DarekD

jakby rynek części do zachodnich ciągników był tak "rozbudowany " jak do samochodów (w sensie zamienników części i całych podzespołów ze szrotu ) to jeszcze dałbym się przekonać , ale póki co oszczędności w spalaniu mogą pójśc na kosztowne remonty bo nie ma bezawaryjnych maszyn . Po przebiegu rzędu 9000 i więcej zacznie się psuć tym bardziej jak pójdzie do konkretnej roboty .

miałem taki sam problem . Jak mocno zimny olej to coś blokowało wychylanie tura choć czuć po traktorze ,że olej pompa tłocyła. Jak pochodził pewien czas i rozgrzał się olej to wszystko działało . Przyczyna ? Gniazdo euro robiło takie figle . Wywaliłem ,wstawiłem nowe i po problemie .

jak nie zazębia z kołem zamachowym a kręci to wina automatu ( tzw .cewki ) . Najwidoczniej płytka zwierająca ( o której pisałem wcześniej ) nie odskakuje po zaniku napięcia . Jaki Kupiłeś automat : zamiennik czy oryginał ? Tak czy inaczej złóż reklamację ( nie jest to wina rozrusznika ) bo żeby się dostać do środka musiałbyś odłączyć ten przedni dekielek ,a wtedy mogą nie uznać !!

równo chodzi w całym zakresie obrotów silnika ?

kolego magnum123 , od któregoś tam numeru silnika montowano we wszystkich tej serii Zetorów tłoki na 3 pierścienie ( w 7711 tylko 3 pierścienie) z większą komorą spalania .Pierścień środkowy jest inny niż te dwa środkowe montowane w 4-ro pierścieniowym , reszta ,tzn. górny i zgarniający olejowy identyczna > Tuleja taka sama ,końcówka wtryskiwacza też . Nie tylko zestawy Kolbenschmita są na 3-kach - są też we wszystkich dostępnych na rynku. Jeszcze pytanie :jak pracuje silnik na tych zestawach kolbenschmidt ????

jak odkręcisz ten dolny dekiel ( ostatni nad dolnym zaczepem ) to razem z nim zejdzie pompa ,zawór bezpieczeństwa , filtr magnetyczny . Pomiędzy deklem a korpusem tylnego mostu powinna być tulejka z oringami po zewnętrznej stronie . Może wyjść razem z tym deklem albo zostanie w moście . Sprawdź i załóż ewentualnie nowe oringi . Więcej od dołu nie zrobisz bo olej jest kierowany ku górze metalową rurką osadzoną w moście i połączoną z rozdzielaczem też tulejką z oringami -całość dostępna tylko po zdjęciu tzw . plecaka ( korpusu podnośnika z ramionami ) . Jak nie masz pewności co do stanu i producenta pompy to nie można wykluczyć ,że ona jest winna .Jak wyciągniesz dekiel to posprawdzaj czy nie ma gdzieś nieszczelności na połączeniach wszytkich elementów . Będziesz też miał zawór bezpieczeństwa wkręcony w dekiel a odpowiedzialny za utrzyma nie właściwego ciśnienia w całej hydraulice .Choć to rzadko bywa ,ale może być nieszczelny -identyczny pasuje od popularnej 60-tki. Tu masz starszego typu ,ale brakuje tylko filtra magnetycznego ,reszta podobna .Ten długi trzpień to zawór bezpieczeństwa ( zaznaczony zielono ) a czerwonym masz otwór ,w który wchodzi tulejka z oringami :

u mnie-podlasie- za mieszańca (HF x LIMOUSINE) , byczek 63kg ,ładny handlarz zapłacił niecałe 15zł/kg ( odciął na świadectwo zdrowia +skitka to wyszło 13/kg z vatem

nie zupełnie taka analogia . Zetor 5211 miały fabrycznie montowane najmniejsze 45 litrów ,ale i 70 litrowy .

