Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
47 minut temu, Uziu92 napisał:

nic przy sobie nie miałem ale wspominał coś

znajdź mi kogoś w Polsce  kto wozi ze soba zaświadczenie o ukończeniu kursu chemizacyjnego i papierowej wersji przeglądu opryskiwacza 

jedynie co każdy powinien mieć nalepke 

Opublikowano

Ich popierdoliło zeby herbicydem w dzień niemożna pryskać a w nocy jak będziesz pryskał to sarenki/dziki będziesz płoszył  i będzie zestresowana dziczyzna i też źle  , równie dobrze ciągnikiem samym niemożna jeździć bo taka psszczolka wleci w chmurę dymu z tłumika i kopnie w kalendarz 

  • Like 3
Opublikowano

no a kogo sie maja czepiać przecież najlepiej rolnika  przecież 60tka nie ucieknie  można z niego szybko kasę ściągnąć zabrać mu dopłaty itp

gdzieś czytałem ze sektor rolny odpowiada za max 3 % upadków pszczół

 

Opublikowano

A ch*ja,właśnie zadzwoniłem do braciaka co w piornie pracuje, niema takiego zakazu że w dzień niemozna pryskać herbicydem, jest jedno ALE , jeśli działka pryskana sąsiaduje z działką na której coś kwitnie typu rzepak to wtedy najlepiej się wstrzymać do wieczora z zabiegiem , i odległość od uli 20m

  • Like 5
Opublikowano
6 godzin temu, jarecki napisał:

znowu przymrozek , zdarzało sie kiedyś o tej porze roku ale zeby przez tak długi okres wystepowały przymrozki chyba już z 10 nocek  z przymrozkiem

W 2016 w moim regionie przymrozki były praktycznie dzień w dzień przez cały kwiecień 

Opublikowano

Kto to nachrzanił o tych pszczołach? Pryskasz jak niema wiatru przecież a jak niema wiatru to pszczoła wysoko lata. Sąsiedzi mają w duszy moją pasiekę i napierdzielają w dzień i w wiatr. Ale nie przyszło mi do głowy żeby ich ścigać. Pszczoły jak ich waroza nie męczy mają się dobrze. Teraz pszczelarze to będą uje największe. Co to za polityka? Problem jest jak kwitnie rzepak i pryskają na oblotach. Albo sady.

  • Like 2
Opublikowano
ws71 napisał:

2 godziny temu, Mich9 napisał:

Pytanie jakie są pszczoły w pszenicy można spokojnie jechać owadobójczymi bez problemu.

Podczas oblotu pszczół niczym nie można pryskać,[przelatująca pszczoła łapie zapach opryskanego łanu]po powrocie do ula zostaje zabita przez strażniczki, można za to beknąć do kilkadziesiąt tyś zł w zależności od spowodowanych strat w pasiece + utrata całkowita dopłat na jakiś okres [powiat sępoleński ]

Mam żółty ciągnik, z tego wynika, że nie mam prawa wyjechać nim w pole podczas oprysków bo w kabinie zawsze z 30 pszczół, nigdy jeszcze żadna mnie nie ugryzła, jaka mądra pszczoła lata metr nad łanem pszenicy skoro nie ma tam czego zbierać.

Opublikowano

Wystarczy trochę myśleć ,ja nie mam pszczół ale to nie znaczy że mam je truć Jeśli ktoś pryska np. jeczmień herbicydem  ale w uprawie zakwitły chwasty i są pszczoły to chociaż nie padną na polu to i tak zginą bo jak wrócą z zapachem to nie zostaną wpuszczone do ula także trochę myśleć

  • Thanks 1
Opublikowano

ten cały z piorinu nieźle se w bambuko poleciał, zabiegi trzeba wykonywać zgodnie z etykietą, i ogólnie to wszystkie owadobójcze szkodzą nawet te w pszenicy chyba że pszczoły tamtędy nie latają, mnie też ostatnio idiota straszył i policja była. Pszeczelarz który przywozi do mnie ile na rzepak stwierdził że odbudował u mnie rodziny bo u siebie ma problem, a wszystkie fungi i herbicydy robiłem w dzień przy pasiece

Opublikowano

Skoro na środku napisane, że nieszkodliwy dla pszczół, to czego się przywalają? Jeszcze trochę to recznie każą chwasty usuwać.

Opublikowano

Ja w rzepaku, zawsze przechodzę przez środek pola jeśli nie znajde żadnej pszczoły to jadę jeśli nawet jedną to czekam, są dni że latają do 21.00, a są dni że nie znajdziesz ani jednej już o 18.00 i tak jest najbezpieczniej

  • Thanks 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez asharot
      XXI Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej AGROTECH 2015 Kielce
       
       
      Ponad 58 tysięcy zwiedzających, setki wielkich maszyn.  21. Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej AGROTECH  w dniach od 27 do 29 marca 2015 roku.  Wybieracie się? Bo Agrofoto.pl na pewno będzie.
       
      Sprawdź jak dojechać na Agrotech w Kielcach
       
      Zdjęcia z ubiegłorocznej edycji
       
       
       
      Potężne targi techniki rolniczej ale strasznie późno w tym roku,co nie którzy będą już po zakończeniu wiosennych prac polowyc.
      Jak dla mnie to już chyba siódme targi i tak samo w tym roku obecność obowiązkowa,
      a jak Wy wybieracie się w tym roku do Kielc?
    • Przez InspektorGrzegorz
      Witam mam do sprzedania pług 3-skibowy idealny do c-360, Rok 1998. Konserwowany od nowości. Lemiesze do naklepania.  W ciągłym użytkowaniu. Województwo wielkopolskie. Więcej informacji udzielę po nr 660-977-701.





    • Przez kacsio
      Witam nie wiem czy dobrze trafiłem szukałem takiego tematu lecz nie znalazłem nic w tym stylu. 
      Mianowicie jestem absolwentem Liceum Ogólnokształcącego . Trochę źle wybrałem... ale czasu nie cofne niestety. 
      Szukam szkoły związanej z rolnictwem mechanizacją rolnictwa a jeżeli nie szkołę to kursy . Co byście polecili ? i czy wogóle są takie kierunki obecnie mam 20 lat.
       
    • Przez RageMan
      Witam. Od pewnego czasu noszę się z pomysłem zbudowania sobie przyczepy na podstawie ramy od przyczepy ciężarowej. Mam jednak kilka wymagań, które być może wyeliminują ten pomysł, nie potrafię tego sam sprawdzić. Interesują mnie jedynie dwuosiówki, wywrotki 3-stronne, maksymalnie 12 ton ładowności. Potrzeba matką wynalazków, a że w ogłoszeniach ciężko trafić na zadowalającą mnie ofertę gotowej przyczepy, chciałem poszperać trochę w internecie i wykonać małe rozeznanie w dostępności takowych podzespołów. Zainspirowany projektem szwagra (objętościówka na tandemie, dlatego nie mogę podpytać o konkrety - inne zapotrzebowania), znalazłem ramy między innymi od przyczep Kassbohrer. Zastanawia mnie jednak, czy nie będzie ona zbyt długa... Chciałbym, żeby burty boczne nie były dzielone, bo może to być problemem przy wyładunku zbóż do kosza zasypowego na gospodarstwie. Stąd moje zmartwienia o długość, bo długa burta może szybko ulec odkształceniom, a następnie rozszczelnieniom (a przyczepa musi być szczelna, bo siejemy rzepaki). Poza tym, wywrot do tyłu też może być utrudniony na tak długiej ramie - trzeba byłoby porządnie wzmocnić górną ramę.
      W związku z tym, zanim zacznę robić sobie zbyt wielkie nadzieje, chciałbym spytać się Was, czy nie widział/słyszał/robił już podobnej modyfikacji? Czy jest to w ogóle opłacalne? Jaką długość ma rama takiej przyczepy ciężarowej (bez dyszla)? Jak to jest z rejestracją przyczep ciężarowych w gospodarstwie? Trzeba je przerabiać na rolnicze?
      Pozdrawiam serdecznie .
    • Przez krzychu12
      Poszukuję katalogów:
      - Agroma - Ursus C-385 i Maszyny Współpracujące - Agroma - Ciągnik T-25/A1 i Maszyny Współpracujące - Agroma - Ciągnik Jednoosiowy Dzik-2 - Informatora Agromy na lata 1989/90 - Katalogów Agroma, m.in. Technologia Zbioru Zielonek z sieczkarnią Fortschritt na okładce - Książek i albumów związanych z Fabryką Maszyn Żniwnych w Płocku w szczególności albumu „Płockie Bizony”, Biuro Wydawnictw HWiU „LIBRA”, Warszawa 1982   Kontakt na PW lub na e-mail: krzyk3@op.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v