Ochrona i nawożenie pszenicy 2023

[panczo1922]

6 minut temu, Tomek90 napisał:

Niema co patrzeć na przepisy. Nocne manewry. 

Głos rozsądku!!!!

 

 

k**wa,

pszenica po 800zł a my będziemy się płaszczyć przed tymi j**anymi urzędasami jak jacyś niewolnicy!!!

Można wymagać ale trzeba też coś w zamian dawać!!!

Ja mam głęboko wyjebane na te ich regulacje dopóki dopóty nie będzie się to jakoś sensownie równoważyć.

 

Pierwszą dawkę mogą nawet do końca kwietnia zakazywać ale niech to ma przełożenie na dobre ceny produktów rolnych....

[GABBER85]

2 minuty temu, panczo1922 napisał:

Ja mam głęboko wyjebane na te ich regulacje dopóki dopóty nie będzie się to jakoś sensownie równoważyć.

a ja wtedy też, yebać ich, eu sie rozpadnie

[oregano]

Zakaz stosowania nawozów przed 1 marca to są przepisy krajowe, reguluje je ustawa o prawie wodnym czy jakoś tak, mniejsza o to. W każdym razie nawet wyjście z UE nie zniesie tego zakazu. Tak samo rezygnacja z dopłat nic nie zmienia.

Na wschodzie wiosna przychodzi później. 1 marca zasadniczo jest ok, nawet jak nie było zakazu to i tak chyba nigdy nie siałem azotu w lutym.

[jahooo]

Rezygnacja z dopłat oznacza dla wielu instytucji kontrolnych kompletną ślepotę, bo pola nie zgłoszone do dopłat nie są objęte monitoringiem i żadna instytucja nie dostaje o nich danych. Chyba wszyscy wyszli z założenia, że WSZYSCY składają wnioski o dopłaty, tymczasem u mnie w okolicy z 10% pól nie jest zgłaszanych

[galan99]

Jak nie zgłoszone , ale praktyka przestrzegania , ochrony środowiska obowiązują , jak  nawożenie i ochrona roślin . Pomimo nie  składania o dopłaty .

 

 

[oregano]

"Życzliwy" sąsiad to najlepszy urzędnik. Obejmuje monitoringiem wszystkie pola które ma w zasięgu wzroku, nieważnie czy zgłoszone do dopłat czy nie. Jakbym miał siać przed 1 marca to bardziej niż kontroli z urzędu obawiałbym się kontroli po zgłoszeniu. U mnie wieś robi się sypialnią mieszczuchów.

[jahooo]

11 minut temu, galan99 napisał:

Jak nie zgłoszone , ale praktyka przestrzegania , ochrony środowiska obowiązują , jak  nawożenie i ochrona roślin . Pomimo nie  składania o dopłaty .

 

 

na działkach nie zgłoszonych do ARiMR z praktyki wiem, że nikt nie chce d.... ruszać, bo ciężko ustalić, kto to użytkuje

[SawekBraczyk]

Ja osobiście azotu to nigdy nie dawałem w połowie lutego . Zawsze początek marca . A był i jeden rok co dopiero w kwietniu wjechałem bo było śniegu w marcu dużo . 

[misio3p]

W 2020 dawałem 17 lutego, wcześniej kilka razy na przełomie lutego i marca.

3 godziny temu, oregano napisał:

"Życzliwy" sąsiad to najlepszy urzędnik. Obejmuje monitoringiem wszystkie pola które ma w zasięgu wzroku, nieważnie czy zgłoszone do dopłat czy nie. Jakbym miał siać przed 1 marca to bardziej niż kontroli z urzędu obawiałbym się kontroli po zgłoszeniu. U mnie wieś robi się sypialnią mieszczuchów.

Czy życzliwy sąsiad jest w stanie rozpoznać na wszystkich polach w zasięgu czy rozsiewasz saletrosan czy może kizeryt?

[STIG13]

Z resztą, jak to udowodnią? Do rana ślad nie zostanie o ile będzie na plusie. To co wezmą glebę do analizy? Wątpię

[szymonidas9]

No ja właśnie słyszałem, że to ma polegać na próbkach gleby ale w jaki sposób wykryli by rozsiany mocznik skoro tam  jest forma amidowa,  a tej chyba próbka nie sprawdzi? 

[oregano]

2 godziny temu, misio3p napisał:

W 2020 dawałem 17 lutego, wcześniej kilka razy na przełomie lutego i marca.

