składka zdrowotna rolników od lutego 2012

[thug 236]

chodzą słuchy że składka ma wynieść 9% od dochodu ale statystycznego nie realnego co o tym myślicie moim zdaniem będzie to dojenie rolników

[Ferdek07 75]

http://www.rp.pl/artykul/212825,735893-Skladka-zdrowotna-rolnikow-moze-zalezec-od-ich-dochodu.html

 

W nowym budżecie uni na 2013 jest wzmianka że będzie trzeba udowodnić że jest się rolnikiem tzn że się obrabia swoją ziemie za którą bierze się dopłaty i bardzo dobrze skończy się może cwaniactwo i że jeden dopłaty bierze a 2gi uprawia, jak nie uprawia to niech wydzierżawi a tu już kolejny mechanizm szykuje się na tych co chcieli by powiększyć gospodarstwa chociażby o dzierżawy, najwyżej przybędzie bezrobotnych ludzie będą oddawać w dzierżawę i rejestrować się w PUP-ach

[Gość marekfarmer]

nie żadne 9% tylko bodajże 1-2% dochodu i male gospodarstwa będa zwolnione i będzie za nich płacić państwo. Ale gospodarstwa duże powinny płacić nawet 20% chodzi mi o takie ponad 100ha

Edytowano Październik 20, 2011 przez marekfarmer

[lazyboy 0]

Tak niech najlepiej dowalą im 50% ;[ Człowieku zastanów się co piszesz bogatsi powinni płacić wyższą składkę zdrowotną, z jakiej paki? Składka powinna być jednolita dla wszystkich i niezależna od jakichś statystycznych dochodów, przychodów, bo jeden zarobi np. 10000, a drugi 20000 na tych samych hektarach. Ewentualnie zwolnienie z jej płacenia powinny mieć gospodarstwa poniżej 10ha.

[Ferdek07 75]

Niech dowalą tylko jednocześnie dadzą system odliczeń od podatku za zakupione nowe maszyny, środki do produkcji jak nawozy, środki ochrony roślin, olej napędowy, a nie za dopłaty co rok nowe samochody kupują i się śmieją z sąsiada że wyrzuca pieniądze w błoto tzn sieje nawozy, czy inwestuje w sprzęt,

[adamj24 8]

Powinno być to w końcu raz a dobrze zakończone. Każdy rolnik rejestruje się jak prowadzący działalność gospodarczą rozlicza według dochodu na książce dla mniejszych może być ryczałt. Domownik idzie się zarejestrować do urzędu pracy jako bezrobotny.

Rolnik płaci składki w wysokości określonej według średnich dochodów w rolnictwie. Dziś jest to o połowę niżej jak średni dochód do wyliczania wysokości składek dla prowadzących działalność gospodarczą

Wszyscy płacą jednakowe składki na ubezpieczenie tak jak prowadzący działalność gospodarczą Każdy rolnik co ubiega się o dopłaty musi być obowiązkowo zarejestrowany jako prowadzący działalność rolniczą. Mamy załatwiony jednym rozwiązaniem problem KRUS-u, składki zdrowotnej i opodatkowanie rolników.

Jednym pociągnięciem likwiduje się pseudo rolników, posiadaczy 1 ha i pracujących za granicą, biorących dopłaty a ziemię sąsiad uprawia. Uwalniamy sporo ha, które dziś są trzymane dla ubezpieczenia KRUS..

[thug 236]

nie żadne 9% tylko bodajże 1-2% dochodu i male gospodarstwa będa zwolnione i będzie za nich płacić państwo. Ale gospodarstwa duże powinny płacić nawet 20% chodzi mi o takie ponad 100ha

to sobie poczytaj jak taki niedowiarek jesteś co chce dla nas platforma

http://www.rmf24.pl/news-boni-skladka-zdrowotna-rolnikow-moze-wyniesc-9-proc-ich,nId,366108

[Gość marekfarmer]

to sobie poczytaj jak taki niedowiarek jesteś co chce dla nas platforma

http://www.rmf24.pl/news-boni-skladka-zdrowotna-rolnikow-moze-wyniesc-9-proc-ich,nId,366108

 

 

czytaj ze zrozumieniem kolego zapłacimy 1.25% a reszta z podatku rolnego wezmą także my tylko zapłacimy 1.25% anie żadne 9% bo te 7.75% wezmą z gminy z naszego podatku także tylko tracimy 1.25%.

