Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano
Andpol napisał:

Ciekaw jestem kto lepiej zrobił i zasiał przed tymi deszczami czy jak teraz zasieje ale ziemia mocno mokra i wyrabiać ciężko.

Jeszcze nigdy nie udało mi się trafić żeby było dobrze po zasiewie , kwietniu źle w maju źle zawsze powymywa, doglebówka popłyła , najgorzej poprzeczka cała zamulona 0,7 ha tego będzie , na razie czekam zobaczę czy wylizie jak nie to do przesiania

Opublikowano
7 godzin temu, JakubŻmuda napisał:

zostalo mi trochę dursbanu ze.starych zapasów jest sen pryskac glebę przed siewem czy wystarczy sam dodatek do zaprawianych ziaren ?
zostalo mi trochę dursbanu ze.starych zapasów jest sen pryskac glebę przed siewem czy wystarczy sam dodatek do zaprawianych ziaren ?

Wystarczy sam dodatek  dziś już praktycznie  nikt  nie pryska gleby   po pierwsze to koszt po drugie  wytrujesz to co trza i nie trza.

Opublikowano (edytowane)
17 godzin temu, Andpol napisał:

Ciekaw jestem kto lepiej zrobił i zasiał przed tymi deszczami czy jak teraz zasieje ale ziemia mocno mokra i wyrabiać ciężko.

W sobotę wyrobione, w sobotę i niedzielę w sumie 25 l/m i po wjechaniu wczoraj jeszcze raz agregatem po 3 godzinach ładnie przeschło i już jasiek rośnie. Na sianych wcześniej widać że mocno mokro miejscami i tak nie schnie szybko. Ciekawe jak doglebówka bedzie działać.

Edytowane przez makara11
Opublikowano (edytowane)
23 godziny temu, JakubŻmuda napisał:

zostalo mi trochę dursbanu ze.starych zapasów jest sen pryskac glebę przed siewem czy wystarczy sam dodatek do zaprawianych ziaren ?
zostalo mi trochę dursbanu ze.starych zapasów jest sen pryskac glebę przed siewem czy wystarczy sam dodatek do zaprawianych ziaren ?

tam wcześniej @matek89121 wyjasnił w kwestii dopłat a dodatkowo isnieje ryzyko że testy kto zechce zrobić na poozostałość i plonu takiego nie kupi jak i takiego plantatora na czarną liste na przyszłość a wypadnięcie z rynku to o wiele większa strata niż nawet te coraz niższe dopłaty.
Przy wprowadzeniu do gleby ponad dwu litrów śmierdzidła pozostałości są na bank do wykrycia w plonie podczas gdy w zaprawie 100-150ml/ha jest ani w plonie ani w glebie już po kilku tygodniach niewykrywalne a jedynie w lupinie nasion z ktorych roślina wykielkowała która to - z resztą - łupina i tak się szybko rozłoży w glebie.
Na prawdę nie rozumiem dlaczego wycofano zaprawy owadobójcze jako takie z większości (o ile nie wszystkich; bo nie wiem) upraw.

Jestem w stanie wytoczyć oficjalne podejrzenie że decydenci unijni zostali zlobbowani (czytaj - skorumpowani) przez koncerny chemiczne na rzecz stymulowania zużycia insektycydów bo polityka zakazania zapraw owadobójczych zmusza do zabiegów opryskiwaczowych o wiele szkodliwszych i dla środowiska i czystości plonu bo aż takimi głupcami nie sa aby tego nie rozumieli

Dnia 4.05.2021 o 06:57, DTaras napisał:

Jak Ci Dysydent wyszła ekouprawa? Wybroniła się dasola

nie wiem. o którą pytasz?

Dnia 4.05.2021 o 09:43, sumek666 napisał:

Ogromne problemy ze zbiorem. 3 ha tego miałem. Zdecydowanie za dużo jak na pierwszy raz. Dużo ręcznej roboty, a ludzi brak. Za bardzo nie ma tego jak zmechanizować. 

fasolą zajmuję się już teraz w zasadzie bardziej hobbystycznie stąd nie boję sie błędów eksperymentu a po Twym wpisie jedynie zapytam - jest jakiś temat na af o konopiach?
oczywiście sam sprawdzę ale opis trudności to dla mnie jak płachta na byka.
Może by jeszcze jedno hobby? ;) ..... od bidy.... przymrozków toto się boi i jeszcze nie spóźniało.... tyle już wiem 

no będę miał co przy deszczu poszperać w necie
gdy zaczynałem z fasolą też była pracochłonna i maszyn nie było
 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

@dysydent to jeszcze kwestia kierunku uprawy. Ja mialem miec na nasiona. 

