Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano

Właśnie sprawdzałem powierzchnie poszczególnych upraw jakie zostały podane w dopłatach i wychdzi że sporo mniej fasoli w moim rejonie posiano. A jak w waszych rejonach? https://rejestrupraw.arimr.gov.pl/#

W mojej okolicy 75% powierzchni w porównaniu do 2021 roku. Za to pwierzchnia soji się podwoiła

W 2021 zgłoszono 36 000 ha fasoli w całej Polsce a w tym 30 600 ha. Z tym że w tamtym roku małe gospodarstwa nie podawały szczegółowo co uprawiją, a w tym musiały więc różnica jest jeszcze większa.

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

U mnie tez niby duzo mniej a jednak jak sie patrzy po polach to ma sie odczucie, ze jest wiecej posiane. Ale w tym roku u mnie zasiapi duzo kukurydzy i dyni. Ogolnie jak zawsze u mnie siali w 80% zimowki to teraz 50% pol zasiana wiosennymi uprawami. 

Soja z 95ha na ponad 300. Kukurydzy ponad 70% wiecej. Niezly przeskok :D

Edytowane przez kamil800
Opublikowano (edytowane)

bakterioza choć objawy trochę nietypowe i być może jeszcze jakiś grzybek się przyłączył, antraknoza?

u mnie w kontrze niesortem siane i podobne się trafiają, pewnie z nasionami się zawlokło

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
7 godzin temu, Forg napisał:

Fasola wygląda słabo ale już kwitnie jakie można dać odżywki ? myślałem o asahi jakieś mikro czy dać już jej spokuj ?

Tylko woda ratuje, żadna odżywka nie pomoże. U mnie od początku kwietnia spadło 24 litry na metr kwadratowy.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

W fazie pełnego kwitnienia można kaptanem prysnąć?

Tydzień temu dałem od grzyba tazer+ top..s i fasola dalej słabo wygląda na jednym kawałku. Chyba bakterioza.

Edytowane przez Marek1129
Opublikowano
13 minut temu, Marek1129 napisał:

W fazie pełnego kwitnienia można kaptanem prysnąć?

Tydzień temu dałem od grzyba tazer+ top..s i fasola dalej słabo wygląda na jednym kawałku. Chyba bakterioza.

Chciałem o to samo zapytać. 

A dodatkowo, który to dokładnie środek? Bo jest dwa dostępne 

1. " kaptan zawiesinowy 50WP" 

Zawartość substancji aktywnej: kaptan – 50% N-(trichlorometylotio) cykloheks-4-eno-1,2-dikarboksyimid (związek z grupy ftalimidów)

2. "captan 80 WDG" 

Substancja czynna
Kaptan (związek z grupy ftalimidów) - 800 g/kg (80 %)

Opublikowano (edytowane)

Co to może być?

Najśmieszniejsze, że na poprzeczce gdzie nie pryskałem niczym (blisko ogród) nie ma tych plamek na liściach.

20220622_162801.jpg

Edytowane przez Marek1129
Opublikowano

Co może być przyczyną ... ? Taka anomalia ma miejsce tylko na części pola, fasola ma bardzo ciemne liście i powypuszczane bardzo długie pędy z kwiatem. Wszędzie opryski były stosowane jednakowo, po siewie activus 2l, sencor 100g, comand 0.12l /ha i później basagran w dawce 2.5l/ha z olejanem, i jednoliścienne fusilade 0.8/ha.

IMG_20220622_182006054.jpg

IMG_20220622_182015993.jpg

Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, Kabanos napisał:

Z poprzedniego sezonu są może jakieś pozostałości , też tak miałem po lancecie.

Rok po zastosowaniu cos jeszcze zrobil? Dziwne

Edytowane przez kamil800
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, Gołąb_sX napisał:

Co może być przyczyną ... ? Taka anomalia ma miejsce tylko na części pola, fasola ma bardzo ciemne liście i powypuszczane bardzo długie pędy z kwiatem. Wszędzie opryski były stosowane jednakowo,

różnice w nawożeniu
dysproporcje na korzyść azotu względem fosforu i jeszcze pewnie efekt zasolenia gleby z/lub niedostatku wody. Z fotek wynika że braków nawet fosforu nie ma i to są objawy nadmiarów a nie niedoborów jakichś minerałów przy ogólnej wysokiej zasobności gleby, ja podejrzewam azot i ogólne wysokie zasolenie na granicy akceptowalności fasoli. Raczej po za zasięgiem plantatora reagowanie na coś takiego no chyba że dysponuje deszczownią
albo ulewne deszcze
Może jeszcze jakieś  lontrele czy inne resztki chemii z minionego sezonu ale właśnie wynikłe z zbyt małej ilości wody w glebie aby rozcienczyć bo nie wygląda to aby było tego w glebie wiele i z czasem powinno to odpuszczać im dalej w lato no i może co popada

