Skocz do zawartości

MF6480 (2008r) Problem z rozruchem, akumulatory


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Tak jak w tytule - od zakupu(4 lata) mam problem z odpaleniem gdy jest zimno. Jak jest ciepło to bez żadnego problemu, dlatego w sezonie się tym nie przejmuję, chyba że jakaś zimowa orka się przeciąga. Jesienią jakoś wspomagam się prostownikiem. Jednak jak już te parę razy w roku trzeba go odpalić zimą to robi się wielki problem.

Niby akumulatory przychodzą na 1 myśl, ale latem nie ma żadnych problemów, w dodatku czasem poczyszczenie niektórych kabli daje mniejszy, lub większy efekt. Tylko, że napięcie zimą potrafi spaść przy kręceniu do okolić 7V. Czy mierząc multimetrem bezpośrednio na biegunach akumulatorów jestem w stanie tym sposobem wykluczyć kable? I teraz nie wiem czy wymieniać od razu dla pewności i akumulatory i wszystkie kable idące do rozrusznika? A dlatego taki wywód na ten temat, ponieważ tam jest takie spaghetti jak na zdjęciu(2 kable na 1 planie to akurat od prostownika).

2 akumulatory, w dodatku zwróćcie uwagę, że mają odwrotnie bieguny niż wszystkie co mieli w sklepach, 3 osobne plusy i bezpieczniki po drodze. Masa idzie na hebel i rozdziela się na 2, ale dla pewności hebel zdążyłem ominąć.

Może ktoś mający tą serię wysłać zdjęcie jak to wygląda u niego?

Najchętniej to bym wpakował 1 duży akumulator tak jak kiedyś zrobiłem w 6180 i by było po problemie, ale w tą skrzynkę się wystarczający raczej nie zmieści.

image.jpeg

Edytowane przez qkohe155
Opublikowano

Od początku.

Ile lat mają akumulatory i jaką mają obecnie pojemność z tej fabrycznej.

Czyli ile im zostało A rozruchu.

W lecie musisz tylko pyknac a teraz potrzeba więcej prądu na rozruch i dłużej kręcić.

Więc może nie masz żadnych problemów w ciągniku tylko aku słabawe.

Ja bym pomierzył akumulatory.

Opublikowano

Akumulatory przyjechały z nim z Francji i nie mam pojęcia ile mają lat. 

Jak je zmierzyć żeby coś się z tego dowiedzieć?

Tak jak pisałem często było tak, że przeczyszczenie niektórych połączeń dawało mniejszy lub większy efekt, dlatego nie wiem jak zdiagnozować osobno kable, a akumulatory.
Ostatnia taka sytuacja miała miejsce jak wymieniłem hebel, bo oryginalny się zacinał i od jakiegoś czasu i tak był ominięty. Nowy kosztuje ponad 600zł, więc w sierpniu kupiłem jakiś zwykły pasujący na otwory w lokalnym sklepie i było dobrze do października. Zrobiło się chłodniej i znów ratowanie prostownikiem. Wytopiło 1 biegun w heblu i przestał łączyć, więc musiałem go ominąć. Po świeżym skręceniu mas ze sobą traktor zaczął pięknie kręcić i palić od strzała. Nic nie ruszałem, a problemy jak widać oczywiście wróciły.

Szkoda, że CHYBA nie da się tak zrobić by na rozruszniku prąd był cały czas jednolitymi przewodami, a rozłączać tylko całą resztę bajerów.

Opublikowano

Wytopienie bieguna w heblu Ci nie dało nic do myślenia? Powymieniaj te przewody i zakówki, tam wszedzie na pewno jest śniedź, tworzy się oprór, przez co właśnie pojawia się temperatura na połączeniach. MFy mają słabe te instalacje. A swoją drogą to problem z rozruchem jest taki, że bardzo słabo kręci, czy kręci a nie zapala?

Opublikowano

O rozruszniku też myślałem, może dam go do przejrzenia.

Godzinę temu, Rowan napisał(a):

Wytopienie bieguna w heblu Ci nie dało nic do myślenia? Powymieniaj te przewody i zakówki, tam wszedzie na pewno jest śniedź, tworzy się oprór, przez co właśnie pojawia się temperatura na połączeniach. MFy mają słabe te instalacje. A swoją drogą to problem z rozruchem jest taki, że bardzo słabo kręci, czy kręci a nie zapala?

Dało, ale po 1 nie mam pewności czy hebel był dobry bo kosztował bliżej 60zł niż 600zł, niby filozofii w nim nie ma, ale używacie takich, działają? Po 2 podłączyłem prostownik do hebla od strony akumulatora(a to chyba ma znaczenie?), bo tak było wygodniej i przy kręceniu włączyłem go na większą moc.

Co do kręcenia to słabo kręci na pewno, teraz nawet bardzo (jak pisałem napięcie spada do 7V). Choć myślę, że jakby to był zwykły stary diesel w przyzwoitej kondycji to by zapalał może nie na 7V, ale po chwili nawet lekko wolniejszego kręcenia. Ten natomiast jak jest zimno to ewidentnie lubi dostać kopa od rozrusznika, żeby zapalić.

Bardzo możliwe, że w przewodach śniedź jest ,,wszędzie", choć jak widać czasem przeczyszczenie w 1 miejscu daje efekt. Jeśli nowe przewody to coś doradzicie - jaka grubość, jakie klemy? Mosiężne, ołowiane, przykręcane normalnie do kabla, czy jak? Obecnie klemy są chyba ołowiane z gwintem i do nich są przykręcone przewody z zakutymi oczkami. Może lepsze będą takie normalne ściskające gołe przewody(tyle że musza być podwójne, by połączyć równolegle)? Smarujecie czymś klemy?

Opublikowano
2 godziny temu, qkohe155 napisał(a):

Akumulatory przyjechały z nim z Francji i nie mam pojęcia ile mają lat. 

Jak wspomniałem pewnie tu jest problem.

Nie dość że stare to jeszzce na zimnie mają mniejszą pojemność i rozruch.

2 godziny temu, qkohe155 napisał(a):

Jak je zmierzyć żeby coś się z tego dowiedzieć?

Albo opornicą(najlepiej ale mało kto ją ma)

Albo testerem elektronicznym.

Ja mam Konnwei i się sprawdza.

Każdy wiekszy sklep moto czy agroma ma takie mierniki elektroniczne i Ci zmierzy te akumulatory.

Połączenia możesz posprawdzać nie zaszkodzi ale na początek to te stare akumulatory.

Opublikowano

No właśnie nie robią się ciepłe, a na pewno nie jakoś mocno. Gorąco to musiało być jedynie na wspomnianym heblu.

1 godzinę temu, MarcinKa napisał(a):

Połączenia możesz posprawdzać nie zaszkodzi ale na początek to te stare akumulatory.

Słabo to widzę, że chodzę z akumulatorami po sklepach i pytam czy mi zmierzą, a jak zmierzą i będą dobre to nic od nich nie kupię. 😆 Sam miernik też mi się specjalnie nie chce kupować.
Na tą chwile to stare zaniosłem do ciepłego i próbuję podładować, chociaż na ciągniku wcześniej ładowałem przez pół dnia bez efektu.
Chyba zacznę od rozrusznika i kupna akumulatorów. Patrząc po necie jednak są dostępne z takim położeniem biegunów. Jakieś marki niedrogie polecacie? Ja ostatnio do samochodów kupowałem Centra/Exide.

A przewody da się jakoś sprawdzić?

Opublikowano

Każde jedno urządzenie do sprawdzenia akumulatorów, druga i ważniejsza sprawa to rozrusznik. Jeżeli nawet akumulatory będą nowe a rozrusznik wydymany to i tak pociągnie dużo więcej niż powinien, więc w pierwszej kolejności rozrusznik do fachowca na sprawdzenie czy tam jest wszystko okej, jeżeli tam nie problem to akumulatory nowe bo lata świetności mają za sobą już dawno, a kable wymienić przy okazji, tylko dorobić jak kolega wspomniał z przewodu spawalniczego bo te nowe to jest żart. Skoro przeczyszczenie daje efekt to raczej jasny sygnał że kable i klemy nadają się do wymiany. A fakt że nie wiadomo ilu letnie są akumulatory też daje do myślenia. Ja natomiast zacząłbym od oddania rozrusznika do fachowca, bo nawet na nowych akumulatorach i połączeniach efekt może nie być zadowalający. Tylko zimą będzie taki problem bo gdy jest ciepło potrzeba zdecydowanie mniej prądu na rozruch, więc nawet te wydymane akumulatory przy optymalnej temperaturze dadzą radę. A bankowo będziesz musiał zastosować dwa, bo w te skrzynkę nie wejdzie żaden na tyle duży mocą a mały wymiarem,

Opublikowano
55 minut temu, qkohe155 napisał(a):

Jakieś marki niedrogie polecacie? Ja ostatnio do samochodów kupowałem Centra/Exide.

Czy Centra niedroga? są tańsze. Tylko z tymi tanimi to jest przeważnie tak, że są takie ,,mądre" że padają niedługo po gwarancji.

Opublikowano

Na pewno do drogich jej jeszcze daleko. Generalnie bazuję na tym co mają w lokalnych sklepach i to najlepiej tych, gdzie te akumulatory nie leżą za długo. Tanie to w sumie loteria, można trafić bardzo dobrze, ale kto to wie. Przez internet z wysyłką trochę mnie nie przekonuje, kupował ktoś?

1 godzinę temu, ŻakowskiSławomir napisał(a):

Każde jedno urządzenie do sprawdzenia akumulatorów, druga i ważniejsza sprawa to rozrusznik. 

Czyli tak jak pisałem zacznę od rozrusznika. Masz takie urządzenie, to może wpadnę po drodze do sklepu? Jeszcze popytam, czy ktoś u nas nie ma. A czy każde jedno to nie wiem, bo słyszałem o takich co przekłamują i po naładowaniu trupa ci powiedzą, że jest super.

Co do czyszczenia, to raczej nie kwestia klem, a jak jest z samymi kablami nie wiem. Czyszczenie oczek przynosiło efekt. Może wysmarować je smarem miedzianym, albo jakimś specjalnym?

Opublikowano
12 minut temu, qkohe155 napisał(a):

Na pewno do drogich jej jeszcze daleko. Generalnie bazuję na tym co mają w lokalnych sklepach i to najlepiej tych, gdzie te akumulatory nie leżą za długo. Tanie to w sumie loteria, można trafić bardzo dobrze, ale kto to wie. Przez internet z wysyłką trochę mnie nie przekonuje, kupował ktoś?

Czyli tak jak pisałem zacznę od rozrusznika. Masz takie urządzenie, to może wpadnę po drodze do sklepu? Jeszcze popytam, czy ktoś u nas nie ma. A czy każde jedno to nie wiem, bo słyszałem o takich co przekłamują i po naładowaniu trupa ci powiedzą, że jest super.

Co do czyszczenia, to raczej nie kwestia klem, a jak jest z samymi kablami nie wiem. Czyszczenie oczek przynosiło efekt. Może wysmarować je smarem miedzianym, albo jakimś specjalnym?

