Polecane posty

Agrest    25625

Zarobiony rolnik znalazł wreszcie dziewczynę na gospodarkę i wzięli ślub.

W noc poślubną położył dłoń na łonie ukochanej - i mówi - moje pole, moje pole,  po czym zasnął.

Przyszła kolejna noc. Rolnik zmęczony kładzie dłoń na łonie żony i mówi - moje pole, moje pole, po czym zasnął.

Kolejnej nocy znowu przychodzi zmęczony, kładzie dłoń na łonie i mówi  - moje pole...małżonka nie wytrzymała i mówi:

- jak Twoje pole to bierz się za orkę, bo w dzierżawę pójdzie.

:P

  • Haha 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuckyLuke12345    230

Kurcze zjadłem tych jajek wczoraj wieczorem, aż pić mi się chce eh ;),  Zetorki masz to piwo jeszcze?  W sumie do Lubartowa  nie nam  daleko . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Piwa już nie , ale mam sporo mocniejszych % . Pod wieczór ma nastąpić degustacja .B|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

A ja cały post zero % - taka nasza "tradycja wiejska", i wczoraj też nic bo dzieckiem się opiekowałem :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacu    173

Kto w lany poniedziałek się upije tego zona zbije, dostanie cały tydzień roboty by mu wybić głupoty, ja wcale nie piję i dobrze żyję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Kto wcale nie pije to znaczy że zdrowie mu nie pozwala albo AA, w mojej wsi nie ma faceta który nic nie pije sam z siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

jak to mawia mój znajomy "Czasami trza sie odrobaczyć" . B|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Znam takich :D przez cały dzień kilka piw i niby trzeźwy i tak 365 dni w roku.... A człowiek narąbie się raz na miesiąc jak świnia i zaraz alkoholik.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1868

W tygodniu okazji nie ma, a w święta to można coś wychylić raz i drugi, bez obawy co Ona powie :P

Panie, Panowie i cała reszta, Wasze zdrowie

Sennik-Kieliszek-wina-150x150.png

 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mf362    1120

A bierzecie nieraz jakies procent y w pole na dluzsze prace bez poruszania się po drogach publicznych :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

jak gruberuje w nocy to dwa browarki zabieram, i jeszcze jak roluje słome:D

u mnie w sobotę była impreza, i dopiero dzisiaj jakoś logicznie myślę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Luki  i Zerotki .przestańcie kurde bo mnie mdli . :D  Żar oczywiście ,cieszę się ,że przybiliście piątkę ,macie też ode mnie . ;)   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Kuźwa a ja o suchym pysku :( i jak tu żyć no jak ¬¬

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Nie martw się, nawet w naturze po okresie suszy zawsze przychodzi pora deszczowa :D

  • Haha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Tylko co wtedy jak z pory deszowej zrobi się ulewa o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1868

Źle jak sucho, żle jak mokro, ale nie martw się najwyżej będziesz pływał łódką bols B|

Tak mi się to skojarzyło z taką piosenką

 

Edytowano przez Pigmei
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No , leniuchy ! Już po świętach ! Pić to by wszyscy pili , a robić to nima komu ? :D Proszę , tu coś ode mnie dla Wszystkich:tw_beer::tw_beer::tw_beer:   , i do roboty , bo piękna pogoda na robotę w polu . :tw_blush:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj