Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)

nie miałem okazji dorwać jakiejś próbki testowej dimetenamidu-p bo tylko w powyżej pięciolitrowych sprzedają a tę substancję bym sprawdził zwłaszcza na jakimś szczególnie zaszarłaconym polu. W tym roku już raczej bez szans bo pole mi się kończy gdzie by nawet parę metrów kwadr fasoli posiać i sprawdzić no i ja nie natknąłem się w Polsce na formulację  czystego dimenetanamidu a zawsze w kompozycji głównie z pendi co całkowicie fałszuje ocenę jak czysty zadziała i na co

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

Ale chyba jednak rzepak  po fasoli opryskanej Promanem to zły pomysł, 140 dni DT 90 czyli czas zaniku 90% substancji 

Screenshot_20250526-113701.Vademecum_copy_540x1200.png

Edytowane przez ravoj
Opublikowano (edytowane)

No u Jednego co rok temu dał 2 l/ha Fresco czterysetkę w jaśku wprawfdzie kapusta nie powschodziła w tym roku ale w/g mnie za głęboko posiał bo tam gdzie rządek trafił na wcześniejszy ślad koła to powschodziła i całkiem zdrowa sobie rośnie a trafiła ta działka akurat w pas pola który miał w ub r największe fito na tym jaśku bo - jak mówił - zostawało Mu za dużo cieczy z całości to od miedzy raz se wolniej przejechał czyli po głębokiej orce i "cywilizowanych" dawkach metobromuronu można pokusić się i o rzepak po fasoli gdzie kluczową oczywiście ta głęboka orka najlepiej z przedpłużkiem czy jakimi półśróbowymi odkładnicami co by o sto osiemdziesiąt glebę fiknąć

no ale rzeczywiście - trochę to tak "na upartego" bo ta fasola lubi za późno jak na rzepak zejść z pola no i ta chemia jednak w fasoli krzyżowe zwalcza praktycznie w pierwszej kolejności niż np komoowato-szarłatowate

28 minut temu, Michall51 napisał(a):

S-metolachlor - 960 g/l, ( popularny dual Gold) w dawce 1.3l wykazuje jakieś fito na fasoli? 

bywa że podobne do metrybuzyny bo ten to już oficjalnie ma wpisane w specyfikacji że również i gazowo działa.
Ja tego nie stosuję bo ... no leniwy jestem i jeszcze przed siewem chlapać i babrać się z polem i to w jakiejś fasoli?
No ale na własne oczy widziałem jak kto inny na kupę pojechał litrową dawką a Drugi zaraz za nim agregatem.
Nakładka była na cały opryskiwacz i w środku pola czyli ... no test idealny. Jak do tej pory zero różnicy bo jasiek już tam powschodził i nawet to że wiem  iż tam jest nakładka to i efektu autosugestii nie było jakobym widział jakąkolwiek różnicę. Zapewne na reszcie pola poszło mniej niż ten litr skoro cieczy zostało no ale na nakładce na pewno grubo więcej niż te 1,3 tak że pewnie będę obserwował i tamtą plantację a pole znam i tam psianki od groma zawsze zwłaszcza w kartoflach bywało to całkiem sensowny ten metolachlor i tam to mkto wie czy i ja bym we swojej fasoli już nie przecierpiał tych ekstra zabiegów bo z tym dziadostwem zwłaszcza w białych fasolach żartów nie ma i na samym bentazonie bym nie polegał a pendi to dopiero w dawkach powyżej 1200g/ha czystej na to w pełni skuteczna co w takich to może być skuteczna i na fasolę :D

Na Dual tylko słyszałem skargi że popdpalił ale bardziej fasole drobne

Edytowane przez dysydent
  • Thanks 1
Opublikowano

Że jakie? Drobne? Kurde, ja mam drobne, ale jeszcze w ziemi i to już 3 raz siane więc mi już to lotto czy popali czy nie. Poddaje się 

Opublikowano (edytowane)

darmozjady! i to cała familia
przypomniałeś mi że i to trzeba insektycydem zaprawiać a czaję się z kawałeczek cukrowej jeszcze posiać; późno - wiem ale cukrowa nie musi dojrzeć byle do mlecznego ziarna dorosła to może z siewu do końca maja na późny wrzesień się wyrobi? celowanie w jeszcze później to już w przymrozki można trafić zanim nada się do gara

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Raczej tak kiełkówka , z tego co znajomy mówił że jak kukurydza wyszła to sobie poradzi ale na pewno  będzie jej podjadać korzenie i upośledzać początkowe procesy.