niestety nie mam ,muszę sobie kupić i tobie też polecam, nie jest to specjalnie drogi biznes a zawsze niezależność, w pol agro by ci zmierzyli ale musiałbyś u nich kupić następne. Co do kupowania online to lepiej odpuść temat, albo kurier odwali szajs i będzie problem po otwarciu przesyłki, albo akumulator siądzie po miesiącu i będziesz się kopał pół roku z firmą o zwrot, temat znany z autopsji. Najlepiej kupić gdzieś w okolicy z kartą gwarancyjną i w razie w zajechać z kwitkiem w przypadku gwarancji. Pamiętaj że akumulator po naładowaniu musi ,,odbić,, więc nie badaj go od razu po naładowaniu tylko daj mu 24-36 godzin poleżeć i wtedy zbadaj. Dzisiaj nie warto dokładać do drogich akumulatorów bo w większości przypadków ich żywot nie jest wiele dłuższy od tych najtańszych. z najtańszymi jest tak że albo siądzie po pół roku albo wytrzyma 10 lat. Dlatego jak już brać to coś z pewną gwarancją, bo nie jest to 100 zł. Ten smar na klemy to pomoże w przypadku nowych, wydłuży żywotność klemy i zacisku, teraz pomoże tyle co umarłemu kadzidło , ale po zmianie akumulatora i klemy możesz zastosować, wtedy ochronisz je przed korozją, utlenianiem i wilgocią. No i jak założysz nowe komplety + właśnie ten środek konserwujący to przy dobrych lotach na kilka ładnych lat masz spokój.

 

Opublikowano

Smar tak jak pisałem - chciałem dać na oczka, nie na klemy, choć pewnie i tam by nie zaszkodził.

No właśnie jak musiałbym kupić, to po co mierzyć. Ty kupujesz u nich? Ja trochę sceptycznie podchodzę, bo tyle co tam się nastoi w kolejkach to może raz widziałem, żeby ktoś brał i wydaje mi się, że u nich one dość długo leżą.

Opublikowano

przy ilości smaru na oczkach, jak założysz klemy i zaciśniesz to masz go też na klemach🙂

Leżą dość długo, dlatego jak nie masz swojego źródła akumulatorów to lepiej kup dobry miernik i wpierw zmierz te co masz bo może nie są jeszcze takie złe. Ja u nich jeden kupiłem i póki co 1,5 roku chodzi bez zarzutu. Tak to do mf kupiłem jakiś używany żelowy i pali lepiej jak nowe, a w  w 6 dopiero czeka mnie wymiana. Najlepiej to jakbyś miał od kogoś miernik albo swój i nawet nowe zmierzył. Ja dwa razy postawiłem na używane bo jak usłyszałem cenę nowych to mi włosy na głowie dęba stanęły. A jeżeli już będę wymieniał w dużym to zamówię sobie miernik i albo wezmę te tańsze nowe, albo będę czekał aż wpadną jakieś ciekawe używki. Bo te droższe nie dość że kosztują kosmiczne pieniądze, to jeszcze za wesołych opinii nie słyszałem. Tym bardziej że w większości sklepów leżą rok czasu zanim ktoś je w ogóle w ręce weźmie, o ładowaniu nie wspomnę. Ja w tym roku praktycznie we wszystkim porobiłem rozruszniki i ładowanie , a w zimę i tak dość często te akumulatory ładuje.

 w tym przypadku to może być w zasadzie nawet zawalona klema lub słupek i nie ciągnie tego co powinien, tym bardziej że czyszczenie coś daje. Rozrusznik na sprawdzenie, nowe klemy albo najlepiej przewody. Zbadać aku, jeżeli będą słabe to wymienić i musi chodzić.

Opublikowano

Jaki miernik masz na myśli? Co znaczy zawalona klema i nowe klemy plus przewody? Skąd wiesz że obecne są złe? Dużo piszesz a wystarczy zmierzyć jaki prąd płynie przez przewody aby odpowiedzieć sobie na większość pytań.

Opublikowano (edytowane)

Zwykły miernik napięcia Ci nic nie da.

Taki i na starym naladowanym pokaże ile trzeba.

Musi być tester jak coś.

W sensie do akumulatorów mam na myśli.

Poza tym jak nie wiesz jaki stary jest to internet i trzeba wygoglować jak sprawdzić datę na akumulatorze.

W sklepie też sprawdź sobie datę produkcji.

Nie ma się co wstydzić i bać a jak sprzedawcy nie pasuje to bajo i tyle.

Ja kupuje z miernikiem testerem w ręce i sprawdzam datę produkcji.

Z reguły zdziwienie jest ale mam to gdzieś.

Przecież to nic złego że sobie sprawdzasz.

 

Edytowane przez MarcinKa
Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, akmaly napisał(a):

Jaki miernik masz na myśli? Co znaczy zawalona klema i nowe klemy plus przewody? Skąd wiesz że obecne są złe? Dużo piszesz a wystarczy zmierzyć jaki prąd płynie przez przewody aby odpowiedzieć sobie na większość pytań.

Tester do akumulatorów rzecz jasna. Zawalona klema i przewody to znaczy zasiedziałe, zalepione brudem i słabo przewodzące. Zmierzyć zawsze można. Ale pewnie utwierdzi go to w przekonaniu że podlega to wymianie.

Skoro akumulatory mają x lat to swoje właściwości straciły, a jeżeli wyczyszczenie pomaga ale jedynie chwilowo to klemy też nadają się do wymiany. Więc zmierzyć prąd może, ale wymiana tego i tak go czeka. A rozrusznik sprawdzić przy okazji można jak najbardziej, nie zaszkodzi.

18 minut temu, MarcinKa napisał(a):

Zwykły miernik napięcia Ci nic nie da.

Taki i na starym naladowanym pokaże ile trzeba.

Musi być tester jak coś.

W sensie do akumulatorów mam na myśli.

Poza tym jak nie wiesz jaki stary jest to internet i trzeba wygoglować jak sprawdzić datę na akumulatorze.

W sklepie też sprawdź sobie datę produkcji.

Nie ma się co wstydzić i bać a jak sprzedawcy nie pasuje to bajo i tyle.

Ja kupuje z miernikiem testerem w ręce i sprawdzam datę produkcji.

Z reguły zdziwienie jest ale mam to gdzieś.

Przecież to nic złego że sobie sprawdzasz.

 

Oczywista oczywistość że chodzi o tester do akumulatorów, miernikiem tutaj nie ma co mierzyc. Jak w sklepie leży akumulator 2 lata, później rolnik kupi i jest problem to wtedy dopiero sa zdziwieni 😆 jeżeli jest możliwość mierzenia to trzeba z niej korzystać, nawet jeżeli krzywo patrzą 

Edytowane przez ŻakowskiSławomir
Opublikowano (edytowane)

wyciągnij te akumulatory i jedz do mechanika, żeby sprawdził ci opornicą/testerem te akumulatory i będziesz wiedział na czym stoisz. Jak będzie ciepło to rozruch będzie normalny, jak temperatura spada już może nie ruszyć bo akumulatory swoje już przeżyły. Mi w aucie teraz padł, jak jest ciepło to akumulator jeszcze zda egzamin, ale przy niskich temperaturach już nie ma tej mocy. Wleciał nowy akumulator i problem zniknął, a ten stary stoi w kotłowni i napięcie 12.5v trzyma, to jak będzie ciepło może być jako pomocnik do innej maszyny. 

Edytowane przez artur04c
Opublikowano
10 godzin temu, akmaly napisał(a):

Jaki miernik masz na myśli? Co znaczy zawalona klema i nowe klemy plus przewody? Skąd wiesz że obecne są złe? Dużo piszesz a wystarczy zmierzyć jaki prąd płynie przez przewody aby odpowiedzieć sobie na większość pytań.

Klemy jak pisałem wydają się ok, a tam filozofii nie ma. Gorzej pewnie z oczkami zakutymi na przewodach. Jak zmierzyć ten prąd płynący przez przewody?

10 godzin temu, MarcinKa napisał(a):

Poza tym jak nie wiesz jaki stary jest to internet i trzeba wygoglować jak sprawdzić datę na akumulatorze.

