Główka cięgła URSUS do ciągników: C-330 C-360 MF3

Ta główka 97 zł 😖 u nas w Grene po 20 zł bodajże, nawet muszę kupić

za 80 zł jest całe cięgło a tu za końcówke ~100 na jedną stronę i jeszcze spawać trzeba

Edytowano Maj 24, 2018 przez Maniek101

ta za 80 zł to za psem rzucić Jeszcze źle bo nie poręczna Zakładałem to znajomemu do 330 badziew że oczy bolą Do orginału nawet nie podobna Te jackową jeszcze nie widziałem ale dobrze że ktoś się za to wzioł bo niema co kupić

Ja kupowałem po 13zł do wspawania i już 10lat jest. Ale co tam Jackowi jak on tylko tym handluje więc koszty produkcji się nie liczą więc jak sprzeda 10szt też będzie zadowolony.... 😀

Ehh ta ludzka mentalnosc

"jakość części do ursusa/zetora/bizona beznadziejna", "z jakiegoś gownolitu" itd,  a jak jest coś droższego (i docelowo zakładam,  że w związku z tym lepszego jakosciowo)  to kwik ,  że za drogo

Jak takie jak orginał to i 200 warte, bo w 5314 pilnik nie ruszy

Daron64 polać mu za kolejką bo dobrze gada 😁👍

Dziękuję rozumiem jak cena jest z kosmosu,  ale ja tam,  w granicach rozsądku,  wolę dopłacić i mieć spokój. 

34 minuty temu, Rolnik1973 napisał:

Jak takie jak orginał to i 200 warte, bo w 5314 pilnik nie ruszy

Yyy , a jakiej firmy pilnik ?

@zetorki12 pewno germański i temu Ursus-owi nie podołał 

Nie lepiej zainwestować w Agro haki a nie te kulki co zaczepianie to kilka minut

Popieram poprzednią tezę . Osobiście mam w obydwu ciągnikach , do  c330 zamontowałem haki kat.1. Kilka lat temu zapłaciłem ok 240zl. 

Powinni zakazac produkować takich gowien typu kulki to problem by się skończył.

Na zdjęciu jest główka za kilkanaście złotych i nasza, zrobiona zupełnie od podstaw, hartowana z wymienną kulą

okaże się w praniu Jak zobaczę gdzieś ją to kupie Zrób jeszcze haki cbm Na to też będziesz miał amatorów

Ale dlaczego to frezowanie kuli przechodzi przez obwód otworu na sworzeń? Co daje wymiana kuli jak oczko się zużywa.

Preferował bym tą po lewej stronie jak by była robiona.

34 minuty temu, JacekMocny napisał:

Na zdjęciu jest główka za kilkanaście złotych i nasza, zrobiona zupełnie od podstaw, hartowana z wymienną kulą

Aby tylko płacąc więcej szło to na prawdę w parze z jakością i dokładnością wykonania... bo kilka dni temu kupiłem od was oryginalny wieszak prawy do C-330 i po założeniu chciałem wtłoczyć trochę smaru w górną smarowniczkę koło korby i po dwóch wciśnięciach smarownicy wyskoczyła górna zaślepka. Liczyłem że produkt oryginalny będzie dokładniej wykonany... wcześniej mając tani zamiennik tego wieszaka przy smarowaniu nawet w miejscu tej zaślepki się nie zapociło tylko przy rączce pojawił się ślad smaru. Więc skoro oni mogą to zrobić konkretnie to tym bardziej w tym "niby" oryginale powinno być to dopracowane.  

Tak dobrze spasowane że nawet smar nie miał gdzie się wycisnąć i musiał dekiel wypchnąć

Ehe tylko jakoś po porządnym osadzeniu dekla i zapunktowaniu go smar znalazł ujście 

Roki212 napisał:

34 minuty temu, JacekMocny napisał:

Na zdjęciu jest główka za kilkanaście złotych i nasza, zrobiona zupełnie od podstaw, hartowana z wymienną kulą

Aby tylko płacąc więcej szło to na prawdę w parze z jakością i dokładnością wykonania... bo kilka dni temu kupiłem od was oryginalny wieszak prawy do C-330 i po założeniu chciałem wtłoczyć trochę smaru w górną smarowniczkę koło korby i po dwóch wciśnięciach smarownicy wyskoczyła górna zaślepka. Liczyłem że produkt oryginalny będzie dokładniej wykonany... wcześniej mając tani zamiennik tego wieszaka przy smarowaniu nawet w miejscu tej zaślepki się nie zapociło tylko przy rączce pojawił się ślad smaru. Więc skoro oni mogą to zrobić konkretnie to tym bardziej w tym "niby" oryginale powinno być to dopracowane.  

Jaki "oryginał" ?! bo jakiś rzeźbiarz wykupił prawo do używania logo Ursus.. ? Nie ma "starego" Ursusa i nie ma "oryginalnych" części !

to posiadacze U mają wybór, albo kupić tandetę i przeklinać jakość wykonania i materiał, albo przepłacić za nieco lepszy produkt ze znaczkiem miśka

jest też trzecia opcja, kupno używki czy starych zapasów

56 minut temu, marian_malcher napisał:

 

Jaki "oryginał" ?! bo jakiś rzeźbiarz wykupił prawo do używania logo Ursus.. ? Nie ma "starego" Ursusa i nie ma "oryginalnych" części !

No właśnie o to mi chodziło temu podkreślono słowo oryginalny   i skoro wykonanie odbiega od oryginału to wystarczy że producent Ursus czy tam Waryński po co podkreślanie tego oryginału odbiegającegio od oryginału 

Mam jeszcze zakupiony ten niby oryginał na remont mostu i zobaczymy 

Edytowano Maj 25, 2018 przez Roki212

@izydor ta 3 opcja jest chyba najbardziej rozsądna

3 godziny temu, Roki212 napisał:

Aby tylko płacąc więcej szło to na prawdę w parze z jakością i dokładnością wykonania... bo kilka dni temu kupiłem od was oryginalny wieszak prawy do C-330 i po założeniu chciałem wtłoczyć trochę smaru w górną smarowniczkę koło korby i po dwóch wciśnięciach smarownicy wyskoczyła górna zaślepka. Liczyłem że produkt oryginalny będzie dokładniej wykonany... wcześniej mając tani zamiennik tego wieszaka przy smarowaniu nawet w miejscu tej zaślepki się nie zapociło tylko przy rączce pojawił się ślad smaru. Więc skoro oni mogą to zrobić konkretnie to tym bardziej w tym "niby" oryginale powinno być to dopracowane.  

Wieszaki naszej produkcji są przystosowane do montażu bez dodatkowych czynności typu smarowanie - ponieważ fabrycznie wychodzą w pełni zasmarowane we wszystkich właściwych miejscach. W przypadku prawidłowej eksploatacji takie problemy nigdy nie występują i nie występowały,z opisu wynika, że postanowiłeś dodatkowo "dobić" smaru co spowodowało przepełnienie komory smarnej i smar znalazł jedyne możliwe ujście "wysadzając" zaślepkę.
Jest to pierwszy znany mi przypadek takiego zajścia.

Skoro nie trzeba smarować to po jakiego czorta daliście tam smarowniczke????.