Czy życzliwy sąsiad jest w stanie rozpoznać na wszystkich polach w zasięgu czy rozsiewasz saletrosan czy może kizeryt?

Rozsiewacz to pół biedy. Jak widzi, że lejesz RSM to chyba wątpliwości nie ma.

Jest ustawa to pewnie i procedura kontroli jest opisana. A czy to będzie Grażynka z łopatą na polu próbkę pobierała czy jakoś inaczej to robią to już nie wiem.

[Tomek90]

Ja 50km do Bielarusi i był rok ze lałem RSM w lutym. 

[Gość]

9 godzin temu, oregano napisał:

"Życzliwy" sąsiad to najlepszy urzędnik. Obejmuje monitoringiem wszystkie pola które ma w zasięgu wzroku, nieważnie czy zgłoszone do dopłat czy nie. Jakbym miał siać przed 1 marca to bardziej niż kontroli z urzędu obawiałbym się kontroli po zgłoszeniu. U mnie wieś robi się sypialnią mieszczuchów.

Taa, bo mieszczuch ma pojęcie o tym co bamber w polu robi 😎  Mam dwóch niejako "po sąsiedzku", to jak znajomy rozsiewał wapno tlenkowe Jeantilem za górką, tak że ciągnika z rozrzutnikiem nie było widać, to jeden z tych miastowych "pacjentów" wołał na drugiego, "te, patrz jaka mgła od lasu idzie.," 🤣🤣🤣

7 godzin temu, SawekBraczyk napisał:

Ja osobiście azotu to nigdy nie dawałem w połowie lutego . Zawsze początek marca . A był i jeden rok co dopiero w kwietniu wjechałem bo było śniegu w marcu dużo . 

W tym roku jest spore prawdopodobieństwo takiej sytuacji w marcu..

[Tomek90]

Niema pojęcia mieszczuch bo śpi w nocy jak pokręciło po samogonce zagranicznej zwanej łyski. 

[tommy66692]

A tam zaraz łyski, za 70 zł flaszka to żadne łyski tak im się tylko wydaje bo chcą się dowartościować, samogon zwykły 

[Troker1979]

9 godzin temu, oregano napisał:

Zakaz stosowania nawozów przed 1 marca to są przepisy krajowe, reguluje je ustawa o prawie wodnym czy jakoś tak, mniejsza o to. W każdym razie nawet wyjście z UE nie zniesie tego zakazu. Tak samo rezygnacja z dopłat nic nie zmienia.

Na wschodzie wiosna przychodzi później. 1 marca zasadniczo jest ok, nawet jak nie było zakazu to i tak chyba nigdy nie siałem azotu w lutym.

 A polifoska np na trawy? Zawiera azot więc nie wolno przed 1 marca.

[STIG13]

Teoretycznie nie, praktycznie jeszcze nie słyszałem żeby ktoś miał robione analizy czy wysiał azot 

[SawekBraczyk]

1 godzinę temu, boogie7 napisał:

Taa, bo mieszczuch ma pojęcie o tym co bamber w polu robi 😎  Mam dwóch niejako "po sąsiedzku", to jak znajomy rozsiewał wapno tlenkowe Jeantilem za górką, tak że ciągnika z rozrzutnikiem nie było widać, to jeden z tych miastowych "pacjentów" wołał na drugiego, "te, patrz jaka mgła od lasu idzie.," 🤣🤣🤣

W tym roku jest spore prawdopodobieństwo takiej sytuacji w marcu..

Pogody nie przewidzisz 😀 

[oregano]

Podsumowując. Sąsiady albo życzliwe i donosu nie zrobią, albo głupie i nawet nie wiedzą co rolnik w lutym w polu robi. Urzędnik nie ma tego jak sprawdzić czy azot był wysiany czy nie, kontroli nie ma więc... trzeba przestać jęczeć, że złe przepisy i siać/lać kiedy komu pasuje.

[GABBER85]

Dobrze juz sie nie sprzeczajcie, zapięte rozsiewacze?

[Gość]

Kizeryt u nas juz siali

[tommy66692]

15 minut temu, GABBER85 napisał:

Dobrze juz sie nie sprzeczajcie, zapięte rozsiewacze?

U mnie rsm 

[jahooo]

u mnie pszenice pobielały, trza chyba z drugą dawką azotu zaraz lecieć

[STIG13]

żelazo z siarczanem magnezu