Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

bieżcie te ochłapy i sie cieszcie :D , potem bedziecie oddawc z odsedkami, a jak nie to i tak budynek który normalnie pobudujecie za 50 tys przez te durne wymogi RMG bedzie kosztował 100 tys  :D

 

Rozmawiałem ostatnio z pracownikiem odr- u i weszliśmy właśnie na ten temat. Pracownik monitorował budowę dwóch identycznych obór w tamtym okresie. Jedną ze środków unijnych a druga facet po prostu wziął kredyt. Jak mówił okazało się, że ta budowana ze środków prywatnych wyszła prawie o połowę taniej niż za pieniądze unijne i nie było tyle nerwów żeby wszystko było dobrze. 

Opublikowano

Witam od tego roku zostało wprowadzony zakaz sprzedaży polskich gruntów rolnych można tylko dzierżawić pole więc czy w programie RMG można będzie dzierżawić grunty państwowe za pieniądze z dotacji.

 

Nie ma żadnego "zakazu sprzedaży polskich gruntów rolnych" - zawieszono sprzedaż gruntów rolnych z zasobów ANR a preferowane jest zagospodarowanie w formie dzierżawy. Możesz kupić grunty rolne od osoby prywatnej, o ile zdążysz przed tym dziwnym stworem jakim jest "Ustawa o ustroju rolnym" bo wtedy to już nie będzie takie proste...

 

Nie sądzę aby udało się wciągnąć czynsz dzierżawny pod ten program - nie jest to żadna inwestycja a koszt bieżący

Opublikowano

Kochani nikt wam tego nie powie ale to nie chodzi o restrukturyzację tylko o likwidację małych gospodarstw...przekonacie się że za te marne 60 tys. wiele nie zrobicie aby wywiązać się ze zobowiązań, wkońcu nic wam więcej nie pozostanie tylko sprzedać ziemie...żal...czy nie lepiej prowadzić gospodarstwo za swoje? Kupić jakiś uzywany sprzęt i nie popadać z deszczu pod rynne? Pozdr.

Opublikowano

To koleżanka jeszcze nie zauważyła że małe gospodarstwa (1-10ha) i tak padną śmiercią naturalną? Jeśli ktoś będzie miał pomysł to weżmię tą kasę i wywiąże się ze zobowiązań bez problemu. Każdy na początku powinien wiedzieć czy da radę sprostać wymaganiom Jeśli nie da to nie pchać się w to.

Opublikowano

Nie chodzi mi o to że zbankrutować. Jeszcze jakieś 10 lat temu u mnie na wiosce na 70 domów praktycznie każdy obrabiał ziemię, ile miał. Na dzień dzisiejszy zostało maks 10gospodarzy, reszta oddała w dzierżawę albo sprzedała. Oczywiście kto chce gospodarzyć to będzie to robił i na tych 10ha czy mniej. Ja np obrabiam właśnie tyle i generuję zysk :) Trochę rzepaku, zboża, truskawki i trochę malin. A teraz mam chęć na RMG tylko są pewne obawy.

Opublikowano

Bez obawy gospodarstwa 1-10 h były są i będą- oczywiście jeśli tylko ktoś będzie chciał się tym zajmować-dobry gospodarz będzie miał zyski na 1h i na 150h . Wszystko zależy od profilu produkcji,punktu widzenia i podejścia do sprawy.Bo kto mi zabroni gospodarować mi na moich własnych 7 czy też 4  hektarach...? Mogę takie gospodarstwo traktować jako dodatkowe źródło dochodu lub hobby,czy tez źródło żywności znanego mi pochodzenia.A o likwidacji takich małych gospodarstw mówią tylko ci "wielcy" ,którym marzy się przejąć te mniejsze gospodarstwa . Moim zdaniem gospodarstwa wielkoobszarowe ponoszą większe ryzyko w sensie upadłości niż te małe .Milionowe kredyty na zakup ziemi sprzętu czy tez na sprostanie wymogów UE mogą okazać się zgubne,wystarczy klęska urodzaju lub nieurodzaju,świński dołek oraz tym podobne i komornik już puka do drzwi po zaległe raty, a jak nie ma kasy to zajmuje dobytek. Znam takich co mienili się wielkimi a teraz przed małym kładą uszy po sobie bo przyszło im w obdartych portkach chodzić i patrzeć jak mały rolnik zgrabnie ogarnia swój interesik.To co napisałem nie musi się podobać wszystkim, jest to moje zdanie -opinia małej jednostki społecznej.Pozdrawiam

Opublikowano

Masz racje można się przejechać na "darmowej" kasie. We wiosce obok mojej był przypadek że rolnik wziął dofinansowanie na obore później okazało się że porobił za małe stanowiska dla krów i kazali kasę zwracać. Teraz tirem jeździ i pewnie spłaca-tego nie wiem.

