Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Przestaną przepłacać gdy rynek się nasyci i cena ustabilizuje. A konkretnie nie przestaną przepłacać tylko kupować bo nie nazywał bym tego przepłacaniem.

Więc dlaczego zakładasz że za 10 lat cena wyższa o 100% niż teraz panuje u każdego na wiosce to będzie przepłacanie?

 

To tak samo jakby teraz cofnąć się w czasie do 1993 r  do chłopa mającego wgląd przez teleportyczny port do czasów dzisiejszych który stwierdził że rolniki na wsi u damian_zbr w 2019r przepłacają kupując pola po 15 tys. zł/ha skoro w 93' pole jest po 1500zł/ha.

 

Tylko że chłopy na wsi w 92' kupowały sobie nowego poloneza za 12 tys. zł, nowego bizona rekorda za 80 tys. stawka godzinowa za pracę wynosiła może ze 2 zł i ziemia była po 1500zł

a teraz jak w 2030 r. będzie nowa fura najniższej klasy kosztować 100 tys. najniższej klasy kombajn 600 tys. a stawka za godzinę najtańszej pracy 30zł to i pole będzie o 100% droższe niż teraz.

Ja tak to widzę.

Edytowane przez damianzbr
Opublikowano
48 minut temu, Unexpected napisał:

10ha=ok 500tys 

Wkład 20%

400tys kredytu 5% 10lat= rocznie do oddania 51tys złotych / 10ha= koszt 5100zl na 1 ha

Sam oceń. 

Ale weź pod uwagę że masz zmienny procent bierzesz na 5 a za parę lat może być 10 lub 3 proc. Do tego prowizja 3 proc od sumy i od takiej sumy ile rzeczoznawca jeszcze zaśpiewa i suma sumaru wyjdzie hektar na starcie blisko 60 tys. W kopyłowie przy cmentarzu za 2 h klas 1-2 cena 40 tys i coś długo było ogloszone.

46 minut temu, damianzbr napisał:

pustak nie zdrożał bo zautomatyzowano jego produkcję. Choć i tak jest droższy niż naście lat temu bo wtedy wszystko wymagało pracy człowieka a człowiekowi się płaciło 3 - 5 zł/godz. a teraz bo musieli kupić maszyny do jego produkcji więc zdrożał ale już cena jest stabilna.

 

Wtedy gdy kupiłeś było boom budowlane i 14 zł to dobra cena, słyszałem o przypadkach gdzie nawet do 17 zł dobijał.

 

Płacić będzie trudno za ziemię po 80tys. ale sprzedający będą tyle oczekiwać skoro teraz za 1 ha kupują jedzenie na 1 rok, tak też będą chcieli i za 4 - 5 lat aby za 1 ha starczyło im na jedzenie na jeden rok.

 

I dlatego myślę że rolników będzie mniej, zostaną najwięksi bo ci mniejsi z chęcią sprzedadzą drogą ziemię, a ci więksi to zostaną tylko najlepsi którzy potrafią najlepiej zarządzać gospodarstwem, będzie im sprzyjał los i nie dadzą się pożreć innym rekinom. Zostaną rekiny pożerające inne make rybki.

 

I każdy będzie zadowolony i duży że nie ma konkurencji i mały że drogo sprzedał albo że ma coś wartościowego co może w każdej chwili dobrze sprzedać dużemu rolnikowi.

Po co sprzedawać kurę która znosi złote jaja. Są jeszcze fanatycy co dają 1 t oddają dopłatę i płacą podatek. A sprzedaje się raz trzeba o tym pamiętać. 

Czas pokaże jak będzie wszystko wyglądać. U mnie na ta chwile ceny są na wstecznym i chętnych brak więc coś jest na rzeczy. Zobaczymy co przyniesie nowy sezon.

Opublikowano

no tak tylko te dopłaty będą blokować sprzedaż, właściciel gruntu będzie wydzierżawiał dla dopłat. Ale mam nadzieję że niedługo coś z tym zrobią, aby pola były dla rolnika bo teraz z tymi ugorami i zapuszczonymi dzierżawami bez wapna mamy do czynienia z marnotrawstwem które nie sprzyja rozwojowi PL.

Opublikowano

Szybko zgadza się. Ale ten proces gdy zostanie tylko 20% będzie trochę trwał.

 

Opublikowano
damianzbr napisał:

Przestaną przepłacać gdy rynek się nasyci i cena ustabilizuje. A konkretnie nie przestaną przepłacać tylko kupować bo nie nazywał bym tego przepłacaniem.

Więc dlaczego zakładasz że za 10 lat cena wyższa o 100% niż teraz panuje u każdego na wiosce to będzie przepłacanie?

