adasiorek

uprawa truskawek

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Pasquallo    1
1 godzinę temu, thor1984 napisał:

Do kiedy można najpóźniej sadzić truskawki konkretnie odmianę Rumba? Strasznie sucho w polu. 

Z mojego doświadczenia wynika, że i w połowie listopada (esktremalne przypadki znam, ze i w grudniu ktoś sadził) można. Zero fizjologiczne dla truskawki to chyba 7 stopni na plusie. Powyżej tego coś się z nią dzieje, rosną korzenie. Poniżej tego po prostu leży w ziemi. Pytanie jaki jest rok. Nie wiem, czy masz jak podlać.  Teraz to podlewanie bardzo wdzięczne, nie to co latem. Puścisz wodę raz i już do zimy praktycznie spokój. Listopad ma być deszczowy. Ziemia ładnie trzyma i nawet te pozorne upały (24 stopnie w październiku to prawie upał)  nie szkodzą. Nie wysycha. Ja tam rozciągam taśmy,podlewam żeby dobrze namiękło i przekładam taśmy dalej. Potem zwijam.  Mam bardzo mało wydajne źródło wody, w związku z czym podlewanie z wierzchu odpada bo gdybym mógł to waliłbym z góry. A z góry to mimo wszystko się sporo marnuje wody. Na takich dopiero wsadzonych truskawkach to zawsze na zimę zwijam,bo choćby wiatr szkody , nie ma się o co taśma zaczepić i plącze na polu.

PS pisze Ci to osoba która zajarała się truskawkami jakieś trzy lata temu i cały czas szuka, zdobywa wiedzę etc więc patrz przekrojowo- z dystansem. Dzielę się jedynie moimi spostrzeżeniami. 

Edytowano przez Pasquallo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomn95    51

Ok 2 tyg po zasadzeniu pryskacie samym devrinolem czy dodajcie do niego coś jeszcze? 

Stosujecie adiuwant remix? 

Edytowano przez tomn95

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pasquallo    1
29 minut temu, tomn95 napisał:

Ok 2 tyg po zasadzeniu pryskacie samym devrinolem czy dodajcie do niego coś jeszcze? 

Stosujecie adiuwant remix? 

A czy przypadkiem devrinol to nie po 3-4 miesiącach? 

 

Ja niczym teraz już nie planuje pryskać. Motyka pójdzie w ruch jak coś skiełkuje, ale jak już miałbym cokolwiek myśleć, to rozważyłbym Stomp Aqua.

 

Edytowano przez Pasquallo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomn95    51

Rak jest napisane na etykiecie ale jakby się tego stosować to z jesiennego pryskania nici. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcinWoos    9
20 godzin temu, racyl napisał:

tylko pytanie czy to przetrwa do wiosny

jak się czyta wszystkich doradców jagodowych to korzeń jest najważniejszy. praktycznie od niego się wszystko zaczyna.

te najmłodsze sadzonki mają największą zdolność puszczania, regeneracji

może ktoś ze starych ukopał tych sadzonek i przez to tak się dzieję

 

kiedyś drobnymi sadzonkami sadziłem roxanę to w niej mnóstwo powypadało, boję ze z tymi może być tak samo

Racyl w moim przypadku było tak że wiosna musiałem sądzić ponownie. 70% plantacji wyleciała i byla tak marna że nie mogłem na to patrzeć, moczylem sadzonki 24-26h, obok na tym samym polu Roksana nie moczona 100% przyjęta i zdrowa. Wmawialem sobie ze to mróz zrobił robotę lecz błąd był po mojej stronie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, MarcinWoos napisał:

Racyl w moim przypadku było tak że wiosna musiałem sądzić ponownie. 70% plantacji wyleciała i byla tak marna że nie mogłem na to patrzeć, moczylem sadzonki 24-26h, obok na tym samym polu Roksana nie moczona 100% przyjęta i zdrowa. Wmawialem sobie ze to mróz zrobił robotę lecz błąd był po mojej stronie. 

właśnie tego się obawiam.

też Ci sadzonki nie puszczały korzeni przybyszowych czy jak to wyglądało ?

Skłaniam się ku wersji że zalałem system korzeniowy i przez to został nie dotleniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daniel10    8

Jeśli sadzonka zdrowa to nie potrzebne są żadne cudowne środki do moczenia, radzę pozostawić sobie kontrolę i samemu wyciągnąć wnioski zwłaszcza co do BleckJeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
24 minuty temu, daniel10 napisał:

Jeśli sadzonka zdrowa to nie potrzebne są żadne cudowne środki do moczenia, radzę pozostawić sobie kontrolę i samemu wyciągnąć wnioski zwłaszcza co do BleckJeka.

nie piszemy o tym czy on działa czy nie

chodzi o to że za długo truskawka był moczona czy to w wodzie czy black jacku i korzenie się udusiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cinek1808    1746

Roznica jest po moczeniu w blackjak. Pół pola mialem moczone pół nie. Więcej nowych korzeni puściły te moczone.  Ja moczylem po 30 minut przed sadzeniem. 

Teraz juz za późno na fungicydy. Mozesz jeszcze dac siarke. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
9 minut temu, saszeta napisał:

na rozwój korzeni to się fosfor podaje a nie topi w jakichś wynalazkach

to nic nowego że się moczy w humusach czy środkach ochrony alitte czy topsin

 

produkują sadzonki to wiedzą co piszą

http://www.hortplant.pl/porady/index.php/2016/08/

tak samo w jakimkolwiek humusie to żadna nowość

 

Problem tkwi w tym że korzenie sadzonek się utopiły jak piszesz. jakby były moczone tylko to nic by im nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daniel10    8

Aliette i topsin OK. ale bleckjec i terrasorb to już inna para kaloszy . Myślę że to nie problem uduszenia a mieszaniny ''cudownych'' wspomagaczy

Edytowano przez daniel10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

o tych wynalazkach też mądrzy doktorkowie piszą czy to w jagodniku czy w innych branżowych mediach.

 

chyba nic nie lubi nadmiaru wody, zalania, powodzi itp przez dłuższy okres. szkoda że dopiero teraz to sobie uświadomiłem

malwina z soboty już puściła korzenie a ta 3 tygodniowa powinna mieć tym bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michal15275    1

Myślicie że jest jeszcze sens puścić dursban kropelkowo. Na jednym kawałku siedzi sporo opuchlaków i boję się że na wiosnę rozprzestrzeni się to wszystko na inne pola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daniel10    8

Jeśli są jeszcze blisko korzeni to śmiało można puścić.

Edytowano przez daniel10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcinWoos    9
Dnia 17.10.2018 o 11:34, MarcinWoos napisał:

 

Racyl też mam powody do zmartwień bo susza u mnie panuje:( wsadzilem tydz temu 0.5ha i nie mam nawadniania, deszcz pokazują na wtorek ciekawi mnie co z tego wyjdzie ;) jak wyleci ponad 30% to wsadze frigo a jak mniej to ponasadzam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karollorak93    117

Można polecieć dursbanem przed sadzeniem? Mam właśnie zaorany kawałek pod truskawkę więc została tylko uprawka i sadzenie po deszczu. Prysnąć to przed uprawką czy juz po? I druga sprawa czy można polecieć nim plantacje 2 letnią? Bo widać opuchlaki. Po oprysku ruszyć w nich ziemię czy wejdzie to z deszczem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qak    0

Przyczyn złego przyjmowania sadzonek może być kilka przesuszenie , zalanie korzeni + wysoka temperatura

moczenie zbyt długie dawka to : 250 ml / 100 l wody BlackJak + 100 ml / 100 l wody Terra sorb complex + można Topsin lub Aliette przy dobrej wilgotności ziemi a w tym roku jest susza - ja tylko podlewam

następną przyczyną mogą być zabiegi herbicydami matecznika np doglebowymi Devrinol inne i zbyt mały czas od zabiegu do pozyskiwania sadzonek 

u mnie to jest czas min 30 dni i ostatni to jest Beet u

dursban najlepiej działa przy temp 15 C w górę lepiej teraz użyć np Nurelle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164
9 godzin temu, Karollorak93 napisał:

Można polecieć dursbanem przed sadzeniem? Mam właśnie zaorany kawałek pod truskawkę więc została tylko uprawka i sadzenie po deszczu. Prysnąć to przed uprawką czy juz po? I druga sprawa czy można polecieć nim plantacje 2 letnią? Bo widać opuchlaki. Po oprysku ruszyć w nich ziemię czy wejdzie to z deszczem? 

