Skocz do zawartości
  • 19

Ceny pszenicy 2024


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

Zapracowany  Liczy się kto to zboże eksportuje , a nie kto produkuje , Francja jest eksporterem tak samo jak USA jak Ukraina pozostanie w swiecie ,, zachodu '' to rosja na dłuższą metę nic nie zdziała . Bedzie miała chwilowy wpływ na cene ale tylko chwilowy . 

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, jarecki napisał(a):

Zapracowany  Liczy się kto to zboże eksportuje , a nie kto produkuje , Francja jest eksporterem tak samo jak USA jak Ukraina pozostanie w swiecie ,, zachodu '' to rosja na dłuższą metę nic nie zdziała . Bedzie miała chwilowy wpływ na cene ale tylko chwilowy . 

Czytałeś to co wysłałem?

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, jarecki napisał(a):

Zapracowany  Liczy się kto to zboże eksportuje , a nie kto produkuje , Francja jest eksporterem tak samo jak USA jak Ukraina pozostanie w swiecie ,, zachodu '' to rosja na dłuższą metę nic nie zdziała . Bedzie miała chwilowy wpływ na cene ale tylko chwilowy . 

25 % udział w światowym eksporcie pszenicy i Rosja nie będzie miała wpływu na cenę rynkową ciekawy punkt widzenia, jeszcze 25 lat temu Rosja bez pomocy Unii i USA nie miała własnej pszenicy dla wyżywienia swoich obywateli 

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

Gdyby Rosji udało się skonsolidować rynek zbóż, co nie udało jej się z ropą naftową, to dolar USA zaczął by tracić na wartości, bo kraje biedniejsze przede wszystkim kierują się ceną, a tu Chiny mogłyby sobie pozwolić na obrót w juanach i obniżyc koszty wymieny i transferu swojej waluty.  W tym momencie Europa zostałaby z ręką w nocniku, gdyz sztucznie wykreowała sobie koszty produkcji wszytskiego, w tym żywności, a sterownie wartością giełdową przestało by miec sens , bo większość towaru miały by kraje BRICS. W ten sposób eksport z UE musiałby być z definicji tani. A UE ma w planie likwidację dopłat do rolnictwa. I tu jest tylko jedna ścieżka - albo rezygnujemy z wprowadzania na siłę głupich przepisów i rolnictwo wraca do norm ogólnoświatowych, albo państwa dopłacają do produkcji jeszcze więcej niż teraz.  Jedna i druga ściezka jest dla eurokomunistów i zielonych komunistów nie do zaakceptowania, ale nie ma innego wyjścia. O ile można , a nawet trzeba było przejść zieloną transformację w energetyce, to sterowanie cenami żywności przez wrogi blok i rezygnacja z produkcji własnej żywności to droga do przepaści.

  • Like 2
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Zapracowany napisał(a):

Czytałeś to co wysłałem?

tak , przeczytałem .

58 minut temu, ws71 napisał(a):

25 % udział w światowym eksporcie pszenicy i Rosja nie będzie miała wpływu na cenę rynkową ciekawy punkt widzenia, jeszcze 25 lat temu Rosja bez pomocy Unii i USA nie miała własnej pszenicy dla wyżywienia swoich obywateli 

Tylko kto tą przenice kupuje ? Kraje biedne , często na kroplówce państw zachodu Zobacz kto już należy do BRIKS i kto aspiruje , kraje którem mają rope np . Nigeria a jest importerem benzyny , wbrew pozorom afryka się wyżywi , po co im uprawy bawełny ? Kto jest importerem żywnosci z Brazyli , Chiny i USA wystarczy żę USA powiedzą stop i brazylia ma problem a kupują 25 % eksportu brazylijskiego gdyby to było takie proste dlaczego te kraje główne BRIKS nie pomogą Kubie ?           Oczywiscie rosja możę mieć momentami wpływ na ceny tak jak na gaz i rope , tylko Chiny się nie uzależnią od Rosji .https://www.euractiv.pl/section/rolnictwowpr/news/niewykorzystany-potencjal-afryki-zapewnieniu-dostaw-zywnosci/                 Jak Ukraina pozostanie w ,, swiecie zachodu '' to rosja i BRICS cen nie będa dyktować 

Edytowane przez jarecki
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Sorry, że przeszkadzam w rozmowach o ogólnoświatowych handlu ale sprawdźcie swoje zasieki, zapola i wszelakie magazyny bo ponoć wołki u ludzi na potęgę. Sam mam w magazynie a zdarzyło się to pierwszy raz u nas na gospodarstwie także coś musi być na rzeczy. 

Edytowane przez melon10641
  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
12 godzin temu, jarecki napisał(a):

tak , przeczytałem .

Tylko kto tą przenice kupuje ? Kraje biedne , często na kroplówce państw zachodu Zobacz kto już należy do BRIKS i kto aspiruje , kraje którem mają rope np . Nigeria a jest importerem benzyny , wbrew pozorom afryka się wyżywi , po co im uprawy bawełny ? Kto jest importerem żywnosci z Brazyli , Chiny i USA wystarczy żę USA powiedzą stop i brazylia ma problem a kupują 25 % eksportu brazylijskiego gdyby to było takie proste dlaczego te kraje główne BRIKS nie pomogą Kubie ?           Oczywiscie rosja możę mieć momentami wpływ na ceny tak jak na gaz i rope , tylko Chiny się nie uzależnią od Rosji .https://www.euractiv.pl/section/rolnictwowpr/news/niewykorzystany-potencjal-afryki-zapewnieniu-dostaw-zywnosci/                 Jak Ukraina pozostanie w ,, swiecie zachodu '' to rosja i BRICS cen nie będa dyktować 

Kraje biedne na kroplówce to w Włochy, Hiszpania,Holandia,Niemcy.Hiszpanie wiodący producent trzody chlewnej na Europę . Zobacz pierwsze tygodnie wojny i  ceny giełdowe, według Twojej.  teorii nie powinno mieć to żadnego wpływu na rynek europejski a miało ? , ostatnie wzrosty na giełdzie były tylko dzięki Rosji i jej komunikatom o mniejszych zbiorach ok 10 %,jaki interes mają kraje BRICS w pomocy Kubie ani duży rynek zbytu ani perspektywiczny na przyszłość,w dodatku gdyby mocno się rozwinęla to przybył by nowy konkurent na rynku cukru 

  • 0
Opublikowano

Dyskutujecie o zasadach które istniał dotychczas a nikt nie dokłada wspólczynnika lewackiego czyli sterowanie rynkiem odgórnie , racjonowanie żywności . zamykanie jednych rynków a otwieranie się na inne bez sensownej logiki . Kto jak kto ale My Polacy powinniśmy pamiętać o sterowaniu centralnym cen czy kartkach na żywność .Ktoś powie że to już było ale teraz wszystko sie odradza , może nie identycznie ale podobnie , były kartki -będą aplikacje , były ceny ustawowe - będa ceny wyliczeniowe regulowane dopłatami itd. komuna wraca całą gęba a koledzy rozmawiają o mijajacych zasadach .Jakoś odparliśmy rynek ukraiński to wróg idzie z południa (merkosul) i za miesiąc będzie wszystko wiadomo , oczywiście będą protesty rolników może nawet bitwy przeciw wolnemu handlowi ale brak tu czynnika by coś uzyskać czyli "czekamy na wybory" jedyny sposób by pokonać lewackie pomysły UE jest jej zniszczenie - co jest mało realne aczkolwiek możliwe . Oczywiście co by się nie wydarzyło wygrają niemcy bo jak merkosul przejdzie to niemcy będa zyskiwać sprzedając swoje produkty a rolnictwo będzie w UE upadać . Jeśli natomiast UE padnie siłowo lub znajdą się bohaterzy którzy rozwalą UE od wewnątrz to za chwile powstanie nowy pomysł na nową UE której szefem będa niemcy ze swoim super państwem przyjmujący na zasadzie "bo za minutke zamykm budkę" , oczywiście państwa trzeciej prędkości nie maja szans do przyjęcia do grona "spadkobierców Rzymu" . i co najwyżej będą tanimi wyrobnikami w nowej trzeciej rzesz..... unii ,Scenariuszy jest wiele ale maja być realizowane tylko te niemieckie .

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, ws71 napisał(a):

Kraje biedne na kroplówce to w Włochy, Hiszpania,Holandia,Niemcy.Hiszpanie wiodący producent trzody chlewnej na Europę . Zobacz pierwsze tygodnie wojny i  ceny giełdowe, według Twojej.  teorii nie powinno mieć to żadnego wpływu na rynek europejski a miało ? , ostatnie wzrosty na giełdzie były tylko dzięki Rosji i jej komunikatom o mniejszych zbiorach ok 10 %,jaki interes mają kraje BRICS w pomocy Kubie ani duży rynek zbytu ani perspektywiczny na przyszłość,w dodatku gdyby mocno się rozwinęla to przybył by nowy konkurent na rynku cukru 

To skąd te obniżki ? Rosja nie dała rady utrzymać ceny ? Jeszcze raz napisze , kluczową role w kształtowaniu sie cen będzie odgrywała Ukraina i to pod jakimi wpływami pozostanie .A co do Kuby to chodziiło mi bardziej o pokazanie  siły rosji i mozliwosci tak dla idei obecnie Kuba ma problem żywnosciowy . 

