Czos to teraz coś ci napiszę.piszesz że śmieszą cię ludzie co sprzedają ogórki po 1zl.A co powiesz o ludziach co sprzedają paprykę po 60gr?kupuję w Małopolsce paprykę wystarczy powiedzieć że cena jutro w dół i chcą cię zasypać papryka i w dodatku mówią nie kupuj pan od sąsiada tylko od nas.puscimy 5gr taniej od sąsiada tylko od nas weź.pytam się ciebie czy nie powinno minąć kilka pokoleń zanim się to zmieni?pytam czemu są tacy czemu tak postępują to odpowiadają że szczerością lepiej niech sąsiadowi zgnije niż mi.cena ogórków 1.30 na skupie.