  • Sad 1
Opublikowano (edytowane)

a dlaczego akurat

50 minut temu, damianXXL napisał(a):

oblixa

?
Póki co to ja nawet nie wiem co to jest

gugiel oczywiście i już wiem choć zrazu sądziłem że to jakiś adiuwant
ja nigdy etofumesatu w fasoli nie stosowałem i w tym roku raczej też się nie zanosi nic ponad standard - doglebówka + bentazon  adiuwantem plus kiedyś tam później graminicyd bo jednak ten Pencot wziął się za siewki komosy co mu uciekły w deszcze i czerwienieją i pogięte tak jak by pendi wpłukało w deszcz po za strefę kiełkiwania chwastów a teraz gdy parowanie z pola wodę wyciąga to z podsiąkaniem wróciła chemia spowrotem do góry, żółtlice to już czeka benz z olemixem tylko może jeszcze niech ta chłodnawa noc minie bo pono kolejne mają być cieplejsze i o ile i tych żółtlic metrybuzyna nie dopadnie a na razie jakoś nieskora to jutro pojutrze sie pojedzie mimo iż fasola dopiero w jakich 5% wschodów oczywiście różnie w różnych strefach pól i z każdą dobą będzie więcej

no bo jak to inaczej z pendi tłumaczyć?

no ale zdało by się test tylko samym etofumesatem fasolę popryskać w dawce jak na buraki i co ona na to, tylko czy przed czy po wschodach? bo kemironowate przedwschodowo chyba więcej chwastów zwalczają?

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Etofumesat działa właśnie na kiełkujące ale prawdopodobnie fasola trochę w tyłek dostaje i dłużej zielona stoi. Coś słyszałem że 0.5l/ha do bentazonu. 

Ktoś stosował? Jak fasola się zachowuje po tym środku?  

Opublikowano (edytowane)

ja pamiętam etofumesat z buraków i jedynym celem tej substancji w nich była/jest przytulia co w fasoli jest wielokroć skuteczniejszy chlomazon na tego chwasta. Komosy ni szarłatów po wschodach toto nawet nie ruszało i już bardziej buraki potrafiło zdeformować niż te chwasty jeśli były ponad drugi liść tak że nie wiem po co to w fasoli nawet jeśli by tolerowała? przeciwko wtórnemu tymi komosowatymi? zatem przyłączam się i rozszerzam pytanie

34 minuty temu, damianXXL napisał(a):

Ktoś stosował? Jak fasola się zachowuje po tym środku?


i po co? przeciwko jakim chwastom?
 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
2 godziny temu, damianXXL napisał(a):

Jak fasola się zachowuje po tym środku?

Sam nie stosowałem ale Z tego co zauważyłem w tamtym roku to fasola traktowana tą substancją mniej intensywnie kwitnie. Miałem porównanie między swoim a wujka który stosował. 

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, ravoj napisał(a):

To śmietka kiełkówka? 

