Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, AlaCapone napisał:

Czy ktoś przynajmniej przeczytał w jakim temacie pisze? - czy aby na temat?!

Wiem, nikogo to nie obchodzi, ważne żeby pisać.

Co niniejszym postem udowodniłeś.

U mnie pszenica na razie zielona. Jara Harenda zakupiona.

Opublikowano

Wracając do tematu, u nas jeszcze co poniektórzy zasiewają pola oziminami. A co tam, w myśl zasady kto nie p...gospodary ten nie sieje jarych. Ja tam stawiam w tym roku na jarkę, a nóż dochód zakręci się w okolicach zysku z truskawek:D

Opublikowano

Jarkę sieję w pierwszej połowie marca, najszybciej jak się da. W tym roku była fantastyczna, nawet zimowe od niej odstawały. Tylko pogoda była odpowiednia. Mam nadzieję że nadchodząca niby la nina da posiać w marcu i potem kilka razy jeszcze popada. Oby tego deszczu nie było za dużo, bo u nas pszenica rodzi lepiej jak jest suszej.

Opublikowano (edytowane)

Groch jest niezły jako łamacz monokultury, tylko nie wszedzie jest zbyt, a nie każdy ma warunki na uprawę ilości całosamochodowych. Ja obsiewam facelię na ograniczonym obszarze na własne potrzeby, ale to trochę mało.

W tym roku miałem obsiane 80% areału jarą pszenicą, plon między 4,5 a 5 ton, nie mam co narzekać.

Edytowane przez jahooo
Opublikowano

Upraw jes od groma tylko co z tego jak albo sa nie oplacalne albo cieżko ze zbytem. I w koncu i tak wychodzi ze trzeba zasiac ta pszenice i rzepak. Przynajmniej u mnie w okolicy gdzie okiemm nie siegnac to tylko te dwie uprawy gdzie niegdzie buraki. Troszke grochu i soi 

Opublikowano

Ja nie mam z tym problemu od strony formalnej, ale logiczne jest, że nie da się uprawiać ciągle pszenicy po pszenicy. Od większych gospodarstw unie wymaga zazielenienia, a jak wejdą dodatkowe wymogi, to zostaje niewiele upraw. Groch i soja wymagają oprysku herbicydami. Bez tego da się uprawiać grykę, proso, gorczycę, facelię, łubin, wykę.

Ja mam doświadczenie z facelią, gryką i wyką - bardzo pozytywne. Strączkowe jedynie wymagają oprysku w fazie kwitnienia od insektów, bo później ziarno nie nadaje sie ani na siew, ani do handlu. Za to gleba jest w bardzo dobrej strukturze po tych uprawach.

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, robercikj100 napisał:

 poza tym teraz zmieniają się przepisy i tak nie można będzie pryskać nic na efa.

czyli co jak mam koniczynę na nasiona to nie będe jej mógł prysnąć przed zbiorem reglone? łubinu też nie będzie można dysykować? skąd te info? gdzie to można wyczytać?

    nie wiem jakie masz ziemie ale spróbuj z koniczyną na nasiona. czerwoną.  ja jestem zadowolony póki co. 

ja sieję tylko ozimą pszenicę, jarą w moich warunkach bardzo pózno się zbiera i jest szansa że zostanie w polu.   

Edytowane przez Taurus83
Opublikowano

Co w się martwicie na zaś tymi EFAmi.. 
Owszem chcą żeby na EFA15 nie stosować ŚOR ale myślicie, że ktoś to będzie sprawdzał? Przy planach rolnośrodowiskowch pobór próbki jest bardzo rzadki a co dopiero przy planowanym zakazie przy EFA. 
 

Opublikowano
13 godzin temu, robercikj100 napisał:

Jak to po co ? bo trzeba, bo unia każe. zostawić kilka ha w ugorze? o czym ty piszesz? Jak masz 100 ha to sobie możesz zostawić kilka ha ja jak mam 30 to nie mogę za bardzo sobie pozwolić nawet na zostawienie 1 ha bo to brak dochodu. Wole już zasiać w październiku i mieć tą tonę może pół mniej niż wcale. A z motylkowych to co można zasiać?  Po co mi koniczyna czy inne dziadostwo co ja z tym zrobię? ewentualnie jakiś groch można by było spróbować ale zaraz trzeba szukać sprzętu do uprawy tego. Soja? też mało opłacalna, jakby się chociaż ze 3 - 4 tony rodziło. poza tym teraz zmieniają się przepisy i tak nie można będzie pryskać nic na efa.

Czy ma 20 czy ma 100 ha to taki sam procent arealu ma każdy wyliczony ja uważam że powinni tylko terminy siewu i likwidacji uelastycznić do warunków panujących na polu jakieś urozmaicenie wprowadzili bo niektórzy to po 20 lat zboże po zbożu nie chce się zmianowac to poplon trudno

Opublikowano
Dnia Thursday, December 07, 2017 o 19:52, robercikj100 napisał:

Jak to po co ? bo trzeba, bo unia każe. zostawić kilka ha w ugorze? o czym ty piszesz? Jak masz 100 ha to sobie możesz zostawić kilka ha ja jak mam 30 to nie mogę za bardzo sobie pozwolić nawet na zostawienie 1 ha bo to brak dochodu. Wole już zasiać w październiku i mieć tą tonę może pół mniej niż wcale. A z motylkowych to co można zasiać?  Po co mi koniczyna czy inne dziadostwo co ja z tym zrobię? ewentualnie jakiś groch można by było spróbować ale zaraz trzeba szukać sprzętu do uprawy tego. Soja? też mało opłacalna, jakby się chociaż ze 3 - 4 tony rodziło. poza tym teraz zmieniają się przepisy i tak nie można będzie pryskać nic na efa.

Jaki chcesz miec specjalny sprzet do uprawy grochu bo u mnie wystarczy ten do zboza.

Opublikowano
Dnia 8.12.2017 o 09:15, piotr4255 napisał:

Czy ma 20 czy ma 100 ha to taki sam procent arealu ma każdy wyliczony ja uważam że powinni tylko terminy siewu i likwidacji uelastycznić do warunków panujących na polu jakieś urozmaicenie wprowadzili bo niektórzy to po 20 lat zboże po zbożu nie chce się zmianowac to poplon trudno

Ale dochód chyba nie taki sam z 20 i ze 100? Jak masz 100 ha to jak zostawisz 10 ha to za bardzo nie poczujesz ale jak z 20 2 zostawisz to już inaczej jest

Opublikowano

Tu nie chodzi już o te dochody tylko rozumowanie wy myślicie że jak ktoś ma 100 ha to jego problemy nie dotyczą jak 20 hektarowcowi wymarznie 10 ha wymarznie to jemu 50 a Taurus dobrze napisał jak mają problem siać to niech ugoruja 

Opublikowano

w pierwszym roku kiedy weszły zazielenienia zamiast posiać 15ha poplonu zostawiliśmy w ugorze 5% czyli 5ha. Poplonów wtedy nie było bo było mega sucho. Wtedy podzielone było pole 10ha na pół. Pół jęczmień jary, pół ugór. Po ugorze rzepak całkiem inaczej rósł, był ciemniejszy, znajomi myśleli że posiałem dwie odmiany. Nie wiem, albo ziemia wypoczęła w czasie ugorowania, albo co. Ważne że wywiązaliśmy się chorych przepisów UE.

Opublikowano
5 godzin temu, knoro93 napisał:

Ale dochód chyba nie taki sam z 20 i ze 100? Jak masz 100 ha to jak zostawisz 10 ha to za bardzo nie poczujesz ale jak z 20 2 zostawisz to już inaczej jest

dokladnie 100 hektarowca jest stac zostawic ale  jak masz malo ziemi to sie liczy kazdy hektar bo to na zycie masz pieniadze tylko na utrzymanie rodziny a 100 ha to tylko na jakas ewentualnie inwestycje nie bd mial i go to tak nie zaboli jak malego

Opublikowano (edytowane)
10 minut temu, warchest napisał:

dokladnie 100 hektarowca jest stac zostawic ale  jak masz malo ziemi to sie liczy kazdy hektar bo to na zycie masz pieniadze tylko na utrzymanie rodziny a 100 ha to tylko na jakas ewentualnie inwestycje nie bd mial i go to tak nie zaboli jak malego

Znowu głupoty piszesz.

Niedaleko mnie jest gospodarstwo grubo ponad 300ha i co roku ugorują ok 50ha. Do tej pory jakoś nie zbankrutowali a zawsze mają czas na przygotowanie stanowiska pod rzepak.

 

Co do pszenicy, u mnie siane 28-30 września zaczynają się krzewić. Trochę późno ale dobrze, że wkońcu zaczęły.

Edytowane przez Kula07
Opublikowano
5 minut temu, warchest napisał:

w normalnej stawce ? to by dobrze było jak by doplaty do ugoru były

To co Ty z choinki się urwałeś - nie wiesz, że czy się robi czy się leży tyle samo się należy?

Opublikowano

no u nas akurat tak sie nie robi ze sie lezy tylko robi sie malo ziemi to sie zawsze wszystko obsiewalo ale mam z 0,5 ha mokrego row przekopalismy ale w tym roku wymieklo pszenicy wiec ten rok jest jeszcze gorszy to bym tak zrobil

Opublikowano
1 godzinę temu, Kula07 napisał:

.

 

Co do pszenicy, u mnie siane 28-30 września zaczynają się krzewić. Trochę późno ale dobrze, że wkońcu zaczęły.

Krzewić zaczynają. U mnie Hondia z 20 września ma już 4 rozkrzewienia, wyszło za gęsto, Agil ma średnio  3, chociaż zapowiadał się słabo. Natula siana 27 września też ma 2 do 3 i już wszystko stoi pod śniegiem, a u Ciebie się dopiero zaczyna krzewić? nie kumam.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v