Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 godzin temu, plati napisał(a):

Po spekulacjach cena zboża pójdzie mocno w górę, wysłodków w ogóle nie będzie albo cena też z kosmosu i interesik się zacznie sypać...

 

Co prawda sprzedać zawsze można 

Wszystko widzisz w czarnych barwach. Po ile mleko sprzedajesz że tak negatywnie jesteś nastawiony?

Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, pawlak2507 napisał(a):

To fakt jak zajdziesz do kogoś na kawę kto ma krowy i daję Ci mleko z kartona to znaczy że ma "dobry" towar w zbiorniku. Ja swojego mleka nie boję się napić

Słyszałeś kiedyś o nietolerancji laktozy? Niektórzy kupują mleko bez laktozy. U mnie tak jest, żona używa tylko takiego mleka do kawy. I przyjedzie taki detektyw  jak ty i już wie co mam w zbiorniku.

12 godzin temu, pawlak2507 napisał(a):

 

 

Edytowane przez komizmo
  • Like 1
Opublikowano
37 minut temu, vodz napisał(a):

Co byś nie napisał to i tak cię skwituje, taki typ człowieka 

Taki typ z racjonalnym podejściem do tematu. Niektórzy po prostu lubią podkoloryzować i czasem to co się tu przeczyta trzeba dzielić przez 2, a może i czasem przez 4.

  • Like 1
Opublikowano
9 godzin temu, Nintendo napisał(a):

Przy małej ilości trzeba wykorzystać jej potencjał na maxa.

Poplony + lucerną na suche lata a nie jakiejś dzikie łąki/trawy. Sąsiad w tym roku na trawach nie miał co z pola zbierać a ja normalne pokosy, moze z trochę mniejszym plonem niż bez suszy.

Do tego wysłodki i gotowa pelnoporcjowa. Zboża nakupilem kilkadziesiąt ton po 50 do max 60zl. Za tyle to szkoda mi czasu na jeżdżenie za darmo po polu.

Na jakiej ziemi ta lucerna? Bo ja mam lucernę na piachu i mam kawałek 1,5 ha na takiej mozaice z przewagą gliny.

Na piachu z 2ha pierwszy pokos 20 bel, drugi 7, trzeci 4.

Na glince z 1,5ha pierwszy pokos 25 bel, drugi 15, trzeci 11, czwarty 9.

Tak że nie jest wszędzie kolorowo, nawet z lucerną. 

  • Like 1
Opublikowano
9 godzin temu, plati napisał(a):

Po spekulacjach cena zboża pójdzie mocno w górę, wysłodków w ogóle nie będzie albo cena też z kosmosu i interesik się zacznie sypać...

 

Co prawda sprzedać zawsze można 

Przy hodowli krów zboże się sieje tylko pod warunkiem że ma się opor objętościowych 

  • Like 2
Opublikowano

Mój inseminator mówił że ma jednego gościa co wcale nie trzyma po swoich krowach cielaków. Wszystko na handel a jałówki dokupuje sobie. Też jakieś to wyjście a ile roboty i paszy mniej. Nie znam go ale podobno prosperuje dobrze. Ja np teraz poje 20cielakow to mnie strzela. Myślę że w przyszłości jest ten system do przemyślenia a najlepiej skasować i bez roboty będzie 😉

Opublikowano
10 godzin temu, Nintendo napisał(a):

Na 14ha nadal jest prawie jak nowy. Za to u Ciebie na stu hektarach Zara będą remonty albo będzie trzeba brać nowy za pół banki+.

U mnie podobnie. 15ha i 50 krów. 

Trochę paszy się dokupi ale za to mniej roboty w polu. Więcej czasu dla rodziny.

Na kasę nie narzekam. Jest dobrze, a w takiej Piątnicy to byłaby bajka.

50krów czy 50 wszystkiego 🤔

Opublikowano

Takie porównania kto ma ile ziemi i bydła są bez sensu. To tak jak porównać cenę za mleko bez brania pod uwagę parametrów i ilości. 
Jak ktoś ma ziemię pszeniczno-buraczane to może mieć 10 ha traw i 10 ha kukurydzy i wyżywi większe stado niż ktoś kto gospodaruje na piaskach i ma 30 ha pod trawami i 30 pod kukurydzą 

  • Like 2
Opublikowano
32 minuty temu, Marcin133 napisał(a):

Mój inseminator mówił że ma jednego gościa co wcale nie trzyma po swoich krowach cielaków. Wszystko na handel a jałówki dokupuje sobie. Też jakieś to wyjście a ile roboty i paszy mniej. Nie znam go ale podobno prosperuje dobrze. Ja np teraz poje 20cielakow to mnie strzela. Myślę że w przyszłości jest ten system do przemyślenia a najlepiej skasować i bez roboty będzie 😉

Na kupnych jałówkach sukcesu w mleku nie osiągniesz 

Sierpc 4,21 tl 3,62 bi najwyższy próg 3,10 brutto rr 

  • Like 1
Opublikowano
34 minuty temu, krzychu121 napisał(a):

Takie porównania kto ma ile ziemi i bydła są bez sensu. To tak jak porównać cenę za mleko bez brania pod uwagę parametrów i ilości. 
Jak ktoś ma ziemię pszeniczno-buraczane to może mieć 10 ha traw i 10 ha kukurydzy i wyżywi większe stado niż ktoś kto gospodaruje na piaskach i ma 30 ha pod trawami i 30 pod kukurydzą 

Żeby nic nie dokupować z pasz to 1 krowa na 1ha .Ale jeszcze zboże potrzebne oprócz tej trawy i kukurydzy to np . Przy 15 ha wychodzi z 15 krów i z 8 młodzieży max

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, slawek74 napisał(a):

50krów czy 50 wszystkiego 🤔

Około 50 wszystkiego. Ale większość to krowy lub jałówki już pozacielane.

