Belarus 1221.4

[ludwik1977 1]

Czy ktoś by mi ógł powiedzieć o wadach i zaletach tego ciągnika bo chcę wziąć z WOM i TUZ przednim aby Cambela z przodu wieszać a jak trzebo to kukurydzę siać z zasobnikiem na nawóz to WOM

[Proktor 17]

ja mam 1221.3 i jest to dobra maszyna , zastrzeżeń nie mam, a co do 1221.4 to bym się porządnie zastanowił, ponieważ dużo razy mnie słuchy dochodziły o wadliwości układu common rail w belarusach np że słabną , ale też się trafiało że dobrze chodziły ... a samemu to tam nic nie zreperujesz chyba przy tym układzie paliwowym... a 1221.3 nowego to już nie kupisz chyba że jeszcze w firmie cujavia w bydgoszczy.... ja jak bym miał możliwość kupywania to bym brał 1221.3 nie .4.... a gdzie go kupujesz w firmie grand?

[kamil496 39]

Gość jedną wieś dalej ma 1523.4 i tak samo miał problemy z tym wtryskiem ... A konkretniej z tym całym ,, komputerkiem '' w kabinie, jak raz mocniej wcisnął gaz to mu zaczął piszczeć i ograniczał obroty. Serwsanci nie znali sie nad tym... Ale jakoś to zostało zrobione

[ludwik1977 1]

ja mam 1221.3 i jest to dobra maszyna , zastrzeżeń nie mam, a co do 1221.4 to bym się porządnie zastanowił, ponieważ dużo razy mnie słuchy dochodziły o wadliwości układu common rail w belarusach np że słabną , ale też się trafiało że dobrze chodziły ... a samemu to tam nic nie zreperujesz chyba przy tym układzie paliwowym... a 1221.3 nowego to już nie kupisz chyba że jeszcze w firmie cujavia w bydgoszczy.... ja jak bym miał możliwość kupywania to bym brał 1221.3 nie .4.... a gdzie go kupujesz w firmie grand?

 

Nie jestem z opolskiego i mam Damar w Opolu i dla tego nie wiem co w nich piszczy a na przyszłość jeszcze chcę mocowania na kompy od opryskiwacza GPS i inne bo trzeba iść do przodu a nie do tyłu z techniką, poza tym Liceum Rolniczym mam jeszcze Technika Informatyka i dam sobie radę tylko kupując ciągnik i opryskiwacz nie dam rady finansowo muszę to podzielić w czasie

Edytowano Wrzesień 2, 2014 przez ludwik1977

[yuras23 7]

witam posiadam 1221.4 mam niecałe 800 mtg zrobione tylko w najcięższych pracach z usterek jakie miałem od samego początku problemy z podnośnikiem wymiana rozdzielacza od podnoszenia załatwiła sprawę, do tego pękł pasek od ładowania zwalił pozostałe paski w trakcie transportu paski są chińskie wskazane wymienić na coś lepszego, teraz na dniach pękł przewód od powrotu paliwa z wtrysków paliwa uciekało raz na jakiś czas kropla ale był spadek mocy odczuwalny, w kilku miejscach zaczyna się pocić no i w czasie transportu z przedniego mostu odpowietrznikiem wywala olej, drogie filtry w porównaniu z zwykłymi separator paliwa ok 160zł dokładny paliwa ok 150zł i puszkowy oleju ok 160zł olej silnikowy tez musi być lepszy jakościowo czyli droższy, głośno w kabinie słychać mocno skrzynie, strasznie mułowaty tak do 1300, opony z tyłu mogły by być szersze, trzeba wszystko dobrze po dokręcać mi po paru godzinach zluzowały się koła ,z plusów to klimatyzacja i wałek wom nie jest już na taśmach tylko na tarczach

[Nikita_Bennet 320]

Mam 952.3 i właśnie potwierdzam to co jest chyba we wszystkich ciągnikach MTZ/Belarus - elementy gumowe są kiepawej jakości (czy to hydraulika czy to paliwowe czy to paski). Jak jest z malowaniem np kabiny? U mnie jakość przeciętna - widać że będę musiał pomalować w paru miejscach ale mój MTZ chodzi z opryskiwaczem i rozsiewaczem - jak wiadomo mimo mycia zaraz po zabiegu gdzieś tam rdzewieć będzie.

 

napisałeś:

...z plusów to klimatyzacja i wałek wom nie jest już na taśmach tylko na tarczach

czy chciałoby Ci się porobić fotki całej tej klimatyzacji? Chodzi mi gdzie co i jak jest porozmieszczane itp? Gdzie jest kompresor i jakie ma oznaczenie, gdzie skraplacz. Podejrzewam że będziesz czyścił filtry kabinowe/wymieniał je to wtedy jakaś fotka jak to jest w dachu.

Dałoby się zrobić?

[yuras23 7]

jak będę miał chwile postaram się porobić zdjęcia i wstawić kompresor jest z lewej strony koło sprężarki u góry napędzany jednym paskiem mimo że ma koło 2 paskowe skraplacz jest całkiem z przodu przed chłodnicą wody, oleju i chłodnicą powietrza reszta jest w dachu jak się nie mylę na którymś elemencie było że włoskie, rdza też wychodzi praktycznie od samego początku a nie chodzi ani z rozsiewaczem ani z opryskiwaczem ale stoi całym rokiem pod chmurką co na pewno nie pomaga a no i maska z osłonami strasznie marnej jakości górna część pękła od własnego ciężaru przy otwieraniu a prawą osłonę przedni błotnik już w dwóch miejscach załatwił, kabina w przy ulewie zacinającej potrafi przeciekać z tyłu od dachu przy tylnej szybie także trochę nie dociągnięć jest:)