Polecane posty

Agrest    25628

O i tak jest z naszymi pacjentami - myślą,że wiedzą lepiej, że są zdrowi i naszej pomocy nie potrzebują, a jak coś zaboli

to do wiejskiej zielarki po poradę, miast do flachowców z forum:D

I jak żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Z kopert najlepiej ,:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

:15_yum:

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25628
7 minut temu, Meg5 napisał:

 

Agrest , no w życiu bym do Ciebie na kozetce nie usiadła ...nie znasz się na pacjentkach ,ni w ząb ..:ph34r:xD

I słusznie - na kozetce się leży. Krzesło i kolana są od siadania.

A na zębach się faktycznie nie znam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
4 minuty temu, Agrest napisał:

O i tak jest z naszymi pacjentami - myślą,że wiedzą lepiej, że są zdrowi i naszej pomocy nie potrzebują, a jak coś zaboli

to do wiejskiej zielarki po poradę, miast do flachowców z forum:D

I jak żyć?

Masz rację .nie wierzę lekarzom ...od dziecka nie lubiłam się bawić w doktora :D

Panie Ordynatorze ,przy Panu ,zaczyna mnie coś jednak pobolewać .9_9

2 minuty temu, Agrest napisał:

I słusznie - na kozetce się leży. Krzesło i kolana są od siadania.

No ja bym się bała u Ciebie położyć na kozetce ,dlatego wolę siedzieć :D Wiem co mówię /piszę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25628

A - czyli masz uprzedzenia od dzieciństwa do lekarzy. O to głębszy temat do rozważań. 

Tu potrzebny jakiś psycholog.  

Chyba pan Ordynator kończył korespondencyjny kurs psychologii...?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ha , ha . Dobry lekarz zawsze znajdzie chorobę :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

9 minut temu, Agrest napisał:

A - czyli masz uprzedzenia od dzieciństwa do lekarzy. O to głębszy temat do rozważań. 

Tu potrzebny jakiś psycholog.  

Chyba pan Ordynator kończył korespondencyjny kurs psychologii...?:D

No proszę i kto tu w specjalizację lekarza trafił ? 9_9 Agrest ,Ty się meczysz na roli ...:D

Zetorki ,ja to już dawno wiem jakie  kto ma tu  zapędy ....:10_wink:

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25628

Ale proszę Cię - ja tu jestem od leczenia więc nie uświadamiaj mi moich problemów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Meg no cóż jak cos pobolewa to trzeba zbadac ,może to nic poważnego ,lecz nie nalezy też tego bagatelizować :26_nerd:

Agrest nie zaglebiaj się w szczegóły jak zdobyłem :D,ważne że jest ,choc szkoda ze nie mam z psychiatrii ,bo wariaty albo mnie próbują wygwiżdż ,albo kompromitować :P

ech widze ze moje stanowisko w tym szpitalu jest zagrożone

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

4 minuty temu, Agrest napisał:

Ale proszę Cię - ja tu jestem od leczenia więc nie uświadamiaj mi moich problemów:P

Lekarz z powołania ,czuje to co pacjentka ...ech takiej służby zdrowia nam trzeba ...9_9

No ,kurna ,jeszcze mnie przekona do swoich kompetencji . Ordynator ,gdzie jesteś ,konkurencja nie śpi? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25628

Jak to było - "boże chroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi - przed wrogiem obronię się sam"

Rezydenci nie śpią czuwają obserwują i analizują:D

1 minutę temu, Meg5 napisał:

 

Lekarz z powołania ,czuje to co pacjentka ...ech takiej służby zdrowia nam trzeba ...9_9

 

Widzisz - Ty to dostrzegasz i rozumiesz, ale zauważ jak wielu wciąż psy na nas wiesza. Czy nie lepiej było by jakąś skórę od Ochnika zawiesić?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Czy lepiej ....się zastanowię .....na razie po miętolę w dłoniach skierowania do różnych specjalistów ,bo juto pokaże z jaką bolączką się obudzę ? :D  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25628

Już Ty o miętoleniu w dłoniach nic nie mów. Bo każdy, nawet najlepszy doktor ma wyobraźnie, ba nawet i fantazje.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

kurde ,tak to jest jak dwa etaty czowiek prowadzi  ,na oddziale balagan przed gabinetem kolejka xDciężki dyżur dziś mam ,

Meg widze że niecierpliwa jestes ,,czyli meczy cie mocno ,ja to rozumiem ,przyjme Cie poza kolejka :D

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, Meg5 napisał:

na razie po miętolę w dłoniach

przed podaniem witaminy H ??, . . . . hmm . . . . dlaczego nie 9_9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuckyLuke12345    230
8 godzin temu, Roman4321 napisał:

dobrze że co inne nie opadaxD

 ;-) 

Edytowano przez LuckyLuke12345

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
9 godzin temu, Tomasz78 napisał:

Meg widze że niecierpliwa jestes ,,czyli meczy cie mocno ,ja to rozumiem ,przyjme Cie poza kolejka :D

Nic bardziej błędnego ,ja cierpliwie stoję w kolejce po własne szczęście ...:D   

 

7 godzin temu, bukat82 napisał:

przed podaniem witaminy H ??, . . . . hmm . . . . dlaczego nie

Bukat ,Tobie to grożą poważne niedobory ,jak się nie opamiętasz z .....gadaniem/pisaniem .:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
45 minut temu, Meg5 napisał:

Tobie to grożą poważne niedobory ,jak się nie opamiętasz z .....gadaniem/pisaniem

nic nie bojaj :P nie mam żadnych "niedoborów" i niczego mi nie brakuje -_-

a może trochę testosteron troszkę wyższy niż u innych "doktorów", taki już jestem ;)

jak ktoś nie ma fantazji i nie potrafi się pośmiać no to . . . . . po prostu zrezygnuję tutaj z porad i tyle -_-

 

P.S. - każdy rozumie to co chce, ja miałem na myśli witaminę, ale nie odpowiadam za kogoś co mu tam po głowie chodzi -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Bukat  strzelasz fochy jak kobieta ? :15_yum::D   Trudnych dni nie masz ,więc o co chodzi ?  :10_wink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

@Meg5 jak byś była facetem to byś wiedziała o co biega. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie muszę być facetem ,by to wiedzieć .  9_9  Wiedz ,że kobiety nie mówią wprost .:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj