Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)

Ja tam wielkim znawca fasoli nie jestem ale wydaje mi sie, ze azoksystrobina robi ten efekt zielonosci ale na lisciach nie na strakach. One powinny dojrzewac normalnie. No i jak widac dojrzewaja. Tak jak w rzepaku kiedy z nia przesadzisz to bedziesz mial badyle zielone ale luszczyny i ziarno jest dojrzale normalnie. W pszenicy klos ci dojrzeje ale sloma zostanie zielona. Ogolnie w tym roku fasole sa mega zielone jak na ta pore. Te chlody przedluzaja jej wegetacje

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
17 minut temu, kamil800 napisał:

Ja tam wielkim znawca fasoli nie jestem ale wydaje mi sie, ze azoksystrobina robi ten efekt zielonosci ale na lisciach nie na strakach. One powinny dojrzewac normalnie. No i jak widac dojrzewaja. Tak jak w rzepaku kiedy z nia przesadzisz to bedziesz mial badyle zielone ale luszczyny i ziarno jest dojrzale normalnie. W pszenicy klos ci dojrzeje ale sloma zostanie zielona. Ogolnie w tym roku fasole sa mega zielone jak na ta pore. Te chlody przedluzaja jej wegetacje

Od 20 myślę albo 25 te co jeszcze zielone będą szły do cięcia u mnie na jednym polu to całkiem zielona ale na innych to już są żółte strąki

Opublikowano

u mnie w okolicy to wszystkie pieknie zielone. Z tego co pamietam, jak sie jezdzilo kombajnem w zniwa to pola z fasolami byly raczej koloru zoltawego a teraz jakby byl czerwiec :D Jest jedna planacja gdzie trafiaja sie juz suche straki a obok na tym samym krzaku w pelni zielony. U siebie bylem z kilka dni temu to znajdowalem jasniejsze straczki. Czyli tez zaczyna pomalu dojrzewac

Opublikowano

Jak nie robiłeś grzybowki w lipcu to co się dziwisz. U mnie Kier  ładnie trzyma choroby w ryzach i nic się jeszcze nie dzieje złotego. Są pojedyncze sztuki porażone ale już takie były przed opryskiem. 

No i widzę że już na nów księżyca będzie upał, więc wraca pogoda. Księżyc to jednak siła i ma wpływ na naszą planetę.

 

Opublikowano (edytowane)

Po pierwsze to Twoja nadinterpretacja i sam sobie ją stworzyłeś.

Po drugie pomyśl Łukaszu,  a co to są jakieś inne te ziemne grzyby i odporne są na azoksystrobinę czy tebukonazol? 

Wnioskuję, że uważasz, że  środek działa jak strąk nie dotyka ziemi a jak dotyka to nie działa? Jak są skrajnie złe warunki pogodowe to fungicyd nie działa a jak dobre to działa, to po co go stosować? Faktycznie nie wchodzimy w polemikę bo zauważam tu błąd logicznego myślenia, ale w pełni Cię rozumiem,  bo skoro tak uważasz to faktycznie nie ma sensu stosować fungicydu, bo niby po co. Już teraz rozumiem skąd się brały Twoje wcześniejsze wypowiedzi. Podejrzewam że chyba z nieświadomości i jednoczesnym  przekonaniu o swojej wiedzy. 

Zapewniam Cię, że nawet te leżące są mniej porażone o ile są zabezpieczone fungicydem. Mogą być mokre, ale dopóki substancja działa większość zarodników nie ma szans.  Oczywiście że dwa tygodnie w ziemi to ogromna presja patogenów, nie ukrywam tego, ale stopień porażeń będzie znacznie mniejszy, niż bez fungi. 

Dla przykładu mogę powiedzieć, że dobrze zabezpieczona fasola nawet w pokosie lepiej broni się przed grzybem w deszcze  jak niezabezpieczona, bo takie młóciłem. 

A powiedz Łukaszku ile Ty różnych plantacji fasolowych oglądałeś i porównywałeś?  Bo ja już koło tysiąca i z ciekawości zawsze słowo z wlascilem zamienię. Najpiękniejsza fasola jaką widziałem w przeciągu ostatnich 5 lat była po dwóch zabiegach Pictorem. 

Edytowane przez ravoj
Opublikowano

Moim zdaniem trochę dziwne myślenie, jak coś leży na ziemi i ma kontakt z mokrym przez dłuższy czas to żeby nie wiem czym pryskane było to zgnije.. a że po ścięciu w wałach mniej będzie gniło to też jakaś abstrakcja dla mnie..przeciez rosliny po scięciu są martwe i nic już tam nie krąży w nich ? są tacy co nie pryskają w ogóle na grzyba i nie narzekają, jakby faktycznie bylo dużo gorzej to dawno doszliby do wniosku że może jednak trzeba pryskać 

  • Like 2
Opublikowano

Każdy robi jak jak uważa. Moje myślenie nigdy nie było szablonowe i sztampowe, zwłaszcza stereotypowe dlatego osiągam mniejsze lub większe sukcesy w wielu dziedzinach i ciągle się rozwijam. Jedyne co mnie w życiu zawiodło to inni ludzie, ale na to wpływu nie mam. 

Prędzej czy później zgnije, ale zastanów się co ma wpływ na później? 

Opublikowano

Ale przyznam bez bicia ze skulonym uchem, że po tym sierpniu i u mnie sporo porażonych, zwłaszcza tam gdzie gęsto żółtlicy. Mogłem ze dwa razy azoksy pojechac eh... taka razówa to dobra była, ale w normalne lata. 

Opublikowano

Pryskałem  pictorem a po dwóch tygodniach był grad i poprawiłem amistarem. Strąki zamulone w ziemi w ogóle nie gniją a na sąsiednich plantacjach nawet na wiszących można spotkać galaretę. 

Opublikowano
3 minuty temu, Sylwi napisał:

Pryskałem  pictorem a po dwóch tygodniach był grad i poprawiłem amistarem. Strąki zamulone w ziemi w ogóle nie gniją a na sąsiednich plantacjach nawet na wiszących można spotkać galaretę. 

Brak dopływu powietrza , kiedyś jedzenie zakopywali w ziemi żeby się nie psuło .🙃

Opublikowano

Masz powód by jej nie wierzyć?

1 minutę temu, maniekc360 napisał:

Sąsiadka mówiła mi, że widziała jak w nocy samolot leciał i pryskał. Dlatego jej ogórki i pomidory zaraza wzieła ...:)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v