rolnik_profil

MF 590 nie działa wałek oraz żółw zając

Polecane posty

Napisano (edytowany)

Witam. Nie działa wałek w md 590. Tak jakby nie był do końca wyłączony i jakby nie był do końca włączany. Kręci się powoli. 
2. nie działa żółw i zając. Tak jakby był cały czas włączony żółw. 
jak się zabrać do tych dwóch rzeczy? Czy trzeba zrzucać kabinę czy da się dojść ściągając fotel i rozebrać trochę kabinę. 
 

Dodam, że po zgaszeniu traktora ramiona z podczepionym sprzętem od razu opadają. 

Edytowano przez rolnik_profil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nintendo    354
Napisano (edytowany)

Żółw zająć zlaczany hydraulicznie? Pewnie pompy słabe. 

Edytowano przez Nintendo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    709

WOM i wzmacniacz momentu zasila dodatkowa pompa hydrauliczna. Trzeba sprawdzić ciśnienie, choć za pewne czeka Cię rozpoławianie między skrzynią a mostem.

Kabiny nie trzeba ściągać. Wystarczy wyjąć siedzenie z podłogą pod nim oraz tył kabiny rozebrać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedna pompa była nowa a druga po regeneracji. Załącza żółwia taka mała dźwigienka przy kierownicy i wchodzi prosto do skrzyni koło nóg. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stodoła    69

Żółw zając jest w lewarku.dzwigienka to przyśpieszacz. Sprawdzić ciśnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    709
Napisano (edytowany)

Żółw/zając w tej serii to wzmacniacz momentu, nie ma reduktora jak w serii 300.

Skoro pompy mają być ok to trzeba szukać gdzie ciśnienie uciekło. Tak czy inaczej trzeba podnieść plecak i sprawdzać. Tylko jak nigdy tego nie robiłeś to poszukaj mechanika abyś zaraz na forum nie pisał o problemach z podnośnikiem 

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    709

Nie jestem wróżbitą więc nie napiszę co się stało. Na pewno nie ma ciśnienia w układzie. Dodatkowa pompa odpowiada za wzmacniacz momentu, wom i hydraulike zewnętrzną. Jeżeli nie dziala zając to nie ma ciśnienia i nie może zacisnąć tarczek w zmacniaczu. To samo z WOM, kręci się na wyłączonym ponieważ nie ma ciśnienia aby załączyć hamulec WOMu ale to obracanie się wynika z lepkości oleju a przy obciążeniu zatrzymuje się. Wzmacniacz momentu znajduje się na wejściu skrzyni od strony sprzęgła. WOM w tylnym moście za pompami. Na moje oko jakis wyciek albo pompa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    709

Trzeba zdjąć korpus podnośnika ( tzw. plecak) i zobaczyć co się stało. Mimo wszystko jeśli tego nie robiłeś poszukaj mechanika 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na wyjściach pokazuje tyle. Jak niedawno był robiony przez mechanika (nowa mała pompa i druga regenerowana duża ) to był załony nowy rozdzielacz. A nie pamiętam jakie było ciśnienie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na co trzeba uważać przy ściąganiu tego plecaka? Będę prosił kolegę o pomoc co naprawia sam swoje ciągniki. Ale możesz podpowiedzieć :) 

oglądam ten filmik https://youtu.be/v8S5QaCII2g?si=18Xpql4Yi6_BBXhg tu gość stopniowo unosi plecak. Coś tam trzyma? Ja będę miał windę 

IMG_3399.png

Dodam, że po zgaszeniu traktora ramiona z podczepionym sprzętem od razu opadają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sawin698    7

Albo chaotycznie opisujesz naprawy ciągnika albo chaotycznie go naprawiasz. Przy zdejmowaniu plecaka wiele nie da się uszkodzić, trudniej jest prawidłowo złożyć ( jak rozbierzesz to zrozumiesz). Opadanie ramion po zgaszeniu to albo zużyty uszczelniacz na tłoku w plecaku, albo uszczelnienia na rurce pomiędzy pompą a rozdzielaczem na plecaku. Może też być problem z oscylatorem przy pompie tłoczkowej. Przy jakich obrotach zmierzone to ciśnienie? Jaki rozdzielacz był wymieniony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, sawin698 napisał:

Albo chaotycznie opisujesz naprawy ciągnika albo chaotycznie go naprawiasz. Przy zdejmowaniu plecaka wiele nie da się uszkodzić, trudniej jest prawidłowo złożyć ( jak rozbierzesz to zrozumiesz). Opadanie ramion po zgaszeniu to albo zużyty uszczelniacz na tłoku w plecaku, albo uszczelnienia na rurce pomiędzy pompą a rozdzielaczem na plecaku. Może też być problem z oscylatorem przy pompie tłoczkowej. Przy jakich obrotach zmierzone to ciśnienie? Jaki rozdzielacz był wymieniony?