 

To tak samo jakby teraz cofnąć się w czasie do 1993 r  do chłopa mającego wgląd przez teleportyczny port do czasów dzisiejszych który stwierdził że rolniki na wsi u damian_zbr w 2019r przepłacają kupując pola po 15 tys. zł/ha skoro w 93' pole jest po 1500zł/ha.

 

Tylko że chłopy na wsi w 92' kupowały sobie nowego poloneza za 12 tys. zł, nowego bizona rekorda za 80 tys. stawka godzinowa za pracę wynosiła może ze 2 zł i ziemia była po 1500zł

a teraz jak w 2030 r. będzie nowa fura najniższej klasy kosztować 100 tys. najniższej klasy kombajn 600 tys. a stawka za godzinę najtańszej pracy 30zł to i pole będzie o 100% droższe niż teraz.

Ja tak to widzę.

Zależy kto, zależy co i zależy gdzie... Zasady które sprawdzają się w jednym rejonie biorą w łeb w drugim. W moich stronach nie przestali przepłacać najwięksi, czyli ci którzy i tak kupują najwięcej gruntów, reszty po ludzku nie stać płacić po 70 tys. za ha. Poza tym drobni nie wszędzie się wyprzedadzą. Jedni, np. Ja, będą sobie "kaparzyć" swoje 10-15 ha bo będzie to dla nich kasa extra co rok do etatu a prócz tego świetna inwestycja - zwłaszcza w takich rejonach jak mój gdzie rolnictwo jest jedynym działem gospodarki na wysokim poziomie. Drudzy znajdą wariata co zapłaci za dzierżawę 1800-2000 zł i... też będą z tego mieli $$$ extra, i to przy zerowym nakładzie pracy i pieniędzy. Całe działanie Wspólnej Polityki Rolnej do tej pory było nastawione na wykruszenie małych gospodarstw na rzecz powiększenia tych wielkich, ale skala zjawiska nie jest taka jak to mądre głowy zakładali. Drobni rolnicy nie sprzedali swoich ojcowizn i nie poszli grzecznie do miasta na etat, a zwłaszcza jak policzyli że ich 10 ha może dać w dobrym roku drugą pensję netto a nakłady pracy śmieszne.

Opublikowano
57 minut temu, damianzbr napisał:

Przestaną przepłacać gdy rynek się nasyci i cena ustabilizuje. A konkretnie nie przestaną przepłacać tylko kupować bo nie nazywał bym tego przepłacaniem.

Więc dlaczego zakładasz że za 10 lat cena wyższa o 100% niż teraz panuje u każdego na wiosce to będzie przepłacanie?

 

To tak samo jakby teraz cofnąć się w czasie do 1993 r  do chłopa mającego wgląd przez teleportyczny port do czasów dzisiejszych który stwierdził że rolniki na wsi u damian_zbr w 2019r przepłacają kupując pola po 15 tys. zł/ha skoro w 93' pole jest po 1500zł/ha.

 

Tylko że chłopy na wsi w 92' kupowały sobie nowego poloneza za 12 tys. zł, nowego bizona rekorda za 80 tys. stawka godzinowa za pracę wynosiła może ze 2 zł i ziemia była po 1500zł

a teraz jak w 2030 r. będzie nowa fura najniższej klasy kosztować 100 tys. najniższej klasy kombajn 600 tys. a stawka za godzinę najtańszej pracy 30zł to i pole będzie o 100% droższe niż teraz.

Ja tak to widzę.

Tylko ciekawe ile w 2030 będzie kosztowała pszenica i ile będą wynosić dopłaty .

Opublikowano

A kogo to obchodzi?? Wariatom co płacą po 70 tys. za ha wystarczy fakt że ma jeszcze więcej i że inny nie kupił. To już dawno przestało mieć jakikolwiek związek z ekonomią, ot komuś kredytów i roboty wciąż mało 😉.

Opublikowano

Ostatnio na sklepie pojawiło się ogłoszenie o sprzedaży działki rolnej 1,14 ha w sąsiedniej wsi klasa ziemi 4-6 z ceną ponad 50000 za to tylko średnia cena oscyluje w granicach 35 tyś/ha 

Opublikowano
robercikj100 napisał:

Np. mnie obchodzi . Bo chciałby żeby ceny płodów rolnych także ulegały inflacji i drożały jak wszystko inne . A nie że cena ziemi będzie 100 procent droższa a pszenica będzie dalej kosztować jak na początku lat 2000.