przed uprawą. Dursban się szybko dezaktywuje pod wpływem światła słonecznego

Z deszczem wejdzie jak spadnie z minimum 10 mm i to zależy na jakiej glebie. Lepiej nalać sporo w rzędy

12 godzin temu, Michal15275 napisał:

Siedzą jeszcze u samej góry korzenia. Na niektórych korzeniach siedzi ich po cztery pięć. Ile dursbanu wlać do beczki 1000 litrów?

ja dawałem 1 l na 4 tyś wody. Ale sporo zależy od gleby. Na 5 klasie dużo nalać się nie da bo i tak się nie rozpływa tylko w głąb przesiąka. Dursban jest bardzo fitotoksyczny więc trzeba uważać

23 godziny temu, racyl napisał:

to nic nowego że się moczy w humusach czy środkach ochrony alitte czy topsin

 

produkują sadzonki to wiedzą co piszą

http://www.hortplant.pl/porady/index.php/2016/08/

tak samo w jakimkolwiek humusie to żadna nowość

 

Problem tkwi w tym że korzenie sadzonek się utopiły jak piszesz. jakby były moczone tylko to nic by im nie było

sąsiad robi zazwyczaj koło 70 ha sadzonki na export i z 20 ha na owoc i nic nie moczy.

aliette czy topsin pewnie coś tam daje ale na jak długo? Jak choroba jest w glebie to nic te moczenia nie dają. Tylko gazowanie gleby.

A że szkółki zalecają? Chorej sadzonce to może coś pomoże

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 Aliette to nie jest polski wymysł. stosują to na zachodzie i na świecie zarówno do moczenia jak i pryskają tym rośliny

wystarczy że poszukasz tego środka zarejestrowanego w innych krajach europejskich i nie tylko

https://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=cs&u=https://www.agromanual.cz/cz/pripravky/fungicidy/fungicid/aliette-80-wg&prev=search

do wiosny spokojnie zabezpieczy

70zł za 300l cieczy aliette do maczania to nie jest drogo tak samo za te pozostałe.

przy poniesionym koszcie za sadzonki to są groszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Kamila79
      Witam! mam pytanie czy mogę teraz opryskac truskawki(sa po zbiorze skoszone i przejechane opielaczem miedzy rzedami)ale nie stety to nic nie dało. Jest bardzo , duzo tych chwastów(m.in. mam oste. trawe, i takie żółte kwiaty korzeń jak piertuszka).
      Tak pomyslalam, ze teraz bym je opryskala(pogoda dopisuje)i na wiosne poprawka. Ale czy mozna?
      jeżeli tak to podajcie dobry oprysk? pozdrawiam
    • Przez dami21
      mam pytanie czym nawozić i w jakim terminie truskawki wiosną by uzyskać duży plon i dobrej jakości owoce ( truskwaki bez osłon oraz bez nawadniania )
    • Przez waldemaros
      witam wszystkich mam takie pytanie gdzie mozna kupic opakowania na truskawki tzw platony.prosilbym o informacje.moga byc urzywane.
    • Przez grucha2701
      witam panowie dziś zostałem nabywcą 1h zaniedbanej ziemi na której na dzień dziś jest zasiane słabe żyto jutro już to będzie za orane 4kl ziemi lecz strasznie zaniedbana brak tam nawozu i oprysków , mam zamiar uszykować tą ziemie pod truskawki możecie mi napisać co ta ziemia potrzebuje ?? w pewnym kawałku jest jakas szlaka pomieszana z ziemią nie dużo ale jest , napiszcie jak ją doprowadzić do ładu i składu .
      moje drugie pytanie co dać za nawóz przed zasadzeniem truskawek i po zasadzeniu z góry dzięki
    • Przez telo9034
      Witam.
      Jestem nowicjuszem na forum także na wstępie pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
      Tak jak w temacie mam pytanie czy A+ czy B.
      Wiem że A+ daje w pierwszym roku plon niemniej koszt zakupu w stosunku do sadzonek w rozmiarze B jest nieporównywalnie wyższy i nie do końca wiadomo czy zwracalny.
      Osobiści chcę kupić sadzonki B.
      Jeżeli ktoś również miał podobne rozterki i je rozwiązał to będę wdzięczny za podpowiedź.
      Z góry dzięki.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj