Skocz do zawartości

Ciągnik w przedziale 21-40 tysięcy złotych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zastępując poczciwą 60-tkę na pierwszego MF też myślałem że duży - 75KM i że spali i takie tam. Po 2 latach wymieniłem na 80 KM ( silniki taki jak wcześniej ) tylko 4x4 i szczerze powiem że mniej idzie paliwa niż z tą 60-tką a co w polu zrobi to nawet nie ma co porównywać. Co do Zetora 5245 to lepiej szukaj 7245 albo 7745 bo ten 3 cylindrowy wcale mało nie pali - jego plusem jest to że ma uciąg ale mocy mu brakuj i wir w baku robi jak na swoje możliwości. Ursus 4512 - jak ciężkie ziemie to zdecydowanie lepiej wersja 4x4 czyli 4514 a lepiej 5314 niby 72KM a spali podobnie co ten mniejszy. Kwestia jakie masz ziemie, bo jak lekkie piachy to śmiało 4x2 wystarczy ale jak ciężki a jeszcze podmokłe lub gliniaste to tylko 4x4 i paliwa mniej pójdzie. Co mogę CI polecić to mimo wszystko brałbym MF niż ursusa czy landini - a takiego 375 z 72KM Perkinsem i skrzynią 12+4 ( tańsza w naprawie) lub lepszą ze względu na przełożenia i rewers 12+12 do tego cały tył jak w urusie i przedni napęd - może nie identyczny ale bardzo zbliżony ( seria 3xx ma przedni napęd z Landini tak samo jak Ursus) to i w razie remontu będzie tańszy a kto takie ciągnik posiada to wie że warto było wydać tą kasę:)

Opublikowano (edytowane)

Zetor 6211/7211 - prosty, wytrzymały ciagnik z niezłym komfortem. Spalanie też nie powinno Cie zrujnować jesli wyczujesz traktor a z Twoimi maszynami będzie miał zapas mocy, co zrekompensuje Ci brak przedniego napędu ( na lekkich i równych polach to 2x4 wystarczy a i w przednim moście czasem lubi coś sie zepsuć ). Lekkie prace zrobisz Ciapkiem a 355... hmm sam nie wiem co z nim zrobić. W Zetorze masz sprężarke   :rolleyes: Zreszta na tyle hektarów taki ciągnik będzie że ho ho a nawet jeśli wpadnie Ci z 5 ha dzierżaw na przykład to spokojnie obrobisz. Taka moja propozycja a w tych pieniądzach napewno coś znajdziesz przyzwoitego

Edytowane przez Shaun
Opublikowano (edytowane)

Dziękuję wszystkim za porady :) Odniosę się do powyższych wypowiedzi.

Ziemie posiadam lekkie jak wcześniej wspomniałem, żadnej gliny, itp, wzniesień też nie mam dużych.

Uważam, że ciągnik 80 KM typu MTZ czy Ursus 914-1014 jak niektórzy proponują, jest dla mnie zdecydowanie za duży. Po pierwsze nie mam do niego żadnej maszyny, musiałbym wszystko wymieniać na większe a to wiadomo koszty. Poza tym u mnie duży ciągnik (C360), jeżeli w ogóle można nazwać go dużym :) robi w roku ok. 100-120 mth, resztę robi C330, więc duży ciągnik by się nudził. Jedyna zaleta dużego ciągnika (jakbym miał do niego sprzęt) to taka, że szybciej bym wszystko obrobił a to może mieć znaczenie w przyszłości, bo pracuje na etacie, a w gospodarstwie pomagam ojcu, a wiadomo z czasem będę musiał sam wszystko zrobić. Myślę, że napęd 4x4 na moich ziemiach nie jest niezbędny, ciągnik 4x2 jest sporo tańszy a z kosztami zakupu muszę się liczyć. Najchętniej kupiłbym coś od I właściciela z niewielkim przebiegiem, tak, aby na dzień dobry nie remontować wszystkiego i pojeździć parę lat bez dokładania. Mając do wyboru Ursusa 4512 albo zetora 4321, co byście wybrali?

