Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powiedzcie lepiej co się stało że jeszcze 2 lata temu chłopy za tygodniowego HFa płacili 650-700 i zabierali z podwórka, a teraz przyjeżdża handlarz z drugiego końca Polski i płaci 650 za 2-3 tygodniowego i jeszcze narzeka że do niego dokłada...

Opublikowano

Żeby sprawdzić czy rewers czy wolniejszy bądź szybszy bieg, wystarczy na pusto reka przekręcić to będzie widać czy kreci się w drugą czy wolniej bądź szybciej. Żeby nie było u mnie reka pusty paszowoz za walek przekręcę

  • Thanks 1
Opublikowano

Była tutaj kiedyś dyskusja o tym kiedy trzeba prowadzić księgę stada a kiedy nie. Wiadomo, że jeśli ktoś wszystko załatwia przez irz to nie musi. No to wczoraj przy kontroli dobrostanowej panie proszą o księgę, a ja , że wszystko robię przez neta. One- że muszę pokazać księgę. To przyniosłem, bo i tak na wszelki wypadek prowadziłem. I one mówią, że nie muszę już wpisywać nowych sztuk, ale te które są w księdze w przypadku wybycia muszę odnotować. Po prostu księga musi być prowadzona do końca do czasu opuszczenia stada przez ostatnie zwierzę w niej zapisane

Opublikowano

Każda osoba z piw czy arimr będzie różnie interpretowała. Ogolnie było tak że jak przez rok idzie przez net to prowadzić nie trzeba I się tego trzymam. Miałem kontrolę z piw w styczniu i pani nie chciała księgi wogole i dodatkowo miała wydrukowane swoje info na temat stada. Myślę że to szukanie czegokolwiek zeby się doj... za przeproszeniem. Jak krowa mi padła to nie chciał jej paszportu wogole, mowil ze mogę wywalić  sprzedawałem krowe to wolali paszport jak miała bo jakoś musza wiek sprawdzic. A jak bez paszportu to wydruk potw jej dane.

Opublikowano
1 godzinę temu, RoadRunner2 napisał:

Była tutaj kiedyś dyskusja o tym kiedy trzeba prowadzić księgę stada a kiedy nie. Wiadomo, że jeśli ktoś wszystko załatwia przez irz to nie musi. No to wczoraj przy kontroli dobrostanowej panie proszą o księgę, a ja , że wszystko robię przez neta. One- że muszę pokazać księgę. To przyniosłem, bo i tak na wszelki wypadek prowadziłem. I one mówią, że nie muszę już wpisywać nowych sztuk, ale te które są w księdze w przypadku wybycia muszę odnotować. Po prostu księga musi być prowadzona do końca do czasu opuszczenia stada przez ostatnie zwierzę w niej zapisane

Ja miałem też nie dawno kontrole z weterynarii to pani powiedziała że teraz jak wszystko przez irz prowadzę to nie muszę prowadzić ale za poprzednie lata chciała sprawdzić czy wszystko jest ok. Nic mi nie mówiła że muszę wpisywać dalej sztuki które są już w księdze. Przecież to wszystko i tak jest w systemie 

Opublikowano

Mi powiedziała, że muszę i zaznaczyła 3 pola, bo tyle mam😂

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v