pasio

Nawożenie pszenicy ozimej

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
jahooo    9246

Ja nie uważam, że to, co mam zamiar wsypać, to dużo. Taki sobie założyłem plan na ten kawałek i mam zamiar go zrealizowac i podliczyć efekty finansowe, czy to się opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aro1975    324

Gleba II/III klasa , w ubiegłym roku pszenica jara dała tam 5,5t, zobaczę , co da w tym roku ozima. To taki kawałek eksperymentalny - materiał siewny z centrali, w ubiegłym roku wapnowanie po żniwach, wysiew 150kg na 1ha , pierwsza dawka nawozu 3 marca , dostanie jeszcze drugą i na tym chyba koniec - będę obserwował, może jeszcze coś na kłos. Jak na razie łącznie 500kg saletry to 170kg N czyli w normie na około 8-9 ton w moich warunkach. Chcę poznać możliwości tego kawałka (mam go 2 rok) oraz potencjał nowej odmiany.

Generalnie oceniam - opłacalność siewu kwalifikatem, celowość wczesnego nawożenia azotem (jak na razie pozytywnie), celowość dawkowania 30kg N przedsiewnie jak piszą w zaleceniach, stosowanie wcześnie dzielonej dawki azotu. Zapisuję sobie wszelkie koszty na tym kawałku i zobaczę, jaki będzie plon. Do tej pory, tak jak pisałem, zazwyczaj prowadziłem nawożenie z niższej półki i celowałem w plon około 5t z ha przy mniejszych nakładach.

 

W przyszłym roku mam w planach testy nawożenia RSM w pszenicy na II dawkę

 

jak dla mnie normalne nawożenie (u nie wychodzi 200-220kg/ha N) przy takim plonie jak zakładasz. Nie zapomnij o ochronie fungicydowej, dokarmianiu dolistnym, mszycy, skrzypionce i skracaniu - ale to na pewno wiesz.

powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
riki    1

Jak myślicie w poniedziałek chciałbym rozsypać drugą dawkę azotu w postaci saletra 34% w ilości 180 kg pierwsza dawka była około 8 marca w ilości 200 kg saletra 32% kędzierzyńskiej

post-4329-0-56048300-1491475356_thumb.jpg

Edytowano przez riki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

a keidy sie daja druga dawke na pszenice jak 1 dawka poszla 27 marca to 2 za jaki czas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilc017    163

II dawka na 1 kolanko. Tak za około 1.5-2 tygodnie. Zależy co będziesz dawał bo jak mocznik to nawet już powinien być wysiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7975

700kg uwazam ze to dosc duzo, u mnie przy 100 kg saletrzaku i 100 kg mocznka potrafi 5-6 ton dac jak rok dopisze bez zadnego skracania itp. A przy tej cenie pszenicy co byla po 500 zł za tone to wiadomo jak to jest, doliczyc do tego skrócenie zeby sie nie wywaliła + nawóz + jeszcze jakies mikro czy siarczan i lekko 2 tony zboza trzeba oddac, no ale moze jakis cud bedzie i po nowych zbiorach cena troche skoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9246

A ja przetrzymałem swoja do zimy i zamiast 500 za paszową w żniwa, sprzedałem średnio po 610-620 (mówię o cenie brutto) - i jestem kilka tys. do przodu  w stosunku do żniw, nawet licząc koszty transportu , straty na magazynowaniu, przeładunek etc.

Moim celem jest osiągnięcie w tym roku pszenicy jakościowej - po prostu nauka i doświadczenie, taki kolejny etap rozwoju w rolnictwie.

W ubiegłym roku na kawałku testowym niestety nie wyszło, ponieważ za niskie PH w połączeniu z wysokim nawożeniem azotowym nie idą w parze ku wysokiemu plonowi. Przy oszczędnym nawożeniu nie było problemów - plon około 4,5t pszenicy paszowe co roku dało się osiągnąć właśnie przy takim skromnym nawożeniu, jak napisał przedmówca, ale mam trochę większe ambicje :D

Edytowano przez jahooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1294

6 ton z minimalnymi nakładami, to maks dwa  trzy lata zbierzesz, dopuki zapasy z gleby się nie wyczerpią Panie. Później będzie trudno to nadrobić.

