czy ktoś w polsce uprawial już soję

[andrzej1988 293]

Ja stosowałem boxera w soi i nie wyrządził żadnych szkód. 3,25 l mi wyszło wtedy

[01_Spider 54]

U mnie najgorsze chwasty to rdest i chwastnica, z resztą względny spokój, może jeszcze samosiewy rzepaku ponieważ w tym roku soja będzie tam gdzie był już rzepak 3 lata temu.  Muszę coś zmienić w tym roku, pendimetalina się nie sprawdza a poprawka corrum wychodzi  drogo. Jakie dawki chlomazonu i metrybuzyny stosowaliście ?

[pstaszek 238]

Zawsze dawałem 0,4 sencor liqid i 0,15-0,2 command albo odpowiednik przy 0,15 słabo marunę zwalcza, więc lepiej 0,2 oczywiście ta mieszanina nie bierze rzepaku a i z rdestami słabo sobie radzi, więc i tak byś musiał poprawiać, dlatego Boxser jak najbardziej jest wskazany na rzepak.

[andrzej1988 293]

ja dawwlem okolo 0.42 Mistrala + 0.2l chlomazon 360 na mokra glebe. Warunki były idealne.

[Gość]

13 godzin temu, andrzej1988 napisał:

Ja stosowałem boxera w soi i nie wyrządził żadnych szkód. 3,25 l mi wyszło wtedy

zostawiłeś pasek kontrolny żeby móc potwierdzić ta wersje ???

jaki był plon po tych opryskach ?????? bo z tego co pamiętam to zblizony do normy wysiewu

 

po każdej doglebówce stosowanej poprzedniego roku [ rzepak , soja ] , a teraz  posianej pszenicy bez pługa  , pszenica lezy i kwiczy , po burakach tego nie widać , ale buraki doglebowo są cześciowo tylko  chronione

tak że z tymi doglebowymi w soi trzeba uważać , na dodatek niektóre odmiany są wrażliwe na niektóre substancje i dlatego piszą że stosujesz na swoją odpowiedzialność

niektórzy nawet zalecają minimalne dawki żeby tylko nie zagłuszył chwast uprawy  do zabiegów nalistnych

zastanawiam się na glifosatem delikatnie przed wschodami soi a potem corum w dawce dzielonej i ewentualnie cos na jednoliścienne

albo  doglebówka delikatnie i potem corum

mocna doglebówka trochę ryzykowna a wcale pewności nie ma że poprawek nie trzeba robić

 

[ansu 392]

W buraku glifosat po siewie  przed wschodnim sprawdza się u mnie od XX wieku, a teraz w połączeniu z uprawą bez odwracania widać sporo lepsze efekty, tylko mulcz trochę psuje.

[andrzej1988 293]

ordynator napisał:

13 godzin temu, andrzej1988 napisał:

Ja stosowałem boxera w soi i nie wyrządził żadnych szkód. 3,25 l mi wyszło wtedy

zostawiłeś pasek kontrolny żeby móc potwierdzić ta wersje ???

jaki był plon po tych opryskach ?????? bo z tego co pamiętam to zblizony do normy wysiewu

 

po każdej doglebówce stosowanej poprzedniego roku [ rzepak , soja ] , a teraz  posianej pszenicy bez pługa  , pszenica lezy i kwiczy , po burakach tego nie widać , ale buraki doglebowo są cześciowo tylko  chronione

tak że z tymi doglebowymi w soi trzeba uważać , na dodatek niektóre odmiany są wrażliwe na niektóre substancje i dlatego piszą że stosujesz na swoją odpowiedzialność

niektórzy nawet zalecają minimalne dawki żeby tylko nie zagłuszył chwast uprawy  do zabiegów nalistnych

zastanawiam się na glifosatem delikatnie przed wschodami soi a potem corum w dawce dzielonej i ewentualnie cos na jednoliścienne

albo  doglebówka delikatnie i potem corum

mocna doglebówka trochę ryzykowna a wcale pewności nie ma że poprawek nie trzeba robić

 

za to Ty zbierasz po 4 tony soi zapomnialem.

