pasiu66

Naprawa (lutowanie) rurki zetor 9540

Polecane posty

pasiu66    18

Witam, podczas odkręcania rurki która wychodzi z turbosprężarki do silnika urwała się jej część. Tzn. nakrętka się odkręciła razem z rurką która pękła w miejscu łączenia z nakrętką. Rurka ma średnice ok. 10 - 15 mm i jest chyba miedziana. Czy ktoś wie co z tym zrobić? Lutować ? Czy da radę zrobić to samemu? I czy ktoś wie czy tą rurkę można zastąpić wężem. Ciągnik to zetor 9540 i rurka wychodzi z górnej części turbosprężarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robert983    38

jeśli ta rurka jest miedziana to radził bym ją pospawać niż lutować ale w tym miejscu będzie ciężko lepiej kup nową o lutowaniu zapomnij ciśnienie oleju jest wysokie i może lut nie wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pasiu66    18

No tak, tylko żeby kupić nową trzeba by jechać na Słowację. Gdyby z dwóch stron były gwinty z nakrętkami to bym zastąpił rurkę wężem hydraulicznym ale z drugiej strony jest taka końcówka jajowata przykręcana na dwie śruby.

Może ktoś wie czy na taką rurkę można zakuć przewód gumowy?

Edytowano przez pasiu66

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1127

Na gładką rurkę nie zakujesz węża chyba że przyspawasz gwint (zrobisz przejście), ale jeżeli oczko jest dobre to można to pospawać/polutować na mosiądz/srebro.

 

Odpowiem na Twoje pytanie "Czy da radę zrobić samemu?" da radę ale jeżeli się pytasz to Ty tego nie zrobisz.

 

Wydaję mi się że o tą rurkę Ci chodzi : http://www.sklep-grene.pl/product_info.php/products_id/15043 http://www.sklep-gre...oducts_id/15052

Edytowano przez Sadek

"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

No tak, tylko żeby kupić nową trzeba by jechać na Słowację. Gdyby z dwóch stron były gwinty z nakrętkami to bym zastąpił rurkę wężem hydraulicznym ale z drugiej strony jest taka końcówka jajowata przykręcana na dwie śruby.

Może ktoś wie czy na taką rurkę można zakuć przewód gumowy?

 

Załóż nakrętkę, z baryłką od hydrauliki i króciec do kompletu. Zakuwa się podobnie jak przewody plastikowe tekalana. Do tego dalej możesz zastosować przewód hydrauliczny.

Edytowano przez zorzyk2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pasiu66    18

Na gładką rurkę nie zakujesz węża chyba że przyspawasz gwint (zrobisz przejście), ale jeżeli oczko jest dobre to można to pospawać/polutować na mosiądz/srebro.

 

Odpowiem na Twoje pytanie "Czy da radę zrobić samemu?" da radę ale jeżeli się pytasz to Ty tego nie zrobisz.

 

Wydaję mi się że o tą rurkę Ci chodzi : http://www.sklep-gre...oducts_id/15043 http://www.sklep-gre...oducts_id/15052

Rurka jest podobna tyle, że u mnie nie ma oczka tylko jest zakończona nakrętka która jest przykręcana do nypla w bloku. Dokładnie jakbym wiedział jak to zrobić to bym nie zadawał głupich pytań... Zastanawiam się jakie tam może być ciśnienie? Chyba nie duże skoro to powrót. Myślałem, że da się zakuć takie coś, zadzwonię jeszcze jutro do firmy która zakuwa węże może coś podpowiedzą.

 

zorzyk2@ mógłbyś dokładniej napisać co to jest nakrętka z baryłką jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1127

To nie jest powrót w opisie Grene jest błąd, to jest smarowanie turbiny ciśnienie takie jak smarowanie silnika.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Tak wygląda ta moja baryłka, do tego idzie nakrętka i sztucerek

http://www.hansa-fle...log&w=&d=1&d1=8

Tu masz pokazany komplecik do plastików(bez tego sztucerka(redukcji). Przy rurkach metalowych nie potrzebna jest ta cienka mosiężna tulejka.

 

http://www.nik-mar.p...22x1-5-blh.html

Na rurkę nasuwasz nakrętkę, potem pierścień zacinający . Rurkę wsuwasz do sztucerka(złączki, redukcji) i nakręcasz do oporu. pierścień zostaje zaciśnięty na przewodzie-rurce.

Edytowano przez zorzyk2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez slavo666
      Witam
      Mam problem z nabiciem ciśnienia powietrza  w zetorze 8540. Czasami dobije po jakimś dłuższym czasie i jest ok. Stawiam na zawór zwrotny w sprężarce. Czy czyszczenie i smarowanie ma sens czy odrazu wymieniać na nowy?
    • Przez ZielakKujawy
      Witam forumowiczów. Jestem nowym na Waszym forum . I nie wiem specjalnie jak zacząć . Może od początku ,witam wszystkich jeśli będę w stanie chętnie pomogę w różnych sprawach ale póki co sam potrzebuje pomocy . Problem pojawił się kiedy kupiłem forterre 150 HD . Od samego początku problem jest z elektroniką . Wyrzuca błędy 520500 praktycznie bez przerwy . Wystarczy choćby mały wstrząs i po wyskoczeniu wyżej wymienionego błędu ciągnik odcina obroty do 1.5 tys po ponownym uruchomieniu problem zazwyczaj znika , częściej zaś trzeba rozłączyc kostkę od pompy wtryskowej i po ponownym podłączeniu wszystko jest ok . Niecały rok temu podczas prac polowych ciągnik stanął na polu przy przebiegu 500 mth stanęła pompa wtryskowa , również pokazując ten sam błąd . Regeneracja kosztowała sporo . Ale do niedawna było ok . A dokładnie do przedwczoraj kiedy po myciu ciągnik znowu stanął . Kręci na sucho  jednak nie puszcza ani jednego dymka z komina . Serwis zbytnio nie chce się angażować z tego co zaobserwowałem , więc pozostaje mi szukać innego serwisu albo kogoś kto rozkoduje mi błędy żebym wiedział wgl o co chodzi . Na chwilę obecną wyświetlają mi się dwa : 633 oraz 520500 . Może ktoś coś podpowie ? Miał ktoś podobny problem ? Polecicie jakis dobry serwis bądź mechanika od zetorów na Kujawach ?? Z góry dziękuję , pozdrawiam 
    • Przez jeziosky
      Witam! Mam taki temat do dyskusji;  Oringi na tulejach w Zetorach. Wiadomo że dość często padają w Zetorach uszczelnienia tulei silnikowych.  Jak myślicie dlaczego tak jest? Z mojego doświadczenia, dość skromnego bo dotyczącego tylko dwóch Zetorów wydaję mi się  że oringi są dość luźno pasowane. Tuleje z nowymi uszczelniaczami wpadają w blok właściwie pod swoim ciężarem. Co ciekawe nowe oringi powinny mieć wymiar katalogowy 104x4,2  a mierząc je  mają max 4,0 mm.  Czy ma ktoś doświadczenie z zastosowaniem  innych  uszczelniaczy silikonowych ale grubszych np. 4,4?
    • Przez SPECO
      WITAM !
       
      Mozna powiedzieć że jesli chodzi o ciagniki to jestem "zielony" zakupiłem w ostatnich 5latach 2szt. pierwszy to zetor 5320 2002rok w tym roku zakupiłem model POKAZOWY od zetora z KALISZ-a jest to 2006 z przebigiem 5 Mth - a jeśli chodzi o jego obsługę to jestem ciemny ! Ale powoli sie uczę ! Będą mi słuzyć do odśnieżania zimą no i jakiś lekkich prac leśnych w innych porach - zwożenie dębiny itd. . .
       
       
      Zwracam się z prośbą o jakąś podpowiedz jakich oleji i płynów uzuwacie ?! Czy tylko te podane w książce serwisowej czy może jakiś inne ?? ?? ??
       
       
      Pozdrawiam Radek
    • Przez Marco007
      Witam, zwracam się z zapytaniem do znawców silnika jaki znajduje się w mojej Forterze 11441. Mianowicie postanowiłem zamontować zegar doładowania turbo (chciałem zobaczyć kiedy turbo wstaje bo na niskich obrotach ciężko się rusza - choć ten model tak ma,wiadomo) i mu mojemu zaskoczeniu podczas pracy w pełnym obciążeniu zegar wychyla się na 1,5 bar - co moim zdaniem jest za dużą wartością na ten silnik. I teraz pytanie do was czy to jest norma czy coś szukać A jeżeli tak to gdzie? Dodam że podczas pracy gruszka od zwrotu odpowiedzialnego za ograniczanie ciśnienia nie pracuje a gdy wydłużę sztange tego zaworu to turbo wstaje duuuzo później więc to rozwiązanie odpada. 


×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj