Skocz do zawartości

Polityka okiem rolnika 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
1 godzinę temu, dysydent napisał:

ja to bardziej odebrałem jako ujawnienie problemu pomimo.... tu nie wiem co napisać czy pomimo że nie rolą żołdaka polityka czy pomimo że i tak przecież zdradził co nieco za dużo zakładając że działał z czysto pragmatycznych pobudek licząc na polityczny efekt.

Ten problem istnieje od dawna, A istnieje tylko dlatego że nigdy nie zakładaliśmy uderzenia wyprzedzającego. Nie da się w warunkach Polski niczego załatwić na granicy.

Szczególnie kiedy pojeb Maciarewicz przewalił Leopardy w zasięg pierwszego uderzenia środków rakietowych Białorusi i Rosji.

To nie kwestia że wojska nie ma w tamtym rejonie, tylko tego na ile przeciwnik jest w stanie rozpiździć to co tam trzymamy. 

  • Thanks 1
Opublikowano
1 godzinę temu, galan99 napisał:

Ceny nazywają dumpingowymi i denerwują się, że plantatorów z Polski nie obejmują niemieckie normy dotyczące np. środków ochrony roślin.

Jakie normy nie obejmują Polskich owoców?

Opublikowano
1 minutę temu, mirro napisał:

Ten problem istnieje od dawna, A istnieje tylko dlatego że nigdy nie zakładaliśmy uderzenia wyprzedzającego. Nie da się w warunkach Polski niczego załatwić na granicy.

Szczególnie kiedy pojeb Maciarewicz przewalił Leopardy w zasięg pierwszego uderzenia środków rakietowych Białorusi i Rosji.

 

Różański miał na to inne pomysły i nawet miał jakieś sukcesy w symulacjach NATO-owskich(jakieś gry wojenne czy coś takiego) i za to go wywalili.

Opublikowano (edytowane)

Właśnie zmiana polega na odstąpieniu od obrony linii Wisły - nie wiem, co ty czytasz, a co rozumiesz - to do Galana

 

Cała koncepcja ześrodkowania wojsk przy granicy jest dobra, o ile mamy dobry wywiad i potrafimy z dokłądnością do kilku godzin przewidzieć ruchy przeciwnika, a także mamy nadwyżki sprzętowe, czyli na przykład wystawiamy 600 czołgów przeciwko porównywalnym siłom przeciwnika, zakładamy , że w pierwszym dniu walki stracimy 100, ale w ciągu 48 godzin możemy wysłać do walki uzupełnienia do 100%. To dość skomplikowany temat logstycznie, bo części generałów jest ciężko zapanować nie nad rozkazami operacyjnymi, a właśnie nad możliwościami logistycznymi. Temat kjest o tyle trudny, że wojsko często opiera się na danych sprzed 20 czy 30 lat jeśli chodzi o przepustowości dróg, objazdy itp, a pełnej aktualizacji nie zrobiono do dziś.

Edytowane przez jahooo
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, galan99 napisał:

Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz poinformował we wtorek o zmianie doktryn obronnych zakładających linię obrony na Wiśle .

Wisz co to oznacza taka obrona .

Co z ludźmi na terenach do , Wisły ?.

To co zawsze oznacza Rosyjska okupacja. Tylko czy my mamy jakakolwiek możliwość na odparcie wroga na granicy? Nie. Stracilibyśmy od razu całe siły.  I tak będzie, bo takie są chyba założenia. 

Edytowane przez Leszy
Opublikowano
5 minut temu, galan99 napisał:

Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz poinformował we wtorek o zmianie doktryn obronnych zakładających linię obrony na Wiśle .

Wisz co to oznacza taka obrona .

Co z ludźmi na terenach do , Wisły ?.

A kilometrów masz na linii granica białoruska- Warszawa? Jak samoloty zdążą wystartować z Mińska, to pewnie już tam nie wrócą bo nie będzie do czego. Na tej głębokości masz możliwość jakiegoś manewru. Jak Ci zostanie parę kilometrów to se możesz tylko okop wykopać. Niestety ludność i tak tam zostanie. 

Opublikowano
4 minuty temu, Leszy napisał:

To co zawsze oznacza Rosyjska okupacja. Tylko czy my mamy jakakolwiek możliwość na odparcie wroga na granicy? Nie. Stracilibyśmy od razu całe siły.  I tak będzie, bo takie są chyba założenia. 

Uderzenie wyprzedzające to może być manewr przesunięty w czasie w stosunku do działań przeciwnika o 2-3 godziny, w momencie, gdy rozpoznanie przeciwnika już przekroczyło granicę, czyli doszło do jej naruszenia, ale gros sił jeszcze jej nie przekroczył, wówczas można zastosować środki do zwalczania zgrupowań przeciwnika - tylko trzeba je bardzo dobrze znać, a Macierewicz zlikwidował nasz wywiad - na wiele lat, a teraz PiS ma problem z powołaniem zespołu do oceny wpływów ruskiej agentury na państwo. Przypadek ? Nie sądzę

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, galan99 napisał:

Zachód będzie się broniła na terenie Polski .

Najpierw to Polska ma się bronić i to na swoim terenie. A nasza obrona zależy też od zaplecza i logistyki. Co zrobić z terminalem w Małaszewiczach? Podpalić?

Edytowane przez mirro
Opublikowano
1 minutę temu, mirro napisał:

Najpierw to Polska ma się broni i to na swoim terenie. A nasza obrona zależy też od zaplecza i logistyki. Co zrobić z terminalem w Małaszewiczach? Podpalić?

a co z nim zrobisz ? generalnie w razie W najważniejsze jest zerwanie szerokiego toru z Białorusi i ochrona mostów na Wiśle

Opublikowano
Przed chwilą, jahooo napisał:

a co z nim zrobisz ?

Nic z nimi nie zrobię, bo nikt nigdy nie planował cokolwiek z nimi robić. Wszyscy teraz raptem zachowują się jakby nie wiedzieli z czym się wiąże atak ze wschodu. A pojeby politycy teraz będą wmawiać że nie wpuszczą ani jednego ruskiego żołnierza, bo zmienią doktrynę. 

W tej chwili zamiast piedolić głupoty to powinni reorganizować rozmieszczenie składów paliwowych , amunicyjnych itp. Tego k**estwa akurat po naszej stronie Wisły jest od ciula a powinno być za Wisłą.

 

Opublikowano
19 minut temu, mirro napisał:

Najpierw to Polska ma się bronić i to na swoim terenie. A nasza obrona zależy też od zaplecza i logistyki. Co zrobić z terminalem w Małaszewiczach? Podpalić?

Nasz teren jest za mały na jaką kolwiek obronę , dopiero za Wisłą można postawić opór , do Wisły zrównane z ziemią wszystko w kilka godzin .

Opublikowano
1 godzinę temu, hubertuss napisał:

więc dobrze by było gdybyśmy jednak oddali niemieckie czołgi

A w miejsce każdego oddanego co postawić? Ławeczkę patriotyczną?🤣

1 godzinę temu, galan99 napisał:

Nasz teren jest za mały na jaką kolwiek obronę , dopiero za Wisłą można postawić opór ,

To jak zmienić doktrynę żeby pasowała wszystkim?

1 godzinę temu, hubertuss napisał:

Leopardów nie chcą pisiory dać.

NATO powinno wygarnywać bataliony Leopardów z krajów bliżej Atlantyku. Albo Grecji. Akurat oddawanie przez Polskę to kretyństwo. Nasze są blisko granicy i można oddać je zawsze. Ale jak parę lat temu proponowane było żeby odkupować Leopardy gdzie się da , a nie malować T72 , to był PiSowski wrzask że złomu nie będą kupować.

Opublikowano
1 godzinę temu, hubertuss napisał:

Leopardów nie chcą pisiory dać. A są naciski. Amerykanie chcieli by nam sprzedać więcej abramsów więc dobrze by było gdybyśmy jednak oddali niemieckie czołgi.

a nie lepszy niemiecki złom na miejscu niż amerykański za oceanem? 

2 godziny temu, jahooo napisał:

 Przypadek ? Nie sądzę

Nic co jest związane z Macierewiczem przepadkiem nie jest. 

  • Thanks 1
Opublikowano
2 godziny temu, galan99 napisał:

A co starą Unię obchodzi , Polska , nie wiedza nawet gdzie na mapie jest a co dopiero ile kosztuje paliwo .

Oj obchodzi, obchodzi.

Jesteśmy dojną krową .

Gdybyśmy mieli mądrych polityków z planami dłuższymi niż wieczorna kolacjs i postraszyli ich polexitem to w gaciach by się im zagotowało.

Jesteśmy dużym państwem, rynkiem zbytu, krajem tranzytowym na Rosję Litwę łotwę, Estonię,  Białoruś, Ukrainę.

Nie chodzi mi o wyjście a o stawianie warunków i bycie na równi z Francją czy Niemcami,,a nie szmatą do wycierania podłogi i bankomatem dla Unii.

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, mirro napisał:

Ten problem istnieje od dawna, A istnieje tylko dlatego że nigdy nie zakładaliśmy uderzenia wyprzedzającego. Nie da się w warunkach Polski niczego załatwić na granicy.

Szczególnie kiedy pojeb Maciarewicz przewalił Leopardy w zasięg pierwszego uderzenia środków rakietowych Białorusi i Rosji.

To nie kwestia że wojska nie ma w tamtym rejonie, tylko tego na ile przeciwnik jest w stanie rozpiździć to co tam trzymamy. 

nno jeśli będziemy czekać a nasza opl ograniczy się do liczenia rakiet lecących nad granicą to w sumie lepiej nie wyjdzie jak z tym skupem kukurydzy a i to pono leciały co najmniej dwie rakiety i tej drugiej do dziś nie znaleźli gdzie spadła.
same kacapy podpowiadają co należy zrobić
od zawsze krzyczą że nie podoba im się najbardziej rozmieszczenie w Polsce rakiet średniego i dalekiego zasięgu oraz tarcza antyrakietowa no i co? kacapy de facto rządzą w Polsce bo do dziś....
co jak co ale właśnie elementem odstraszania nie są jakieś czołgi czy piechota a technologia dająca możliwość natychmiastowej odpowiedzi w głąb czy to rosji czy białorusi skoro się ruskim wasalem stała.
w sumie ta nasza cała taktyka ogranicza się do wpuszczenia kacapów lądem na ile im paliwa wystarczy to przynajmniej ich potencjał jądrowy użyją dalej niż dojdą tylko za głośno nie wolno.. a tym bardziej po niemiecku bo nawet kacapy takie głupie nie są i doskonale wiedzą gdzie zaplecze przemysłowe NATO i skoro by zdecydowali się pójść na całość to...
jedyne co niemcy do tej pory zrobili to postawili klocka u siebie na czele co sam nie wie komu cześć komu chwała i tylko kacapom dało do myślenia jednak bardziej zdecydowane poparcie zachodu ukrainie niż się nawet sam zachód spodziewał a to jest o tyle groźne że z kolei same kacapy nie wiedzą co mają teraz robić bo powoli szykuje się nie zdolność obronna przed nimi a pięść do przywalenia i rozwalenia rosji na jej terytorium tak że teraz doktryny wszelakie już są w innej rzeczywistości a mnie ruszyło co Polko wprost nazwał jak było do tej pory w Polsce i jak sam trafnie oceniłem błąd ruskich że poszli na ukrów zamiast ... kto wie czy już by nie było po czwartym rozbiorze Polski który jankesi by pierwsi przyklepali bo ta doktryna wręcz to ruskim sugerowała a tak bałwanom się ukrainy zachciało i się porobiło że nikt już nie wie jak to sensiownie skończyć

czy tam którym tym rozbiorze bo akurat w przypadku Polski to nawet trudno już się nawet w tym połapać tyle tego było

 

44 minuty temu, jahooo napisał:

eden skuteczny atak z powietrza i cały kraj ma paliwa na 10 dni max, pod warunkiem, że będziemy jeździć rowerami

oczywiście w pełni się zgadzam ale za takie konkluzje jakoś nie pasuje lajków stawiać i jedynie ograniczę się do niestrzelania do kuriera tylko za to że złe wieści przynosi

Edytowane przez dysydent
  • Haha 1
Opublikowano

obchodzi, obchodzi, bo do wszystkiego swoje łapy by włożyli, im tutaj gorzej, tym lepiej u nich

a gdzie leżymy na mapie, też doskonale wiedzą, gdyby mogli, to nie miej złudzeń, że by swoje granice tu przesunęli

b0 propozycja 5,95 netto przy 5000 litrów

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, dysydent napisał:

jedyne co niemcy do tej pory zrobili to postawili klocka u siebie na czele co sam nie wie komu cześć komu chwała i tylko kacapom dało do myślenia jednak bardziej zdecydowane poparcie zachodu ukrainie niż się nawet sam zachód spodziewał a to jest o tyle groźne że z kolei same kacapy nie wiedzą co mają teraz robić bo powoli szykuje się nie zdolność obronna przed nimi a pięść do przywalenia i rozwalenia rosji na jej terytorium tak że teraz doktryny wszelakie już są w innej rzeczywistości a mnie ruszyło co Polko wprost nazwał jak było do tej pory w Polsce i jak sam trafnie oceniłem błąd ruskich że poszli na ukrów zamiast ... kto wie czy już by nie było po czwartym rozbiorze Polski który jankesi by pierwsi przyklepali bo ta doktryna wręcz to ruskim sugerowała a tak bałwanom się ukrainy zachciało i się porobiło że nikt już nie wie jak to sensiownie skończyć

Jak było? A tak było. I nikomu to nie przeszkadzało. Jeśli teraz PiS twierdzi że jest to złe i że Lech Kaczyński ostrzegał przed Rosją, to ja zapytam czemu żaden PiSowski strateg nie zaproponował zmiany tej doktryny? Mają wszelkie podstawy aby ją zmieniać korygować i udziwniać jak im się żywnie podoba, bo mają analityków, wywiad i wszelkie inne służby. Tylko czy są w stanie zrozumieć że politycy nie mogą ustalać doktryn, bo pojęcia o tym czym dysponują nie mają.?

@dysydent zapis na papierze niczego nie zmieni. Rodzi się tylko pytanie. Co będzie w tej nowej wspaniałej doktrynie? Papier wszystko przyjmie., ale czy te wydawane w pospiechu miliardy na broń dadzą się jakoś zagospodarować w tej nowej doktrynie? Bo może się okazać że nijak się to nie zepnie i nawet na krok nie ruszyliśmy się z miejsca.

Edytowane przez mirro
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v