śmietka na pewno a czy kiełkówka czy glebowa to jakie to ma znaczenie? je i tak zarówno po wyglądzie jak i skutkach trudno odróżnić i jedna na nie najskuteczniejsza metoda - zaprawianie insektycydami

rano pojedyncze wschody były a wieczorem rząki znać na co czarniejszych c<zęściach pola bo na płowiznach prawie jeszcze nic nie wzeszło a tylko ziemia nad siewkami popękała

i dla przypomnienia wszystkim;
jeśli zasiałeś jaśka a znajdziesz takiego delikwenta jak pierwszy z lewej
AP1GczOqaYQxHhu24zRTcx4NoDTa-8WZhxOWWPsK

to zrób z nim tak albo coś podobnego
AP1GczND20Z0x6vxKM4xFYrAyUMSBtAOrwlrSr_K

bo to fasola chwast a już na pewno nie jasiek

Edytowane przez dysydent
  • Thanks 1
Opublikowano
4 godziny temu, damianXXL napisał(a):

Etofumesat działa właśnie na kiełkujące ale prawdopodobnie fasola trochę w tyłek dostaje i dłużej zielona stoi. Coś słyszałem że 0.5l/ha do bentazonu. 

Ktoś stosował? Jak fasola się zachowuje po tym środku?  

Po swoich doświadczeniach z mieszaninami typu bentazon- imazamox (+) vs. bentazon-etofumesat (+). To w tym sezonie wrócę do tej drugiej "zupy", z reszto sprawdzonej. Szkoda przepłacać jak są tańsze opcje i sprawdzone. A w plonie nie ma różnicy. Co do dawek to be-0,8 et-0,25 + inne dodatki.

  • Thanks 2
Opublikowano
4 godziny temu, damianXXL napisał(a):

Etofumesat działa właśnie na kiełkujące ale prawdopodobnie fasola trochę w tyłek dostaje i dłużej zielona stoi. Coś słyszałem że 0.5l/ha do bentazonu. 

Ktoś stosował? Jak fasola się zachowuje po tym środku?  

Ja dodaje po 0.4 l na ha.

Stosowałem pod nazwą kemiron.

Ja mam w płodozmianie rzepak I on samosiewy głównie pomaga dobic.

Juz pisałem. Daję 0.6 corum z dashem do tego 0.6 vasageanu I te o.4 kemironu

Poprawoam po 6-10 dniach

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, kamil800 napisał(a):

Widzialem takiego wynalazka u siebie

w razie by nawozy tak kiedyś podrożały że nie opłaci się ich pod fasole dawać czy kto miał nazbyt kwaśne pole na szlachetniejsze odmiany to te z jaśka go zachwaszczające - nazywam je - darmozjady jeśli by z nich nasiona zebrał na zbyt słabych stanowiskach dla większości - nazwijmy - szlachetniejszych odmian fasoli, jeszcze jako taki plon dadzą i nawet zjadliwy czy to w zupie czy nawet i fasolce ale te co z podobieństwa nasion nie zostały odrzucone w selekcji przedsiewnej i tak inaczej od jaśka wschodzą jest to gatunek fasoli zwyczajnej o różnym stopniu biczykowatości ale zawsze większym nawet od półtyczek i potrafi zagłuszać jaśka i wypierać z udziału w plonie bo jest toto bardzo plenne jak na jedną roślinę choć niekoniecznie tak plenne jak owe "odmiany szlachetniejsze" na jednostkę powierzchni pola.
Ot taki rodzaj odmian czy typu fasoli ekstensywnej i kto wie czy nie warto by jakich plantacyjek zachowawczych dla tego se prowadzić, ale to ktoś nto ma nazbyt słabe gleby na inne fasole i mu się nie pomiesza/przekrzyżuje z tymiż

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
26 minut temu, dysydent napisał(a):

bo to fasola chwast a już na pewno nie jasiek

i ja widziałem coś takiego, ale nie wiedziałem ze należy to zutylizować :O 

Opublikowano (edytowane)

na towarowych plantacjach jeśli tego niedużo to mały problem choć kupujący trochę marudzą jak wynajdą sporo ale idzie; najwyżej w odpad zaliczą, gorzej z takimi z których na siew ma być brane i warto by jakiś kawałek.... i osobno wymłócić.
najlepsza okazja na wyeliminowanie tego z nasiennej plantacji to właśnie tuż po wschodach, najłatwiej rozpoznać

Edytowane przez dysydent
  • Thanks 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v