Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skoro handlarz nie chce zarejestrować to widocznie jest jakiś problem. Handlarze to oszuści lepiej kupować od rolników ,hoć i w rolnikach każdy przeważnie sprzedaje ,jak coś nie pasuje szykuje się jakoś remont itp. Najlepiej to przed kupnem samemu przetestować ciągnik w  głębokiej orce trawy lub pola po kukurydzy . A jak sprzedający się nie zgodzi to niech idzie w ch*j .

Nie dajcie się robić w uja

Opublikowano

Wśród rolników jak coś jest naprawdę dobre to idzie najpierw  do swoich, jak coś niepewnego to w daleki świat. Jakbyś chciał taki przetestowany i niemalże z gwarancją to  bardzo wysoka  cena by cię zniechęciła :P .

Opublikowano

Coraz ciekawiej, nie rejestrowany i niewiadomo czy będzie, że skrzynią której naprawa może pochłonąć zawartość skarpety, do tego bez obuwia i ogólnie niesprawny. Przynajmniej tani? 

Opublikowano
3 godziny temu, Michal2399 napisał:

Najlepiej to przed kupnem samemu przetestować ciągnik w  głębokiej orce trawy lub pola po kukurydzy . A jak sprzedający się nie zgodzi to niech idzie w ch*j

Już widzę jak ktoś przyjeżdża obejrzeć ciągnik i zaczyna marudzić, że on to chce kawałek trawy sobie przeorać - to ja bym mu powiedział niech idzie w ch*j

Opublikowano
9 godzin temu, jacor73 napisał:

Czyli Ty sprzedajesz uszkodzony ciągnik za 200 tys nabywca płaci, odbiera go i uzgadniacie, że fakturę wystawisz za miesiąc jak on naprawi ten ciągnik? Naprawdę jeszcze są tacy debile, co idą na taki układ?

Nigdy nie sprzedałem uszkodzonego ciągnika. 
Wiesz na jakich zasadach się czasowo rejestruje? Musisz mieć wynik badania technicznego, więc tak czy inaczej aby go mieć, to musisz pojazd dostarczyć na przegląd. 

3 godziny temu, daron64 napisał:

Już widzę jak ktoś przyjeżdża obejrzeć ciągnik i zaczyna marudzić, że on to chce kawałek trawy sobie przeorać - to ja bym mu powiedział niech idzie w ch*j

Uwierz mi, przyjeżdżają różni ludzie i różne rzeczy chcą robić, często trzeba z placu ich wywalać, bo to właśnie tacy znawcy i specjaliści, co na słuch już wiedzą, że skrzynia do remontu bedzie i trzeba mu opuścić 15tyś 😉 Bywa, że drzewa szukają, żeby zapierać ciągnik i sprawdzać czy napęd ciągnie, chcą żeby im zapinać największy agregat na gospodarstwie, żeby sobie góra/dół nim pojeździli(agregat do ciagnika 200km, a oni sprawdzają 130🤦‍♂️), jazda przez 40min po drodze(bo sie musi dobrze zagrzać), palenie, gaszenie po 30razy. Generalnie bywa, że wypalą 30l paliwa, zmarnują człowiekowi pół dnia, a na koniec mówią, że oni by wzieli, ale jakby był tanszy z 15tys.

Opublikowano
1 godzinę temu, Rowan napisał:

Nigdy nie sprzedałem uszkodzonego ciągnika. 
Wiesz na jakich zasadach się czasowo rejestruje? Musisz mieć wynik badania technicznego, więc tak czy inaczej aby go mieć, to musisz pojazd dostarczyć na przegląd. (...)

 

Pierwsze słyszę, że do czasowej rejestracji jest wymagany wynik badania technicznego, w którym to starostwie wymagają takowego? Jak możesz przedłożyć wynik badania, jak rejestrujesz czasowo żeby takie badanie wykonać?

"Jeżeli czasowa rejestracja pojazdu jest dokonywana:

a) w celu umożliwienia wywozu pojazdu za granicę, właściciel pojazdu zwraca organowi rejestrującemu tablice (tablicę) rejestracyjne pojazdu wcześniej zarejestrowanego;

b) w związku z koniecznością przeprowadzenia badania technicznego pojazdu, właściciel pojazdu nie ma obowiązku przedłożenia zaświadczenia o pozytywnym wyniku badania technicznego pojazdu."

 

Opublikowano

@Rowan no wiadomo, że różni ludzie są - tak sprzedający jak i kupujący. Raz wujek kumpla przyjechał, bo chciał kupić stara ug3 moja - to już parę lat temu było, chciałem jako że znajomy, 300zl, a z zapasem lemieszy 400. Jeszcze nie podszedł do pługa, a już marudził, że drogo chce, a to że na internecie można taniej kupić, a to że czemu śruby centralnej nie dodaje...no jakby nie to, że kumpel był z nim, to bym go pogonił, ale sam znajomy zaczął go opierdala. To tamten w końcu, że bierze, tylko żeby im załadować (ma 7km do mnie i zamiast ciągnikiem przyjechać, to wynajel samochód z przyczepka 🤦).  Jeszcze na koniec, że on by na raty chciał - 200 teraz i 200 za dwa tygodnie. No myślałem, że jebnę 

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

A co do sprzedających, to byłem u jednego - powiedział, że mogę sobie robić co chce i sobie poszedł. Inny to samo - podpinać przyczepę, sprzęt, hydraulikę itd, a jeszcze kolejny ch*ja - wyjechał bez wlewania wody ze stodoły, zgasił go i tyle - oglądaj sobie 🤷

Edytowane przez daron64
Opublikowano

Kupujący chyba ma prawo przetestować ciągnik najlepiej w orce ugoru po ramę jak płaci nie małe 💰 . Trudno ma się w uja dawać robić. Jak ktoś piszę ,że stan bardzo dobry to dlaczego nie da go sprawdzić. Może zapłacić że 100 K lub więcej i jeszcze remontować silnik lub skrzynię 🤔 

Opublikowano

Najlepiej,by było u mnie tylko ,że jak daleko to nie bardzo bo za transport w obie strony bym musiał  zapłacić.

Dlatego ja szukam ciągnika w odległości do 50 km

To sam przyjadę i przetestuje u siebie.

Opublikowano (edytowane)

Jeszcze lepiej - panie to ja sobie podjadę 50km do mnie tym ciągnikiem i go sprawdzę u siebie. Takiemu to bym nie kazał iść w ch*j, bo bym ze śmiechu nie mógł się podniesc z ziemi..

No i weź się potem dziw handlarzom, że są opryskliwi

Edytowane przez daron64
  • Like 2
Opublikowano
1 godzinę temu, Michal2399 napisał:

Najlepiej,by było u mnie tylko ,że jak daleko to nie bardzo bo za transport w obie strony bym musiał  zapłacić.

Dlatego ja szukam ciągnika w odległości do 50 km

To sam przyjadę i przetestuje u siebie.

A u siebie to go testuj do zaorania nawet,  :P jak go kupisz.  xD

Opublikowano

W uja się nie dam zarobić nie będe kupował kota w worku @Desperado @daron64  to że wy dak się dajecie robić nie znaczy,że każdy tak musi . Po kupnie bez sprawdzenia to uja można zrobić 💰💸 nikt już nie odda🥲🤑🥲

Opublikowano (edytowane)

Ja bym mu nawet dał na testy ale musiał by podpisać umowę na  agrosharig z typowym cennikiem i ich umowami. Coś rozpieprzy to serwis i płaci na naprawę  :P 

Edytowane przez Pigmei
Opublikowano (edytowane)

No to swoją drogą - w razie awarii pokrywa koszty. Taki to by pewnie i po dwóch latach użytkowania dzwonił do poprzedniego właściciela jakby coś się zepsulo

Edytowane przez daron64
Opublikowano
1 godzinę temu, Michal2399 napisał:

Kupujący chyba ma prawo przetestować ciągnik najlepiej w orce ugoru po ramę jak płaci nie małe 💰 . Trudno ma się w uja dawać robić. Jak ktoś piszę ,że stan bardzo dobry to dlaczego nie da go sprawdzić. Może zapłacić że 100 K lub więcej i jeszcze remontować silnik lub skrzynię 🤔 

Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz!

Można się na takie coś zgodzić ale po położeniu gotówki na stół i ewentualnym zakupie. Wykonać (jesli oczywiście jest gdzie) taką orkę jako potwierdzenie, że wsystko jest OK i ze spokojnym sumieniem wracasz do domu. Ale nie gdy zwykły zawracacz d*py będzie chciał jakieś orki wykonywać bo takie ma widzimisię!

Do chaty wygnać takiego dziada.!!!

  • Like 1
Opublikowano

Nie inaczej, a ten chce za free sprzęt,

To może niech kupi kombajn, jednego dnia w uja poleci z Mietkiem, drugiego dnia ze Zbyszkiem trzeciego z Kazikiem a czwartego nie weźmie bo będzie po żniwach i kombajn już nie potrzebny. Janusze Biznesu   🤑 🤣.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tracker
      https://dorzeczy.pl/ekonomia/816716/zmowa-cenowa-w-rolnictwie-uokik-naklada-kary-na-szesc-spolek.html
    • Przez Krzyszt0f
      Witam was, lecę do was z pytaniem jaką macie taryfę w swoich gospodarstwach i ile płacicie za prąd, bo moje rachunki wydawają mi się dosyć za duże, taryfa c12a
      Moje gospodarstwo ok 50ha produkcja zwierzęca, bydło opasowe, trzoda chlewna trochę krów, do tego mała produkcja ziemniaka jadalnego i dodam że mam panele fotowoltaiczne na nowych zasadach. 
      Jak to u was wygląda? 
    • Przez p0mian
      Na wstępie chciałbym się przywitać- to mój pierwszy wpis na forum
       
      Nie jestem rolnikiem, jednak znajduję się obecnie w sytuacji, która zmusza mnie do poszukania obiektywnych informacji na temat kosztów dzierżawy gruntów - muszę pomóc znajomej renegocjować umowy dzierżawy około 30ha gruntów rolnych klasy VI i V w okolicach Poznania. Nie możemy zapytać nikogo z okolicznych rolników o ceny w regionie bo w zasadzie każdy sąsiadów użytkuje prawie za darmo albo za darmo jakiś kawałek jej ziemi i nie są przychylnie nastawieni do propozycji zmiany takiej sytuacji. 
       
      W związku z tym chciałbym poradzić się Was jaką cenę powinniśmy zaproponować w nowych umowach dzierżawy? 
      Dodam, że stare umowy to umowy słowne bez okresu dzierżawy, lub umowy które wg zapisu już się skończyły, jednak dzierżawca nadal użytkuje ziemię na zasadach starej umowy (nikt do teraz nie interesował się sytuacją). 
       
       
       
       
    • Przez Morela15
      Witam, czy orientował się ktoś w nowych ładowarkach teleskopowych? Jakie marki najbardziej polecacie i dlaczego?
    • Przez Arleta1
      Poproszę o opinię na temat Ładowarki Eurotrack 25.6

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v