[pstaszek 238]

3 godziny temu, ordynator napisał:

po każdej doglebówce stosowanej poprzedniego roku [ rzepak , soja ] , a teraz  posianej pszenicy bez pługa  , pszenica lezy i kwiczy , po burakach tego nie widać , ale buraki doglebowo są cześciowo tylko  chronione

tak że z tymi doglebowymi w soi trzeba uważać , na dodatek niektóre odmiany są wrażliwe na niektóre substancje i dlatego piszą że stosujesz na swoją odpowiedzialność

 

 

Doglebówka przestań wypisywać te śmieszności żądasz od innych poletek kontrolnych a sam piszesz, co ci ślina na język przyniesie bez żadnego doświadczenia.

Po pierwsze sieje zboża w uprawie bez orkowej już około 17 lat i nie stwierdziłem z tego tytułu żadnych zniżek plonu czy też większej presji chwastów czy też silniejszej reakcji herbicydów stosowanych w przedplonie na plon następnej rośliny po prostu, jeśli w etykiecie herbicydu pisze, że po zbiorach należy zrobić orkę pod następcze rośliny, bo może mieć niekorzystny wpływ na roślinę następczą i jej plon to tak trzeba zrobić lub jak nie robimy orki nie stosować takich herbicydów mamy wybór, więc należy przed stosowaniem środka przeczytać etykietę i to wszystko.

Następna sprawa cytat z twojej wypowiedzi: ’’tak że z tymi doglebowymi w soi trzeba uważać, na dodatek niektóre odmiany są wrażliwe na niektóre substancje i dlatego piszą że stosujesz na swoją odpowiedzialność’’

Rejestracja środków, jako mało obszarowe jest dużo tańsza dla firmy niż pełna rejestracja nie opłaca im się w Polsce wprowadzać pełnej rejestracji na soję, ponieważ jest małe zapotrzebowanie na te środki w soi jak na razie, więc umożliwiono rejestrację mało obszarową, choć w innych krajach te substancje są zarejestrowane w soi, więc nie pisz, że to z powodu wrażliwości niektórych odmian, bo to totalna bzdura owszem niektóre firmy wykorzystują tą formę rejestracji, aby przykryć sprawę wschodów soi, więc zwalają na doglebówke, ale o tym było już tu dużo, więc nie będę się powtarzał, ale zauważyłem, że doglebówka chce się wybielić i znów wprowadza zamęt zacznij uprawiać soję i na własnej skórze się przekonaj jak jest a nie teoretyzuj coś wydaje mi się, że gościu na polityka w przyszłości będzie startował a tu uczy się manipulowania ludźmi.

[pstaszek 238]

 

[pstaszek 238]

Jest zarejestrowana nowa zaprawa w soi MAXIM 025 FS

Soja

Zgorzel siewek (fuzarioza siewek)

[Gość]

Mam na sprzedanie 20 jednostek siewnych odmiany Mavka (150 tys nasion paczka, waga 27,7 kg, MTN 174 g, kiełk.94%)
148 zł worek

[pstaszek 238]

http://szewera.pl/filmy/

[pstaszek 238]

Jeszcze troszkę prawdy o soi.

https://www.raportrolny.pl/uprawy/item/1538-warunki-atmosferyczne-a-plonowanie-soi

[galan99 7583]

Zamojskie dużo ludzi próbowało uprawy soi , po 2 lub 3 latach zmagań mało kto  już sieje mała  opłacalność  zbory do 2 ton i mniej bywa .

[andrzej1988 293]

Ja jeszcze w tym roku posieje soje ale juz na mniejszym areale 2.40 ha. Jeśli nie uda mi sie wyciagnac chociaz tych 2 ton z ha to chyba rezygnuje i wróce do łubinu ale to wszystko jeszcze sie okaże. Coś ze straczkowych napewno bedzie.