Problem jest tego typu, że jak sam pewnie wiesz konopia to włókno. Włókno z ktorego robi się chyba najlepsze liny na świecie. Także tego. Jak się o coś owinie to dziękuję bardzo. Zwykły sznurek do słomy to pikuś. 

Swoją drogą. Po co ten sortowni optyczny w fasoli? 🤔

Opublikowano (edytowane)

sortownik żeby ręcznie nie odrzucać zabolałych (plamistych od chorób) i innych felernych ziaren

a o czerwoną fasolę @DTaras pytasz. no wyszła i poszła, po 5zl i wyżej a plon ponad 2t/ha. Teraz chyba już skupy wstrzymali tej odmiany ale ona tak ma bo głównie na puszki idzie i .... ale to po za pytaniem
Efektem tego ekperymentu jest że górną granicą ilości siewu czerwonej przy 220nasionach/100g jest 170 kilo/ha kiełkujących nasion w 100%. więcej to już znaczacy spadek plonu no chyba że pole nie daje możliwości na więcej niż 2t/ha (posne) to pewnie jeszcze ta ilość wyższa

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

nikt mi nie zapłaci za aż tak precyzyjne parametry eksperymentu i ograniczyłem się do określenia progu

przy wprawnym chemizatorze akurat ochrona fasoli od chwastów chemiczna jest relatywnie tania w porównaniu z większością innych upraw bo oparta na chlomazonie, nieco pendimetalinie i niewielkich dodatkach innych substancji choć niekoniecznych plus graminicydy i bentazon
ten ostatni drogi w pełnej dawce zalecanej ale też umiejętnie stosowany to 25-30% zalecanej dawki i szlus.
Jedyny warunek - brak chwastów wieloletnich dwuliściennych na polu
a i skrzypu bo to ani jedno ani dwu.... dobra - wiecie o co chodzi

zagęszczenie siewu ale jednocześnie i w rzędach i między nimi nieco ogranicza wplyw wieloletnich chwastów ale go nie eliminuje i pole trzeba koniecznie ich pozbawić

nie dalej jak wczoraj pryskałem glifosatem takie coś jak na zdjęciu (oczywiście skrajnie wybrany przykład miejsca bo spora część pola wcale nie była pryskana (wyłączałem segmenty lanc nad czystym)

jeśli zdrowie i okoliczności pozwolą to postaram się fotohistorie tego miejsca do jesieni ale nie obiecuję na pewno

tak - tutaj ma być fasola jeszcze nie wiem jaka ale fasola :D

20210430_132551.jpg

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)
55 minut temu, sumek666 napisał:

Problem jest tego typu, że jak sam pewnie wiesz konopia to włókno. Włókno z ktorego robi się chyba najlepsze liny na świecie. Także tego. Jak się o coś owinie to dziękuję bardzo. Zwykły sznurek do słomy to pikuś.

kto choć raz w życiu nieopatrznie wjechał w zbożowe żniwa w dojrzewający len włóknisty pracującym hederem ten doskonale wie co włókno roślinne znaczy
przestój liczony w godziny xD

(o masz - nie połączylo postów a sądziłem....) (?)

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Stomp Aqua 455 CS ( 2,5 litra na ha )+Command 480 EC ( 0,15 l na ha) i co by tu dodać jeszcze ? Mogę randap dodać gdyż trafia się troszkę zielska? 

Opublikowano

Nieprecyzyjnie zadane pytanie wymusza albo wielowariantową czyli długą pisaninę albo wcale.
Odpowiedź na pytanie o precyzyjny zestaw środków na nieznane pole niesie w sobie nieodpowiedzialność bo nawet proporcja między pendimetaliną a chlomazonem zależy od gatunków chwastów jakie na danej działce występują no i gatunku fasoli a to wynika z obserwacji w roku a nawet kilku latach poprzednich.
Nawet dodanie glifosatu i dawka też zależy jakie są chwasty na wierzchu bo gdy trawy np nieprzyorane wiechiny, miotła zbożowa czy samosiewy zbóż to trawy są bardzo na glifosat wrażliwe i 1,5l już "robotę zrobi" no ale jeśli trafiają się nieprzyorane np rumiany czy inne dwuliścienne z przezimowania czyli zahartowane a do tego w wyższych stadiach rozwojowych to dawka glifosatu w 3l trzystasześciesiątki może im nie poradzić a takie i wyższe dawki to ryzyko zniszczenia fasoli jeśli w kilka dni po zabiegu pójdzie silna ulewa a fasola już zdążyła liście wyciągnąć z ziarna. i co z tego że pod ziemią jeszcze jeśli nierozłożony glifosat z deszczem i tam je znajdzie. Po 5-7 dniach od zabiegu można glifosat uznać za rozłożony w glebie a tym krótszy okres im niższa dawka ale przez ten czas to taka trochę nerwówka - poleje czy nie poleje? podobnie jak i w ziemniakach.