Edytowane przez jarecki
  • 0
Opublikowano
20 minut temu, jarecki napisał(a):

To skąd te obniżki ? Rosja nie dała rady utrzymać ceny ? Jeszcze raz napisze , kluczową role w kształtowaniu sie cen będzie odgrywała Ukraina i to pod jakimi wpływami pozostanie .A co do Kuby to chodziiło mi bardziej o pokazanie  siły rosji i mozliwosci tak dla idei obecnie Kuba ma problem żywnosciowy . 

To właśnie Rosja od początku zbija cenę, po prostu u  nich koszty są dużo niższe , na dzień dzisiejszy cena rosyjskiej pszenicy locco port to 145 € , UA rocznie eksportuje ok 20 mln t pszenicy, Rosja ok 50 mln t. Była robiona symulacja kosztów produkcji t pszenicy Rosja ok 500 zł t do niedawna Ukraina miała podobne, obecnie po przejściu na zachodnie materiały energetyczne i środki do produkcji koszty jej wzrosły do ponad 700 zł /t, stała się nie konkurencyjna względem Rosji na dotychczasowych rynkach zbytu także laduje zboże na rynki europejskie bo tylko te zapewniają jej opłacalna cenę 

  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, ws71 napisał(a):

 Była robiona symulacja kosztów produkcji t pszenicy Rosja ok 500 zł t do niedawna Ukraina miała podobne, obecnie po przejściu na zachodnie materiały energetyczne i środki do produkcji koszty jej wzrosły do ponad 700 zł /t, stała się nie konkurencyjna względem Rosji na dotychczasowych rynkach zbytu także laduje zboże na rynki europejskie bo tylko te zapewniają jej opłacalna cenę 

Jak pisałem, że tak będzie, że Ukraina dobije z kosztami produkcji do UE i skończy się eldorado - to wszyscy pukali się w głowę

Popatrzcie ma minimalną pensję na Ukrainie, jak rośnie

Zastanawiam się, jak długo Rosja zdoła utrzymać tak niskie koszty , bo u nich też w gospodarce nie jest ciekawie

  • 0
Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, jahooo napisał(a):

Jak pisałem, że tak będzie, że Ukraina dobije z kosztami produkcji do UE i skończy się eldorado - to wszyscy pukali się w głowę

Popatrzcie ma minimalną pensję na Ukrainie, jak rośnie

Zastanawiam się, jak długo Rosja zdoła utrzymać tak niskie koszty , bo u nich też w gospodarce nie jest ciekawie

jakby nie było , my nie zejdziemy z kosztów do poziomów ukrainy z racji rozdrobnienia i słabszych ziem , Koszty transportu nas troche ratują i jakość 

Edytowane przez Jurek87
  • 0
Opublikowano
22 godziny temu, jarecki napisał(a):

Zapracowany  Liczy się kto to zboże eksportuje , a nie kto produkuje , Francja jest eksporterem tak samo jak USA jak Ukraina pozostanie w swiecie ,, zachodu '' to rosja na dłuższą metę nic nie zdziała . Bedzie miała chwilowy wpływ na cene ale tylko chwilowy . 

Chyba ktoś cię podsłuchał albo ty kogoś  https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/rynki-rolne/zboza/36815-rosja-bedzie-sprzedawac-pszenice-bez-zagranicznych-posrednikow

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Rosja już sprzedała kilka transportów z ominięciem USA odbierając należność w bitcoinach kilka lat temu zresztą możę dalej tak robić , to głównie chodzi o płatność w jakiej walucie i gwarancje dostawy , raczej rosyjskich statków nikt nie bedzie kontrolował na oceanach .   Zachęcam do powrotu do histori i jak na Polskim zbożu zarabiała Holandia tak dla przypomnienia 

  • 0
Opublikowano
7 godzin temu, melon10641 napisał(a):

Sorry, że przeszkadzam w rozmowach o ogólnoświatowych handlu ale sprawdźcie swoje zasieki, zapola i wszelakie magazyny bo ponoć wołki u ludzi na potęgę. Sam mam w magazynie a zdarzyło się to pierwszy raz u nas na gospodarstwie także coś musi być na rzeczy. 

O tej porze wołek? To chyba coś nie tak było z tym ziarnem, czy stare przysypane? 

Aż sam popatrzyłem, niby nic nie widać. 

  • 0
Opublikowano

Tamten rok był mocno robakowy , widocznie i w tym tak bedzie . U mnie tez był robak w jednym silosie i to tyle ze zaczeło się grzać ,przypadkowo to odkryłem i tak do wywalenia było z pół tony ( mam silosy bez dachu w stodole ) . Zagazowałem i poszło do młyna . Robaka było sporo nawet kukurydze mi pod tym kontem sprawdzali jak nigdy . 

 

  • 0
Opublikowano

Już raz wstawiałem ale nikt nie rozpoznał.

Skoro przy robakach jesteśmy to powiedzcie co to jest.

Duże powiększenie. Rozmiar max 1mm

20240912_103445.jpg

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez Bartek933
      Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v