Kubota M135GX IV + AgroLift 3m

ciekawe, nie mam grubera ale talerzowke kompaktową 3m i bez problemu latam 15km, przy tak nie dużych głębokościach. bez znaczenia którym ciągnikiem. czy 140 czy 150km

talerzówka to nie gruber....

ciekawe talerzówka nie ciągnie się tak jak agregat podorywkowy, sam efekt po agregowaniu jednym i drugim jest inny

i co talerzowka niby dużo lżej idzie? mniej ziemi przewala? no niech tak będzie

Nikogo nie zamierzam do niczego przekonywać. Wjeżdżając na pole ustawiłem gruber na 15cm i jeździłem około 10km/h. Kudłaty serwisant stwierdził że da radę szybciej i max ściągnął go 15.7km/h. Jednak przy takiej prędkości drżałem o agregat. Miałem podejście do Kuboty takie jak wy, że gniot, że mało mocy i lekki. W większości oparte na tym co ktoś lub somsiad mówił. Zmieniam zdanie. Z prasą leciała 17km/h. W pszennej słomie z plonem ziarna 6,8t, po lexionie 4,5m zrobiłem 60bel w godzinę. Ciagnik ze zdjęcia z przebiegiem 400godzin do sprzedania za 210tyś zł netto. Więc w tych pieniądzach niczego lepszego z takim wyposażeniem i mocą chyba nie znajdzie. 

Zobaczymy czy DF 6130 da radę na więcej niż 0,15cm 😉 bo i taką skorupę FINO Chełm deklaruje przyciągnąć. 

idzie lżej i to sporo ....

Chyba grubera nie miales nigdy ze myslisz te talerzowka ciezko idzie :D W moim bezorkowcu 8łap jak wpusci sie na 15cm z podcinaczami to ma tak samo ciezko jak na 25cm bez podcinaczy. Tez mam talerzowke 3m i spokojnie do 17 mozna latac na 1600obr. 125km a gruber max 10-12 i jest problem

Igor89 napisał:

idzie lżej i to sporo ....mówię o talerzówce

Wygląda na to że ta kubota jest podrasowana i to nieźle....

Tu autor tez ma lekkiego grubera na kołku i tez mniej mocy taki potrzebuje wiec jesli bylo wilgotno to realne takie predkosci

Ja mam podobny gruber i jeżdżę 9km/H przy 1700obr i zapas mam spory ale już na półbiegu wyżej jest na styk

z najciezsza maszyna to jeździłem z Terrano FX na 25cm i szedł 8km/h no ale gdzie 15 a gdzie 25. w tym roku chce polecieć Terrano FX na 30-33, ale trzeba będzie zdjąć 2 łapy ;)

8 minut temu, konio1011 napisał:

Tu autor tez ma lekkiego grubera na kołku i tez mniej mocy taki potrzebuje wiec jesli bylo wilgotno to realne takie predkosci

W moim rejonie zboża jeszcze stoją przez czerwcowe opady. Dla porównania, tak 3 tygodnie temu zbieraliśmy drugi pokos 

T6.125s rozpędzilem na 12 biegu do 12,5 kmh. Później trzeba przerzucić zakres i na 13 biegu gaśnie. Ciągnik 120 KM. Gdyby miał skrzynie DC to by do tych 15 kmh chyba dobił. Gruber Unia Kos 7 zębów. 

rozpędzić to się można ale to jest katowanie i duszenie silnika ale z ciekawości sam sprawdzę valtre w tym tygodniu ile jest w stanie się bujnąć w gruberze po ściernisku...W valtrze o tyle jest dobrze że od 8km/H do 20km/H jest pięć połówek na zakresie C.

Ja mam 4 w zakresie gdzieś 7 do 12,5 kmh. 

80tką wszystko się robiło ja 2 szosowej, a teraz 16 biegów i jeszcze mało 🤣

dobrze że ja nie mam biegów

Dnia 16.08.2020 o 10:56, sumek666 napisał:

Jak już kiedyś pisałem (nie dotyczy M7) Kubota swoje parametry z katalogu osiąga wysoko powyżej 1800 obrotów. Moc maksymalna często przy 2200 obrotów. Także tego... 

W M135GX IV moc stała od 1900obr/min, podobnie jak w M7

Jakby ktoś zastanawiał się nad kałbotą to polecam obejrzeć i wyciągnąć wnioski:

 

https://youtu.be/hLKMd28gZx8

Taka jest prawda że w każdej marce ciągników znajdziesz takie kwiatki.

Ursusc385 napisał:

Jakby ktoś zastanawiał się nad kałbotą to polecam obejrzeć i wyciągnąć wnioski:

 

https://youtu.be/hLKMd28gZx8

Ceny są zawyżone, m.in. wtryski to Denso czyli to samo co ląduje w JD, ich cena oscyluje w granicach chyba 1800zł za sztukę. Jeśli się mylę to mnie poprawcie. Ja do swojej Kuboty za komplet filtrów (po za powierza) zapłaciłem chyba niecałe 500zł (2 filtry hydrauliki, filtr paliwa, oleju, kabinowy).

3 godziny temu, Ursusc385 napisał:

Jakby ktoś zastanawiał się nad kałbotą to polecam obejrzeć i wyciągnąć wnioski:

 

https://youtu.be/hLKMd28gZx8

Na dobrą sprawę to w każdej marce są takie przypadki lub inne kwiatki wychodzą. Kubota, claas, JD, massey. Teraz nie ma takiego idealnego ciągnika, żeby na 100% nie było z nim problemu. Nawet niegdyś marki uznawane za klasę premium nie trzymają jakości. Ciężki temat.  

I nie bronie tu Kuboty 😀 ta marka już odpadła w trakcie poszukiwań . 

Edytowano Listopad 4, 2020 przez Dodi

ta z filmu to tuz tylny rozklekotany jak w 20 letnich używkach które oglądałem ale one przeważnie już licznik obracały kolejny raz

yacenty napisał:

dobrze że ja nie mam biegów

Jacek co mówił Ci serwisant apropo sprzęgła, jak je użytkować? Mamy m6060 i te biegi wchodzą bardzo topornie, nie mogę go rozgryźć. Z hydraulika też sa problemy, w prasie bez zamków popuszcza...serwis proponował kranik na wyjściu który mogę zdemontować...takie rozwiązanie. Z tego co wiem te małe m i M5 miały takie problemy

sprzęgło działa inaczej po przesiadce z Ursusa czy nawet jd. reklamowałam je, chłopak przyjechał i tłumaczył, pokazywał. zajęło nam z 50h aby się przyzwyczaić. ono tak jakby długo i wysoko bierze. przy delikatnym ruszaniu trzeba dość długo trzymać na polsprzegle. coś słyszałem że w jakichś prasach są jaja z hydraulika ale ja tego nie ogarniam bo nie mam prasy i nie rozumiem na czym ten problem polega. w tych maszynach co chodzi mała Kubota nie ma problemu z hydraulika.

dzięki za odpowiedź. Mi zostaje regeneracja rozdzielacza na własną rękę, drugi raz kupując bym się zastanowił a z drugiej strony Kubota tak na prawdę kusi cena - jeśli chodzi o M4 i M5 oczywiście, ja w 2016 dalem za mój 128 tys brutto więc do wyboru był tylko droższy steyr/nh/case goły Zetor bądź jd seri e wtedy biednej