jaki wybrac zetora vs ursus vs massey ferguson

[ziom5 9]

jaki ciągnik wybrac zetora 7745 vs ursus 914 vs massey ferguson 3060 jak ktoś wie spalanie i w jakim sprzęcie hasał Traktor do tura

[seba1224 3]

Ja bym proponował Ursusa 914 /1014 ponieważ mają niższe spalanie w przeciwięstwie do zetorów.

[THEUrsusPERKINS 1]

ja na twoim miejscu wybrałbym mf'a 3060 wydaje mi się że z tej trójki jest to ciągnik który najmniej spali w każdej pracy .

[Gość Zetek5340]

Do tura to najlepiej to by był ze sprzęgłem mokrym i rewersem na masseyach się nie znam ale rewers będą miały zależy od wyposażenia ja ci polecam zetora sam mam i wiem co potrafi części w miarę nie drogie co do spalania na pewno o wiele więcej pali niż C 360

[michal1014 246]

Jak do tura to najlepiej 914 ponieważ jest najcięższy z całej trójki. Mf lepszy komfort od zetora i ursusa. Sam posiadam ursusa 1014 oraz ursusa 914 z ładowaczem. Jeździłem zetorem 7745 zetorem 5245 z turem i zetorem 3320 i jak dla mnie w moim odczuciu te ciągniki nie zbyt do ładowacza według mnie bardziej taki ciągnik jako pomocnik albo zamiast c 360 np. Mf na moim gospodarstwie były trzy ale 255 jakiś 4x2 oraz 294s ten z przednim to był dobra maszyna 75km a z atlasem 4 zasuwał aż miło (te trzy mf to ojciec wujkowi remontował i rok u mnie na gospodarstwie stały aż klienci kupili to między czasie trochę się je wykorzystało). MF dobra maszyna ale te € za części płacić jak coś kiedyś pujdzie. W prawdzie są trochę tańsze zamienniki no i chińskie też ale nie wiadomo jaka jakość. Ogólnie wybieraj między lżejszym wygodniejszym i trochę droższym w utrzymaniu (części) MF a między cięższym toporniejszym tańszym w utrzymaniu Ursusem.

[THEUrsusPERKINS 1]

tak wgl. to ile chcesz wydać na ten ciagnik

[xraqued 95]

ja bym ci poleci mf jest zwrotny silny bardzo ekonomiczny ma dobrom widocznosc w kabinie komfort lepszy od zetora i ursusa. ceny sa takie jak za zetora wiec dlatego ci go polecam.

[padre1989 13]

ja mf nie polecam do tura sie nie nadaje i tyle chodzi tu dokladnie o przedni most czesto sie rozwala a koszt naprawy nie maly , fakt mniej spali od zetora czy ursusa ale jezeli ktos sam mechanikuje i zrobi przy ciagniku wszystko to tylko ursus lub zetor , czesci dostepne ceny nizsze niz do mf ,a co do przedniego mostu to powiem w czym tkwi problem w mf walek atakujacy jest z boku montowany na sztywnym wale, zaczyna sie robic luz na glownym sworzniu przedniego dyfra i zaczynaja sie przygody z remontem , pojezdzi sie troche na rozwalonym sworzniu i caly most sie z przodu sypie w zetorze czy ursusie to nie grozi

Edytowano Grudzień 11, 2013 przez padre1989

[ziom5 9]

cena tak do 40 tys ale jak by ktoś napisał bardziej szczegółowo do spalania i w jakim sprzęcie bardzo poważnie stawiam na ursusa ale spalanie 13-15 przy pługu 3x 35 trochę odstrasza nie to co mf z silnikiem Perkinsa

 

to by był pomocnik do c-360 3p

[Mikruss 536]

Jak sworzen sie wyrabia w masseyu to slychac jak most puka, jak sie w pore zrobi te luzy to nic sie nie stanie, jak sie przespi to naprawa walka atakujacego.

Robione teraz niedawno w dwoch ciagnikach - calkowity koszt lacznie z tulejowaniem wspornika, osi, nowe panewki z brazu, regeneracja walka atakujacego, nowa zlaczka walka itp ok 1600 zl z mechanikiem itp.

Co do tych 3 ciagnikow - nie jezdzilem 7745, ale przez 20 lat smigalem na 7211 - komfort oczywiscie super, kazdy gani je za spalanie i porownuje do c360 - to jak porownanie busa do cieazrowki, gdzie stary ursus z mniejszym duzo silnikiem a gdzie zetor o kilkanascie koni mocniejszy, musi spalic wiecej wiadomo. 914 jezdzilem kilka lat, i jak tylko pojawil sie w domu mf seri 3xxx to na ursusa nikt nawet nie chce patrzec, z prostej przyczyny - toporne, malo zwrotne, uklad wspomagania do dooopy (no chyba ze nowszy na orbitrolu), ciezko chodzace biegi (brak synchronizowanej skrzyni), ogolnie ciezki toporny ciagnik, o kilkaset kg za ciezki do swojej mocy.

MF zwinniejszy, lzejszy a zrobi w polu to samo co 914 a wiecej od 7745 dzieki lepszym przelozeniom w skrzyni, biegi w pelni synchronizowane, kreci sie kierownica bardzo lekko, do tura idealny ciagnik, jedynie jakbys chcial dzwigac ciezary powyzej 1 tony to jakis obciaznik by sie zdal na tyle.

[ziom5 9]

a z jaki sprzętem chodzi mf 3060 i jakie spalanie w poszczególnych maszynach

 

ursus 914 podoba mi się ale to stare i sporo pali a wziąć go do lżejszej pracy to i tak mocy nie wykorzysta a spali sporo

 

to co ile mtg może przedni most wysiąść przy normalnym użytkowaniu w mf

a jak dużo z tym roboty?

[seba1224 3]

Tak dla porównania

http://pl.wikipedia....wiki/Ursus_1014

http://www.tractoor....-3050-3065.html

Może i mf mniej pali niż ursus ale tak jak mówią wyżej -części droższe

A tu już gotowy mf z turem http://tablica.pl/of...html#50de4b72fb

Z mojej stony to narazie tyle

Edytowano Grudzień 12, 2013 przez seba1224

[Mikruss 536]

ja mialem wieksze mf-y, w tym 3080 ktoey w tych samych pracach co 914 palil sporo mniej. U nas luz ziszczyl frezy przy ok 9000 mth, nie ruszane od nowosci

[michal1014 246]

Nie wiem jakie inni mają gleby. Ale jak orałem w tym roku 15 listopada to sprawdziłem spalanie w moim 1014. Orka po kukurydzy 33cm głębokości pług atlas 4x43 gleba trochę górek kl 4a 4b 5 trochę gliny na górkach, orka po deszczu obroty silnika 1800 do 1900 ok. bieg 1 szosowa zając 4 polowa zając. Spalanie dokłednie na 1ha wyszło 11.48l. Może jak ktoś ma kopyto jak krowa i trzyma nie wiadomo ile obrotów i bieg nie dopasowany to chleje 30l. 914 w agregacie ścierniskowym spala mi na 1ha 5l a 1014 tyle samo ale trochę szybciej to zrobi i ma lżej. W bronach 5 ciężkich zęby 20 spalają też mało bo jak zaleję do pełna to bronuję i bronuję dniem i nocą. Ja jestem zadowolony z ursusów mam 330 3603p 914+tur 1014. Mogłem kupić Mf albo zetora(8145 8245 10245) ale zetory to przeważnie same trupy były a mf to droższe części i lżejszy i też ciężko znaleźć dobry egzemplaż. Dla mnie ciężki ciągnik jako główny to zaleta bo jak orzesz to który na górach będzie miał lepsze zaparcie lekki czy toporny??? W 914 przy turze nie potrzebuję żadnego obciążnika z tyłu na podnośniku bo jest dość ciężki.

[seba1224 3]

michal1014 - masz racjie

[ziom5 9]

i znów wahanie co wybrać czy 914 vs 3060

jak ktoś wyżej napisał dzieżko znaleźć dobry egzęplarz

[tomek73 579]

Ja się przejedziesz Ursusem i MF to od razu zdecydujesz i do Ursusa już nie wsiądziesz.

Ja miałem 1224 która też mi mało paliła, jakieś 13-15 l/ha orki, z obrotami do 1900.

Teraz mam Case MX i pali mi 14-14,5 l/ha orki z obrotami 2000-2100, wiec który mniej pali.

W życiu już do Ursusa nie wsiąde. Zwłaszcza do 4 cylindrówki która jest mółem a nie ciagnikiem. A jak ma turbo to weż normalnie nim rusz pod obciażeniem, tragedia, tylko ci chwalą co mają i mówią ze części tanie, bo co chwili robią.

[aresss 6]

Ze spalaniem to jest róznię,zależy jak to ma pompę ustawioną ja mam u914 i mój osobiscie pali bardzo mało, a Szwagier ma zetora8145(to samo tylko zetor) i pali o wiele więcej niż mój 914

MF-napewno bedzie miał wiekszą wygodę niz ursus ,bo naszę ciagniki chociaż ja mam z 1990r to konstrukcja tego ciągnika jest z lat ok 70dziesiątych,troszke tylko udoskonalony, jak pali Mf to nie wiem nie miałem ale z natury MF palą mało :)A i chyba Ursus ma wiekszą przyczepność na polu niz MF. Ursus jest cięzszy -co trzeba ursusowi przyznac zrobiony jest solidnie,masę ma ;D

 

Nie wiem jakie inni mają gleby. Ale jak orałem w tym roku 15 listopada to sprawdziłem spalanie w moim 1014. Orka po kukurydzy 33cm głębokości pług atlas 4x43 gleba trochę górek kl 4a 4b 5 trochę gliny na górkach, orka po deszczu obroty silnika 1800 do 1900 ok. bieg 1 szosowa zając 4 polowa zając. Spalanie dokłednie na 1ha wyszło 11.48l. Może jak ktoś ma kopyto jak krowa i trzyma nie wiadomo ile obrotów i bieg nie dopasowany to chleje 30l. 914 w agregacie ścierniskowym spala mi na 1ha 5l a 1014 tyle samo ale trochę szybciej to zrobi i ma lżej. W bronach 5 ciężkich zęby 20 spalają też mało bo jak zaleję do pełna to bronuję i bronuję dniem i nocą. Ja jestem zadowolony z ursusów mam 330 3603p 914+tur 1014. Mogłem kupić Mf albo zetora(8145 8245 10245) ale zetory to przeważnie same trupy były a mf to droższe części i lżejszy i też ciężko znaleźć dobry egzemplaż. Dla mnie ciężki ciągnik jako główny to zaleta bo jak orzesz to który na górach będzie miał lepsze zaparcie lekki czy toporny??? W 914 przy turze nie potrzebuję żadnego obciążnika z tyłu na podnośniku bo jest dość ciężki.

 

Michal1014 tez mam 914 przy turze i to jest duzy plus dla ursusa ,podnosisz 1,5 tony bez żadnego balastu

[bartek1992 145]

ja bym ci poleci mf jest zwrotny silny bardzo ekonomiczny ma dobrom widocznosc w kabinie komfort lepszy od zetora i ursusa. ceny sa takie jak za zetora wiec dlatego ci go polecam.

 

dobrą widoczność w kabinie to o nie ma jak ktoś jest niskiego wzrostu to tylko kierownice będzie widział przed oczami

[michal1014 246]

Spalanie w głównej mierze zależy od stanu ciągnika czyli jaki jest m.in. stan silnika pompa paliwowa itd. Od obciążenia ciągnika czyli za duża maszyna to ciągnik ma ciężej i jak jest zbyt małej szerokość maszyna podczepiana do danej mocy to spali więcej. Od poślizgu kół czyli w ciężkich pracach lepszy ciężki ciągnik i 4x4. Od dobrania odpowiednich obrotów silnika oraz odpowiedniego biegu czyli od kierowcy.

[bartek1992 145]

zgadzam się w 100 %

[Mikruss 536]

Co do uciagu to nie zawsze waga jest wazna a w glownej mierze przelozenia w skrzyni biegow.

CO do 914 to jeszcze jest taki minus ze nie wiadomo jakby ustawil zaplon i pompe to bedzie mulowaty i przy ciezszej pracy bardzo latwo zdlawic silnik - taka jego uroda.

Dla porownania przez kilka lat w domu z agregatem 3.3 m (2 wali z tylu, hydraulicznie skladany) smigal zetor 7211 - jak mial ciezko to sie zakopal ale sie nie zadlawil, pozniej byl zetero 8145 ( wiadomo to samo co 914) i niestety jak dostal momentam i agragat glebiej to zaraz mial zadyszke, dobrze ze dzialal wzmacniacz momentu bo to naprawde czesto ratowalo cala sytuacje.

Teraz ten sam agregat testowalem sobie z fiatem 780 dt (stary kapec z lat 70) i nie bylo szans zeby zdlawic silnik, szedl jak rakieta, niedawno ojcec go przetestowal z plugiem forsza 4 skiby na maksa rozstawiony ( bral rowno z lewym kolem ciagnika) i az byl w szoku jak sobie szedl z tym plugiem a warunki byly kiepskie.

 

Odnosnie tura to jaki by ciagnik nie kupil to zawsze ma on jakies slabe punkty - zwrotnosc, slaba widocznosc z przodu, waga przy turze na plus, przy transporcie i pracach polowych na minus, itp. Po prostu nie ma zlotego srodka niestety.

Najlepiej jakbys sie przejechal kazdym z tych proponowanych ciagnikow wlasnie z zamontowanym turem, w tedy bys poznal wszystkie za i przeciw.

Ja mam turas na ciagniku, ale juz mi swita jakas ladowarka, bo tur jest dobry powiedzmy do kladzenia balotow na polu bo ciagnik sie zachaczy do przeczep i rura ale juz do prac w obejsciu, ladowanie obornika itp to niestety ale ciagnik dostaje mocno w kosc a ladowarka jaka by nie byla sobie radzi bez problemu.

Edytowano Grudzień 13, 2013 przez Mikruss