Ursus 4512:http://olx.pl/oferta/ursus-4512-5312-w-idealnym-stanie-pierwszy-wlasciciel-2520mtg-CID757-ID3w2J3.html#ed3c43c0e2

Zetor 4321: http://olx.pl/oferta/zetor-4321-CID757-ID6tjgL.html#9fe982d924

 

Edytowane przez miki1983
Opublikowano

Przebieg tego Zetora jest jakiś mało realny - mój 5340 przy przebiegu ok 6000mth wygląda lepiej ba nawet siedzenie nie przetarło się do tego stopnia aby je na nowo obszywać - a tu ewidentnie widać że raczej przebieg będzie znacznie większy niż jest podany :P

Ale, ale są MTZ ok.65KM - seria 500 (@czesiek min. ma takiego i chyba jeszcze kilka osób z tego forum) ciągniki bardzo tanie kiedyś widziałem 4 czy 5letniego Belarusa 570 bez napędu za niecałe 30tyś zł.

 

Opublikowano (edytowane)

Gość ceni ursusa na tyle ile byś dał za 4514 a zetor to jakiś xx45 lub coś innego zresztą zrobisz jak chcesz ale w tych pieniądzach znajdziesz spokojnie coś z napędem a jak potrzeba ci zwrotnosći do np.do nawrotów z przyczepą na ciasnym podwórku wezmiesz 60 lub capa i będzie git np.

 

http://olx.pl/oferta/ciagnik-rolniczy-zetor-6245-CID757-ID6JDMr.html#56824f5b31

http://olx.pl/oferta/zetor-7245-finn-CID757-ID5ZbsF.html#a5e1df198d

Lub takei Belarusy bez napędu ale cena kusząca i koło 60 km więc maszyny od c360 będą ok

http://olx.pl/oferta/mtz-belarus-CID757-ID6nmB3.html#2ccecbf8ef

http://olx.pl/oferta/mtz-550-z-ladowaczem-stoll-belarus-CID757-ID6iJRj.html#2ccecbf8ef

 

Edytowane przez jonek98
Opublikowano (edytowane)

Osobiście mogę Ci polecić 3320, tak się składa, że jak uda mi się znaleść coś ciekawego lub nowy to już niedługo będę sprzedawać. O ciągniku nie ma co za dużo pisać, jest po prosty dobrą maszyną, trwały, wytrzymały, mało awaryjny, komfortowy. Moc jak na taki areał wystarczająca, osobiście uważam, że przy zakupie dużą zaletą jest to, że można trafić na dobre egzemplarze, gdyż raczej takie zetory pracują w małych gospodarstwach, więc kupując od I właściciela możesz trafić perełkę. Mój ma ok. 5,5tys. motogodzin i nic do niego nie dołożyłem. Podobnie jak Ty mam nie duży areał, a z cieższych prac to współpracę z sipmą z276 do takich można zaliczyć - choć zetor nie narzeka. Warto kupić deczkę mocniejszego, a nawet 5320, choć do 40tys. to raczej 3320, tak 1996-1999.

Edytowane przez k0b
Opublikowano (edytowane)

Mam 9 ha ziemi gliniastej. Ursus 912 (pług 4 skibowy  i agregat 2.8 metra) + 360 do zadań spec (nawóz, opryskiwacz, brony) i jestem w 101% zadowolony.

Wcześniej były dwa u-360.

Przesiadka na 912 to było coś ;)

JA bym nie szukał żadnych wynalazków typu o 3 kuce silniejsze od u-360 bo po co? To ma robić a nie wyglądać, pachnieć i mieć wodotryski.

Masz BUDŻET (!!!) spory, kupisz coś 80 konnego i sprzęt do tego, używany przecież możesz. Część starego sprzętu możesz sprzedać. Będzie kasa na coś większego.

