Skocz do zawartości

andrzej78

Members
  • Postów

    3746
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andrzej78

  1. Może to juz było, ale czy ma ktoś informacje na temat tego sprzedajacego. Z tego co ja wiem , to są przyczepy z Włoch . Jeden znajomy kupił przyczepę i już ponad miesiąc czeka na papiery. https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-rolnicza-wywrotka-CID757-IDkocKO.html#9f5e11be6d
  2. Ogólnie jest tak ,że jeżeli jest poslizg na żółwiu to zupełnie sa zjechane tarczki , a jeżeli nie można przełączyć na zajaca lub sam zwalnia do prędkości jazdy na żółwiu to spadek ciśnienia lub jego brak (ewentualnie ustarka sterowania elektrozaworu). Więcej jest opisane tu : http://www.agrofoto.pl/forum/topic/32867-problem-z-nap%C4%99dem-case-4230/page-8
  3. Rozszczelnił się kosz półbiegów , do wymiany pierścienie uszczelniajace jego obudowy z wałkiem . Przełącz na " żólwia" a będzie jechał normalnie. Wcisnięcie sprzęgła powoduje odcięcie dopływu oleju sprzęgła półbiegów i tym samym okresowy wzrost ciśnienia.
  4. Jest sprawa sporna bo jeżeli jest układ na tylnej osi to musi być sprawny. Ogólnie przyczepy rolnicze nie muszą mieć hamowanych dwu osi , gdyż skuteczność hamulca wymagana to 27% (wystarcza jedna oś) a ciężarowych 40%. Fabrycznie produkowane były przyczepy rolnicze z jedną osią hamowaną ,ale bez mediów do podpięcia drugiej.
  5. Troszeczkę wyżej jest temat "kuhn mds" tam masz wszystko łącznie z linkiem do tabel wysiewu.
  6. Takie są prawa rynku , zależność podaży i popytu. Im dalej na wschód tym większe opóźnienie techniczne i mniejsze nasycenie rynku.
  7. Pierwsze na jedenastu piórach ale cienkich, jeżeli póżniejsze rzeczywiście w oryginale miały 9 piór do dlaczego są takie które mają po 7 i nowe mają też 7 piór.
  8. Wszystkie mają w oryginale po 7 piór , jeżeli ma 9 to są dokładane. Szukaj używek , nowe są miękkie. Nadają się od rozrzutnika , te mają 9 piór, lub można dołożyć nawet na 10 .
  9. Może ktoś chętny zakupić ? https://www.olx.pl/oferta/zarejestrowana-przyczepa-przyczepa-lekka-sam-dmc-585-kg-CID5-IDiZuaJ.html#e9940ee209
  10. Jaki ma być ten wywrot dwustronny czy trójstronny?. Ramy główne tylko ceownik hutniczy , wzmocnienia poprzeczne w miejscach mocowania zaczepów ( kul) , siłownika wywrotu -ceownik hutniczy , wzmocnienia - porzeczki pod podłogę ceownik zimnogiety. Ogólnie stal hutnicza ma grubsze ścianki, przy spawaniu jej tak nie osłabi i za kilka lat nie pojawią się pęknięcia na spawach ( obok spawów)..Szczególnie obciążone miejsca ramy z ceownika można wzmocnić "zamykając" profil. Nalezy brać pod uwagę ,że rama w każdej przyczepie " pracuje" jest odkształcana.Cenowo stal hutnicza jest tańsza , biorąc pod uwagę wymiary danego profilu a przy stali hutniczej mamy grubsze ścianki.Przy ramie z profilu zamknietego musimy zadbac aby rama była szczelna , gdyż nie zabezpieczymy jej od wewnatrz antykorozyjnie , tym samy jest więcej pracy z odpowiednim dopasowywaniem elementów. Wystarczy popatrzeć na fabryczne wyroby , tam nie ma ram z gotowych profili , tylko są ze stali hutniczej lub tłoczone z blachy o odpowiednio grubej ściance. Jedynie rzemiosło klepie przyczepy z profilu bo wygląda masywnie.
  11. W gryce się zapycha bo to zielone,trzeba wolniej i zmniejszyć obroty młocarni na 800 .Do rzepaku wynajmuje kombajn, gdyż się nie opłaca.Kombajn 5m ze stołem,400 zł/ha.Gdybym kosil Consulem i obsypalo by się o 200 kg więcej na ha , plus paliwo to już się nie oplaca
  12. W kanale miedzy wialnią a podsiewaczem powinna być "blacha" prze całą szerokość, którą można regulować jak opisałem wyżej. Przeglądałem foto kombajnów i rzeczywiście nie posiadają tego elementu w kanale powietrznym ( brak widocznego podłużnego otworu obok wialni po lewej stronie). Mój jest z 1979 roku i to ma. W takim układzie coś musi zakłócać strumień powietrza, że nie ma nadmuchu na sito. Sprawdź czy nie przekorodowała od góry obudowa wialni .Może też przez przypadek bardziej postawiłeś na zawiasach końcową część sita żaluzjowego . Istnieje jeszcze jedna możliwośc ,że podajnik pochyły - kłosowy nie transportuje materiału do domłacania i zapycha się przez to sito (stan kół łańcuchowych oraz czy nie są wytarte blachy w środku podajników na których pracują łopatki łańcucha, może jak się więcej nazbiera w podajniku to dopiero podaje do młocarni)).Ciężko jest coś doradzić jeśli sie tego nie widzi.
  13. Odnośnie proporcji , to nie ma oczywistej odpowiedzi, jest wiele czynników wpływających na odpowiednią gęstości farby, musisz sam do tego dojść. Co do odwadniacza to przy kompresorze się nie sprawdza, im dalej od kompresora tym lepiej ( im chłodniejsze powietrze tym lepiej wytrąca sie wilgoć). Przy długotrwałym malowaniu nie używać przewodów spiralnych (w zwojach osadza się woda , później pluje wodą ,że odwadniacz nie wyrabia).
  14. Jeżeli masz wykonane otwory w korpusie pod górny sworzeń tego zaczepu (ciągniki z 1985 roku ich nie mają) , a M-ki w ogóle nie mają odlewu pod te otwory. Do tych zaczepów były haki automatyczne do jednoosiowych przyczep , które można było zapinać przy pomocy ramion podnośnika .
  15. Po lewej stronie kombajnu na wysokości wału wialni ,w odległości ok 40cm do tyłu. wystaje śruba M10 .U mnie śruba jest w połowie tego podłużnego otworu , sruba ta jest własnie regulacją klapy -kierownicy podziału wiatru.
  16. Do sprawdzenia zasilanie elektrozaworu w przystawce przedniego napędu pod tylnym mostem (ukryty pod dekielkiem po prawej stronie). Ogólnie napęd przedni jest załączony na stałe , a cisnienie oleju go rozłącza.
  17. Mało prawdopodobne aby był poslizg na pasku , gdyż stawał by napęd podajnika zbożowego i kłosowego. Napęd obydwu podajników zabezpieczony jest sprzęgłem ciernym, ale napęd podsiewaczy jest poprowadzony bezpośrednio z dużego koła pasowego na korbowód i dźwignię. Sprawdź czy silnik osiaga właściwą prędkość obrotową, czy krzyżaki łopatek wentylatora nie są luźne na wałku ( zbyt niskie obroty wialni). Jeszcze jedna rzecz na którą bym obstawiał, w tunelu miedzy wialnią a podsiewaczem jest przesłona ( kierownica ) którą reguluje się podział siły wiatru, może ona opadła kierując cały wiatr na sito żaluzjowe.
  18. Gdyby takie rozwiazanie było dobre ,to stosowano by je w praktyce. Przez swą złożoność, kilku układów może być awaryjne.Za wzór niech posłużą przyczepy samochodowe z hamulcem najazdowym , nie widziałem takiej aby było połączenie najazdu z pompa hydrauliczną.
  19. Ogólnie uważam to rozwiązanie hamulców za mało praktyczne , ale ..... Można zastosować dźwignię ,coś jak od ręcznego która sterowała by hamulcem przyczepy poprzez linkę( z pancerzem ) .Rozwiązanie tego typu zastosowane było chyba w rozrzutnikach obornika , gdzie dźwignię mocowało się do błotnika w specjalnym uchwycie i działała poprzez ciegno na dźwignię rozpieraków szczek . Układ zalany płynem hamulcowym , a uzywany okazyjnie bardzo szybko odmówił by posłuszeństwa przez korozję,lepiej taki układ zalać olejem (n.p. ATF).
  20. Podejrzewam ,że tabele wysiewu tego nie obejmują , gdyż konieczna jest wymiana tarcz na M4 do mniejszych szerokości. Sterowanie prędkością obrotową i wysokością nie zapewnia równomiernego wysiewu
  21. Proszę zwrócic uwagę że są wszystkie nawozy, tylko nie pod literami "PL" a n.p. "D" lub " F". Przytoczony Kizeryt jest w nawozach Mg (D) (F) , Korn Kali też jest w nawozach "K" pod krajami (F) , (D) gdzie zresztą jest produkowany .Nawet Puławska saletra jest tylko pod oznaczeniem (DK) a nie ma jej w Polskiej części.
  22. Proszę zwrócic uwagę że są wszystkie nawozy, tylko nie pod literami "PL" a n.p. "D" lub " F". Przytoczony Kizeryt jest w nawozach Mg (D) (F) , Korn Kali też jest w nawozach "K" pod krajami (F) , (D) gdzie zresztą jest produkowany .Nawet Puławska saletra jest tylko pod oznaczeniem (DK) a nie ma jej w Polskiej części.
  23. Moim zdaniem nie warto kupować.Widziałem jak się tym robi, wody dużo , ale efekt marny dodatkowo zaraz metal brązowieje od korozji , jest tez problem z płynnościa podawania scierniwa. Znajomy kupił kiedyś i nie używa, a jak mu trzeba było to pożyczał pneumatycznej. Moze na płaskich powierzchniach cos robi, ale w zakamarkach strumień wody odbijajacej sie osłabia działanie ścierniwa. Osobiście zrobiłem sobie piaskarkę ze zbiornika lpg , zakupiłem dyszę z węglika(90zł), koszt całkowity 250zł, czyli taki sam. Można wykorzystać porcelankę ze świecy. Przy piaskowaniu pneumatycznym ,jeżeli zastosowano osuszacz przed piaskarką i nie stosuje się przewodów spiralnych powietrza to metal może wiele dni pozostać nie malowany i nie rdzewieje.Jest to moja opinia , może inni mają inne doświadczenia.
  24. Ceny będą jeszcze zwyżkować , niekorzystny kurs euro i import stał się mało opłacalny.
  25. Na powyższym skanie wyraźnie jest opisane , odpowiednio: 6306 2RS ( uważam ,że jest tu błąd , tak jak pisał kolega wyżej - raczej 6305 2rs,gdyż powyżej wystepuje uszczelniacz o średnicy 25 a nie widać zmiany średnicy wałka ), 6205 2RS , uszczelniacz 25X52X10 . Poza tym w nowszych przekładniach zastosowano własnie łożyska 6205, 6305 i wprowadzono dwa mniejsze uszczelniacze 25x35x7. Odnośnie oleju szukałem w kilku instrukcjach , wczesniej zalecano niby nasz Transol 320, później Hipol 80w90. Zastosowanie smaru nie do końca jest dobre, podstawową rzecza jest nie tylko smarowanie przekładni , ale też aby opiłki mogły swobodnie osiadać na dnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v