Możesz rozwinąć ,dlaczego ??

silnik nie równo pracuje ,a to chyba podstawowy warunek jaki ma spełnić część oferowana jako oryginał . Podejrzewam ,że wina leży w dokładności obróbki komory spalania w tłoku . Tuleje też mają inny kształt od strony podstawy niż fabrycznie montowane . Na pewno nie jest to samo co idzie na montaż fabryczny . Co do trwałości to nie mam zastrzeżeń .

jak pompa pewna to albo zawór bezpieczeństawa (zaraz przy pompie) przepuszcza albo oringi wywaliło na gałęzi łączącej dolną pokrywę z rurką a dalej z rozdzielaczem( też tu są dwa ) ,albo co też możliwe pękła ta rurka . Jak wymieniałeś pompę to nie ściołeś przypadkiem oringów ? Z tego co Opisujesz to zmniejsza się wydatek pompy wraz ze zmianą gęstości oleju - podnośnik działa normalnie czy też słabnie?

z tego co wiem to można wstawić 3 -pierścieniowe w miejsce 4-ek i odwrotnie ,ale w silniku powinien być zamontowany 1 rodzaj a nie pomieszane . Z praktycznego punktu widzenia to na 4 -pierściniowych z małą komorą lepiej odpala w zimie . W 7711 i 7745 TYLKO 3-PIERŚCIENIOWE w dodatku posiadają inny numer katalogowy niż montowane 3-ki do 52 i 7211 . Jeśli chodzi o zestaw naprawczy to nie polecam tych niby orygianałów z banderolami PDC Zetor Oryginal . Ponoć nie gorsze są czeskiej firmy PREMOT bo szły na pierwszy montaż http://sklep.tzmkalisz.pl/Zestaw-naprawczy-PREMOT-102-4p-Zetor-5011-7011-70%283,1865,5503%29.aspx Jak jeszcze nie wybrałeś to odwiedź ten adres http://www.agrozeto.pl/ -facet zna się na rzeczy i na pewno doradzi

tak jest ,kiedyś korzystali teraz dokładją ich wybór .Ja do frankowych nie będę dopłacał !!!

a może i porafią liczyć pieniądze ? Higiena w produkcji mleka to nie tylko przetarcie szmatką strzyków ale przede wszystkim mnóstwo chloru ,który nie dość że kosztuje to wylewa się do szamba a dalej to wiadomo -nikt tego nie neutralizuje .

BEZ TABLIC NIE ZROBISZ PRZEGLĄDU !!! Ja miałem tylko róg starej tablicy ,z której niewiele można było odczytać . Żeby zrejestrować na siebie musiałem zrobić przegląd ,ale bez pełnej tablicy diagnosta nie mógł tego zrobić ,więc w urzędzie komunikacji wydano tablicę próbną ( trzeba niestety zapłacić ) i z tą tablicą przeszedł przegląd techniczny ( a właściwie to tylko papiery przeszły przegląd bo ciągnikiem nie chciało się jechać -bez kabiny w grudniu) a następnie wykupiłem właściwe tablice -na nie został zarejestrowany i ubezpieczony. Także powiedz ,że się zgubiły i już -tak przecież też bywa !!

hobbysta mógłby pomysleć ,że nie śmierdzisz groszem . Ja tam bym się tym nie chwalił a tym bardziej nie kpił otwarcie z tych co kupują za gotówkę bo są na tym forum i tacy z nich co biorą o wiele więcej niż te 3 tony

miałeś poprawkę przed wyborami a wtedy na dobre rządziła stara klika i jak już wtedy wiedziałeś ,że system do bani to CZYJA to wina ? Chyba nie tych co przejeli ten bu -del ? Nie rób ludziom wody z mózgu !!!!

może ,jako ciekawostkę , napiszę ,że w nowszej serii ( 7520-10540) na wzmacniaczu można jeździć do woli i wytrzymują ,bez zaglądania ,około 6000mtg jak pilnujesz poziomu oleju .Montowano takie jak w 80-tkach - jednostopniowe i dwustopniowe -każdy bieg główny dzielony na dwa półbiegi . Jakby te pierwsze dało się wpasować do 80 -tek to bajka .

licznik licznikiem ale dużo zależy od średnicy zamontowanych kół . Co do maksymalnych prędkości to wychodziły 2 roldzaje z oznaczeniem na liczniku 35 i 40 km/h. Odnośnie zapalania to nie będzie problemu jak będą sprawne świece żarowe . Jest też przewidziany otwór na świecę płomieniową a na tęgie mrozy to grzałka w silniku - najskuteczniejszy sposób

pompę masz w dolnej pokrywie ,pod tylnym mostem i jak jest właściwy poziom oleju w skrzyni to nie ma ona mozliwości zassać powietrza. Otwór ssący jest w pobliżu pompy . Opisz dokładnie jaki jest problem: podnosząc szarpie ,wolno podnosi czy nie da rady podnieść ?