Ursus C-4011

Bez kabiny jakoś lepiej wygląda

Co będziesz w nim robił?

skrzynia i most do roboty wolę jeździć w puszce niż bez kabiny zawsze to przed deszczem i wiatrem chroni

Jak juz masz zrzucony bunkier to ja bym sie na twoim miejscu rozejrzal sie za jakas czeska starego typu teraz tanie sa jak barszcz i owiele ciszej bys  mial

most? jak złożysz go na nowych częściach to będzie gorzej niż przed naprawą 😄

od Zetora wkładaj

Dokładnie borek robisz nieco w transporcie od Zetora zamiennik  wystarczy co skośne to skośne.

bo plan jest taki że albo. Stary talerz przynituje spowrorem bo już z 4 nity wypadły. albo założę skośny. prostego nowego nie ma sensu zakładać jak skośny zestaw kosztuje 420zl

krystekc355 napisał:

Jak juz masz zrzucony bunkier to ja bym sie na twoim miejscu rozejrzal sie za jakas czeska starego typu teraz tanie sa jak barszcz i owiele ciszej bys  mial

a w życiu innej kabiny nie założę była puszka i ma być spowrorem puszka a jak dobrze pójdzie to jeszcze klatkę bezpieczeństwa się dołoży

5 godzin temu, Uziu92 napisał:

od Zetora wkładaj

 

3 godziny temu, Adi96 napisał:

Dokładnie borek robisz nieco w transporcie od Zetora zamiennik  wystarczy co skośne to skośne.

Od Zetora nie pasuje. Jedyne dostępne to komplet NA WZÓR Zetora a to ogromna różnica bo to całkiem inne koła.

jak nie pasuje ? a co tam masz innego ?

Wszystko jest inne. 

Też mnie to czeka w c355 ale nie wiem czy z kasą wyrobie . Wszystko już tam tak huczy buczy i trzeszczy że strach jeździć. W puszcze czy w innej kabinie jest tak samo głośno ja po przesiadce różnicy nie odczułem także taki to trochę mit .

18 godzin temu, Borekk17 napisał:

bo plan jest taki że albo. Stary talerz przynituje spowrorem bo już z 4 nity wypadły. albo założę skośny. prostego nowego nie ma sensu zakładać jak skośny zestaw kosztuje 420zl

 

a w życiu innej kabiny nie założę była puszka i ma być spowrorem puszka a jak dobrze pójdzie to jeszcze klatkę bezpieczeństwa się dołoży

czyli zgięty lubisz jezdzić

nie nie jeżdżę zgięty miejsca dla mnie jest aż za nadto i głową do dachu nie dosiegam

19 godzin temu, mateuszc355 napisał:

Też mnie to czeka w c355 ale nie wiem czy z kasą wyrobie . Wszystko już tam tak huczy buczy i trzeszczy że strach jeździć. W puszcze czy w innej kabinie jest tak samo głośno ja po przesiadce różnicy nie odczułem także taki to trochę mit .

Roznica jest spora a jak masz jeszcze tylna zabudowe zamiast plandeki to jest calkiem spoko kiedys po 7-8h pracy w bunkrze  dzwonilo mi w uszach jeszcze na drugi dzien po zmiane na nowa czlowiek czuje sie normalny nie jak kiedys

Edytowano Listopad 27, 2019 przez krystekc355

Szczerze? @mateuszc355 ma rację, też nie odczułem większej różnicy. Jak puszka się trzęsła i hałas robiła, tak ta też na zabudowie się trzęsie, czy przy otwartym dachu, i też hałas robi. Już nie wspomnę że traktor tylko od święta w pole wyjeżdża, i pękł wspornik od kabiny z tyłu Te nowe to szajs i tyle! Dach otworzysz, i musisz ręką  trzymać, bo inaczej opada, hah, szajs i tyle...

W nowej to tylko taki komfort, że może masz te trochę więcej miejsca, i tyle, no i łatwiej wejść, lepsza widoczność, a tak to pozostały komfort tak jak puszka....

Bo nowe to szajs... mialem na poprzedniej 60 Sokółke nowego typu i tam blachowkreta bylo ciezko wkrecic bo sie ukrecal, najpierw trzeba bylo otwor wywiercic. W obecnej 4011 mam kabine z blotnikami i z tylu cala juz popekana a wkrety wchodzą jak w sosnowa deskę. 

Lepiej reanimowac stare kabiny? Myslalem wymienic w c330, ale chyba zamowie nowy dach z tworzywa, jakies gumy dookoła błotnikow co by uszczelnic i na tyl plandeke nowa lub calkiem wyrzucic, bo lejek do srodka wchodzi i tyle.

Ja jak dzwoniłem za kabiną to gościu mi doradził żebym wziął 400 zł droższą ale niby na grubszych profilach zrobioną i malowaną proszkowo . Posłuchałem go w ciemno i dopiero jak przywieźli na podwórko to zobaczyłem co kupiłem i powiem szczerze że nie żałuję. Farba nie odpada , nic nie pęka i oby tak dalej.

17 godzin temu, wisera napisał:

Szczerze? @mateuszc355 ma rację, też nie odczułem większej różnicy. Jak puszka się trzęsła i hałas robiła, tak ta też na zabudowie się trzęsie, czy przy otwartym dachu, i też hałas robi. Już nie wspomnę że traktor tylko od święta w pole wyjeżdża, i pękł wspornik od kabiny z tyłu Te nowe to szajs i tyle! Dach otworzysz, i musisz ręką  trzymać, bo inaczej opada, hah, szajs i tyle...

W nowej to tylko taki komfort, że może masz te trochę więcej miejsca, i tyle, no i łatwiej wejść, lepsza widoczność, a tak to pozostały komfort tak jak puszka....

U ciebie to problemy od samego poczatku z ta kabina niewiem cos za bubla kupił u mnie wszystko pasowalo żadnych przerobek nie robiłem nic nie pęka i opada.

Edytowano Listopad 28, 2019 przez krystekc355