Luźne rozmowy producentów mleka

[Supersebusiek 328]

Czytać to , to aż na śmiech bierze , znam takich z tej książki co mają po 12 tyś wydajność i wszystki sprzęt używany bo na nowy nie stać , a znam takich co mają po 8-9 tyś i sprzęt nówka , ziemia za gotówkę .

[krzychu121 3908]

Już nie o to chodzi czy ktoś ma sprzęt nówkę czy nie. Bo można mieć 10 tys wydajność i zarabiać na litrze 50-60 groszy a można przy tych 10 tys zarabiać na litrze  20-30 groszy bo żywienie drogie. I w jeden i w  drugim przypadku ta wydajność jest realna. Tylko jeden zarabia na tym ładna kasę a drugi chcąc być wyżej w tabeli kupuje te mleko. Czasami mniej znaczy więcej. 

 

[Supersebusiek 328]

Właśnie o to mi chodzi , wyjaśniłeś to rozkładając na czynniki pierwsze .

[slawek74 12194]

czasem to śmieszą mnie co niektórzy ...🤦🙆‍♂️

[radekz200 6716]

21 godzin temu, danielhaker napisał:

Dotychczas miałem te z domieszką silikonu za kilkanaście złotych, to ok 7 lat wytrzymały. Myślałem o gumowych, ale kto wie, czy za kolejne 7 lat nie będę w innym obiekcie doić 🤭

Ty wariacie 😂

[Leszy 5022]

25 minut temu, slawek74 napisał:

czasem to śmieszą mnie co niektórzy ...🤦🙆‍♂️

Zawsze nas śmieszą inni, ale my ich często też. Że tak powiem filozoficznie

[radekz200 6716]

2 minuty temu, Leszy napisał:

Zawsze nas śmieszą inni, ale my ich często też. Że tak powiem filozoficznie

z przekazem 😂

[slawek74 12194]

Leszy napisał:

25 minut temu, slawek74 napisał:

czasem to śmieszą mnie co niektórzy ...🤦🙆‍♂️

Zawsze nas śmieszą inni, ale my ich często też. Że tak powiem filozoficznie

bo najlepiej to patrzyć do czyjegoś portfela przeują się czyjąś wydajnością ale żeby samemu coś zrobić by było lepiej to już im się nie chce zwyczajnie . to że niektorzy mają wydajność ,,papierową,, nie ma co się przejmować tylko samemu dążyć by było w zbiorniku a wydajność to ta prawdziwa często tkwi w drobnych szczegółach....trochę przypilnować przed i po i mleko rosnie ... ilu bada krew na ketony czy glukozę zapewme nie wielu...

radekz200 napisał:

2 minuty temu, Leszy napisał:

Zawsze nas śmieszą inni, ale my ich często też. Że tak powiem filozoficznie

z przekazem 😂

zwłazczs do ciebie. ...🙋‍♂️

[zapracowany123 13]

Sławek ale 10 tys od krowy na pelnoporcjowkach to żaden wyczyn

[slawek74 12194]

to na czym karmić ? na powietrzu? ważne by w porfelu się zgadzało....

[zapracowany123 13]

jak tak masz idealnie u siebie to czemu nie masz 12 czy 13 jak najlepsi

[Leszy 5022]

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

bo najlepiej to patrzyć do czyjegoś portfela przeują się czyjąś wydajnością ale żeby samemu coś zrobić by było lepiej to już im się nie chce zwyczajnie . to że niektorzy mają wydajność ,,papierową,, nie ma co się przejmować tylko samemu dążyć by było w zbiorniku a wydajność to ta prawdziwa często tkwi w drobnych szczegółach....trochę przypilnować przed i po i mleko rosnie ... ilu bada krew na ketony czy glukozę zapewme nie wielu...

 

Bo to się naprawdę nie chce tym zajmować. Bo tu drobny szczegół, tu kolejny i się nagle zbiera tyle, że tylko bydłem żyjesz, a nie z bydła. 

I nie każdy ma taką wiedzę o bydle oraz zainteresowania w tym temacie. 

[slawek74 12194]

zapracowany123 napisał:

jak tak masz idealnie u siebie to czemu nie masz 12 czy 13 jak najlepsi

mi sarczy to co mam... w zbiorniku i pokrywa się z papierem...

a czy ja mam idealnie 🤔 raczej i u nsjleoszych można znaleźć niedociągnięcia ogólnie młode stado i duża ilość pierwastek cały czas selekcjia i do ideału bardzo daleko...🙋‍♂️

[krzychu121 3908]

Tak jak wyżej. Z krowami nie mam zamiaru mieszkać i cała dobę nad nimi skakać. Sławek tu pisze o szczegółach. Można co chwila coś poprawiać i zmieniać a i tak są problemy jak wszędzie. Zresztą widać to po ludziach. Niektórzy to gdzie się tylko da to o krowach rozmawiają bo to ich całe życie. Ja wyznaję zasadę że to krowy są dla mnie a nie ja dla krów. 

[slawek74 12194]

Leszy napisał:

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

bo najlepiej to patrzyć do czyjegoś portfela przeują się czyjąś wydajnością ale żeby samemu coś zrobić by było lepiej to już im się nie chce zwyczajnie . to że niektorzy mają wydajność ,,papierową,, nie ma co się przejmować tylko samemu dążyć by było w zbiorniku a wydajność to ta prawdziwa często tkwi w drobnych szczegółach....trochę przypilnować przed i po i mleko rosnie ... ilu bada krew na ketony czy glukozę zapewme nie wielu...

 

Bo to się naprawdę nie chce tym zajmować. Bo tu drobny szczegół, tu kolejny i się nagle zbiera tyle, że tylko bydłem żyjesz, a nie z bydła. 

I nie każdy ma taką wiedzę o bydle oraz zainteresowania w tym temacie. 

jednemu to przychodzi z łatwośvią i sprawia frajdę inny w tym zawsze się będzie męczył ....a wiedza mhm ... właśnie mi proponowano szkolenie o rozrodzie za 1.7tys to jeszcze nie dla mnie

[krzychu121 3908]

4 minuty temu, slawek74 napisał:

mi sarczy to co mam... w zbiorniku i pokrywa się z papierem...

 

a czy ja mam idealnie 🤔 raczej i u nsjleoszych można znaleźć niedociągnięcia ogólnie młode stado i duża ilość pierwastek cały czas selekcjia i do ideału bardzo daleko...🙋‍♂️

 

A ten ideał istnieje? Czy gonisz króliczka bo tak ci ludzie z zewnątrz każą bo zarabiają na tobie a tak naprawdę nigdy tego króliczka nie złapiesz?

[slawek74 12194]

krzychu121 napisał:

Tak jak wyżej. Z krowami nie mam zamiaru mieszkać i cała dobę nad nimi skakać. Sławek tu pisze o szczegółach. Można co chwila coś poprawiać i zmieniać a i tak są problemy jak wszędzie. Zresztą widać to po ludziach. Niektórzy to gdzie się tylko da to o krowach rozmawiają bo to ich całe życie. Ja wyznaję zasadę że to krowy są dla mnie a nie ja dla krów. 

są tacy co o krowach rozmawiają bo ciągle mają z tym problemy... ciągle coś nie tak a jak się zapobiega to może być innaczej ... i nie będzie o czym rozmawiać 🤭

krzychu121 napisał:

4 minuty temu, slawek74 napisał:

mi sarczy to co mam... w zbiorniku i pokrywa się z papierem...

 

a czy ja mam idealnie 🤔 raczej i u nsjleoszych można znaleźć niedociągnięcia ogólnie młode stado i duża ilość pierwastek cały czas selekcjia i do ideału bardzo daleko...🙋‍♂️

 

A ten ideał istnieje? Czy gonisz króliczka bo tak ci ludzie z zewnątrz każą bo zarabiają na tobie a tak naprawdę nigdy tego króliczka nie złapiesz?

skąd mam wiedzieć czy ideał istnieje🤔 a czy na mnie zarabiają napewno od tego są ale najważniejsze żebym i ja miał z tego korzyści i na tym zarabiał i zawsze lepiej wydać na profilaktykę niż na leczenie ...

[krzychu121 3908]

Przed chwilą, slawek74 napisał:

są tacy co o krowach rozmawiają bo ciągle mają z tym problemy... ciągle coś nie tak a jak się zapobiega to może być innaczej ... i nie będzie o czym rozmawiać 🤭

Albo trzeba tak robić jak stado pozwala. Większość co ma problemy to za dużo się nasłuchała doradców i chce zmian bo mleko będzie płynąć z powietrza. I zaczynają się problemy. A największy udział w tym ma federacja i wszelakiej maści przedstawiciele, którzy z nas żyją. Słyszał ktoś z ich ust ,,nie zmieniaj nic w swoim stadzie skoro wszystko gra "? Zazwyczaj jest gadka. Jest na czym popracować. Widzę w twoim stadzie potencjał. Kup to to i to i zobaczysz niedługo efekty. A tak się składa że ja to wszystko mam na sprzedaż. Itd 

[slawek74 12194]

u mnie zotechnik to słucha a nie poucza 😁 oni i tam ,,wyżej,, znają mój numer telefonu kiedyś faktura przychodzila na drugi dzień po doju teraz po wynikach 😁

[Marcin133 944]

Dobrze że nie każdy jest taki jak nasz Sławek bo Polska by byla Nowa Zelandia i wtedy mleczko max złotówka. U mnie był gościu od opryskiwacza i mówi też mają krowy ale je nienawidzi😉

[slawek74 12194]

z przedstawicielem z firmy paszowej to znam się blisko a może dłużej niż 10 lat i on wie gdzie jest granica...🙋‍♂️

Marcin133 napisał:

U mnie był gościu od opryskiwacza i mówi też mają krowy ale je nienawidzi😉

to po co przy tym chodzi?

nigdy wszyscy nie będą jednakowi...

[Marcin133 944]

Pomaga bardziej ma ojca plus brat 

[krzychu121 3908]

7 minut temu, slawek74 napisał:

u mnie zotechnik to słucha a nie poucza 😁 oni i tam ,,wyżej,, znają mój numer telefonu kiedyś faktura przychodzila na drugi dzień po doju teraz po wynikach 😁

To po co ten zootechnik skoro to ty go uczysz? 

[slawek74 12194]

a brat i ojciec robią to bo🤔 lubią ? dla pieniędzy? czy z nałogu ? 🤣🤣🤣

ja robiłem naprawdę w wielu zawodach ale wolę krowy bo zwierzeta to nie ludzie a ci są najgorsi .......

[Marcin133 944]

Pewnie to i to😉Też tak mam