Polecam się zapoznać z pojęciem słowa "sarkazm" 😉. Mi chodziło o to że Ci co płacą taką kasę za grunty są nie wrażliwi na stojące ceny i rosnące koszty. Ot tak jak pisałem powyżej, im więcej roboty i kredytów tym lepiej 🤣😂😅.

Opublikowano (edytowane)

Zadziwiające jak troszczycie się o zdrowie, pieniądze i kredyty bliźnich😁

Inny to by się cieszył że sąsiad drogo kupił, haruje po 24 godziny na dobę, kredyt kredytem pogania i komornika psem szczuje, widział by szansę na szybki i tani zakup z licytacji.

Tylko lata mijają a tu jak płacił drożej od innych tak płaci nadal. 

Jak żyć, jak takiemu nogę podłożyć ?😉😁

 

Edytowane przez Agrest
Opublikowano

Jakie są obecnie koszty zakupu ziemi? Wkład własny 20%? Jakie oprocentowanie, mając mniej niż 40 lat?

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Agrest napisał:

Zadziwiające jak troszczycie się o zdrowie, pieniądze i kredyty bliźnich😁

Inny to by się cieszył że sąsiad drogo kupił, haruje po 24 godziny na dobę, kredyt kredytem pogania i komornika psem szczuje, widział by szansę na szybki i tani zakup z licytacji.

Tylko lata mijają a tu jak płacił drożej od innych tak płaci nadal. 

Jak żyć, jak takiemu nogę podłożyć ?😉😁

 

O zdrowie to się troszczę swoje bo już pierwsze poważne problemy z nim mam, dlatego przestałem żyć dla pracy a zacząłem pracować by żyć 😉. Nie znam też obszarnika który byłby okazem zdrowia - temu kręgosłup siada, tamtemu kolana, jeszcze inny po cmentarzu chodził i się na groby kładł żeby umrzeć. Nie ma nic za darmo i tak fajnie jak to z głupim uśmieszkiem komentujesz... Pieniędzy będzie zawsze mało, taka ich natura. A za kredyty bliźnich podziwiam że potrafią z takimi spać po nocach, ja bym nie potrafił - taką mam naturę że lubię wiedzieć co moje a co nie moje. Szybkie i tanie zakupy z licytacji to były jak PGR-y padały, ale wtedy też z rolnika się wszyscy śmiali. W mojej okolicy już 2 dużych zaliczyło plajtę a ziemia jak trzymała cenę tak trzyma. Lata mijają a coraz mniej ludzi stać na zakup gruntów w rejonach mocno rozwiniętych rolniczo, tak że nie jest to do końca jak kolego piszesz że ludzie będą płacić w nieskończoność coraz wyższe ceny przy tej samej dochodowości od 10 lat.

Edytowane przez Kaszlak79
Opublikowano
3 godziny temu, robercikj100 napisał:

Np. mnie obchodzi . Bo chciałby żeby ceny płodów rolnych także ulegały inflacji i drożały jak wszystko inne . A nie że cena ziemi będzie 100 procent droższa a pszenica będzie dalej kosztować jak na początku lat 2000.

Ceny płodów zdrożały, na przykład owoców i warzyw, bo siła robocza zdrożała a to ma bezpośredni wpływ na cenę rzeczy wykonywanych ręcznie jak np. zbiór truskawek.

Pewnie będą jakieś wahania spowodowane urodzajem i nieurodzajem ale tendencja ceny truskawek jest rosnąca. Nawet masz reklamy na youtube banku paribas że w 2030 roku cena truskawki = 100zł/kg czy jakoś tak.

Tylko oni troszeczkę pokrętnie tłumaczą brak rąk do pracy, bo zwalają całą winę na pogodę, z tym że zapomnieli że już dzisiaj możemy sobie dowolnie sterować warunkami na polu, możemy budować dachy oraz nawadnianie.

Możemy to zrobić ale co z tego jak nikt nie będzie chciał zbierać uzyskanego plonu, a ci co będą chcieli zażyczą sobie stawkę jak dyrektor w banku (i wcale im się nie dziwię) i dlatego w tych reklamach wiele się pewnie nie mylą że za naście lat ceny tych produktów które podczas produkcji wymagają pracy ręcznej i nie można jej zmechanizować będą bardzo wysokie.

 

Znowu produkcja pszenicy jest w 100% zmechanizowana więc nie oczekuj gwałtownych wzrostów jej ceny. A zwłaszcza że cena jest globalna i mamy jeszcze kilka miejsc na świecie gdzie mogą produkować znacznie taniej niż w PL. Np. UA, czy kukurydza w brazyli / argentynie.

Opublikowano
1 godzinę temu, Kaszlak79 napisał:

  Nie ma nic za darmo i tak fajnie jak to z głupim uśmieszkiem komentujesz... 