Jak mówię swoim miejscowym co po 6 zbierają mimo, że też w nawozy inwestują (byle jak najtańsze), że czystego azotu wyjdzie u mnie 190 - 200kg na ha, to bledną i pukają się w czoło. Mimo, że stanowisko po fasoli, I i II klasa minerał, 

Ale z pustego to i Salomon ponoć nie nalał, czy on tam lał do pustego, już nie pamiętam.

 

 

 

Edytowano przez ravoj

Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9246

Na pochyłe drzewo to i Salomon nie naleje - u mnie w pracy tak powiadają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masa24    2348

no no  6 ton na 100 saletrzaku i 100 mocznika.    moze na 1 klasie gleby ale to tez nie wiem bo takiej gleby nigdy na oczy nie widzialem.  bajki to nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

700kg uwazam ze to dosc duzo, u mnie przy 100 kg saletrzaku i 100 kg mocznka potrafi 5-6 ton dac jak rok dopisze bez zadnego skracania itp. A przy tej cenie pszenicy co byla po 500 zł za tone to wiadomo jak to jest, doliczyc do tego skrócenie zeby sie nie wywaliła + nawóz + jeszcze jakies mikro czy siarczan i lekko 2 tony zboza trzeba oddac, no ale moze jakis cud bedzie i po nowych zbiorach cena troche skoczy.

Pewnie znajdą się tacy,którzy jak pogoda dopisze to zbierają takie plony bez nawożenia. A co gdy pogoda nie dopiesze?

 

Cena za konsumpcję wahała się od 650-700 (średnio, bo 12,5 kosztowała nawet 730, a 14 750, pomorskie). Ochrona z najwyższej półki + regulacja + nawożenie 160kgN/ha zamyka się w 1000zł/ha (a przecież nie trzeba robić grzybówki za 400-450). Czyli przy sredniej cenie 650zł/t jest to ok 1,5t zboża.

 

A ilu znajdziesz takich, którzy osiągają takie plony jak Ty, przy takiej samej agrotechnike? Praktycznie każdy stosuje nawożenie, ochronę itp.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7975

Nie musisz wierzyć, na plon wpływ ma też w szczególności klimat, termin siewu, oprysk od chwastu to czy nie wylegnie gdy się nie skraca, pszenica reaguje też bardzo dużym spadkiem planu w suchych latach. Wiadomo że zawsze tak nie będzie dlatego w tym roku jadę bardziej ostro bo wyjdzie ok. 150 kg N plus do tego siarczan i mikro i zobaczymy co z tego będzie, oczywiście npk też stosuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Nie musisz wierzyć, na plon wpływ ma też w szczególności klimat, termin siewu, oprysk od chwastu to czy nie wylegnie gdy się nie skraca, pszenica reaguje też bardzo dużym spadkiem planu w suchych latach. Wiadomo że zawsze tak nie będzie dlatego w tym roku jadę bardziej ostro bo wyjdzie ok. 150 kg N plus do tego siarczan i mikro i zobaczymy co z tego będzie, oczywiście npk też stosuje

 

W dalszym ciągu to, że nie nawozisz intensywnie i co za tym idzie ponosisz mniejsze koszty, nie oznacza, że masz większy zysk z hektara. Są pewne koszty stałe, których nie przeskoczysz. Jakieś tam nawożenie stosujesz, ochronę również, więc tak naprawdę koszty masz mniejsze nie o 1000zł/ha tylko pewnie z 600-700 czyli ok 1t/ha. Co prawda ponosisz mniejsze ryzyko, ale i w sprzyjających warunkach mniej zbierzesz.

 

U mnie (licząc po Twojemu) biorąc pod uwagę całe nawożenie wyjdzie ok 800-900kg nawozu/ha.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7975

Nie mówię że mam większy zysk z hektara bo od tego też zależy po ile akurat uda się sprzedać ziarno w tym roku ktonprzetrzymal to wygrał bo cena poszła w górę. Ja nawozenie stosuje adekwatne do tego co płacą na skupach za zboże, kiedyś jak było ponad 1000 zł za tonę to można było poszaleć bo i nawet jak ktoś nakosil 3 tony bo coś nie się nie udało to wyszedł na swoje dzięki wysokiej cenie. Po za tym każdy ma swój rozum i działa tak aby było najlepiej i najkorzystniej dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1294

Kula na AF w dzień, to pewnie pada u Was.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Jo pada, ale idę na dwór bo lochy mi się proszą i muszę trochę w chlewni robote podgonić a dodatkowo chce się po polach przejść.

