Skocz do zawartości

nunu85

Members
  • Postów

    3638
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nunu85

  1. jak z pozwoleniami i papierkologia? narazie rozumiem mieścisz się w 50m2 więc nic cię nie obchodzi ale jak rozbudukesz to 50 przekroczysz i co wówczas? na partyzanta licząc że nikt się nie przyczepi?
  2. nunu85

    żyto hybrydowe

    moddus można nawet dawać na liść flagowy ( nie więcej niż 0,25) i też działa i nie szkodzi. byleby już nie przed samym kloszeniem moddus można nawet dawać na liść flagowy ( nie więcej niż 0,25) i też działa i nie szkodzi. byleby już nie przed samym kloszeniem
  3. Ciąg dalszy perypetii. Podsumowanie- metal fach robi swoje wyroby z gównolitu i to wyjątkowo marnej jakosci. Absolutnie nie polecam nikomu ich wyrobów. Oddałem piasty i felgi do tokarza, bo sam nie miałem odpowiedniego sprzetu. Jak sobie policzyłem ile mnie wydzie zakup wierteł, frezów, a i tak nie zrobie jak powinienem bo nie mam odpowiedniej wiertatki, to stwierdziłem, że zlece fachowcowi. W każdym razie tokarz stwierdził, ze robota prosta, zrobi na jutro. Az tu nagle wieczorem do mnie dzwoni że mam przyjechać i zobaczyć, bo ona takiego czego jeszcze nie widział. Przyjeżdzam, pokazuje mi felgi a tam to co na obrazkach. Wszystkie otwory nie dosc że poprzeciagane, to jeszcze z pęknięciami. A ta stal, z ktorej są zrobione tarcze felg jest tak miękka, ze stwierdził, ze takiego masła dawno nie widział. Mówią kupuj polskie, wspieraj naszą gospodarke, bądż patriotą. Coraz ciężej nim być jak z kazdej strony chcą Cie wyr**ać sprzedjąc buble. Jeszcze apropos tej polskości. W poprzednim poście pokazałem zdjęcie nowych szpilek. Od pronara. Z wybitym napisem pronar 10.9 Tokarz kazał mi je zwrócic i wziac jakies zachodnie bo mimo napisu 10.9, koło wyrobów tej twardości nawet one nie leżały. Kupiłem mu wiec i zawiozłem dziś takie od Iveco (w cenie nawet 3 zł niższej niż pronarowe) i jak je sprawdził jakimś swoim przyrządem to stwierdził- to jest to, zostaw. Rece opadają.
  4. jakby mi się coś zaczęło pieprzyć z tym i koszty szły w tysiące to od razu bym usuwał, bez minuty zastanowienia.
  5. może zdjął i czeka aż mu gmina odbierze. u mnie tak na paletach prawie rok leżał zanim wzięli.
  6. propan żeby się zapalił musi mieć odpowiednie stezenie. w silnie wentylowanej komorze silnika gdzie wiatr hula od wentylatora te 250 gramów z układu, nawet jakby wyleciało w jednej sekundzie, nijak nie ma szansy ulegnąc zapłonowi. I co najważniejsze, nawet jakby jakimś magicznym sposobem to stężenie krytyczne było osiągniete, to do zajścia zapłonu jest jeszcze potrzebny ogień/ iskra. Bez tego samo się nie zapali. A jak mamy ogień w komorze silnika kombajnu, to to co siedzi w klimie schodzi jakby nie patrzeć na dalszy plan. Z resztą całą Australia i pół Stanów na tym jeździ i jakoś o zaplonach i wybuchach nie słychać. i jak napisałem wyżej, nikogo do niczego nie namawiam. Każdy ma swój rozum i działa jak uważa. Troche mi brzmisz kolego z tym strachem przed r290 jak po wojnie ludzie, ktorzy sie bali elektryfikacji do domu wpuścić, bo im chałupe spali.
  7. no to 8 stów za taką ilość to sensowna cena. póki co przez koło 5 lat wszystko działa a zaoszczędzone dobre 6-7 tysięcy na usługach zewnętrznych. Wolę za to pojechać na fajna wycieczkę przed żniwami zamiast dawać zarobić przesadnej łasym na kasę cwaniakom. No ale każdy ma swoją wizję na te sprawy, więc polemizował nie będę.
  8. nunu85

    Patras

    nie pryskać więcej invigo. one mają marne nośniki i lubią palić.
  9. ile wzięli? mi parę lat temu przyjechali do Claasa, stwierdzili ze wszystko szczelne, wpuścili czynnika i skasowali 7 stów. kombajn nie wytrzymał nawet do połowy żniw i już nie chłodził bo wyciekło. Się wkurzyłem na takie stawki, kupiłem sobie zegary za nieco ponad stówkę z allegro, pompke do robienia próżni i sam napełniam propanem r290 za 40zl. Mrozi lepiej niż na 134a. I nic sie nie psuje. ps w traktorach i autch też juz propan w układzie.
  10. podnośnik i stabilność traktora jest ok? bo myślałem do 6 cylindrowego Profi zakupić składana bronę 4,5m ale się obawiam trochę że będzie dla niego za ciężka.
  11. Stara szpilka vs nowa i ogólny widok na szpilki w piaście.
  12. robię update. Minęło ponad 2 miesiące od oficjalnego zgłoszenia problemu do serwisu metal facha i zero odpowiedzi od nich. Nic. próbowałem nawet przez dealera, który mi przyczepę sprzedał żeby ruszył temat i nadal cisza z ich strony. Na żadne rady już nie czekam tylko sam próbuje działać. Kupiłem już szpilki 20mm od pronara. Plan jest wybic stare szpilki z piast (jedną sprobowałem i idzie łatwo), rozwiercić otwory na nowe 21 (mysle ze na wiekszej wiertarce stołowej da rade), nabić nowe szpilki. Ponadto rozwiercić te rozbite otwory w felgach na 23 i jakimś frezem spróbować zrobić chociaz coś na wzór stożka. Dodaje pare zdjęć jak to wygląda póki co. Tak wyglądają podkładki stożkowe, otwory w piastach i nakretki z poprzeciaganym gwintem (nota bene szpilki były zdecydowanie trwalsze bo na nich gwint pozostał w wiekszosci. Tylko nakrętki dali z gównolitu.
  13. mój steyr profi 6125 tez takiego obsłużyć nie potrafi. owszem jakoś podniesie, ale już nie obróci. przy zaledwie 3000 motogodzin coś mu się zj**ało w hydraulice i pompuje zaledwie 130-140 nar zamiast ponad 2000
  14. nunu85