 

Niech dowalą tylko jednocześnie dadzą system odliczeń od podatku za zakupione nowe maszyny, środki do produkcji jak nawozy, środki ochrony roślin, olej napędowy, a nie za dopłaty co rok nowe samochody kupują i się śmieją z sąsiada że wyrzuca pieniądze w błoto tzn sieje nawozy, czy inwestuje w sprzęt,

 

możesz przejść na system rozliczeń wat i sobie rozliczysz wat z maszyn nawozów itd

 

Tak niech najlepiej dowalą im 50% ;[ Człowieku zastanów się co piszesz bogatsi powinni płacić wyższą składkę zdrowotną, z jakiej paki? Składka powinna być jednolita dla wszystkich i niezależna od jakichś statystycznych dochodów, przychodów, bo jeden zarobi np. 10000, a drugi 20000 na tych samych hektarach. Ewentualnie zwolnienie z jej płacenia powinny mieć gospodarstwa poniżej 10ha.

 

 

tak nawet 50%. Gospodarstwa powyżej 100ha nie powinno się nazywać gospodarstwem rolnym tylko Przedsiębiorstwo Rolne to powinno być i płacić podatki jak Firma produkująca gwoździe czy ubrania.

Edytowano Październik 20, 2011 przez marekfarmer

[qazi 61]

no bez przesady gospodarstwo 100 ha jakoś szczególnie wielkie nie jest, co innego takie 300 i więcej

[Pietras892 945]

no przy średniej krajowej 10,36 nie jest też małe...

ja uważam że składka powinna być uzależniona właśnie od liczby hektarów i wielkości produkcji inaczej nigdy nie będzie porządku....

[pio3trek 1]

tak tak od razu jak ktoś ma większe gospodarstwo i zaczyna wiązać koniec z końcem to nie można go od razu z wioski na taczce wywozić. To co nie którzy piszą to zwyczajna zazdrość bo jak się zasuwa na tym areale to pracy nie jest mało i nie jest to lekka praca , komu jak komu ale chyba wam to nie trzeba tłumaczyć więc ta stawka powinna być jednakowa dla wszystkich większych niż 10 ha a małym gospodarstwom można by się przyjrzeć nie wszystkim bo wiem ze nie którzy żyją tylko z niego ale na pewno każdy zna kogoś kto jest ubezpieczony jako rolnik i pracuje w zupełnie innej branży i śmieje się jak to można być rolnikiem napisał bym więcej i tak to nie wyrazi mojego bólu ...

[zorzyk2 56]

Cyba, że piszecie o przeliczeniowych, bo fizyczne 100ha piasku nie równa się tym z Żuław itp.

[Pietras892 945]

:rolleyes: myslę że nikt tutaj nie pisze z zazdrosci.

Zastanów się trochę co piszesz, wiem że nie da się zrobić tak żeby wszyscy byli zadowoleni

 

przykład: mam trzech kolegów, mój kolega ma 8ha ziemi,ale ma 12 kurników, drugi mój kolega ma 12ha ziemi i nie może wyżyć, ojciec mojego trzeciego kolegi ma 3ha i jest taksówkarzem(wiadomo po co mu ta ziemia), ja mam 65haziemi - wszyscy płacimy tą samą składkę czy uważasz że jest sprawiedliwie???

Edytowano Październik 20, 2011 przez Pietras892

[Ferdek07 75]

no bez przesady gospodarstwo 100 ha jakoś szczególnie wielkie nie jest, co innego takie 300 i więcej

jak ktoś ma 100 ha łąk i raz do rok przeleci to muszerem, albo wyorze na razówe i posieje coś aby na dopłatya inny uprawia pszenice konsumbcyjną to jest różnica

[qazi 61]

dlatego powino być to naliczane od rzeczywistego dochodu bo inne dochody ma ten który ma zboża na 20 ha a inne dochody ma ten kto ma np warzywa

[Pietras892 945]

zgadza się...ale szczerze wątpie że doczekamy takich czasów, znając życie zrobią tak że wszyscy dostaną po d*pie a najbardziej jak zwykle Ci co mają najmniej :rolleyes:

[jaro 166]

Panowie co wy tak ciągle o tej sprawiediwości ?-kto powiedział że życie ma być sprawiedliwe ?

[Nikita_Bennet 318]

...przykład: mam trzech kolegów, mój kolega ma 8ha ziemi,ale ma 12 kurników, drugi mój kolega ma 12ha ziemi i nie może wyżyć, ojciec mojego trzeciego kolegi ma 3ha i jest taksówkarzem (wiadomo po co mu ta ziemia)...

to powiedz nam po co?

Skoro prowadzi własną działalność lub pracuje na umowę zlecenie lub na etat to i tak wylatuje z KRUS bo dochód z taksówki przekracza ileś tam PLN. Prowadzę gospodarstwo rolne - zacząłem dodatkową robotę (etat) i automatycznie z dniem podjęcia tego etatu wyleciałem z KRUSu.

Edytowano Październik 20, 2011 przez Nikita_Bennet

[Pietras892 945]

a... kolego ,mówiło wielu przed wyborami :rolleyes::rolleyes::rolleyes::rolleyes::rolleyes::rolleyes:

nie słyszałeś???

[jaro 166]

Słyszeć słyszałem-tylko ja kurna jakiś taki niedowiarek jestem .

[Pietras892 945]

to powiedz nam po co?

Skoro prowadzi własną działalność lub pracuje na umowę zlecenie lub na etat to i tak wylatuje z KRUS bo dochód z taksówki przekracza ileś tam PLN. Prowadzę gospodarstwo rolne - zacząłem dodatkową robotę (etat) i automatycznie z dniem podjęcia tego etatu wyleciałem z KRUSu.

[/quote

 

uwierz kolego że 70% taksówkarzy (nie zrzeszonych)pracuje na um. zlecenie a ubezpiecza się w krusie uważają :po co płacić co miesiąc prawie tysiąc skoro można kupić kawałek piachu i płacić grosze- tak usłyszałem ostatnio od taksówkarza

[pio3trek 1]

i właśnie to boli najbardziej bo definicja ROLNIKA w POLSCE jest taka bardzo ogólna i każdy kto posiada co naj miej 1 ha przeliczeniowy ale mogę się mylić co do ha moż być ubezpieczony w KRUS-ie staje się w naszym kraju rolnikiem a ziemi nawet nie widział na oczy i oczernia ludzi pracujących na ziemi

Edytowano Październik 21, 2011 przez pio3trek

[Nikita_Bennet 318]

uwierz kolego że 70% taksówkarzy (nie zrzeszonych)pracuje na um. zlecenie a ubezpiecza się w krusie uważają :po co płacić co miesiąc prawie tysiąc skoro można kupić kawałek piachu i płacić grosze- tak usłyszałem ostatnio od taksówkarza

No to właśnie trzeba wywalić takich cwaniaków i tyle. Chociaż dziwi mnie że tyle mogą dorobić na umowie zlecenie.

 

Poza tym nie bardzo wiem po co grzebać w składkach KRUS skoro chodzi nam panowie aby zmienić definicję rolnika (osoba posiadająca kwalifikacje-szkoła lub ileś lat doświadczenia, posiadająca ten 1ha który jest głównym źródłem utrzymania i dochodu).

Ogólnie póki będziemy płacić podatek rolny który jest dosyć wysoki KRUS niech istnieje - tylko niech zostanie uszczelniony.

Edytowano Październik 22, 2011 przez Nikita_Bennet

[hubertuss 4658]

Panowie składka zdrowotna musi byc róna dla wszystkich. Ponieważ wszyscy mają jednakową dostępnośc do państwowej bezpłatnej służby zdrowia. Własnie z powodu braku równych obciążeń przy równym dostępie nie płacenie składki przez rolników zakwestjonował trybunał konstytucyjny.

[Nikita_Bennet 318]

bo płacąc więcej mielibyśmy prawo wymagać więcej a podstawowa opieka zdrowotna w podstawowym zakresie ma być taka sama dla wszystkich a dodatkowe opłaty/wyższe stawki powinny umozliwać dostęp do szerszego spektrum usług medycznych które dla płacących najniższą składkę są albo niedostępne albo odpłatne, o to Ci chodzi?