Nie szukaj zabaweczek, dobrze się zastanów, jak masz kupić to samo co u-360 to wyremontuj swoją a resztę $$$ przeznacz na zwiedzanie kraju\zagranicy wedle uznania;) 

Pozdro:)

Edytowane przez Gieru
Opublikowano

na tych serwisach internetowych ceny są strasznie po zawyżane, jak chcesz kupić ciągnik to popatrz na ogłoszenia w gazetach- takiego 4512 ogłaszają już za 30 tys z lat 95-96

Opublikowano

a nie myślałeś o MF 675/690 ? Konstrukcja podobna do 4512/14 i 5312/14. Kilku znajomych ma i bardzo chwalą. Masz półbiegi, elegancki komfort, a dużo części pasuje od polskich Ursusów. Ba nawet rozmawiałem ze znajomym i niektóre części są tańsze niż do w/w Ursusów :P

Opublikowano

żle kombinujesz że 80koni to za dużo,ja jak kupowałem drugi ciągnik na 10hektarów a był to mtz82 to ojciec nie chciał słyszeć że taki duży ,że maszyn nie ma do niego że ile pali i takie tam.Ale się uparłem i kupiłem i nie żałuje z maszyn to dokupiłem tylko 4 pług i agregat uprawowy.ze spalania jestem bardzo zadowolony bo mało pali a i ojciec go polubił bo nawet siano nim grabi na łące.A robota ubywa w oczach ,a zapas mocy jest a i teraz dobędzie kilka hektarów to się przyda.

Opublikowano

Przebieg maja podobny a zobacz jakie łyse opony ma ten Ursus ja w swoim Zetorze mam podobny przebieg ok 2500mht i opony maja wyższy protektor ale pominąwszy to zetor na pewno będzie miał lepszy komfort. Wspomniałeś że pracujesz na etacie wiec myślę że możesz pomyśleć o ciągniku większej mocy żeby wszystko szybciej i na czas zrobić po pracy. Coś ok 80-90KM  w przyszłości może wymienisz sobie sprzęt współpracujący, a może trafi Ci się dzierżawa jakaś, jak chcesz się w przyszłości rozwijać to pomyśl o czymś większym. Na pewno części do Zetora czy Ursusa będą tańsze niż do innych zachodnich Przykład kupowałem filtr do hydrauliki do Zetora koszt ok 70zł a do NH tej samej mocy filtr hydrauliki kosztował 180zł 

Opublikowano

Też jestem zdania jak w. koledzy, że pomimo dziś tylko 12ha i robienia niedużego przebiegu na rok to warto brać traktor 4x4 75-85km by mniej spalił bo będzie mniej obciążony, w polu nie będzie miał poślizgu kół i zrobić robotę szybko i komfortowo przy podobnej ilości paliwa jaką łyka C360. Kupno dziś maszyn do traktora nowych czy używanych to pikuś cenowy w porównaniu do kupna traktora używanego, gdzie trzeba dać 40-60tyś. więc tu niema co się martwić. A zmienić maszyny i tak musisz jak planujesz dalej prowadzić gospodarstwo mniej lub bardziej intensywnie. Bo XXI wiek, ekonomia pracy oraz czas pracy tego wymaga od rolnika. Tobie pasuje traktor uniwersalny jak np. Zetor 7745, Ursus 5314, Renault 90-34, Fendt 306-308LS itp. Teraz tylko sztuka i kwestia znaleźć zdrowy traktor a nie wrak farbowany w kosmicznej kasie. Pozdrawiam 

Opublikowano (edytowane)

Namieszaliście mi teraz w głowie :) W sumie może większy ciągnik ma i sens, bo jak patrzeć na ceny to ciągniki o mniejszej mocy są bardzo drogie.

Problem jest w kupnie dobrego ciągnika, nie jest to łatwe. Myślicie, że lepiej kupić ciągnik w oryginale droższy czy tani i wszystko wyremontować od podstaw ? Nie znam się na mechanice więc musiałbym wynająć mechanika do tego, sam bym nie robił.