    Pilmet 2018R

    sąsiad, dość duży gospodarz miał pilmeta 2500l od nowości przez 3 lata. ile on się na niego nairytował, to nie zlicze. Lance się łamały, rama pekala zbiornik nawet się rozszczelnial. Parę razy już był tak wkurzony że twierdził iż go zaraz podpali. Oby wam sprawowały się lepiej.
  15. saletra 2160 kuj pom i to przy połowie auta z transportem. netto
  16. W agregacie 5.2 m ciągnik tej klasy też bez przedniego radził sobie bardzo dobrze Dobre opony, większe dociążenie i jak zdrowy motor to za wiele nie ustąpi 4x4. Chyba że bagno Takie bajki i życzeniowe myślenie może się pojawić tylko u ludzi którzy nie bardzo wiedzą o czym mówią. przez długie lata miałem 912 i 1014. to pod wzgledem uciągu, sterowności na polu ich porównanie wypadało bardzo ale to bardzo niekorzystnie dla 912. 912 się nawet nie zawsze nadawala do opryskiwacza czy rozrzutnika nawozu bo na goreczkach czy po deszczu potrafiła się zagrzebać. A co dopiero mówić o uprawie. Traktor bez przedniego napędu to jest inwalida a nie traktor. A taki mocy 100KM+ to już zupełnie nieporozumienie. Inaczej mogą twierdzić tylko ci, którzy nie jeździli traktorem 4x4 i dla nich częste stanie na blokadzie czy grzęźniecie na polu od czasu do czasu to norma. Tak samo jak ludzie kiedyś twierdzili że maluch czy polonez to dobre auta, bo po prostu nie znali innych i nie mieli do czego ich porównać.
  17. Właśnie skończyłem podłączać. wszystko związane z montażem zajęło mi 2 dni tak po 6 godzin. dosłownie to jest bardzo prosta robota i każdy kto nie ma dwóch lewych rąk jest w stanie to zrobić. a samo zgrzewanie rurek pp to w ogóle bajka. także jeszcze bardziej się utwierdziłem w przekonaniu że montaż pomp ciepła, to jeszcze lepszy biznes i łatwiejszy pieniądz niż w ostatnich latach fotowoltaika. bo tam trzeba było latać po dachach, dźwigać trochę tych paneli. A tu nawet nie dwa dni prostej roboty i względem wycen od paru firm, które dostałem zanim zdecydowałem się na samodzielny montaż 15-20 tysięcy w kieszeni. jutro albo w niedzielę porobie jakieś zdjęcia z instrukcją jakby ktoś jeszcze chciał spróbować samemu.
  18. tebu wystarcza na dobry nastrój jak chcesz mieć czyste sumienie że coś zrobiles, żeby chronić uprawę. Zbożom czyste tebu i to na pierwsze zabiegi pomoże tyle co umierającemu kropidło.
  19. prochloraz przyzwoity na podstawę ( nie jakiś wybitnie dobry). te u na liście działa tyle co nic, zdecydowanie lepiej go wymienić na protiokonazol, to będzie na liście działało dobrze a na podstawę bardzo dobrze. a tebu sobie zostawić na t3 (nawet solo daje radę bo tu jest dobry na kłos) albo na dodatek do późnego T2 jak t3 się nie robi.
  20. pół litra protiokonazolu 300 i coś na mączniaka, np 0,125 taliusa
  21. Chwasty zrobione na jesień. Poszło 2l ctu + 0,3dff. 37ha, 0,3fenopropidyna+ 0,6tebu +0,8p Carial star, Infinito i banjo na ziemniaki. W poprzednich latach stosowałem Cabrio Duo ale w tym roku zrezygnowałem ze względu na cenę. Zobaczymy jak pogoda dopisze to może carial flex do kupię. Na płatek propulse kto ci ten program układał? Przecież tebu na t1 w zbożach nie ma żadnego sensu. ono w ogóle nie rusza najważniejszych wówczas chorób podstawy źdźbła.
  22. swoją drogą to jest ciekawy sposób na kontrolę długości życia produktu. wystarczyłoby żeby w fabryce zrobili dól z nieco grubszej blachy i jużby maszyna slużyła parę lat dłużej. U nas to jeszcze się naprawia i dostaje drugie życie, ale mam wrażenie w bogatszych krajach takie wytarcia są klasyfikowane jako nienaprawialne, bo przecież zadnego elementu nie da się łatwo wymienić. I maszyna idzie na żyletki.
  23. jak nie tajemnica to zdradź ile taki wytarty Cie kosztował?
  24. ślimak i przekładnie żyją tylko blachy starło, czy tamto też już naprawiane?
  25. tego się niczym nie da uszczelnić. jak zalewasz płytę do nowych silosów to trzeba ją robić nieco w stożek, a nie idealnie płaska. Jak będzie płaska to zawsze tam będzie woda z deszczu podchodzila.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v