Uziu racji trochę w tym Twoim myśleniu jest.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1294

Nie mówię że mam większy zysk z hektara bo od tego też zależy po ile akurat uda się sprzedać ziarno w tym roku ktonprzetrzymal to wygrał bo cena poszła w górę. Ja nawozenie stosuje adekwatne do tego co płacą na skupach za zboże, kiedyś jak było ponad 1000 zł za tonę to można było poszaleć bo i nawet jak ktoś nakosil 3 tony bo coś nie się nie udało to wyszedł na swoje dzięki wysokiej cenie. Po za tym każdy ma swój rozum i działa tak aby było najlepiej i najkorzystniej dla niego

Ja tam się nie znam, ale jakoś zgodzić się nie mogę. Samo zrównoważone nawożenie przynosi wymierne korzyści, a już intensywne do wyższa półka i  zarobi na siebie, nawet w gorszych warunkach plon będzie dobry zwłaszcza jak dorzucimy dokarmianie dolistne. Mam wrażenie Uziu, że Twoje nawożenie i ochrona to coś poniżej zrównoważonego po to żeby coś tam było, bez urazy.

Ile lat już robisz badania gleb i jak  często, że takie małe ilości nawozów stosujesz? masz jakieś spore zasoby mi się wydaje.

Edytowano przez ravoj

Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7975

Wg badań potrzeba waponwania i co roku to robię, przez kilka lat na moje pola szły ogromne ilości obornika różnego, podkładu z pieczarkarni wozilem do oporu ile wejdzie po tym można było wcale nawozu nie siać i 5 ton było pewne, ale pola doszło i nie sposób to nawozic obornikiem a i sprzedałem rozrzutnik. Nie wiem czy poniżej zrównoważonego ale z tego wszystkiego to tyloo nie skracam bo.sprzedaje słomę i np w tamtym roku gdzie jej nie było wziąłem za nią 1/3 tego co za ziarno więc mi się opłaca ja sprzedać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlimekPL    793

Moim zdaniem opłaca się sprzedawać gdy stosuje się za nią obornik tak jak ty to robiłeś. Jeżeli sprzedałeś rozrzutnik i nie masz zamiaru wozić już obornika to na dłuższą metę możesz strzelić sobie w stopę wywożąc słomę z pola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7975

sprzedałem, bo w planach jest wiekszy do duzego ciagnika np 10 tonowy, co by szybciej robote zrobic bo 3 tonowym to wiadomo. Co do wywozenia slomy to wiem, dlatego jak kupie rozrzutnik to znów jak bedzie mozliwosc to bede woził obornik lub podkąłd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Pewnie znajdą się tacy,którzy jak pogoda dopisze to zbierają takie plony bez nawożenia. A co gdy pogoda nie dopiesze?

 

Cena za konsumpcję wahała się od 650-700 (średnio, bo 12,5 kosztowała nawet 730, a 14 750, pomorskie). Ochrona z najwyższej półki + regulacja + nawożenie 160kgN/ha zamyka się w 1000zł/ha (a przecież nie trzeba robić grzybówki za 400-450). Czyli przy sredniej cenie 650zł/t jest to ok 1,5t zboża.

 

A ilu znajdziesz takich, którzy osiągają takie plony jak Ty, przy takiej samej agrotechnike? Praktycznie każdy stosuje nawożenie, ochronę itp.

Podejście profesjonalne i jak najbardziej dobre. Aby mieć dobre plony a co za tym idzie zysk to trzeba inwestować. Napisałeś że w 1000 zł się mieścisz, ale rozumiem że nie liczyłeś nawozu doglebowo + chwastów jesienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aro1975    324

A ja przetrzymałem swoja do zimy i zamiast 500 za paszową w żniwa, sprzedałem średnio po 610-620 (mówię o cenie brutto) - i jestem kilka tys. do przodu  w stosunku do żniw, nawet licząc koszty transportu , straty na magazynowaniu, przeładunek etc.

Moim celem jest osiągnięcie w tym roku pszenicy jakościowej - po prostu nauka i doświadczenie, taki kolejny etap rozwoju w rolnictwie.

W ubiegłym roku na kawałku testowym niestety nie wyszło, ponieważ za niskie PH w połączeniu z wysokim nawożeniem azotowym nie idą w parze ku wysokiemu plonowi. Przy oszczędnym nawożeniu nie było problemów - plon około 4,5t pszenicy paszowe co roku dało się osiągnąć właśnie przy takim skromnym nawożeniu, jak napisał przedmówca, ale mam trochę większe ambicje :D

 

to ja swoją sprzedałem po 620 netto.

jak ma być jakościowa to oprócz trzeciej dawki azotu zastosuj k-leaf - naprawdę jest różnica w zawartości białka i glutenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Podejście profesjonalne i jak najbardziej dobre. Aby mieć dobre plony a co za tym idzie zysk to trzeba inwestować. Napisałeś że w 1000 zł się mieścisz, ale rozumiem że nie liczyłeś nawozu doglebowo + chwastów jesienia?

Dobrze rozumiesz. Ale to chyba każdy robi? Osobiście daje więcej Azotu ale i liczę na wyższy plon.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dobrze rozumiesz. Ale to chyba każdy robi? Osobiście daje więcej Azotu ale i liczę na wyższy plon.

W zeszłym roku na pszenicę po rzepaku dałem 200 kg saletry, potem 150 kg saletrzaku, jedynie T1 i otrzymałem 6,8 tony na III klasie. Brak nawożenia doglebowego. Lecz ziemia w dobrej kulturze, często poplon gorczyca na przyoranie, uregulowane pH więc rok, dwa można przyrządzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

To tylko się cieszyć, zarówno z posiadanych gleb jak i wyniku.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Najczęściej poruszane tematy w kwestii ochrony i uprawy pszenicy ozimej, o które pytają rolnicy to:
      Optymalne warunki glebowe i klimatyczne dla uprawy Najlepsze nawozy i odmiany dla danego regionu Jakie szkodniki i choroby są najbardziej niebezpieczne i jak je zwalczać Jakie środki ochrony roślin należy stosować, aby zapewnić dobre plony Jakie są najlepsze metody zbiórki i przechowywania zbiorów. Zapraszamy do kontumacji dyskusji z sezonu 2022: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/292319-ochrona-i-nawozenie-pszenicy-2022/
       
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez Mrloyalasfuck
      Steroids, both in animals and humans, have been a topic of controversy and debate for many years. These compounds, which can have various effects on the body, are used for a variety of purposes, including medical treatment, performance enhancement, and in the case of animals, to promote growth in livestock. While steroids can have beneficial effects when used properly under medical supervision, their misuse and abuse can lead to serious health consequences. This article aims to explore the use of steroids in animals and humans, highlighting the potential benefits and risks associated with their use.
      Benefits of Steroids in Medical Treatment
      Steroids are commonly used in medical treatment to reduce inflammation and suppress the immune system. They are prescribed for a wide range of conditions, including asthma, arthritis, and certain skin disorders. In these cases, steroids can help alleviate symptoms and improve quality of life for patients. Corticosteroids, for example, are often used to treat inflammatory conditions such as rheumatoid arthritis by reducing pain and swelling in the joints. In addition, steroids can be used to manage allergic reactions and autoimmune diseases by modulating the immune response.
      While steroids can be highly effective in treating certain medical conditions, they are not without risks. Prolonged use of steroids can lead to a range of side effects, including weight gain, high blood pressure, diabetes, and osteoporosis. Patients who are prescribed steroids for long-term use are typically monitored closely by healthcare providers to minimize these risks and adjust treatment as needed.
      Use of Steroids in Performance Enhancement
       
    • Przez raul
      Witam kolegów. Ostatnimi laty bardzo popularna zrobiła się pszenica euforia. W swoim gospodarstwie zmieniam materiał siewny. Słyszałem dużo różnych opinii o euforii. Jakie macie z nią doświadczenia? Jak wam sypie, czy choruje?
    • Przez Klakier125
      Witam!!! Panowie co poradzicie na zwiększenie białka w przenicy?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj