Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niby człowiek nie powinien się cieszyć bo jednak to Polski zaklad z którego kasa wpływa do budżetu ale jednak uśmiech nie schodzi z twarzy jak się słyszy o tanich nawozach że wschodu. I to że ga zostanie z ręką w nocniku po tym jak wyzyskiwali ludzi przez poprzednie półtora roku robiąc rekordowe zyski 

2 minuty temu, krilan06 napisał:

Tylko kwestia tego jak długo ewentualne przeceny będą trwały, gaz podrożeje do produkcji i może być znowu jazda do góry. Dlatego raczej trzeba będzie wykorzystać ten czas na zakup

To jest najciekawsze. Jak gaz spada przez pół roku do bardzo niskich poziomów to zakłady ledwo co cenę obniżyły i to po kilku miesiącach i to dlatego że import wpływa . Ale wystarczy że niech gaz znowu będzie kosztował 80-100 dolarów i zaraz na drugi dzień będzie nowy cennik z cena saletry 5 tys netto i mocznika 6 tys. Takie to mamy czasy. I tym UOKiK  się nie zajmie 

  • Like 6
Opublikowano (edytowane)

Minister Kowalczyk mówił "akceptowalny poziom 3 tyś" czy poniżej tej kwoty będzie ciężko a wytłumaczenie znajdą zawsze, z tymi cennikami się ociągają bo prawdopodobnie na wschodzie będzie teraz znowu gorąco( choć nie musi)  i giełda będzie musiała zareagować na to podwyżkami cen płodów rolnych - czyli okazja do nachapania się, ale mamy import i skala może być większa i bardziej ten azot dostępny, bo   Jednak zachód poszedł po rozum do głowy i da się taniej robić azot nie łupiąc ludzi po kieszeni,  GA ma powody robić w portki, będą próbować ryć banie o wczesnej aplikacji i uciekających tonach za każdy dzień opóźnienia w aplikacji nawozu.. 

aa  Jeszcze jedno ktoś pisał polski zakład no tak kasa wraca do kraju ja się zgodzę jak najbardziej , sam bym wolał nasz produkt,, tylko kto wytłumaczy tym z rządu że powinno się jeść  łyżką  a nie wiadrem ?  Asy ekonomii ala' Balcerowicz....

Edytowane przez MarekUA
  • Like 2
Opublikowano

Trochę chłop popłynął. Nie ma mowy żeby Polska saletra potaniała o 30% z ceny 3700 zł na 2600 brutto. Nawet o 20% jest nie możliwe. Myślę że będzie to 5% max 10% . Import może o tyle potanieć ale nie nasze produkty 

Opublikowano
17 minut temu, krzychu121 napisał:

Trochę chłop popłynął. Nie ma mowy żeby Polska saletra potaniała o 30% z ceny 3700 zł na 2600 brutto. Nawet o 20% jest nie możliwe. Myślę że będzie to 5% max 10% . Import może o tyle potanieć ale nie nasze produkty 

Wstrzymują się bo w lutym ma być mróz i po co mają się wyrywać z cennikiem.

Opublikowano

polish agro. pani z agroloku dzwoniła i oferowała mocznik za 4100 jak powiedziałem że mam po 2800 to mówiła że nie możliwe i za chwilę oddzwoniła i mówi że za 3900 może mi sprzedać to coś na rzeczy jest z cena ale pożyjemy zobaczymy.

Opublikowano
30 minut temu, szymek napisał:

No tak teraz to mogą obniżać bo mało kto nie kupił nawozu a w listopadzie trąbili żeby kupować bo VAT bo gaz drogi bo mogą być problemy z dostępnością. Teraz mogą zrobić dla kilku procent taka obniżkę a przy tym szum medialny 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Tak teraz mi się przypomniało że mogą zastosować myk z tamtego roku. Wypuścić cennik na 2-3 tygodnie  z bardzo niską ceną jak na aktualne  czasy ale towar nie będzie dostępny. Tak było w tamtym roku. Wtedy przed wyborami będą mogli się pochwalić że sprzedawali nawóz najtaniej w Europie i trzeba było kupować. Ale ze ten nawóz nie był dostępny to już inna bajka 

Edytowane przez krzychu121
  • Like 2
  • Thanks 1
Opublikowano

„Rokrocznie w trakcie sezonu nawozowego pojawiają się na wolnym rynku w UE, różne „tańsze” oferty nawozów z wielu stron świata, w tym - pomimo wojny i nałożonych na agresorów sankcji - również nadal z Rosji i Białorusi, a także z Bliskiego Wschodu.  Spółka nie komentuje jakości i efektywności w produkcji rolnej tych „konkurencyjnych” i często niemożliwych do weryfikacji przed zakupem ofert z innych krajów.” – podano.

 

Zaznaczono, że koszty energii, surowców, pracy i opłaty środowiskowe na tamtych rynkach produkcyjnych są znacząco niższe od poziomów obowiązujących w Unii Europejskiej.

 

 

 

Jak informuje firma, obecnie, pomimo bardzo dużej zmienności rynkowej, Grupa Azoty nadal kontynuuje swoją produkcję tak, aby nawozy były dostępne w momencie rozpoczęcia aplikacji, która obecnie - co należy podkreślić - jeszcze nie jest możliwa. Jednocześnie wielu innych producentów europejskich ponownie zatrzymało swoją produkcję lub znacznie ją ograniczyło.

Podkreślono, że Grupa Azoty na bieżąco reaguje na zmieniające się warunki rynkowe - po spadku cen gazu w październiku ubiegłego roku przywróciła produkcję, znacząco obniżając przy tym ceny oferowanych nawozów.

 

 

Creme de la creme🤣🤣🤣

 

Opublikowano

ale pierdopamento. 

sp skarbu państwa są obsadzani takimi debila mi że nawet się wytłumaczyć ze swojej głupoty nie potrafią 🤣

Opublikowano (edytowane)

Azot już mam, ale nieustannie myślę o zakupach tego importowanego już na kolejny rok.. będę kontrolował sytuację i może w kwietniu-maju zamówię autko.  

Oni nie są głupi, część rolników kupujących po 2-3 tony saletry nie ma możliwości kupić importowanego bo nikt im nie przywiezie a że mieszkają na zadupiu to i na składach nie ma tego tańszego. I tu taka wycieczka GA trafia.

Edytowane przez Michał88
Opublikowano (edytowane)
32 minuty temu, krzychu121 napisał:

Tak teraz mi się przypomniało że mogą zostawać myk z tamtego roku. Wypuścić cennik na 2-3 tygodnie  z bardzo niską ceną jak na aktualne  czasy ale towar nie będzie dostępny. Tak było w tamtym roku. Wtedy przed wyborami będą mogli się pochwalić że sprzedawali nawóz najtaniej w Europie i trzeba było kupować. Ale ze ten nawóz nie był dostępny to już inna bajka 

Gdyby mieli monopol to by robili co chcą z cenami.

Michał spieszy Ci się już do następnego roku? Poczekaj, zobacz co ze zbożami się dzieje, mleko też w dół. 

Edytowane przez GRZES1545
Opublikowano
12 minut temu, Agrest napisał:

„Rokrocznie w trakcie sezonu nawozowego pojawiają się na wolnym rynku w UE, różne „tańsze” oferty nawozów z wielu stron świata, w tym - pomimo wojny i nałożonych na agresorów sankcji - również nadal z Rosji i Białorusi, a także z Bliskiego Wschodu.  Spółka nie komentuje jakości i efektywności w produkcji rolnej tych „konkurencyjnych” i często niemożliwych do weryfikacji przed zakupem ofert z innych krajów.” – podano.

 

Zaznaczono, że koszty energii, surowców, pracy i opłaty środowiskowe na tamtych rynkach produkcyjnych są znacząco niższe od poziomów obowiązujących w Unii Europejskiej.

 

 

 

Jak informuje firma, obecnie, pomimo bardzo dużej zmienności rynkowej, Grupa Azoty nadal kontynuuje swoją produkcję tak, aby nawozy były dostępne w momencie rozpoczęcia aplikacji, która obecnie - co należy podkreślić - jeszcze nie jest możliwa. Jednocześnie wielu innych producentów europejskich ponownie zatrzymało swoją produkcję lub znacznie ją ograniczyło.

Podkreślono, że Grupa Azoty na bieżąco reaguje na zmieniające się warunki rynkowe - po spadku cen gazu w październiku ubiegłego roku przywróciła produkcję, znacząco obniżając przy tym ceny oferowanych nawozów.

 

 

Creme de la creme🤣🤣🤣

 

Po tym komunikacie to obstawiam nie więcej niż 200 - 300 zł obniżki

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Witajcie, poniżej zamieszczam listę 10 najpopularniejszych pytań dotyczących cen nawozów z jakimi sie spotykamy:
      Jakie będą ceny nawozów w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletrzak w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować mocznik w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletra amonowa w 2025 roku?
      Jakie będą ceny nawozów wieloskładnikowych w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować polifoska 4 w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować polifoska 8 w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletrosan w 2025 roku?
      Czy ceny nawozów pójdą w górę w 2025 roku?
      Co się będzie działo z cenami nawozów w 2025 roku?
      Zapraszam do wymiany opinii na temat cen nawozów, podawajcie proszę konkretne ceny nawozów u swoich dostawców, w poszczególnych powiatach. Informujcie czy cena dotyczy sprzedaży detalicznej czy są to ceny za dostawy całosamochodowe.
      Przykładowo niech to będą wpisy tego typu: powiat świdnicki, saletra Zaksan 33.5 - cena 1300zł netto - zakup całosamochodowy.
      Przy dyskusjach unikajmy poróżnień, wyzwisk, czy wycieczek politycznych. Rozmawiajmy merytorycznie, szanując rozmówcę i jego punkt widzenia.
    • Przez AgroMinerał
      Zainteresowanych proszę o kontakt pod numerem telefonu 577177974. Możliwy dowóz na terenie całej Polski. Produkt, suchy idealnie nadający się jako nawóz naturalny pod wszystkie rodzaje upraw.
       Chętnych zapraszam do kontaktu.
       Pozdrawiam 
      AB
    • Przez chabo
      Witam czy RSM 32 trzeba rozcieńczać wodą przed aplikacją w zbożach ?
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez superfarmer02
      Jakie są aktualnie ceny nawozów i w jakich powiatach?
      Zapraszamy do dyskusji.
      Link do kontynuacji tematu:
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v