Zwykle doje około 30 sztuk, wydajność około 30litrow.

Edytowane przez Nintendo
Opublikowano
18 godzin temu, krzychu121 napisał(a):

Na taki areał porządna maszyna jest już np kosiarka samasz zamiast Krone. Lub prasa nh BR zamiast pasowki mc hale. Czy używany rozsiewacz za kilka tys zamiast nowy za kilkadziesiąt. Oczywiście co się komu podoba. Trzeba mierzyć siły na zamiary. Przez dotacje niektórzy szaleją i biorą sprzęty nad wyrost a potem się robi problem gdy trzeba to serwisować. W jednym z tematów o modernizacji jak napisałem że dla mnie to patologia brać rozsiewacz do nawozów za ponad 100 koła czy opryskiwacz za podobną sumę i to wszystko na 15-20 ha. To mnie mało nie zjedli bo zazdroszczę że ktoś ma taką fanaberię. Tylko jak sama ta osoba przyznała jest to fanaberia. Według mnie tak powstają przeinwestowane gospodarstwa. Na sprzęt coś tam kasy jest bo unia dokłada ale na zakupienie ziemi już nie ma bo samemu trzeba całość wyłożyć. 

Skoro przeinwestowane to dla pozostałych dobrze, będzie ziemia do kupienia

Ziemi nie kupują bo nie jest na sprzedaż, po co sprzedawać coś co przynosi dobry zastrzyk gotówki 

Lepiej oddać komuś w dzierżawę

Mnie to tylko denerwuje jak tacy najwięcej krzyczą na protestach, a gdy ktoś im zwróci uwagę, to z automatu jest odpowiedź że zazdrościsz, było samemu brać itp

Takie zachowania działają na niekorzyść zwykłych rolników

 

Sm Ryki utrzymali cenę z października 

  • Like 4
Opublikowano
4 godziny temu, Marcin133 napisał(a):

Mój inseminator mówił że ma jednego gościa co wcale nie trzyma po swoich krowach cielaków. Wszystko na handel a jałówki dokupuje sobie. Też jakieś to wyjście a ile roboty i paszy mniej. Nie znam go ale podobno prosperuje dobrze. Ja np teraz poje 20cielakow to mnie strzela. Myślę że w przyszłości jest ten system do przemyślenia a najlepiej skasować i bez roboty będzie 😉

Chyba kiedyś w tpr lub jakimś artykule w internecie było odnośnie rolnika który płacił za odchów jałówek. Dogadał się z jakimś gospodarzem wstawiał swoje cielęta  a pozniej gdy jałówki  były przed porodem odkupywal od niego. 

  • Like 1
Opublikowano
52 minuty temu, ThePerkins napisał(a):

15 ha i 50 szt bydła, xD jeszcze może piochy :P 

Miałem 48 na 16 ha 

Gdybym miał lepszy ciągnik z lawetą to nawet bym dobrze zarobił 

I wtedy trzeba było też mieć pryzmę z sianokiszonką, nie bele

 

W sąsiedniej gminie miał 13ha i postawił obore na 130 sztuk, i komornik telewizor mu zajął, to były jaja

Opublikowano
Godzinę temu, FarmerDyzio napisał(a):

Chyba kiedyś w tpr lub jakimś artykule w internecie było odnośnie rolnika który płacił za odchów jałówek. Dogadał się z jakimś gospodarzem wstawiał swoje cielęta  a pozniej gdy jałówki  były przed porodem odkupywal od niego. 

W zależności od warunków sprzedaży i odsprzedaży nie jest to głupie rozwiązanie. Jeśli odchowujący z głową podchodzi do odchowu oczywiście.

Opublikowano

Za dobre pieniądze będzie dobry odchów bynajmniej powinno tak być . Tu najlepsze by było by młodzież wywalić na 8 miesięcy na pastwisko i było by ewlegancko

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, ThePerkins napisał(a):

15 ha i 50 szt bydła, xD jeszcze może piochy :P 

Ja sobie radzę bez większych problemów na takim areale, ale to już max ile mogę trzymać przy takiej ilości.

 

A u Ciebie jaka wydajność od krowy?

Może posmiejmy się z tych co mają średnia poniżej 20l dziennie a na każdą krowę przypada hektar albo dwa ziemi i ostatecznie jest z tego tylko g..wno.

Edytowane przez Nintendo
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
43 minuty temu, Marcin133 napisał(a):

Moim zdaniem litry od krowy nie odzwierciedlają dochodu z tego biznesu

Ilość pola w przeliczeniu na krowy przy niskiej wydajności również.

U mnie odzwierciedla. Jak mi siada wydajność to mam mniejszą wypłatę niż jak rośnie.

(30litrow średnia)25tys litrów po 2.5zl daje 62.5tys. przy wydajności 20litrow będzie to ponad 20tys zł miesięcznie mniej. Można za to zrobić sensowne zakupy na takie stado.

Każdy ma swój sposób na prowadzenie gospodarstwa i niech tak zostanie.

Edytowane przez Nintendo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v