Edytowane przez dysydent
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Czy to może być efekt zastosowania wapna defekacyjnego z cukrowni ? właśnie na tym obszarze pola było to stosowane na jesień
Czy można w tym momencie kiedy ona kwitnie zastosować środek Asahi żeby ją troszkę podratować ?

Edytowane przez Gołąb_sX
Opublikowano (edytowane)

wapno też podnosi zasolenie gleby choć w relatywnie mniejszym stopniu jak inne minerały jak i defekacyjne to prawie cała tablica Mendelejewa i jeszcze może zawierać jakieś śladowe resztki buraczanych oprysków tak że może być i wapno przyczyną ale musiało by być go dużo dane aby jedyną.
Zależy jak opady się rozłożą dalej w lecie bo tam tylko wody a plon ziarna może być wysoki i to grubego ziarna. Od pogody zależy czy utrzyma te już zawiązane strąki i kolejne czy zrzuci lub przed terminem zasuszy.
Ja obstawiam na niedostatek wody jak dotychczas, a wapno jeśli to musiało być go dane dużo czyli grubo ponad 10t/ha aby było głównym powodem tego przypadku
Defekacyjne to węglan i tym trudno przewapnować nawet fasolę

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

nikt nie udzieli autorytatywnej odpowiedzi na pytania jak wyżej czy o kaptan czy asahi w kwitnienie bo każdy zabieg niesie jakieś ryzyko i dopiero zestawienie z koniecznością warunkuje sensowność zabiegu. Prawidłowo wykonany zabieg jednym i drugim na pewno nie zniszczy wszystkich kwiatów o ile w ogóle cokolwiek zniszczy. Pryskałem kaptanem na pierwsze kwiaty kontry a i tak do końca nie jestem pewien czy z kwiatów które akurat były w fazie - nazwę - "zapylalności" mniej strąki zawiązało z racji oprysku bo i tak ze wszystkich kwiatów jasiek strąków nie ma prawa zawiązać i tyle tylko powiem że z opryskanych kwiatów strąki się zawiązywały choć nie wszystkich ale czy więcej by się zawiązało bez oprysku? nie uwierzę aby to ktokolwiek wiedział stąd na podobne pytania może być tylko jedna odpowiedź - prawo nie zabrania ale co do skutków to każdy zabieg jest odrębnym eksperymentem.
Co do zasady na kwiat unikamy jakichkolwiek zabiegów jeśli rośliny nie wymagają zdecydowanej a przynajmniej uzasadnionej interwencji.
Dużo można wyczytać z samych zaleceń w ulotkach.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
49 minut temu, dysydent napisał:

Co do zasady na kwiat unikamy jakichkolwiek zabiegów jeśli rośliny nie wymagają zdecydowanej a przynajmniej uzasadnionej interwencji.
Dużo można wyczytać z samych zaleceń w ulotkach.

W ulotce kaptanu nic nie jest napisane żeby nie pryskać na kwiat fasoli. A prysnąć muszę bo tydzień temu wykonałem zabieg fungicyd... i na młodych liściach dalej pojawią się brązowe plamy. Także obstawiam bakteriozę.

Opublikowano (edytowane)
14 godzin temu, Gołąb_sX napisał:

Co może być przyczyną ... ? Taka anomalia ma miejsce tylko na części pola, fasola ma bardzo ciemne liście i powypuszczane bardzo długie pędy z kwiatem. Wszędzie opryski były stosowane jednakowo, po siewie activus 2l, sencor 100g, comand 0.12l /ha i później basagran w dawce 2.5l/ha z olejanem, i jednoliścienne fusilade 0.8/ha.

IMG_20220622_182006054.jpg

IMG_20220622_182015993.jpg

Też mam miejscami na jednym kawałku  ,tam gdzie ziemia jest gliniasta ,możliwe że doglebówka jest w strefie korzeni i trzyma bo na   glinie  bardzo wolno się przemieszcza i rozkłada

Edytowane przez Zbyszek3939

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v