Akumulatory mam takie jak na zdjęciu, tylko większe: https://www.topquincaillerie.fr/73139-large_default/batterie-attractiv-n05-liquide-12-v-65-ah-540-a-242x175x190.jpg Jak mi znajdziesz jak je odkodować to pogadamy. Chyba producenci nie mają jednego systemu znakowania, jak w przypadku opon?

5 godzin temu, akmaly napisał(a):

Zmierzyć natężenia prądu przy rozruchu i będzie wiadomo po której stronie problem.

Tylko to cęgowym trzeba nie? Nie mam takiego. W sumie chciałem zawsze kupić, ale słyszałem, że ten nie zmierzy tego, ten tamtego, a mi drogi profesjonalny nie potrzebny.

29 minut temu, artur04c napisał(a):

wyciągnij te akumulatory i jedz do mechanika, żeby sprawdził ci opornicą/testerem te akumulatory i będziesz wiedział na czym stoisz. Jak będzie ciepło to rozruch będzie normalny, jak temperatura spada już może nie ruszyć bo akumulatory swoje już przeżyły. Mi w aucie teraz padł, jak jest ciepło to akumulator jeszcze zda egzamin, ale przy niskich temperaturach już nie ma tej mocy. Wleciał nowy akumulator i problem zniknął, a ten stary stoi w kotłowni i napięcie 12.5v trzyma, to jak będzie ciepło może być jako pomocnik do innej maszyny. 

Może ten od rozruszników będzie miał taki sprzęt. 
No taki jest paradoks z akumulatorami, że jak przeżyją zimę to lato bez przebojów na pewno też. A jak już się zmienia to starych nie ma po co zostawiać, bo latem potrzebne i tak nie będą. Mógłbym je dać do Bizona, ale dosłownie przed pierwszą problematyczną zimą tego ciągnika, do Bizona kupiłem nowe  trochę większe. 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, qkohe155 napisał(a):

Jak zmierzyć ten prąd płynący przez przewody?

Miernikiem cęgowym z pomiarem prądu stałego, np. UNIT UT204+

Edytowane przez akmaly

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Rolnik8888
      Witam mam problem z podnośnikiem mianowicie świeca się dwie diody jak na zdjęciu podnośnik nie reaguje ani na podnoszenie ani na opuszczanie od czego zacząć ciągnik MF 5455

    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze światłami awaryjnymi w MF255 i kontrolkami. Wymienione włącznik, przerywacz, cała instalacja. Wszystkie styki i masy wyczyszczone, kontrolki i bezpieczniki nowe. Najbardziej irytuje mnie fakt, że przez chwile już wszystko grało. Przykręciłem osłony i znowu jest problem. Kilka razy już wszystko rozbierałem i czyściłem i nadal nie mam rozwiązania.
    • Przez Clark
      Szukam patentu na przełożenie przewodów w błotnikach w MF255. Układam nowa instalację i mam problem z przełożeniem przewodów w tunelach błotników. Ma ktoś jakiś patent? Przepchnięcie raczej w grę nie w chodzi bo skutecznie uniemożliwi to łuk na błotniku i brud w samym tunelu. Myślałem żeby włożyć przewody w peszel i przymocować do błotnika od wewnętrznej strony. Plus tego rozwiązania byłby taki, że będzie łatwy dostęp i brak brudu ale nie wiem sam czy warto odchodzić od oryginału. 
    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze zdjęciem ramion z wielowypustu przekładni. Ściągacz się rozgina, uderzyć się tego nie da, WD, podgrzewanie itp nie działa. Macie jakieś patenty jak to ściągnąć? 
    • Przez Mateusz1254
      Massey Ferguson 6160 skrzynia speedshift podczas pracy na polu na desce rozdzielczej zniknął napęd półbieg blokada i drążek od zmiany biegów ciężko chodzi i nie można załączyć zająca gdzie trzeba szukać przyczyny?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v