Lepszy MF 690 czy Zetor 7245 ?

http://olx.pl/oferta/massey-ferguson-690-CID757-ID73uHp.html#a5e771bca0

http://olx.pl/oferta/ciagnik-rolniczy-zetor-7245-rok-prod-1990-CID757-ID6ZxCX.html#9f1bfb5d1a

 

Zapomniałem wcześniej napisać, że w przypadku kupna większego ciągnika C360 na handel, bo 3 ciągniki za 12ha to za dużo :) I tak nie miałby kto tym jeździć.

Edytowane przez miki1983
Opublikowano (edytowane)

Jak ten mf ma prawdziwy przebieg to może być niezłym wyborem bo jest mechaniczny,silniki perkinsa są oszczędne 80 km będzie tmocniejsze jak zetor który ma około 70 km i mf ma półbiegi których zetor nie posiada  tu masz porównanie tych ciągników 

http://www.tractoor.pl/cignik/dane-techniczne/106-massey-ferguson/839-massey-ferguson-675-690.html

http://tractoor.pl/cignik/dane-techniczne/116-zetor/943-zetor-5211-7745.html

Edytowane przez jonek98
Opublikowano

Weź nie kombinuj z MF ani tymi Zetorami, błagam... Po co wywalać kasę w błoto aby tylko kupić ciągnik.

 

Jak masz piaszczyste ziemie, w miarę równo więc przedni napęd Ci zbywa. Taki zetorek jak pokazałeś to jest dobry na cięższe ziemie, górki do pługu 3 skibowego. Od MF i co zagraniczne trzymaj się z daleka.

 

URSUS wg mnie najlepszy wybór, mechanicy z dawnych PGR ciągle żyją i zrobią CI taki traktor z zamkniętymi oczami po pijaku, serio Ci mówię.  Dobierzesz sprzęt, kupić coś w dobrym stanie, delikatnie podremontujesz, budżet masz duży. Zapewniam, że będziesz zadowolony.

Opublikowano (edytowane)

po twojej wypowiedzi sie dziwie, że ktokolwiek kupuje zagraniczne traktory. Weź nie pierdziel głupot. ;) Większość szanujących sie mechaników potrafi naprawić każdy traktor, nawet zagraniczny. Rozumiem gdyby to był jakiś jakiś naszpikowany elektroniką, a to zwykły prosty traktor. Wracając do tematu ja brałbym MF. Jak ktoś wspomniał ma półbiegi i szybszą skrzynie. Jak kupowałem traktor to gdybym miał więcej kasy na pewno kupiłbym takiego MF ;) A tak padło na Forda :P W okolicy jest dużo takich MF i nikt nie narzeka. Wiadomo sprzęt stary, to czasami trzeba coś poprawić, ale to w każdym traktorze.

Edytowane przez rafal4610
Opublikowano (edytowane)

Ursus czy zetor to technologia z lat 60/70, praktycznie brak części zamiennych dobrej jakości, spalanie wysokie, i tak się składa że mam mf-a z 80r, zrobione około 1500 mth od kupna kilka lat temu, awarii praktycznie brak, siadł napęd obrotomierza - teraz nowy siada co 200mth, siadła pompka zasilająca - teraz pada co rok, kup ursusa po paru remontach to będziesz wszystko robił co chwilę dlatego pozbyłem się 60-tki i 30-tki bo tylko korpus silnika, skrzyni i mostu był bezawaryjny bo oryginalny. Co tu tłumaczyć, porównaj żuka z lat 90-tych do transportera T4 , poloneza caro do VW Vento czy passata, stara do mana.... 

Edytowane przez pawel885
Opublikowano (edytowane)

Co sądzicie o tym 4512 ?

 

http://olx.pl/oferta/ciagnik-ursus-4512-z-plugiem-CID757-ID6V6pj.html#551f2cb64a

 

Czy skrzynia 8/2 w tym Ursusie jest sensowna, chodzi mi o dobranie przełożeń ?

 

A MF 3060, czytałem dużo opinii na jego temat (sporo negatywnych), ktoś posiada i sobie chwali ?

 

http://olx.pl/oferta/ciagnik-traktor-massey-ferguson-3060-renault-case-john-deere-CID757-ID6MuZF.html#f909305ac6

http://olx.pl/oferta/massey-ferguson-3060-perkins-4cyl-1988r-2wd-75km-polbieg-rewers-fv-CID757-ID3Z5d5.html#f909305ac6

Edytowane przez miki1983
Opublikowano

Jeśli MF, to najlepiej zarejestrowany w Polsce, bo rejestracja, tłumaczenie dokumentów, itd. to dodatkowe koszty i problemy. MF oferuje komfort pracy i oszczędność (Perkins). Jeśli będzie pracował z maszynami, co C-360, to skrzynia spokojnie to wytrzyma.

Ursus ma za mało biegów. W prasie może to być zauważalne. Ciągniki proste, ale z wygodą krucho. Komfortowa kabina trochę ratowała sytuację, ale Koja i w pełni mechaniczne załączanie WOM-u (dźwignia jest pod siedzenie) czasem dobijają. Jedynym, ale dużym plusem tej kabiny jest dużo miejsca. Spokojnie 3 osoby się mieszczą. Dobrą rzeczą w Ursusie jest dolny zaczep Hitch. Kto miał, ten wie o co chodzi.

