strumyk tytan 1200l
 

strumyk tytan 1200l

  • 2613 wyświetleń
nowy złomek do małych poprawek 🤭😁

Informacje o zdjęciu strumyk tytan 1200l




Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • Tyfo89
  • 533 1831
25 minut temu, krzysio22 napisał:

 

3 godziny temu, Tyfo89 napisał:

A tam lux sprzęt ja swoimi rozsiałem przez rok 7 ton wapna i chodzi aż miło tylko warto sobie wszystkie zasuwy wyregulować żeby identycznie się otwierały bo może jedna strona mniej wysiewać od drugiej. No i obowiązkowo po każdym sianiu myć dokładnie, chodzi ten egzemplarz korozja już trochę zaatakowała ale to można podmalować.😉

co to jest 7 ton w roku na 1200l rozsiewacz :D Jeszcze wapna, gdzie wapno ciężkie jest xD 

 

No ja nie jestem żaden obszrnik  że ma uj wie ile hektarów dlatego tyle w roku wysiewam 😉 to i taka siewka wystarczy (ja mam 600l) tym bardziej że do stosowania azotu mam precyzyjniejszą maszynę 🤣

Edytowano przez Tyfo89
    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Sylwekx25
  • 5609 8720
zycietoniejebajka1 napisał:

Do owijarki nie mam zastrzeżeń , jeszcze się nie rozpadła😁 , ale znam dwóch użytkowników tego "rozsiewacza", tydzień pili jak udało się im to sprzedać 🤣🤣

Dwa razy rozkręciła się "przekładnia" od napędu walców, tam jest po prostu tryb osadzony na prostym wałku i dokręcony śrubą ósemką, żadnego zatoczenia, wpustu na klin no nic

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamcio15
  • 1616 4234

Ja po obejrzeniu nowego na placu odpuściłem temat. A i opinie o wysiewie też różne krążą. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • VIP
  • superfarmer02
  • 3687 4711
nowego też bym nie kupił, nie za tą cenę, tak jak nowe kosiarki za kilka tys a farba w oczach odchodzi, wiem że maszyna ma robić a nie wyglądać ale takie coś nie ma mieć miejsca w nowych maszynach. co do jakości wysiewu to za miesiąc się przekonam, byle by nawóz był wmiarę równo rozłożony na całej szerokości, więcej mi nie trzeba

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kellyq
  • 229 2090

Ja mam 600 to rdzewieje to w zastraszającym tępie. Największa bolączka to mielenie nawozu, będę próbował tam przypasować przekładnie planetarną żeby jednako to mieszadło spowolnić. Tak to może być, nawet równo sieje, pasów nie widać.

    • Thanks 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • VIP
  • superfarmer02
  • 3687 4711
12 minut temu, kellyq napisał:

Ja mam 600 to rdzewieje to w zastraszającym tępie. Największa bolączka to mielenie nawozu, będę próbował tam przypasować przekładnie planetarną żeby jednako to mieszadło spowolnić. Tak to może być, nawet równo sieje, pasów nie widać.

Rdza to pikuś, blacha jest dosyć gruba to z dnia na dzień się dziura na wylot nie zrobi, jak coś się pojawi to trzeba czyścić i zamalować a jak nie pomoże to zawsze można blachę wymienić, najważniejsze to przekładnia. Jak byś miał porównać to lejka to dużo bardziej miele? 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • daron64
  • 4273 6988

 Nie mam takiego, ale mam promara. Wziąłem od wujka z rozwalona przekładnia, i łopatkami. Kupiłem nową przekładnie, dorobiłem łopatki, dorobiłem nadstawkę i myślałem, że jak na moje potrzeby to będzie aż nadto. A taki ch*j. Rdzewiał na potęgę. Co roku czyszczenie i malowanie. Nawóz mieli na potęgę. W miejscu gdzie mieszadło wchodzi w kosz - szpara taka, że mocznik się nią sypał - nie do uszczelnienia. Trzebaby było robić jakiś metalowy fartuch, ale z kolei to wszystko ma lekkie luzy, to by darł metal o metal. Zasuwy, cała regulacja zawsze za***ana (od mielenia nawozu), trzeba było rozbierać i czyscici co sezon. Przekładnia u wujka padła po kilku latach, swoją nową od razu rozebrałem, powymienialem łożyska (wszystko chinole były) i dałem śruby z kwasowki (w starej były zwykle i wszystko tak się zajebalo, że była już nierozbieralna). Piasty talerzy były w oryginale metalowe - wszystko tak za***ane, że nie szło rozebrać. Zamocowane na nową przekładnie - miały luz bo mocowane tylko na jedną sruba. Nowe plastikowe piasty - nie pasowały otwory talerzy, trzeba było rzeźbić. W ostatnim roku ośka, na której są wajchy od otwierania - zgniła. Itd itd itd, nie chce mi się pisać nawet. Rozsiewacz u wujka myty i garażowany, u mnie to samo.  W tym roku kupiłem amazonkę, ale tego złoma jeszcze zostawiłem.  Nie mówię, że Twój jest taki sam, czy ma te same bolączki, tylko wskazuje na co zwrócić uwagę.

    • Like 5

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • VIP
  • superfarmer02
  • 3687 4711
znajomy ma promara 600 na 50 ha więc trochę sieje i nie narzeka, nawet jak gadaliśmy czy będzie zmieniał na coś większego to mówił że raczej nie. z polskimi maszynami tak jest że albo trafi się złom albo wmiarę dobra sztuka

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Sylwekx25
  • 5609 8720

Planuje kupić opryskiwacz 1000 l , miał być polski nowy ale z tego co tu czytam o budżetowych rozsiewaczach to jestem lekko zaniepokojony czy nie będzie to taki sam chłam... 🥴

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • zycietoniejebajka1
  • 1783 2851

Moim zdaniem lepiej kupić coś starszego ale zachodniego . Od jakości stali zaczynając , przez pompę , końcówki po malowanie, wszystko jest lepsze od polskiego .

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • VIP
  • superfarmer02
  • 3687 4711
2 godziny temu, zycietoniejebajka1 napisał:

Moim zdaniem lepiej kupić coś starszego ale zachodniego . Od jakości stali zaczynając , przez pompę , końcówki po malowanie, wszystko jest lepsze od polskiego .

Pytanie jak z częściami, po oględzinach kilku zachodnich rozsiewacza nabrałem trochę dystansu do tego że jak zachodnie to dobre i niezniszczalne. Większość ludzi tak myśli i nie szanuje maszyn 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • griga
  • AgroTeam
  • 1083 12455
4 godziny temu, Sylwekx25 napisał:

Planuje kupić opryskiwacz 1000 l , miał być polski nowy ale z tego co tu czytam o budżetowych rozsiewaczach to jestem lekko zaniepokojony czy nie będzie to taki sam chłam... 🥴

Będzie

16 minut temu, superfarmer02 napisał:

Pytanie jak z częściami, po oględzinach kilku zachodnich rozsiewacza nabrałem trochę dystansu do tego że jak zachodnie to dobre i niezniszczalne. Większość ludzi tak myśli i nie szanuje maszyn 

Oglądałeś widać złomy które przepracowały więcej niż konstruktor przewidział. Albo masz nierealistyczne wymagania. Maszyny mają po pierwsze pracować a dopiero jako 2 wyglądać

    • Like 4

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Sylwekx25
  • 5609 8720

Rozsiewacz mam niemiecki marki Ravenna z lat 80-tych , jak na te lata to trzyma się świetnie, blacha naprawdę gruba, zasuwy z kwasówki , przekładnia jak w rauch komet. Mam go jakieś 8-9 lat i póki co to tylko smaruje i olej sprawdzam , awarii żadnych.

superfarmer02 napisał:

2 godziny temu, zycietoniejebajka1 napisał:

Moim zdaniem lepiej kupić coś starszego ale zachodniego . Od jakości stali zaczynając , przez pompę , końcówki po malowanie, wszystko jest lepsze od polskiego .

Pytanie jak z częściami, po oględzinach kilku zachodnich rozsiewacza nabrałem trochę dystansu do tego że jak zachodnie to dobre i niezniszczalne. Większość ludzi tak myśli i nie szanuje maszyn 

Opryskiwacz trochę bardziej wrażliwa maszyna ale rozejrze się chyba też w używkach. Podobają mi się zawieszane holdery tylko mam wrażenie , że strasznie blisko beczki mają punkty zaczepiania i mam wątpliwości czy pod osiemdziesiątkę by pasował...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • griga
  • AgroTeam
  • 1083 12455

Napisz do Mnie na FB może coś Ci pomogę.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • VIP
  • superfarmer02
  • 3687 4711
1 godzinę temu, griga napisał:

Będzie

Oglądałeś widać złomy które przepracowały więcej niż konstruktor przewidział. Albo masz nierealistyczne wymagania. Maszyny mają po pierwsze pracować a dopiero jako 2 wyglądać

Oglądałem takie które były w moim budżecie, wymagania mam tak jak wyżej, żeby był sprawny mechanicznie, równo siał i mieścił się bb. Też nie bardzo chciałem wydawać kilka tyś na maszynę z lat 80 albo starszą

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • zycietoniejebajka1
  • 1783 2851
2 godziny temu, superfarmer02 napisał:

Pytanie jak z częściami, po oględzinach kilku zachodnich rozsiewacza nabrałem trochę dystansu do tego że jak zachodnie to dobre i niezniszczalne. Większość ludzi tak myśli i nie szanuje maszyn 

Taki mds czy sulky , możesz nie myć i na dworze zostawić a gwarantuje Ci , że wytrzyma dłużej jak ten strumyk pod kocem trzymany 😉

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • griga
  • AgroTeam
  • 1083 12455

A co ma wiek do tego jak maszyna pracuje? Za 3 tys kupisz mdsa w średnim stanie

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • VIP
  • superfarmer02
  • 3687 4711
5 minut temu, zycietoniejebajka1 napisał:

Taki mds czy sulky , możesz nie myć i na dworze zostawić a gwarantuje Ci , że wytrzyma dłużej jak ten strumyk pod kocem trzymany 😉

Zależy jak kto dbał, jak cały czas robił tak jak piszesz to wątpię że po kilkudziesięciu latach nadal będzie bez rdzy 

4 minuty temu, griga napisał:

A co ma wiek do tego jak maszyna pracuje? Za 3 tys kupisz mdsa w średnim stanie

Nie u mnie, u mnie za amazone zaf 803 malowana na pewno 3 razy i z przerdzewiałymi talerzami chcą 2600, za stare za s gdzie przekładnia przerdzewiała i się rozsypują a talerze mają taki lux że po uruchomieniu całą siewka się trzęsie 1500

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • VIP
  • superfarmer02
  • 3687 4711

Zraziłem się już do oglądania daleko od domu, czasu i paliwa zmarnowane a okazuje się że to nie to czego szukam. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • griga
  • AgroTeam
  • 1083 12455

Bo widać jeździsz oglądać nie kupować. Ja jak już jadę to pusto nigdy nie wracam. A z Wrocławia zdążyło się i na Mazury jechać po coś

    • Like 2

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • VIP
  • superfarmer02
  • 3687 4711
18 minut temu, griga napisał:

Bo widać jeździsz oglądać nie kupować. Ja jak już jadę to pusto nigdy nie wracam. A z Wrocławia zdążyło się i na Mazury jechać po coś

Oj nie, z reguły dogaduje wszystko przez tel. Potem na miejscu szybko sprawdzić czy wszystko sie zgadza, jakieś uruchomienie kasa załadunek i nas nie ma. A tu jak przez tel mówią że wszystko ok, zaczepiać i jechać a na miejscu zupełnie co innego to się można zrazić. Nie robię tak jak inni jak np ja coś sprzedaje że dzwoni umówi się a potem nie przyjeżdża. Szanuje czyiś i swój czas i jak coś od razu mi nie pasuje to nie zawracam komuś głowy. 

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • daron64
  • 4273 6988
3 godziny temu, Sylwekx25 napisał:

mam wątpliwości czy pod osiemdziesiątkę by pasował...

U mnie w zetorku to na zwykłych lagach cokolwiek podpiąć to męczarnia. Nie bylo miejsca żeby podejść, a potem trzeba uważać jak się podnosi. Jak zmieniłem na dłuższe to zupełnie inna bajka. W końcu można bez jakichś zdolności ekwilibrystycznych cokolwiek podczepić 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Sylwekx25
  • 5609 8720

Dobrałeś od innego ciągnika czy dorabiałeś ? dużo dłuższe niż oryginalne?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj