radar83

MTZ 80-Demontaż przedniej osi

Polecane posty

radar83    0

Witam,z racji że posiadam tura na mtz  (bez napędu )przyszedł czas na wymianę  tulei i sworznia belki przedniej bo jest duży luz i"rzuca" nim po drodze, mam pytanie.Czy do wymiany wystarczy wybić sworzeń do przodu ciągnika,czy trzeba wykręcać cały wspornik tzw kołyskę  a może  macie jeszcze jakieś inne sposoby?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Po drodze to Ci nim rzuca bo pewnie masz jeszcze serwo i luzy w układzie kierowniczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

Miałem kiedyś taki przypadek że był luz na tulejkach w sankach a z samej belki nie mogłem sworznia wyciągnąć, więc sanki i belka na prasę i 20T nacisku i też nie szło. Dopiero jak napiąłem prasą i palnik i dopiero poszło. Tak czy siak bez demontażu sanek będzie ciężko z nich tulejki wyprasować nawet jak wyjmiesz sworzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radar83    0

Na równej drodze nie rzuca tylko na "przegiętkach" na asfalcie przy większej prędkości bo oś przednia ma luz na sworzniu i koła "chodzą" przód tył.Końcówki i serwo bez luzu.To widzę że roboty sporo będzie trzeba zdjąć tura całe ramy chłodnicę serwo sanki ,a sworzeń prawie na wierzchu nic tylko wybić stary i włożyć nowy 🤔. No ale cóż 🙄.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

Tak było u mnie a u Ciebie może pójdzie łatwiej. Wydaje mi się że wymiana tylko sworznia mało co pomoże, bo to raczej tulejki w sankach się zużyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radar83    0

Ok dzięki za  pomocne informacje.A jak tam decydujesz się na wyrzucenie tego regulatora hydraulicznego, działałeś już coś w tym kierunku?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

Ciągle nad tym myślę, ale ostatnio zdrowie mi na to nie pozwala😞 i pojawił mi się następny problem w MTZ bo dmuchawa przestała mi działać a będe miał dłuższą trasę do zrobienia i obawiam się że szyby będą parować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Idealny temat żeby się podpiąć z przemyśleniami na temat dmuchawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tomekxx1
      Witam. Ostatnio udało mi się okazyjnie kupić silnik rozruchowy od dt 75 za całe 40 zł. Silnik chcialem odpalic ale niestety nie ma iskry. Na iskrowniku znalazłem wystającą śrubę, jakby do podłączenia prądu. Czy moje domysły są słuszne i tam powinien być podłączony prąd?

    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zakupić MTZ i chcę wiedzieć którą skrzynię biegów lepiej wybrać:
      -MTZ 892.2 SKRZYNIA 18/4
      -MTZ 952.2 SKRZYNIA 14/4
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj