Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano
51 minut temu, Mechanikrafal napisał:

W obecnych czasach gdzie choćby paliwo przekroczyło 8 zł, nawozy które juz są strasznie drogie i ceny nadal rosną, maszyny i części do maszyn tak samo, nie podpisywał bym napewno kontraktu na 5zł/kg wolałbym nie siać tej fasoli wcale. A jeśli się okaże że w sierpniu cena paliwa będzie wynosiła kilkanascie złotych za litr, usługi 100% w górę, i inne środki do produkcji podobnie, to z tego co zostanie z tej fasoli jak będzie można ruszyć z produkcją w następnym roku. Więc 5 zł za kilogram w dziesiejszej dobie to nie jest żadna cena. Lepiej nie siać wcale jak kontraktować po 5 zł. Oczywiście moim zdaniem, ale ja się już niełudze że środki do produkcji potanieją, i sprzedając fasolę po 5 zł zostanie mi coś na życie i aby ruszyć z produkcją na następny rok. I jak ktoś tu wyżej pisał fasolę w dzisiejszych czasach trzeba traktować jako przerywnik, bo biznes dla nas rolników już się zakończył. 

Racja.   Tutaj tylko slawcio123 jest niezwykle zadowolony z ceny i obecnej sytuacji na rynku. 

Opublikowano
21 minut temu, lajkzxc napisał:

Racja.   Tutaj tylko slawcio123 jest niezwykle zadowolony z ceny i obecnej sytuacji na rynku. 

Ktoś mnie wzywał? Dla czego uważasz że zadowolony? Nie lajkzxc nie jestem zadowolony. Szczerze wolałbym aby ta fasola była droższa bo więcej bym dostał za swoją pracę. Po prostu stompam twardo po ziemi i patrze na realia. Jeżeli myślisz że pomimo tego że paliwo po 8 i nawozy których zresztą nie ma za plody dostaniesz adekwatnie więcej że ci to zrekompensuje to jesteś w błędzie. Obawiam się że jesteśmy w trudnym okresie w którym będziemy pracować a dochodowości sporej nie będzie. 

Opublikowano (edytowane)

Przy tych cenach z pszenicy jarej można wziąść z 1 hektara  zysk 5tyś na czysto a 1 hektara fasoli  ile 

Edytowane przez a-zA-Z0-9
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, dysydent napisał:

warunki podobne jak za buraki w cukrowniach i wszelkich innych kontraktach terminowych tak że na konia bym nie liczył a jedynie donegocjował cenę co by w jakiś sposób współczynnik inflacji podpiąć nawet kosztem ceny wyjściowej bo 5zł na pewniaka to na dziś jest uczciwa cena za plantację która mało wymaga nawozów a i chemia niedroga
Jeśli kontraktujący nie zmusza do zakupu nasion u niego to ok jeśli zmusza... nno to wtedy obiekcje można mieć

5 zł za czerwoną fasolę uważasz na dziś za uczciwą cenę, powiedz to tym co mieli w tym roku po 500kg z hektara ile oni jej zakontraktują po tak okazyjnej cenie.

Edytowane przez Zbyszek3939
Opublikowano (edytowane)

jak mieli po 500 kilo to niech wcale nie sieją bo nawet w tym roku na naszych plantacjach czerwonej plon na najgorszej nie spadł poniżej 1,5t jedynki

jeden miał poniżej tony ale na polach na których wręcz zakazywałem fasoli bo rekultywowane ugory i zalecałem kukurydzę ale się uparł i to jest właśnie taki przypadek przed którym samych kontraktujących bym przestrzegł - gnać i tyle amatorów bez tradycji w uprawie i przewidywalności plantatorskiej bo tylko lamenty i waśnie z takimi  nie biznes

Edytowane przez dysydent
  • Haha 1
Opublikowano

a nawet nie wiem ale jakieś handle były na paszę "dla byków" i mnie nagabują abym posprzątał stodołę i podomłacał co tylko mam bo doceniło kilku hodowców bydła opasowego wartość dodatku fasoli

z tego co wiem to pneumatykiem zamierzają siać wszyscy w okolicy tak że raczej odpady.... odpadają :)

Opublikowano
9 godzin temu, dysydent napisał:

a nawet nie wiem ale jakieś handle były na paszę "dla byków" i mnie nagabują abym posprzątał stodołę i podomłacał co tylko mam bo doceniło kilku hodowców bydła opasowego wartość dodatku fasoli

z tego co wiem to pneumatykiem zamierzają siać wszyscy w okolicy tak że raczej odpady.... odpadają :)

W czasach drogiego zboża najlepiej zrezygnować ze zboża a  przejść na karmienie tylko odpadem fasoli z parnika tylko trzeba mieć czas na codzienne parowanie

Opublikowano
Michciubar napisał:

9 godzin temu, dysydent napisał:

a nawet nie wiem ale jakieś handle były na paszę "dla byków" i mnie nagabują abym posprzątał stodołę i podomłacał co tylko mam bo doceniło kilku hodowców bydła opasowego wartość dodatku fasoli

z tego co wiem to pneumatykiem zamierzają siać wszyscy w okolicy tak że raczej odpady.... odpadają :)

W czasach drogiego zboża najlepiej zrezygnować ze zboża a  przejść na karmienie tylko odpadem fasoli z parnika tylko trzeba mieć czas na codzienne parowanie

tylko że odpady w tym roku też tanie nie są w zakupię ja swoję też paruje i też trochę odkupiłem po żniwach po taniości i do tego śruta z kukurydzy pszenicy i jęczmienia kukurydzę kupiłem po 600 zł 21% wilgotności

Opublikowano
27 minut temu, Michciubar napisał:

W czasach drogiego zboża najlepiej zrezygnować ze zboża a  przejść na karmienie tylko odpadem fasoli z parnika tylko trzeba mieć czas na codzienne parowanie

Fakt parowana fasola to proteina bydło po tym przybiera na wadzie w oczach,  tylko spróbuj  to  mięso zjeść jak do końca przed ubojem jest tym karmione .

  • Thanks 1
Opublikowano
2 godziny temu, Michciubar napisał:

W czasach drogiego zboża najlepiej zrezygnować ze zboża a  przejść na karmienie tylko odpadem fasoli z parnika tylko trzeba mieć czas na codzienne parowanie

nie za dużo białka gdy zastąpić jeden do jeden śruty zbożowe fasolowymi? pytanie raczej retoryczne bo motylkowe w nasionach mają porównywalne ilości białka co mięso i do takiej paszy to potrzebny żołądek mięsożercy a nie przeżuwacza xD

Parowanie fasoli rzeczywiście upierdliwe i drogie, z tego co wiem to dodawana jest niewielka ilość fasoli surowej do zbóż w śrutowniku, nie wiem; dwa może mx pięć procent. Krowa ma zdolność trawienia fasoli surowej a to co wyżej napisał @Zbyszek3939 jest jak najbardziej wiarygodne i być może wyeliminuje fasolę z zestawu godnych uwagi pasz białkowych.

Na razie mrozy i raczej u mnie nikt za bardzo odpadów nie kupi bo z ceny jak za węgiel nie zejdę ;) :D

  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, dysydent napisał:

nie za dużo białka gdy zastąpić jeden do jeden śruty zbożowe fasolowymi? pytanie raczej retoryczne bo motylkowe w nasionach mają porównywalne ilości białka co mięso i do takiej paszy to potrzebny żołądek mięsożercy a nie przeżuwacza xD

Parowanie fasoli rzeczywiście upierdliwe i drogie, z tego co wiem to dodawana jest niewielka ilość fasoli surowej do zbóż w śrutowniku, nie wiem; dwa może mx pięć procent. Krowa ma zdolność trawienia fasoli surowej a to co wyżej napisał @Zbyszek3939 jest jak najbardziej wiarygodne i być może wyeliminuje fasolę z zestawu godnych uwagi pasz białkowych.

Na razie mrozy i raczej u mnie nikt za bardzo odpadów nie kupi bo z ceny jak za węgiel nie zejdę ;) :D

Z tym dodawaniem surowej fasoli do śrutownika wystarczy jeden raz delikatnie za dużo do śrutownika wsypać a później przychodzisz do obory a byk kopyta wyciągnął a po parniku to co najwyżej sraczki dostanie jeśli się z ilością przesadzi

  • Haha 3
Opublikowano
38 minut temu, Andpol napisał:

Ile lat Jasiek jest dobry do spożycia? Pytam bo co rok miałem świeży do jedzenia a że zaprzestaje uprawy to trochę muszę zostawić żeby nie kupować.

Jeśli zalejesz je wodą to i 10 lat może stać .

Opublikowano
3 godziny temu, Andpol napisał:

Ile lat Jasiek jest dobry do spożycia? Pytam bo co rok miałem świeży do jedzenia a że zaprzestaje uprawy to trochę muszę zostawić żeby nie kupować.

Jeszcze rok posieje to podrzucę ci kilka kilo po 2 zł pasi?

Opublikowano (edytowane)

Fasola to jedyny towar który   w dzisiejszej dobie nie  drożeje  a zważywszy na sytuacje jest to  po prostu nie do pomyślenia.

22 minuty temu, Kabanos napisał:

6zł mało moje minimum 6,5zł nie to niech leży nawet do lipca

 

Tanio to już było więc teraz podnosić i nie marudzić

 

6.50 zł to już było  ,cena nawozów wtedy była około 3 tyś  za tonę  dziś nawozy już po 400/450  paliwo  8 zł  nisko się cenisz kolego.

Edytowane przez Zbyszek3939

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v