[pstaszek 238]

Nie chce was zniechęcać, ale chcę, aby wreszcie mówić prawdę o uprawie soi, aby wiedzieć, z czym mamy do czynienia propaganda sukcesu jest dobra na krótką metę później trzeba podejść do sprawy rzetelnie i mówić o wszystkich problemach a jednocześnie należy tłumaczyć jak sobie z tymi problemami poradzić takie artykuły jak ten w linku to rzadkość zazwyczaj mamy propagandę sukcesu i 3,5-4 tony z 1ha a w realu rzadkością jest, aby ktoś uzyskiwał średnio z posianego areału 2,5 tony.

Dlatego należy zapomnieć o zbiorach soi bez odpowiedniego hederu czy też uprawy jednej i tej samej odmiany musimy niestety sami sprawdzić jak w naszych warunkach sprawuje się dana odmiana a to naprawdę zniechęca. Mamy zarejestrowaną zaprawę MAXIM 025 FS i Amistar Gold Max 1l na ha w soi zwalcza chwościk, cerkosporioza, antraknoza, purpurowa cercosporioza soi, zgnilizna Twardzikowa a podobno chorób w soi niema.

[andrzej1988 293]

Właśnie dużo plonu ucieka przez niezebrane dolne strąki. Jest tego naprawde sporo. Niestety mój usługodawca nie przystosuje hederu do soi bo jest to dla niego nieopłacalne bo praktycznie tylko u mnie kosi soje. Późne odmiany są bardziej wydajniejsze i zawiązują wyżej strąk ale i trzeba czasami się liczyć że ziarno bedzie wilgotne przez późniejszy zbiór. Są już wtedy różne warunki pogodowe. Kiedyś na takie trafiłem i kosiłem soje ostatniego wrzesnia , pozniej znowu zaczeło padać i pszenice siałem po połowie października. Nie jestem zwolennikiem poźnych siewów pszenicy. Jedynie zostaje bardzo wczesna odmiana typu Annuszka, Erica. Mam chęć spróbować tej Erici. Mam wrażenie że może być lepsza od Annuszki.

[pstaszek 238]

Jeśli chcesz uprawiać wczesne odmiany to jest ich kilka proponuje abyś miał zawsze, co najmniej, 2 czyli jak siałeś Anuszkę to posiej ją teraz razem z Erica następnie zostawisz tą, która lepiej ci zaplonuje i tak, co roku jest to upierdliwe, ale jest porównanie z inną odmianą, bo jak wiemy soja, co roku z powodu pogody plonuje inaczej, więc nie da się porównywać do poprzedniego roku. Co do zbioru to jesteś zmuszony do strat, ale jeśli uzyskasz przy tym usługodawcy 2t z 1ha to możesz być prawie pewien ż jakbyś to zbierał odpowiednim hederem to byś miał, co najmniej 400-500 kg z 1ha więcej, więc plon byłby już przyzwoity i opłacalny. Co do późniejszych odmian to już pisałem, że albo będą skupować firmy wilgotna soję albo trzeba mieć własną suszarnie podpowiem tylko, że suszarnie typu pedrotti bardzo uszkadzają soję dużo połówek, więc nie polecam.

[ansu 392]

Do Cycowa ktoś się wybiera 27 lutego?? Temat soja.

[pstaszek 238]

2 godziny temu, andrzej1988 napisał:

Właśnie dużo plonu ucieka przez niezebrane dolne strąki. Jest tego naprawde sporo. Niestety mój usługodawca nie przystosuje hederu do soi bo jest to dla niego nieopłacalne bo praktycznie tylko u mnie kosi soje. Późne odmiany są bardziej wydajniejsze i zawiązują wyżej strąk ale i trzeba czasami się liczyć że ziarno bedzie wilgotne przez późniejszy zbiór. Są już wtedy różne warunki pogodowe. Kiedyś na takie trafiłem i kosiłem soje ostatniego wrzesnia , pozniej znowu zaczeło padać i pszenice siałem po połowie października. Nie jestem zwolennikiem poźnych siewów pszenicy. Jedynie zostaje bardzo wczesna odmiana typu Annuszka, Erica. Mam chęć spróbować tej Erici. Mam wrażenie że może być lepsza od Annuszki.