Nikt nikomu nie zabroni gospadarowac na 1ha czy 10ha tylko mało kto z młodych w ogóle chce gospodarować i w ten sposób małe gosp znikają i z czasem znikną.

Opublikowano (edytowane)

W zach- pom.średnie to 30 ha- u nas są inne realia.Jak się ma ok.10 ha to lepiej nie traktować tego jako żródła dochodu- trzeba gdzieś pracować zwłaszcza jak ktoś ma jeszcze rodzine.Co można za te 60 koła? Co ha ziemi dokupisz i spęłnisz wymogi -nierealne, chyba że chcecie bawić się w warzywa lub owoce to może może...ale to by trzeba było bardzo dokładnie przeanalizować!

Edytowane przez aletes
Opublikowano

Kolezanko a ty masz jakis interes odradzajac branie tych 60 koła ? chyba kazdy ma swoj rozum i umie liczyc a takze czytac program i warunki wiec nie rozumiem po co to uswiadamianie jakby wszyscy byli jacys tepi albo nie wiem. Jesli sie ktos napali i utopi to bedzie on oddawał a nie my. Po 2 uwierz ze z 10ha mozna utrzymac 3 osobowa rodzine gdzie maz zajmuje sie gospodarstwem a zona nigdzie nie pracuje wiec kolezanko nie mow o jakis innych realiach bo sie wszytko da a jak sie komus robic nie chce to nawet z 50ha sie nie utrzyma.

Kazdy ma wybor jak nie chce pracowac na 10ha niech idzie za 1360 zobaczymy co lepsze :D

 

Opublikowano

Ja wolę zająć się z głową 10ha :) i jak dobrze wyjdzie to w skali roku około 2 tyś na mieś zostanie a lepiej niż 1360 :mellow: a zawsze jak jest czas można coś dorobić.

A co do średniego gospodarstwa 10ha to sprawdźcie sobie ile jest gosp 1ha które zaniżają średnią trzymanych na podwójny KRUS.

Opublikowano

Widzę, że nic sobie nie robicie z życzliwych wypowiedzi...wszędzie widzicie podstęp...powodzenia!

Opublikowano

Podstep to jest w rozporządzeniu któe mówi +20%GVA, i jesli teraz masz już na styk bydła do wykarmienia ze swoich 10ha, i teraz zwiekszmy to o 20% bo tak jest w malych i ciekawi mnie jak to przetrzymacie?

Opublikowano

Kolezanko te dobre rady to kazdy głosi pod siebie tym bardziej w dzisiejszych czasch.

Kolego wszystko sie da tylko z głowa i roznnica jest miec 10ha 5 klasy ziemi i 10ha 3 i 4 klasy to juz daje roznice nie mowiac o tym ze teraz duzo ludzi daje w dzierzawe łaki pastwiska za flaszke albo byle skosic wiec trzymanie tych 2-3 powiedzmy sztuk bydła wiecej nie wymaga jakiegos kombinowania zeby starczyło. A przypominam ze ma byc wzrost 20% od wartosci wyjsciowej i to w przciagu 5 lat mamy osiagnac nie za miesiac ;)

 

Gość Profil usunięty
Opublikowano

najlepiej to nie miec bydła wcale, wziasc RMG, wstawic potem 20-30 byków i 20% wzrostu gotowe  :D

Opublikowano

Kolezanko te dobre rady to kazdy głosi pod siebie tym bardziej w dzisiejszych czasch.

Kolego wszystko sie da tylko z głowa i roznnica jest miec 10ha 5 klasy ziemi i 10ha 3 i 4 klasy to juz daje roznice nie mowiac o tym ze teraz duzo ludzi daje w dzierzawe łaki pastwiska za flaszke albo byle skosic wiec trzymanie tych 2-3 powiedzmy sztuk bydła wiecej nie wymaga jakiegos kombinowania zeby starczyło. A przypominam ze ma byc wzrost 20% od wartosci wyjsciowej i to w przciagu 5 lat mamy osiagnac nie za miesiac ;)

 

Pewny jesteś że na koniec realizacji operacji??? Powiem Ci że z chwilą otrzymania kasiory już masz miec tyle ryjów wiecej albo ha i trzymac je przez 5 lat.

Co do jakosci ziemi to nie wnikam ale dałem bardzo prosty przykład.....