Jakikolwiek ciągnik masz zamiar kupić musi on mieć choć kilka obciążników z przodu i wszystkie tylne zaczepy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Marcin70707
      Dobry wieczór! Po wielu latach użytkowaniach przeróżnych modeli serii średniej Ursusa tj. 4011-360 i to WIELU egzemplarzy postanowiłem zmienić mojego C-360 3P na coś.. innego. Szukam ciągnika o mocy maksymalnej 70km i cenie do 70tys. Rozważam dość poważnie Zetora 4340 i dlatego chcę wiedzieć jakie są jakie podstawie zalety ale przede wszystkim jakie są jego wady. Nie mogę znaleść informacji na temat mostu carraro, chociaż jakiś czas temu słyszałem że jest kosztowna naprawa. Dlatego chciałbym, aby zabrali głos użytkownicy Zetora, by wypowiedzieli swoje zdanie na temat tego modelu bądź innych pośrednich. Ciągnik będzie mi służył głównie do transportu oraz do koszenia łąk. Nie ukrywam również że będzie mi też służył jako lokata kapitułu😊. Dlatego byłbym bardzo wdzięczny za pomoc oraz jest na otwarty na inne alternatywne ciągniki. Rozglądam się również za Ursusem 4514, MF 362 bądź innymi modela Massey Fergusona,ale może jest jakiś ciągnik który ktoś mógłby mi polecić niekoniecznie z wyżej wymienionych marek.
    • Przez bobcat2250
      Tak jak w temacie. Liczę na wskazówki i opinie bezpośrednio o traktorach, jak i podejściu serwisu. Do czego warto dopłacić, co lepiej odpuścić. Ciągnik minimum 150 km, choć nie ukrywam że bardziej patrzę na moment obrotowy, oczywiście 6 cylindrów. Raczej bez przedniego Tuza (nie będzie potrzebny - myślę, że rezygnacja z niego pokryje amortyzację przedniej osi), przedni obciążnik nie z walizek, tylko jeden odlew na stałe. Skrzynia nie jestem zdecydowany czy bezstopniowa, czy może same półbiegi w automacie. Zadania dla ciągnika: agregat talerzowy 4m ciągany (będzie kupiony razem z ciągnikiem), transport przyczepami 2x 8 ton, pług 4 skibowy obrotowy, agregat uprawowy i raz w roku rozrzutnik Warfama 13 ton. Biorę pod uwagę tylko marki, które mają blisko serwis:
      1) Steyr Impuls 6150 CVT
      2) New Holland T7.175 AC lub jeśli nie automat to może postawić na większy gabaryt T7.195S, który powinien być sporo tańszy.
      3) John Deere 6155M lub 6175M (nie mam pojęcia czy ten większy jest realny w tej cenie)
      4) Case Puma 150 CVX lub Multicontroller
      I raczej wybór byłby z tej czwórki, a blisko jest jeszcze to:
      5) Deutz 6170 RCshift (widziałem jakąś promocję na ten model, jednak nigdy nie było mi blisko do tej marki traktorów z powodu negatywnych opinii krążących w sieci, aczkolwiek nie było okazji porozmawiać z użytkownikiem takiego traktora)
      6) Massey Ferguson 7S.155 (tutaj również raczej przyciągnęła mnie reklamowana promocja, gdyż serwis tej marki nie ma dobrych opinii)
      7) Claas Arion 630 (również nie mam pojęcia czy to realne sidła cenowe, do tego dealer jest dopiero od niedawna)
      Dodam, że jeśli byłby to Steyr, NH lub Deutz to wtedy traktor byłby kupiony razem z broną talerzową od jednego dealera, a to może zawsze byłoby trochę taniej, albo możnaby wytargować jakieś dodatkowe wyposażenie.
      Grupa CNH raczej pokusiłbym się o bezstopniowa przekładnię, natomiast JD to kiedyś pracowałem na modelu 6820, gdzie było 5 biegów + 4 półbiegi w guzikach i w miarę spoko się to obsługiwało, choć jak czytam forum to każdy pisze o autoquad. Na youtube są komentarze pod filmami bodajże agrofoto.pl że użytkownicy nie są zadowoleni z przekładni w JD jednak nie są to doprecyzowane komentarze. 
      Przy takiej kwocie nie będzie robiło różnicy 20 tyś w tą czy w tamtą, jednak zależy mi żeby 500 tyś nie przekroczyć, bo zaraz pewnie Zaczniecie pisać że JD 6R albo i Fendt od razu. Traktor będzie robił 250 - 500 godzin rocznie z tendencją wzrostową w miarę powiększania parku maszynowego o opryskiwacz i siewnik.
      Na którą opcję Byście postawili i o czym warto pamiętać przy zakupie? Może ktoś proponuje wydłużenie gwarancji, może dopytywać o koszty pierwszych serwisów? Jeszcze nigdy nie kupowałem nowego ciągnika i nie chcę na dzień dobry dać się wydymać. Napiszcie jeszcze jak Rozmawiacie ze sprzedawcami, czy Mówicie że konkretny model chcecie wyceniać, a może że np co za 420 netto Mogą zaoferować? Najlepiej to pewnie jak ciągnik z placu i wtedy wiadomo jaka cena wyjściowa i można Im proponować po 60-70 tyś mniej niż Oni chcą?
      A i jeszcze mi się przypomniała kwestia: czy w ciągniku 150-160 km mają sens koła 42 cale? Za nie z reguły też jest dobre 20 tysięcy dopłaty.
    • Przez mily123pl
      Witam,jaki ciagnik wybrać do 80 tys od 100 do 120 koni ?
    • Przez slawus
      Złożyłem wniosek na modernizację i teraz zastanawiam się jaki ciągnik wybrać. We wniosku napisałem ciągnik o mocy 80-90 KM i jeszcze zastawiam się jaki sprzęt do takiego ciągnika (pług, agregat, siewnik...) Czytając posty widzę, że są tu znawcy tematu. Dodam, że będzie to podstawowy ciągnik na razie na 15 ha, ale zamierzam powiększyć areał w niedalekiej przyszłości.
    • Przez Mateusz_105
      Cześć i czołem!
      Przychodzę z pytaniem co wybrać a może coś innego w podobnym przedziale cenowym i moczowym 
      -Nowy solis 60
      -New Holland td5010 2010r 2200mth
      -Kubota m6060 2014r 2400mth
      -Farmtrac dt 675 2011r 2000mth 
      Będzie chodził z agregatem 2,4m,  pługiem 3 i jeździł z przyczepą 3,5t
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v