Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Bez przeróbek bardziej realne jest 90KM na standardowym silniku, około 10% przyrostu mocy plus przesunięcie max momentu w dół obrotów. Bardziej pozytywny efekt to zmniejszenie spalania w średnim zakresie obrotów. Do 100KM trzeba trochę przeróbek w silniku, bo może korbowód wyjść bokiem .

Edytowane przez jahooo
Opublikowano

Wiem że każdy chce mieć pod nogą więcej , ale dobierając sprzet do ilosci ha powinien być wystarczający Sam lubię ślusarkę i majsterkowanie ale czy warto robić takie przeróbki -jeśli dla satysfakcji to absolutnie popieram

Opublikowano

U siebie zakładając turbo czyli robiąc to co w sumie i tak zrobiła fabryka specjalnie nic w silniku nie przerabiając  poprawiłem osiągi i zmniejszyłem spalanie silnika przy tej samej robocie. Ja mieszkam w górzystym terenie i jazda z mniejszą ilością redukcji przy skrzyni ruskiego stała się przyjemniejsza.

Ciągnik zyskał dużo z korektorem jest na pewno więcej niż 10 koni. Nie obawiał bym się że coś wyleci jeździ tego tyle a nigdzie nie słyszałem żeby w ogóle ruski korby połamał. 

 

Pompa faktycznie powinna cykać dosłownie. Olej na razie a w przyszłości myśl o regulatorze z turbo i remoncie pompy.

Opublikowano

Najlepiej chyba "wychodzi" przeróbka silnika D-60 na D-240 turbo. Zostawia się starą pompę o większej wydajności taką jak w TS, pompa wtryskowa z D-60 ma ograniczony zakres obrotów, więc moc mniejsza, właśnie około 90KM, bezpieczniej dla tego silnika.

 

Dla wzrostu mocy do 100KM trzeba jednak dać tłoki z wstawką, mocniejsze korbowody (moim zdaniem) z natryskiem na denka tłoków, inną pompę z korektorem i zakresem obrotów do 2400. Moim skromnym zdaniem przy tej masie MTZ-82 i tak ciężko będzie z tej mocy skorzystać w polu, jest po prostu zbyt lekki. Ważniejszy jest przyrost momentu obrotowego, bo to właśnie daje nam wygodę rzadszego sięgania po lewarek od skrzyni, zwłaszcza w transporcie.

 

Ja powoli się przymierzam do przeróbki orginalnego D60 z płaskimi tłokami na wersję turbo. Jak nie na wiosnę, to jesienią po żniwach.

Opublikowano

O moment chodzi dokładnie.

Co do wykorzystania to nie ma tu żadnego odstępstwa od reguły. 100 konne ciągniki mają masę około 4500-5500 kg średnio czyli pasuje. Koła  za to 11,2 i 16,9 na nic się nie nadają nawet do zwykłego mtz-ta. Na tej szerokości oponach poruszają się 60-cio konne ciągniki. 

Reszta silnika wytrzyma najwyżej skrócisz żywot o jakiś czas ale na pewno nie będzie to kolosalnie dużo. Tym bardziej że są tak katowane a nie spotkasz przypadku by się w nim cokolwiek urwało. 

 

Opublikowano

Mój waży dokładnie 4470 z obciążnikami i całym ustrojstwem od pługa śnieżnego. 

Masa mtz-ta z 82 z obciążnikami gotowego do jazdy 4340. 

Ursus dużej serii z napędem ogólnie 80-cio konne około 5400 z tym ze one mają dużo balastu który tą masę robi i w swojej klasie poza forszajem są największymi mułami.

Belarus 1025 około 4800, belarus 1221 5300.

Nawet jak popatrzysz na fendta starszej generacji 100 konne ważą koło 4 ton bez balastu favorit 310 np. 4700. 

W tym jest cala uniwersalność  bo obciążyć ciągnik możesz zawsze.

Opublikowano

Żeby doprowadzić swój do takiego standardu, musiałbym zmienić kabinę - z 5kPLN

dołożyc przodek - ze 4kPLN

założyć obciążniki - z 1kPLN

założyć orbitrol - 1,5kPLN

założenie turbo - 2kPLN

 

To już wole  kupić drugi ciągnik, a ten zostawić jako pomocnika

Opublikowano

To za dużo fakt. 

Mój jako ze praktycznie nie miał żadnej poważnej awarii dostał turbine. Tu różnica taka że inwestycja się wróci. 

Pomalowany, przerobiona hydraulika, kupiłem pokrywę z biegami z boku  i dołożyłem siłowniki wspomagające podnośnik. To największe inwestycje. Reszta drobne detale nie liczę bo koszt niewielki.

Opublikowano

Moje plany na przyszłość to ciągnik, który pociągnie agregat bierny plus sewnik lub może aktywny 2,5m z siewnikiem. Do tego MTZ jest ciut za lekki na moje górki, nawet po tunningu na 100KM. Już lepiej coś jak U1224, ale na moich kawałkach przy nawracaniu katechizm by mi się kończył do modlitw, więc raczej coś zachodniego w stylu MF 3090 - to kiedyś.

A turbo do swojego chcę założyć z banalnej przyczyny - nie mam reduktora, a przy 65KM i 2 przyczepach 9-ty bieg pod górkę za wcześnie się kończy. A w orce 6-ty i to w tak newralgiczny sposób, że trzeba wajchować na 2 razy - reduktor plus bieg.

Opublikowano

u mnie pronar wazyl ok. 4500-4600kg wg wagi, na kapciach tył 480, a przod 360 na wolnossacym silniku srednio to wychodzilo, mial czym krecic, dopiero po dolozeniu turbiny szedl jak trzeba.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez AgrostokParczew
      Witam, mam na magazynie kilka czapek oryginalnych Belarus, ciepłe obszyte od środka, jakby ktoś był zainteresowany proszę dzwonić pod 516-220-311 


    • Przez Kulik
      Witam tak jak w temacie w jaki sposób inżynierowie ustalili ciśnienie na siłownik od womu ?? czy ktoś ma taką wiedzę ? proszę nie pisać że ciśnienie wstala króciec wkręcony w monoblok bo sprawdziłem i jest to nieprawdą jedynie co to on utrzymuje stałe ciśnienie na wolnych obr,podejrzewam że musi być coś w rozdzielaczu z elektrozaworami bo przecież ciśnienie idzie bezpośrednio z pompy i w rozdzielaczu zmniejszą może przez jakiś zaworek czy coś.Czekam na ciekawe pomysły
    • Przez Phosgen
      Cześć, wałkowany temat, do kupienia ciągnik w niewielkich pieniadzach.
      Niemam doświadczenia w tego typu maszynach ile według Was mógłby kosztować (chce go po prostu kupić) i proszę o wyrozumiałość pierwszy raz na forum  silnika nie słyszałem, dużo wycieków taki standard rusin 😁


    • Przez kukum
      Witam znalazłem coś takiego https://www.agroinform.com/pl/rynek-arkusz-danych/czesc/czesci-do-ciagnikow/zestaw-do-konwersji-mechanicznej-blokady-mechanizmu-roznicowego-mtz/h_7470875 I interesuje mnie właśnie taka blokada bo powiem szczerze ze nie chce mi się walczyć już z moja oryginalna , myślałem nad pneumatyka nawet ale znalazłem coś takiego jak mechaniczna blokada na dźwigienkę i pytanie moje jest takie czy udało się komuś to ściągnąć z Węgier bo ja nie mogę się wgl z gościem skontaktować 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v