Jeśli chcesz uprawiać wczesne odmiany to jest ich kilka proponuje abyś miał zawsze, co najmniej, 2 czyli jak siałeś Anuszkę to posiej ją teraz razem z Erica następnie zostawisz tą, która lepiej ci zaplonuje i tak, co roku jest to upierdliwe, ale jest porównanie z inną odmianą, bo jak wiemy soja, co roku z powodu pogody plonuje inaczej, więc nie da się porównywać do poprzedniego roku. Co do zbioru to jesteś zmuszony do strat, ale jeśli uzyskasz przy tym usługodawcy 2t z 1ha to możesz być prawie pewien ż jakbyś to zbierał odpowiednim hederem to byś miał, co najmniej 400-500 kg z 1ha więcej, więc plon byłby już przyzwoity i opłacalny. Co do późniejszych odmian to już pisałem, że albo będą skupować firmy wilgotna soję albo trzeba mieć własną suszarnie podpowiem tylko, że suszarnie typu pedrotti bardzo uszkadzają soję dużo połówek, więc nie polecam.

[toomi30 10]

andrzej1988

  Anuszka jest słaba ja zrezygnowałem z tej odmiany po dwóch latach na poczet odmiany MAWKA u mnie lepiej plonuje rosnie wysoka. Polecam sprawdz sobie mam jeszcze nasiona jak byś chciał 

Ale jest też inny kłopot ze sprzedażą nasion chyba nikt nie kupuje tylko ilości cały samochód? wiecie coś kto kupuje woj. lubelskie??

[andrzej1988 293]

mavka dla mnie troszke za pozna. zbior kolo 20 wrzesnia. Roznie wtedy bywa z pogoda. Chciałbym przejsc na Erice. Mniejsze ilosci tez mozna sprzedac. Ostatnio pewien hodowca trzody ode mnie kupil wszystko.

[pstaszek 238]

Poniżej lista odmian zalecanych dla danych województw może ktoś skorzysta, chociaż nie do końca bym ufał tym zaleceniom.

Ciekawa sprawa z tymi zaleceniami w moim województwie niema Merlina czy też Coraline jest Abelina, które jak dotąd najlepiej plonowały w moim gospodarstwie a jest na przykład Mavka, która w moim gospodarstwie się nie sprawdziła, dlatego powtórzę to, co już wielokrotnie pisałem, że musimy sami sprawdzić poszczególne odmiany, aby przekonać się jak one plonują w naszym gospodarstwie najlepiej siać, co najmniej 2 a nawet trzy odmiany z różnych firm i zostawiać tą, która najlepiej zaplonuje w danym roku później siejemy tą, która najlepiej plonowała będzie wzorcem dla naszego gospodarstwa i znów dwie inne odmiany w taki sposób wyselekcjonujemy dla naszego i tylko dla naszego gospodarstwa odmianę, która będzie plonować najkorzystniej, jeśli się okaże, że nie jesteśmy wstanie uzyskać z tej najlepszej dla naszego gospodarstwa odmiany plonu, który pokrywa wszystkie koszty związane z produkcją na 1ha, czyli podatek, Krus, ubezpieczenia itp. Plus koszty uprawy, materiału siewnego, nawożenia, ochron, zbioru, czyszczenia, suszenia, transportu itp. To znaczy że trzeba sobie dać spokój z uprawa soi do czasu aż będą odmiany, które w naszym gospodarstwie pokryją te koszty.

http://www.coboru.pl/PDO/ListaZalOdm/lzo_soja.pdf

[toomi30 10]

pstaszek  tak to prawda

Edytowano Marzec 8, 2020 przez toomi30

[01_Spider 54]

toomi30  Solarncorn kupuje w Krzczonowie każdą ilość. Mają swoją suszarnię więc biorą też mokrą.

Edytowano Marzec 21, 2020 przez 01_Spider