Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, jan88 napisał:

kto będzie blokował statki ? 

Ten sam co według pisu jest odpowiedzialny za przemyt zboża do Polski i  dodruk pieniędzy- czytaj inflacja 

Chodzi o statki w portach czarnomorskich.

Edytowane przez Marek1129
  • 0
Opublikowano

Nie ma co zaczyna świetnie działać pisowski skup powszechny! 

Cena leci na łeb w okolicznych skupach i w tych co wożą do portów. Odbiory może na czerwiec. Jest realne zagrożenie ze lada moment w portach zabraknie miejsca. Idą konwoje od braci że wschodu.

Co z tego że ma być dopłata, zresztą palcem na wodzie pisana jak będzie duży problem żeby sprzedac towar do 15 czerwca. 

Końcówka kwietnia, a od firm skupowych słyszę, czy mam możliwość przetrzymania obecnego towaru przez żniwa. Dramat. Brawo dla rządu. 

  • Like 6
  • 0
Opublikowano
7 minut temu, piotrek7862 napisał:

 A co z tymi rolnikami co sprzedali sasiadowi na pasze i nie mają faktury

Nic, bo co ma być. Nie muszą już sobie głowy zawracać czy dopłata będzie czy nie, a jak będzie to kiedy. 

To samo Ci co sprzedali inne zboże do 14 kwietnia, mają problem dopłat z głowy. Pozostaje podziękować znakiem X na jesień. 

  • Like 5
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Sprzedawać SPRZEDAWAĆ Sprzedawać I nie ma na co więcej czekać! Skoro Jordania kupuje pszenicę po 1280zł/ tona dostarczoną z już opłaconym frachtem to polski rolnik z dopłatami ogłoszonymi przez rząd i cenie za swoją pszenicę na poziomie 1400zł/ tona powinien ją jak najszybciej wywozić, żeby zdążyć przed 15 czerwca! Mimo widma zerwania w maju umowy tranzytu zboża przez Morze Czarne i gorszych stanów upraw w USA pszenica na giełdach Matif i Cebot nadal spada. Po więcej wiadomości zapraszamy do naszego artykułu poniżej …

https://www.facebook.com/photo/?fbid=622302326604500&set=pcb.622331436601589

Agro Trust - Skup i #𝐖𝐢𝐚𝐝𝐨𝐦𝐨ś𝐜𝐢𝐙𝐛𝐨ż𝐨𝐰𝐞

We wtorek 18 kwietnia Jordania kupiła 50 tys ton pszenicy w ramach międzynarodowego przetargu. Pszenica zakupiona była od domu handlowego Farm Sense po cenie 303 dolarów za tonę (około 1272zł) z frachtem i dostawą w drugiej połowie października. Inne oferty w tym przetargu złożyły również:

Dzięki takiemu przykładowi widzimy dokładnie po ile dziś chodzi pszenica na świecie także szału nie ma i jakieś szczególnej perspektywy na wzrosty w najbliższym czasie również.

Edytowane przez galan99
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Można się oburzać lub nie, ale obecnie ceny zbóż tak naprawdę wróciły do normy po całej hucpie covidowo- wojennej, z lekkim odbiciem poniżej realnej ceny co spowodowane jest tylko tym, by wyrównać to co było zbyt drogo sprzedawane przez 8 miesięcy.

Wielki krzyk rolników o krzywdę, bo co niektórzy liczyli na wiosnę potencjalne zyski po 2k PLN za tonę, bo w żniwa czy po było mało po 1600-1700.

minister rolnictwa dobrze radził tylko się pomylił, powiedział nie sprzedawajcie zboża kupujcie nawozy, a miało być na odwrót, ot zwykły lapsus jezykowy człowieka który odpowiadał za polskie rolnictwo, pewnie wynikły ze zwykłego przepracowania.

Dobrze, że taka grupa azoty nie idzie waszym torem, bo też byśmy musieli się zrzucać na zapomogę dla nich w końcu nie sprzedali całej saletry po 3400pln, tylko teraz muszą po 2000pln, im też się chyba powinno należeć za straty? 

 

By nie było oftopu :P północna WLKP 1080 PLN za tonę pszenicy, podrożała o 10-20 złociszy od ostatniego mojego wpisu, czyli jakieś 2 tygodnie temu

Edytowane przez Takeda
  • Haha 2
  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, Takeda napisał:

Można się oburzać lub nie, ale obecnie ceny zbóż tak naprawdę wróciły do normy po całej hucpie covidowo- wojennej, z lekkim odbiciem poniżej realnej ceny co spowodowane jest tylko tym, by wyrównać to co było zbyt drogo sprzedawane przez 8 miesięcy.

Wielki krzyk rolników o krzywdę, bo co niektórzy liczyli na wiosnę potencjalne zyski po 2k PLN za tonę, bo w żniwa czy po było mało po 1600-1700.

minister rolnictwa dobrze radził tylko się pomylił, powiedział nie sprzedawajcie zboża kupujcie nawozy, a miało być na odwrót, ot zwykły lapsus jezykowy człowieka który odpowiadał za polskie rolnictwo, pewnie wynikły ze zwykłego przepracowania.

Dobrze, że taka grupa azoty nie idzie waszym torem, bo też byśmy musieli się zrzucać na zapomogę dla nich w końcu nie sprzedali całej saletry po 3400pln, tylko teraz muszą po 2000pln, im też się chyba powinno należeć za straty? 

 

By nie było oftopu :P północna WLKP 1080 PLN za tonę pszenicy, podrożała o 10-20 złociszy od ostatniego mojego wpisu, czyli jakieś 2 tygodnie temu

Szkoda kuźwa że ceny nawozów nie wróciły do normy

  • Like 4
  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, Takeda napisał:

Można się oburzać lub nie, ale obecnie ceny zbóż tak naprawdę wróciły do normy po całej hucpie covidowo- wojennej, z lekkim odbiciem poniżej realnej ceny co spowodowane jest tylko tym, by wyrównać to co było zbyt drogo sprzedawane przez 8 miesięcy.

Wielki krzyk rolników o krzywdę, bo co niektórzy liczyli na wiosnę potencjalne zyski po 2k PLN za tonę, bo w żniwa czy po było mało po 1600-1700.

minister rolnictwa dobrze radził tylko się pomylił, powiedział nie sprzedawajcie zboża kupujcie nawozy, a miało być na odwrót, ot zwykły lapsus jezykowy człowieka który odpowiadał za polskie rolnictwo, pewnie wynikły ze zwykłego przepracowania.

Dobrze, że taka grupa azoty nie idzie waszym torem, bo też byśmy musieli się zrzucać na zapomogę dla nich w końcu nie sprzedali całej saletry po 3400pln, tylko teraz muszą po 2000pln, im też się chyba powinno należeć za straty? 

A Ty to z choinki się urwałeś, nie widzisz jak ceny dookoła poszybowały przez ostatnie 3 lata? Zboże niewiele zdrożało a środki do produkcji powyżej 50% nie mówiąc o żywności czy maszynach, tego zapewne nie widzisz. A zrzutkę na państwowe koncerny to zasilasz każdego dnia ale tego też nie widzisz.

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

W stanach na dziś cena za pszenicę w przeliczeniu poniżej 980zł/t.

To gdzie do cholery jest granica, gdzie te klęski nieurodzaju, powodzie, pożary, susze???

  • 0
Opublikowano (edytowane)

400 zł pszenica .

Rzepak po 1500 zł .

Jakie susze jakie klęski nic nie widać .

W Unii będą bardzo dobre zbiory a w Polsce ponad normę , przecie podali nie w Polsce . TYLKO W BRUKSELI .

Edytowane przez galan99
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v