Nie kumam jak to stwierdzenie z moim prześmiewczym komentarzem połączyć. 🤔

Nie wiem czy zrozumiałeś przesłanie. Ogólnie rzecz biorąc od pewnego czasu komentujesz że ziemia droga, nic tanio kupić nie można, ludzie zadłużają się by mieć więcej, nie śpią po nocach, tracą zdrowie.

No i co z tym zrobisz, każdy ma wolną wolę i robi co chce. 

Chciał kupić po 100000zł hektar to kupił. Piszesz że lepiej w mieszkania zainwestować. 

To inwestuj. Inni odważyli się wziąć kredyt na ziemię, Ty weż na mieszkanie. Po co to ciągle lamentować że drogo. Od tego nie stanieje. 

Ktoś inny kupi auto za 500tys, też mu powiesz po co? Jego wola.

Ja w tej chwili chcę żeby ziemia drożała i chętnych na zakup było. Zdrowie  mi siadło i kupować już raczej nie będę. A dzieci pewnie sprzedawać będą. To niech chociaż kasa będzie.

Kolega ostatnio zapłacił 70tys za ha. 

Baaardzo drogo, no i co z tego jak w tym roku każdy jego hektar zapracował na  kolejny hektar czy półtora 

 

 

Opublikowano

sory ale jak dla mnie ten argument z reklamą paribas samieszny. co prawda nie jestem za bardzo na bieżąco z cenami owoców ale chyba tam też różowo nie jest i jednego roku jest kasy ful a nastepnego nie opłaca sie najmować ludzi do zbioru. co do cen pszenicy to nie oczekuje tu zeby za 10 lat pszenica kosztowala 2 tys. ale też niech nie stoi praktycznie w miejscu a tymczasem wszystkie srodki jaki i cena ziemi szybuje do góry. czy jedynym sposobem na zwiększanie dochodu z gospodarstwa musi być ciągłe zwiekszanie hektarów ?

Opublikowano
3 minuty temu, Agrest napisał:

Kolega ostatnio zapłacił 70tys za ha. 

Baaardzo drogo, no i co z tego jak w tym roku każdy jego hektar zapracował na  kolejny hektar czy półtora 

Na warzywach tak się da ? Tylko ciekaw jestem .

Opublikowano

Z najlepszych kwater jabłoni i powyżej 100tys z ha. Nie liczyłem mu kosztów bo te ma olbrzymie, no ale przy 100t po 1,8 raczej tyle zostanie. Rok wyjątkowy żeby nie było.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez mateuszm023
      Witam, planuję przeznaczyć pole klasy 4-5, ok 1 ha na działkę pod zabudowę, tzn na rozbudowę gospodarstwa. Zaznaczę od razu że pole to leży niecały kilometr od mojego gospodarstwa. Moje pytanie do użytkowników to czy ktoś już to robil? jak to wygląda, jaki koszt? czy zależy to od powierzchni? czy jest z tym dużo papierów i załatwiania spraw, jak długo to może trwać? 
    • Przez Fugeo
      Cześć
      Mam pytanie jak to jest ze sprzedażą ziemi po sprawie spadkowej? Osoba A założyła sprawę i finalnie sąd przyznał ziemię właśnie tej osobie. Teraz ta osoba chce ją sprzedać. Czy jest jakiś okres "karencji" tzn zakaz sprzedaży przez okres iluś tam lat czy może od razu ją sprzedać?
    • Przez Gregor55
      Gospodarstwo rolne kilkanaście km od granicy z Polską
      Baza to cztery obiekty w różnym stanie technicznym
      1. stan bardzo dobry ponad 1000 m2 konstrukcja żelbetowa wysoka obiekt suchy
      2. suszarnia ok 500 m2 wysoki żelbet stan b dobry
      3. stajnia cegła + żelbet średni do remontu ponad 1000 m2
      4. stajnia cegła + żelbet zły do remontu ponad 1000 m2
      działka ponad 5 ha do prywatyzacji można zwiększyć i ilość budynków i ilość ziemi budowlanej.
      i to kosztuje 60 000 $.
      Do końca roku możemy dla tego gospodarstwa zarejstrować ok 400 ha ziemi max.
      cena rejstracji to 300-350 $ za ha.
      Jest możliwość w następnym etapie prywatyzowania ziemi ornej.
      Pozdrawiam
      Grzegorz Bajster
      +380674641803
      Kontakt również poprzez aplikacje Viber i WhatsApp























      WhatsApp Video 2018-07-13 at 12.02.27.mp4



    • Przez nowa11
      Otrzymałam od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ursusowski289
      Otrzymałem od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v