jakby im tym polewał to by lepiej zjadały.?

Z melasą powinny mieć lepszy apetyt ale uważaj z jej ilością

2 godziny temu, michalcium napisał:

Co do melasy to tylko tą rzadszą wersję bo ta gęstą nie da sie stosować zimą 

MOże być i gęsta. Biorę melasę z Opalenicy -bardzo gęsta a na zimę dostaję mausera z matą grzewczą i nie ma problemów

Opublikowano

u mnie rejon totalnie nie rolniczy a tym bardziej nie hodowlany, jak ma ktoś krówke lub dwie to już ,,coś" i ona przeważnie na samym sianie, do składu z dodatkami paszowymi trzeba mam 50km a tam takich rzeczy nigdy nie mieli ew. na zamówienie i cały mauzer 1150kg po 1.2zł.

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, dabrowskit napisał:

Nie przesadzajcie już z tą Piątnica. Cały czas przyjmuja teraz dostawców. Powiat zambrowski mały procent oddaje do Piątnicy i ładnie stoją finansowo gospodarstwa.

Z kąd wiesz , że przyjmują dostawców w Piątnicy ?

Edytowane przez Supersebusiek
Opublikowano
semos napisał:

u mnie rejon totalnie nie rolniczy a tym bardziej nie hodowlany, jak ma ktoś krówke lub dwie to już ,,coś" i ona przeważnie na samym sianie, do składu z dodatkami paszowymi trzeba mam 50km a tam takich rzeczy nigdy nie mieli ew. na zamówienie i cały mauzer 1150kg po 1.2zł.

melasę w necie możesz zamówić kurier dowiezie czy mauzera czy wiaderka

Opublikowano
19 minut temu, soltys48 napisał:

Z melasą powinny mieć lepszy apetyt ale uważaj z jej ilością

MOże być i gęsta. Biorę melasę z Opalenicy -bardzo gęsta a na zimę dostaję mausera z matą grzewczą i nie ma problemów

Ba taka technologia na północ mazowsza jeszcze nie dotyrła😂

Opublikowano
19 minut temu, semos napisał:

u mnie rejon totalnie nie rolniczy a tym bardziej nie hodowlany, jak ma ktoś krówke lub dwie to już ,,coś" i ona przeważnie na samym sianie, do składu z dodatkami paszowymi trzeba mam 50km a tam takich rzeczy nigdy nie mieli ew. na zamówienie i cały mauzer 1150kg po 1.2zł.

cały mauser Opalenickiej waży 1500kg i przy tej ilości kosztuje 0,8,-/kg

https://www.melasa.com.pl/o-nas.html

Opublikowano
slawek74 napisał:

semos napisał: u mnie rejon totalnie nie rolniczy a tym bardziej nie hodowlany, jak ma ktoś krówke lub dwie to już ,,coś" i ona przeważnie na samym sianie, do gskładu z dodatkami paszowymi trzeba mam 50km a tam takich rzeczy nigdy nie mieli ew. na zamówienie i cały mauzer 1150kg po 1.2zł. melasę w necie możesz zamówić kurier dowiezie czy mauzera czy wiaderka

ma ktoś jakiegoś sprawdzonego dostawcę aby było to wartościowe, chciałbym kupić tą ,,najbardziej gęstą" bo o mróz się nie martwie, mam mate grzewczą a nawet tam gdzie planuje to trzymać poniżej +10 nigdy nie było

Opublikowano
Supersebusiek napisał:

6 godzin temu, dabrowskit napisał:

Nie przesadzajcie już z tą Piątnica. Cały czas przyjmuja teraz dostawców. Powiat zambrowski mały procent oddaje do Piątnicy i ładnie stoją finansowo gospodarstwa.

Z kąd wiesz , że przyjmują dostawców w Piątnicy ?

kilku znajomych poszło tam teraz. Nawet pewnie pan z Mleksu tam idzie

Opublikowano
2 minuty temu, dabrowskit napisał:

kilku znajomych poszło tam teraz. Nawet pewnie pan z Mleksu tam idzie

Mleksu czyli ? A u nich również musisz mieć umowę , że dajesz bez gmo i trzeba mieć udziały czy tylko ile sprzedaż tyle twoje .

Opublikowano

@kizak  Ja mam pompę próżniową dojarki na zewnątrz już kilka lat. Latem ma lepsze chłodzenie. Zimą natomiast, gdy jest mróz przymarza zaworek odwadniający przy zbiorniku powietrza, który trzeba przed każdym dojem poruszyć, aby dojarka nie zasysała lewego powietrza. Zimą też staram się używać do smarowania pompy próżniowej tylko oryginalnego oleju, ponieważ nie gęstnieje i zapewnia dobre smarowanie. Przy mrozie powyżej 10 stopni, staram się przed uruchomieniem poruszyć profilaktycznie dojarką, aby sprawdzić czy nie przymarzły łopatki.

  • Like 2
Opublikowano

Dobrze powiedziane , a czy prawdą jest , że jeżeli nie ma się udziałów w mleczarni , nawet w spóldzielczej to w razie krachu na rynku mleka mleczarnia nie ma obowiązku odebrania go tak jak było w przypaddku zachodnich mleczarni jak był kryzys to poprostu nie brali i już .

Opublikowano
14 godzin temu, kizak napisał:

  W pomieszczeniu woda nie  zamarznie,dałby tam dojarkę,ale mało miejsca,i wet. czepiają się że powinno być w oddzielnym pomieszczeniu. Rozumiem że ochrona przed deszczem  ,lokatorami z zewnątrz i słońcem,wystarczy dach nad tym i gęsta siatka,czy ,,szafa'' metalowa z żaluzjami? Co na to olej,jak z ,,odpaleniem'' dojarki przy mrozach ? Czy jakieś resztki wilgoci nie powodują blokady np. przymarznięcie łopatek?

Pomieszczenie ze zbiornikiem i jednostką końcową jest wewnątrz budynku (nie jakaś dobudówka) i nic nie zamarza. Agregat jest na zewnątrz,  od strony północnej ma osłonę z blachy, głównie chodzi o opady. Dojarka jest na zewnątrz od wschodu bez żadnych osłon  (tyle co okap z dachu osłoni). Olej do pompy z DeLaval i wszystko gra. Jedynie w silne mrozy trochę ciężej startuje, ale po chwili pracy wszystko działa jak należy prawie 10 lat. Pompa była zmieniana, bo jest ciut słaba i wirnik się ukręcił (wiosna) a na większą pompę czekam już dłuższy czas.

  • Like 1
Opublikowano
58 minut temu, Supersebusiek napisał:

Dobrze powiedziane , a czy prawdą jest , że jeżeli nie ma się udziałów w mleczarni , nawet w spóldzielczej to w razie krachu na rynku mleka mleczarnia nie ma obowiązku odebrania go tak jak było w przypaddku zachodnich mleczarni jak był kryzys to poprostu nie brali i już .

Oddaję do zachodniego Hochlandu gdzie nie ma udziałów. W kryzysie brali i już :)

Opublikowano
1 godzinę temu, Supersebusiek napisał:

Dobrze powiedziane , a czy prawdą jest , że jeżeli nie ma się udziałów w mleczarni , nawet w spóldzielczej to w razie krachu na rynku mleka mleczarnia nie ma obowiązku odebrania go tak jak było w przypaddku zachodnich mleczarni jak był kryzys to poprostu nie brali i już .

Może jestem bardzo  malutki  dostawca, nie mam udziałow w osm i zawsze brali 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v