Skocz do zawartości

Alchemik

Members
  • Postów

    2714
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alchemik

  1. Alchemik

    Zwiększenie mocy

    Co do spalania to w samochodach można spotkać po chiptuningu zaniżanie wyświetlanej wartości spalania na liczniku. W dużym skrócie i uproszczeniu: wartość na liczniku jest przypisana do podanego przez komputer silnika % obciążenia silnika i mierzonej prędkości. Tyle, że wcześniej np. 50% to było 50 koni, po tuningu jest 65 koni i proporcjonalnie więcej paliwa, a licznik dalej widzi to jak wcześniej z przypisaną dawką dla 50 koni. Korzystając z tej samej mocy jak wcześniej, licznik widzi mniejsze obciążenie i pokazuje niższe spalanie niż jest faktyczne. Mnożnik w liczniku dla spalania raczej mało kto koryguje robiąc chiptuningu.
  2. Alchemik

    Zwiększenie mocy

    Trochę pojęcia się chyba mieszają. Chiptuningem z powerboxem. Jeszcze chwilami przewiją się modyfikacje mechaniczne.
  3. Alchemik

    Zwiększenie mocy

    = chiptuning
  4. Alchemik

    Zwiększenie mocy

    Z zasady zawsze jakieś czujniki pilnują działania DPF. Lambda, czujniki ciśnienia, temperatury. Jak nie działa poprawnie to pojawiają się błędy i tryby awaryjne ( obcięta moc) Po fizycznym usunięciu trzeba albo oszukać czujniki (emulator), albo pozbyć się go że sterownika. Czasami "przełączają" w sterowniku poprostu ,,mapę" jak dla wersji bez sterownika, czasami blokuje się wypalanie zmieniając odpowiednią część mapki, czy parametry czytane z czujników. Czasami usuwają mapę w trybie wypalania na taką jak normalnie i blokuja sterownikowi błędy, czy możliwość pokazania wszystkiego związanego z DPF. Tylko sterowników jest wiele, są różnie zabezpieczone przed modyfikacjami. Czasami wychodzą kwiatki w stylu prób wypalania DPF przez sterownik w silniku z usuniętym DPF, duże zużycie paliwa i brak błędów, albo dziwne błędy
  5. Alchemik

    Zwiększenie mocy

    Zapomniałem dodać, że chodzi o silniki z turbodoładowaniem. Przy lekkim tuningu padnie pewnie minimalnie wcześniej. Chyba, że ktoś zwiększy mocno emisję cząstek stałych programem, to ekspresowo będzie zapychać DPF i dużo szybciej zakończy żywot. Jak mocy nie przybędzie dużo i tuner pamięta o nim, to może zostać. Z programów sterownika usuwają różnymi metodami DPF. Zależy od sterownika i jak bardzo jest rozgryziony.
  6. Alchemik

    Zwiększenie mocy

    Z reguły przyjmują za bezpieczne wzrost 10-15% mocy i ok 20-25% maksymalnego momentu. W praktyce zależy od konkretnej sytuacji. Czy nie jest to akurat silnik "specjalnej troski", albo akurat w drugą stronę mocno zdławiony, pancerny silnik dostępny z tym samym osprzętem, co mocniejsze wersje w kilku odmianach mocy.
  7. Alchemik

    Zwiększenie mocy

    Pewnie chodzi o chiptuning. Wszystko zależy od tego co zrobi osoba modyfikująca wsad sterownika i jakie są możliwości konkretnego egzemplarza. Przyrost mocy z reguły jest odczuwalny. Co do spalania to zależy, czy są jakieś rezerwy i czy tuner potrafi je wykorzystać. Fabryka optymalizowała sterowanie tak, żeby pogodzić niskie spalanie z narzuconymi normami ekologicznymi, trwałością samego silnika, osprzętu, płynnym rozwijaniem parametrów, czy żeby wejść w widełki parametrów pomiędzy sprzedawane modele. Czasami można odczuwalnie zmniejszyć spalanie, ale tak naprawdę tuner nie ma możliwości, takich jak jakaś firma badająca silniki i tworząca na tej podstawie program. Jak poprawę uzyskamy kosztem większej emisji cząstek stałych, czy tlenków azotu, to pół biedy dla użytkownika. Równie dobrze zmieniając kąt wtrysku, czy dawki można zabrać 1/3, czy 1/4 żywotności silnika. Tego żaden tuner nie wie, bo nie ma kilku silników do eksperymentów "długodystsowych" czy rozebrania po czasie w celach porównawczych. A jak "padnie" prędzej to i tak jeden egzemplarz nie jest miarodajny.
  8. Tylko fałszywe wskazanie ciśnienie oleju na wysokich obrotach zdąży zabić silnik, nim kontrolka od zaniku zdąży się zaświecić. Raczej każdy zakłada, że wskazanie takiego wskaźnika odpowiada rzeczywistemu ciśnieniu, a nie że brakuje np. 2.5 bara do tego co na wskaźniku.
  9. Nie było czujnika mierzącego wartość, był tylko czujnik zaniku ciśnienia oleju zapalający kontrolkę i czujnik poziomu i bodaj jakosci oleju w misce. Wskazanie ciśnienia, to było policzone teoretyczne ciśnienie z obrotów, temperarury i innych parametrów. Nie było tego dużo, kilka wersji silnika na przestrzeni ok 2 lat -teraz nie mogę się doszukać konkretnych wersji silnikowych( jak będę miał czas to wrzucę informacje jakich dokładnie sterowników to dotyczyło). Problem "wyszedł" bodaj w jakiś Clio, albo Megane w wersji usportowionej, a później renault odeszło od tego po krytyce.
  10. Teoretycznie gnój z płyty i pilnowane aby nic nie było. Nie było jednak roku żeby jakiś kamień się nie trafił. Może, to też kwestia ilości, jak się robiło grubo ponad 100 kursów z rozrzutnikiem
  11. Śmiechy, śmiechami. Zapach jak zapach, ale gorzej z kamieniami itp. Jak pomyślę, ile razy mimo siatki coś uderzało w dach kabiny, czy szybę, to może się skończyć takie wożenie i tragicznie. Dużym zadziwieniem byla 1/2 cegły która przywaliła w szybę i nic jej prawie nie było. Jakby kierowca nie miał kabiny to po trafieniu w głowę, czy kręgosłup takim ciężarem, mogłoby być niewesoło...
  12. Nie przesadzajmy. Jeździłem starą astrą I gsi z 93 i pokazywała niski poziom oleju, spalone żarówki i przy pustej misce olejowej nie było opcji, żeby ją uruchomić. Czasami lepiej nie mieć wskaźnika, niż mieć szatański wymysł Francuzów w postaci wskaźnika ciśnienia oleju pokazujący OBLICZONE przez komputer ciśnienie. Na wskaźniku mamy dobre ciśnienie i kierowcę który myśli, że takie jest faktycznie, a silnik właśnie umiera, bo ciśnienia praktycznie nie ma....
  13. Można przejrzeć jeszcze, czy dochodzi wszędzie masa jak trzeba. Można też sprawdzić, co będzie po odłączeniu zasilania. Jest bardzo minimalna szansa, że po takim resecie wróci do normy.
  14. Bez kabiny, to raczej niezbyt przyjemna praca, jak kawałki nawozu lądują na operatorze....
  15. Mechanik swojemu bratu. ( Na telefonie lubią przecinki uciekać, albo czasami korekta sama zmienia znaczenie słów...)
  16. 5zł wyślizgnęło się i gdzieś wpadło w zakamarek
  17. Poniżej 10l na hektar orki to muszą być bardzo sprzyjające warunki. Ziemia bardzo lekka do orki, albo płytka orka. 70l/4.5ha to raczej normalny wynik
  18. Czasami wygląd to nie wszystko. Kiedyś mechanik naprawiający ciągniki handlarzowi sprowadził swojemu bratu chyba takiego case, albo parę koni słabszą wersję. Opony łysawe, blacharka po przejściach w kabinie tak sobie. Wizualnie raczej odrzucał. W identycznej cenie były teoretycznie dużo ładniejsze u handlarzy w około. Tylko ten sprowadzony grat skrzynie, hydraulike i silnik miał w bardzo dobrym stanie. Na pewno z 10 lat już bez jakiejś poważnej awarii.
  19. Dla 3p z nowym i starym typem zaczepu są identyczne?
  20. Jak wypada w cięższej pracy porównanie takiego dx6.10 vs Belarus 952? Mocowo chyba dużo je nie dzieli, a w praktyce jak to wygląda?
  21. Pewnie natrysku na denka tłoku. W niektórych silnikach, gdzie występują leją cały czas, w innych maj zaworek i puszczają dopiero po pojawieniu się odpowiedniego ciśnienia oleju.
  22. Przy jakich obrotach na wolnych? Jakie ciśnienie powinien mieć ten silnik według serwisówek?
  23. Pewnie o taki chodzi:
  24. Ciekawe czy zmieści się chociaż pusta w dopuszczalnym nacisku na górny zaczep? Ile to dla c330? 150kg? 200?
  25. Kiedyś ojciec chciał wykopać i wyciągnąć kamień, gdzie gubił lemiesze. Jak zaczął kopać, to najpierw zmienił zdanie, że wygrzebuje większy dołek obok, żeby kamień spadł niżej, a później kamień został jak jest
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v