Co do dzierżawy za flaszke czy dwie to ziemie bierzesz robisz a dopłaty bierze typ także bardzo to opłacalne

 

Opublikowano

chyba kazdy ma swoj rozum i umie liczyc a takze czytac program i warunki wiec nie rozumiem po co to uswiadamianie jakby wszyscy byli jacys tepi albo nie wiem.

Jak czytam ten temat albo temat o PROW to mam nieodparte wrażenie że inteligencja w narodzie ginie, ba, ginie umiejętność czytania ze zrozumieniem.

 

To nie jest przytyk do ciebie tylko ogólna refleksja do ww tematów

Opublikowano

nie wiem jak tam u kogo ale u mnie ludzie nie robia w ziemi  jak maja tam po 2-5 ha tylko oddaja szczegolnie łaki.

No moj znajomy wzioł od goscia ziemie 4.5 ha na dzierzawe na 5 albo i 10lat zarejestrowana czyli do programu mu sie liczy tyle ze sie dogadali ze znajomy bierze doplaty i składa wnisek na siebie a gosciowi odpala 350zł z ha czyli tam wyjdzoe niecałe 1600zł czyli oplacalne jak dopłat wezmie wiecej.

Nie wiem u mnie kto we wsi bierze z głowa kase to i widac ze cos zrobil ze mam maszyny kredyty tez spłacaja bez wielkich problemow a jedynie ci co sie nie mogli nachapac i korzystali wszystkiego to teraz zapieprzaja do roboty za 1500zł i jeszcze odsetki spłacaja

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kicu
      Witam dziasiaj pojechałem orać 1 h pola i wszystko szlo dobrze do 2 ostatnich przejazdów gdy podniosłem pług zaczął opadać. Z trudem zaorałem pole i pojechałem po moja talerzówkę i podnosiłem ja a on tak jak plug opadała. Nie wiem co sie dzieje 4 miesiące temu cala pompa była wymieniana.
      Proszę o pomoc!!!
    • Przez yacenty
      Proszę wszelkie pytania zadawać w tym wątku - poprzedni zamknąłem z powodu olbrzymiej ilości danych w nim zawartych (ponad 300stron informacji)
      Kontynuacja tematu: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/6711-w-sprawie-prow/
    • Przez SuperRolnik1
      Witam,mam zamiar skorzystać z modernizacji gospodarstw rolnych z nowego PROW-u.Wybór padł na 2 marki: New Holland TD5.95 lub ZETOR Proxima 100 Power.Cena obu traktorów podobna.Dodam,że oba będą w bogatszym wyposażeniu oraz będą pracować z ładowaczem czołowym.Proszę o radę.
    • Przez Farmer19900
      Witam Was

      Jestem w trakcie przebudowy chlewni  (100m2) na przechowalnię. Wysokość od posadzki do stropu wynosi 2,5m . Chcąc ułożyć 3 skrzyniopalety( 80cm lub 90cm) zostałem zmuszony do potrzaskania posadzki oraz wkopania się w grunt. I teraz moje pytanie, ile muszę zostawić luzu "na oddychanie"  pomiędzy skrzyniopaletą, stropem?  Czy 50-60 cm wystarczy?
      Budynek nie jest wentylowany mechanicznie, umieszczone są dwa wentylatory na dachu.
      W przechowalni mam zamiar składować głównie pietruszkę.

      Drugie moje pytane: otóż, czy w jednej przechowalni rozsądne będzie składowanie jednocześnie pietruszki i cebuli ? Czy rośliny te nie będą negatywnie na siebie wpływały ?

       Z góry dziękuje i pozdrawiam.
    • Przez RolPro10
      Witam!
      Moja rodzina prowadzi małe gospodarstwo rolne od "dziada pradziada". Areał łąk 10 ha i 6 ha lasów. Hodujemy bydło mięsne (głównie byki i jałówki) oraz mamy 5 krów (wszystkiego obecnie 12 sztuk). Pola w moich okolicach są najgorsze! SKAŁA ! Nie siejemy żadnego zboża ani nic nie sadzimy (plony są MARNE). Mamy same łąki i pastwiska. Obora jest z lat 70.(pomieści 12 sztuk bydła). Tata chce przepisać gospodarstwo na mnie. Mam plany związane z nim. Chciałbym postawić większą oborę (35 sztuk bydła mlecznego) i 18 mięsnego , chciałbym kupić większy ciągnik i maszyny lepsze no i pola dokupić. Nie wiem czy to ma sens przy takim ukształtowaniu powierzchni i klasie gleby? Co o tym myślicie warto modernizować gospodarstwo? Przyniesie mi to jakieś zyski? Nie chciałbym oczywiście nabrać pożyczek a później nie mieć z czego spłacić. Wiecie o co chodzi?  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v