Masz rację. Trochę chaotycznie, ponieważ pisane podczas grzebania przy ciągniku. Teraz opiszę spokojnie przy kawie. Otóż. 
dobre dwa lata temu był problem z podnośnikiem (nie podnosił) i wałkiem wom i tym wzmacniaczem momentu. 
traktor poszedł do naprawy do mechanika. Wymienili obie pompy hydrauliczne. Duża regenerowana, mała nowa. Oraz rozdzielacz sterujący wyjściami hydraulicznymi (ten po prawej stronie obok siedzenia (dwie wajchy)

 

Po tamtym zabiegu było ok lecz nie długo. zaczęły się problemy- wałek potrafił się sam włączyć lub nie włączał się, aż przestal całkowicie włączać się. Wzmacniacz momentu zaciął się na wolnym trybie, ramiona opadają zaraz po zgaszeniu  

mechanik wtedy przyjechał - zmierzył ciśnieniez tyłu na wyjściach gdzie podłącza się przyczepy do wywrotu i było ok  teraz ciśnienie max to 90 bar. I tak ciągnik stał prawie dwa lata aż trzeba w końcu coś z nim zrobić, stąd post. Jak jakieś dodatkowe pytania lub porady które nakierunkują to chętnie. Jak widać nie zawsze mechanik zrobi dobrze albo ten co składa albo ten co regeneruje. (Nie było nowych na tamten moment)

mam już rozkręcone obudowy z tyłu i umyte, możliwe, że kolega lub inny mechanik pomoże ale szukam wskazówek. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sawin698    7

Raczej pompy by tak szybko nie padły, nawet te obecne zamienniki. Tak jak napisał kolega akmaly wyżej szukałbym nieszczelnosci w układzie - po naprawie pomp pojawiło się właściwe cisnienie i ze starości mogły puscić przewody. Układ jest tak zrobiony że wystarczy w jednym przewodzie nieszczelnosć i kuleje całość. Ale to tylko takie wróżenie... Jak nie znajdziesz żadnego pęknięcia na przewodach to rozjazd i sprawdzanie pomp....

Tak mi się jeszcze przypomniało zanim rozbierzesz plecak... Wycieków żadnych nie ma - ani od sprzęgła ani od tyłu ciągnika? Dodatkowo jak odpalisz ciągnik i posłuchasz w okolicach tylnego mostu nie słychać szumu oleju walącego w ścianki wewnątrz korpusu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie na zewnątrz był cały zabrudzony. I to konkretnie ale część przewodów była nowa. Umyłem i mogę zobaczyć ale wycieków nie widać, może w środku coś się wydarzyło. Ogólnie patrząc od tyłu ciągnika to lepiej go rozkręcić na pół prze pierwszych śrubach czy drugich tych bliżej kabiny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sawin698    7

Dostęp do pomp masz na pierwszym łączeniu od tyłu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MF675ursus    1457

Myślę że sam tego nie naprawisz, nieszczelność może być w kilkudziesięciu miejscach, od pękniętej jednej z rurek wewnątrz skrzyni, poprzez zacięty zawór przy pompie, zacięty zawór na wzmacniaczu, zużyte pierścienie uszczelniające na wałku sprzęgłowym, zużyte wałki sprzęgłowe w miejscu pracy pierścieni, zużyte pierścienie uszczelniające na wałku WOM albo wszystko powyższe i po trochu. Jak nie widać nieszczelności na pierwszy rzut oka, to aby było dobrze trzeba rozebrać, przejrzeć i uszczelnić cały układ hydrauliczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez huard
      Witam panowie chciałem się dowiedzieć czy ktoś zwiększał moc w MF 5460 posiadam takiego z 2008rok oryginał ma 115 chciałbym zwiększyć na 125 czy się da? Jakie koszty, i czy trzeba w nim wyciągać pompę?
    • Przez center
      Witam wszystkich mam problem związany z wyciekiem oleju z prawej zwolnicy z mojego MF255, po pracy gdy został umyty i stał w garażu olej wyciekł ze zwolnicy na świeżutko umytą felgę trudno powiedzieć czy jest to między uszczelką czy na wałku trudno tam teraz zajrzeć dokładnie. Ale chcę się spytać czy to ktoś rozbierał może? jest to bardzo skomplikowane żeby wymienić same uszczelniacze? pozdrawiam
    • Przez slavo666
      Witam
      Od jakiś dwóch lat sporadycznie pojawiają się głuche stuki z okolic silnika przy pracy pod duzym obciazeniem  ponad 2000 obr.  Czasami ustaną same po chwili jak zmniejszę obroty a czasami muszę zagasić silnik. Obstawiałem na początku panewke ale po takim czasie to już by waliło cały czas poza tym nie widzę spadku cianienia oleju. A poza stukami nie ma żadnych innych objawów. Jakieś propozycje?
      Uprzedzam stuki zależne są od obrotow a nie od predkosci jazdy. Zawsze swój początek mają od przeciążenia ( np podjazd pod górkę z ładunkiem) 
    • Przez luki08
      Witam zastanawiam się nad zakupem agregatu do mojego ferdka i tu pytanie czy użytkuje ktoś podobny agregat i mógłby się podzielić opinią.  Pole i tak uprawiałbym wstępnie  agregatem na wąskim zębie z podwojnym wałkiem strunowym a ten byłby do ostatniego przejazdu z siewnikiem 

       Ten agregat nie ma hydropaka ale jest lekki około 250 kg i "krótki " myślę że jak z przodu dorzuce 100kg powinno się dać tym pracować.  
      Będę wdzięczny za każdą poradę.
    • Przez Dabek321
      Witam ostatnio często Massey nie chcę wogule ruszyć ni nic wchodzą dwa biegi, 1 i 3 wtedy rewers ani nic nie reaguje massey nie chce ruszyć trzeba odczekać jakiś czas żeby to minęło dość długo. Czy ktoś miał podobny problem?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj