Skocz do zawartości

lukasz222

Members
  • Postów

    3637
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lukasz222

  1. No nie przesadzajmy, ja nigdy nie schodziłem w M-ce poniżej 1800-2000obr/min. czyli prędkość ok. 7km/h. I zawsze 200l/ha, ciśnienie przy 12metrach 1,5 bara - dla pompy idealnie. Teraz U-902 i 9km/h i żadnych problemów z nierównościami - po prostu pole dobrze uprawione, bruzdy wyrównane, a poprzeczniak orany, uprawiany i obsiewany na szerokość minimum 9 metrów przy 15 metrowej belce. Jakaś nierówność zawsze może wystąpić, ale jaki to problem - zwalniasz, spada ciśnienie i wydatek sam się reguluje. Może nie idealnie, ale na te kilka-kilkanaście metrów wystarczy Tak czy siak dla samej oszczędności paliwa bym wrzucił tę 4kę, a pryskać 200l/ha to tylko kwestia ciśnienia
  2. Czekam jeszcze w tym tygodniu na efekt, bo w zeszłym w końcu przyszło ocieplenie i środki zaczęły działać, przynajmniej się nie rozprzestrzenia, trzyma go jeszcze tylko tam gdzie ma dogodne warunki, czyli przy gruncie. W niektórych miejscach zwalczyło go prawie całkowicie, ale są i takie, gdzie wygląda właśnie jak na zdjęciu. Pryskałem w sobotę, więc z dostępem do środków licho i czas naglił, a nie spodziewałem się tak nagłego i ostrego ataku mączniaka już w tej fazie, a Lotusa wolałem zostawić więcej na pszenicę. W niej widać pojedyncze grzybnie już tylko w dolnej partii łodygi, liście czyste na całe szczęście.
  3. 23.04 opryskane interwencyjnie mieszanką Wirtuoza i Lotusu (0,7+0,2l/ha) i ciągle jeszcze grzyba się nie pozbyło, gęsty łan i duża wilgotność nie pomagają
  4. lukasz222

    Pszenica Ozima i jara

    Raczej inwestują w dysze eżektorowe, a jak jest silny wiatr to nie jadą wcale (z resztą i jedno i drugie robi każdy ogarnięty, bez względu na ilość ha). A Ci co ich naprawdę terminy zawsze cisną i których stać, kupują opryskiwacz z rękawem powietrznym na lancach i wiatr im nie straszny
  5. Po 1sze po cholerę pryskać 300l/ha i wytężać pompę, skoro 200l/ha jest idealne, a można nawet schodzić do 150. Po 2gie na godziny pracujesz, że jeździsz na 3ce? No chyba że w warzywach, bo inaczej nie rozumiem po co się tak wlec
  6. Tylko w lekkiej robocie czymś te 2 cylindry trzeba wykarmić, a porównywać różnice trzeba by w identycznej eksploatacji i stanie silnika. Do cięższych prac wole silnik 6 T, ale do lekkich to i wolnossąca 4ka będzie lepsza i zwrotniejsza
  7. Wszystko jest objaśnione na rysunkach przy wajchach, obecnie jest ustawiony na pryskanie, reszta - metoda prób i błędów, żaden to problem sprawdzić. Co do hydrauliki skoro są trzy węże to jeden od podnoszenia, a dwa składanie/rozkładanie, więc normalnym jest, że trzeba podpiąć wszystkie 3
  8. Że to 1/3 wartości ciągnika (o ile znajdziesz tak tanio napęd), w dodatku dość mulastego to już lepiej polować na 4kę turbo w normalnych pieniądzach, mocy za wiele mniej nie ma, a przynajmniej kultura pracy i spalanie zgoła inne
  9. Zależy jeszcze do czego ciągnik potrzebny, do nawozów i oprysków na mały areał to nie bardzo żeby 6tke podpinać
  10. Co to taki słupek, nie ma to jak na działce 20ha słupy przez całość po skosie, a na samym środku 3-nożny i wieczna wyspa perzu Albo szereg słupów na poprzeczniaku, 7 metrów w polu, choć pobocze przy drodze szerokie na 2 metry i bez rowu. Jakbym porobił zdjęcia niektórych "inteligentnych" rozwiązań energetyki tylko na polach u pracodawcy, to miałbym mały album polskiego absurdu
  11. lukasz222

    Rzepak adriana

    Dla rzepaku to i po 4 lejki na ścieżkę jest za mało. Ale jak się tak rozrasta, to tylko się cieszyć
  12. Zetor czy Ursus jedna maszyna, postawić bez blach i kabiny i mało kto pozna który jest który. Najwięcej różnicy robi kabina, ale tylko wizualnej. Więc rozwodzić sie można najwyżej nad ceną i funkcjonalnością, czyli brać to co w lepszym stanie i w lepszych pieniądzach
  13. Nie trzeba cię śledzić, sam się rzucasz w oczy :lol: Tak jakoś wyszło powiadasz, to po co się innym mądrować, skoro samemu jest się anty-przykładem?
  14. To trzeba było trzymać MF-a a nie kupować Bizona. Poza tym nie mówimy o racji tylko o faktach. A fakty są takie, że nie wiesz jak to jest prowadzić przedsiębiorstwo, płacić rachunki i utrzymywać rodzinę.
  15. @Rolnik2517 - zacznij najpierw żyć na własny koszt, a potem dopiero mów innym jak mają inwestować swoje pieniądze i jak i czy rozwijać swoje przedsiębiorstwo
  16. To to sprawdzałem na samym początku, już trochę się "męczę" z ciężką serią, ale taki przypadek miałem po raz pierwszy. Na szczęście sprawa rozwiązana, wybebeszyłem pompkę tłoczkową, zaślepiłem przewody i teraz święty spokój, podnosi jak trzeba, opuszcza też chyba lepiej (ciężko stwierdzić podpinając tylko opryskiwacz), a co najważniejsze podnośnik ani drgnie trzymając maszynę w górze.
  17. Kolega chyba nie miał przyjemności się zapoznać z procesem produkcji ciągnika czy samochodu
  18. Szpecić to może rdza i niedbalstwo. Ciągnik pomalowany pod gusta właściciela i kolory wcale nie są źle dobrane. Kość słoniowa nigdy nie zgra się z czerwonym i czarnym, srebrny to najlepsze rozwiązanie
  19. Toć już U-1614 z 88r ma przerywacz i włącznik awaryjnych elektroniczne O regulatorze napięcia nie wspomnę... Strach się bać
  20. Taa, a dostarczysz im części? Ciekawe co to za elektronika jest w tych nowych Ursusach, że spędza sen z powiek tym, którzy znają ją tylko z mitów opowiadanych na miedzy?
  21. No to chyba jednak z Tobą coś nie tak, skoro pisząc o starym klekocie używasz tej samej "miłosnej" emotki, co pisząc o dziewczynie
  22. Źle się dzieje z tym światem, skoro młodziaki zamiast za spódnicami się oglądać, to ekscytują sie rurami i terkotaniem starego diesla :lol:
  23. Nie jest tyle wart, tylko jakiś zaradny inaczej myśli, że się dorobi całorocznej wypłaty za rupiecia Coraz więcej tych ciągników w fabrycznym stanie, to już powoli epidemia się robi pewno dziadek kupił ale kuń bardzo płakał i traktor wnusiowi na posag zostawił
  24. lukasz222

    Pogoda rolnicza

    A nie uświadomili Cię jeszcze, że Bóg z tym jaką masz teraz pogodę nie ma nic wspólnego, prócz tego, że stworzył wszelakie uwarunkowania do tego by warunki atmosferyczne "istniały" i mogły się zmieniać?
  25. Niestety nie pamiętam takich danych, lekka nie jest, musiałbym sprawdzić na tabliczce znamionowej w środę o ile będzie widoczne. Dobre jest w niej to że ma dociążenie betonowymi ciężarkami, w razie czego zawsze można odjąć. A z tymi kopcami to racja, jak by tak jechać z 12-15 km/h to ziemniaki można sadzić EDIT: Model U-236, masa 1510kg. 3m szerokości roboczej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v