Wszystko zależy od danego pola i - niestety ale z doradzania można co najwyżej zasady czym się kierować ale nigdy nie da się precyzyjnej i uniwersalnej dawki czy mieszaniny zalecić dla wszystkich pól z resztą nie tylko fasoli



 

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, dysydent napisał:

 



 

Bardzo wyczerpująca odpowiedź :) czyli do 1,5 l/ha mogę dodać i raczej nie powinno nic się wydarzyć .... 

Chwast to : miotełka, trafia się trawka oraz bardzo malutki ostrożeń 

 

Edytowane przez And2ej1
Opublikowano
10 godzin temu, sumek666 napisał:

To taki sprzęt to u nas jest. Aczkolwiek dalej mnie przeraża ten zbiór. Dobrze, że rzepak w dobrej cenie to se na razie fasola głowy nie zawracam. 

Że zbiorem fasoli to jak że zbiorem siana ,już prawie doschło na wale i przyjdzie deszcz i po zawodach a dosuszyć później jest trudniej niż siano

Opublikowano (edytowane)

 @And2ej1 wyedytuj posta i cytat ze mnie usuń bo Cię @sumek666 ochrzani :)  za cytowanie posta pod którym bezpośrednio się pisze.

a ostrożeń jest na pewno zbyt mały aby nawet pełna dawka glifosatu (7l/ha) pospołu z chwastoxem extra (3l/ha) lub Buroxone go skasowała i masz z tym ostrożniem nieformalny związek dożniwny na tym polu bo Basagran co najwyżej go poparzy a ten i tak jeszcze do żniw odrośnie.
Co do ew dodatków do wcześniej wymienionego zestawu to Stomp Aqua zdaje się 2,5l/ha to pełna zalecana dawka i dodanie na trzeciego ew sencora czy jakich kilka setek bandura czy co tam już zakazanego... wymuszało by obniżenie pendimetaliny w miksie bo i bez tych dodatków sam Stomp może przyparzyć; on ma więcej pendi... w składzie niż "zwykły Stomp" lub inne Activusy.
Bezpieczniej jest zostawić jak jest oczywiście jeśli to jasiek bo drobne fasole bardziej stompa się boją i to kolejne roszerzenie tematu bo pytanie nie precyzowało i tego. a w trakcie wschodów fasoli lub tuz po wschodach Basagranem tak do litra na ha plus olejowy wspomagacz no ale jeśli pójdzie glifosat to ten basagran pewnie opóźnić o jakie 10-14 dni bo na pewno coś tam powyłazi pomimo doglebówki i glifosatu, no chyba że spacerek z motyką jeśli by na tyle czyste pole było po poprzednich uprawach że sama doglebówka wystarczy. No mi się jeszcze nie udało idealnie czystego pola od jednorocznych chwastów w oparciu tylko odoglebówkę aby nie przyparzyć jednocześnie fasoli a z basagranem i owszem. Trzeba dobry wzrok lub lupę aby określić kiedy wjechać z basagranem bo gdy chwasty jednoroczne rozpoznasz bez pochylania się nad polem to na litrowe dawki basagranu jest już za późno.

w tym roku zimno i jeszcze nie wystartowały ani żółtlice ani szarłaty i może być problem bo powschodzą po wszelkich zabiegach dopiero po większym ociepleniu.
no coraz "ciekawiej" się robi z chwastami w fasoli, coraz ciekawiej bo nietypowo i wypracowane standardy na cieplejsze lata mogą może nie zawieśc ale w pełni się nie spisać

Edytowane przez dysydent
  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano

ja się wyleczyłem kilka lat temu z zaprawiania fasoli  primusami ,satoxami itp gdy na powierzchni fasoli zrobiła się chropowata warstwa zaprawy i zawieszała się w siewniku i musiałem kupić nasiona na 5ha w najgorętszym okresie i po dość wysokiej cenie

teraz ewentualnie od robaka  zaprawiam i tyle 

 

  • Like 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v