Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Często taka amnezja Cię dopada, radziłeś się specjalisty? To może być groźne... dla napotkanych uczestników ruchu drogowego🤭

Opublikowano
3 minuty temu, jahooo napisał:

wcześniej były plecakowe z pilmeta, ja mam w kwazarze lancę z pilmeta, zalęta jest to, że pasują dysze wirowe i szczelinowe ze zwykłego opryskiwacza

image;s=2448x3264

Za 25 zł takiego kupiłem chłop na flaszkę chciał bo chciał go na śmietnik wywalić. Nie wiedział co to

Opublikowano
10 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Tylko i wyłącznie pończochy, maszynki dość drogie chyba były... Potem jak weszły środki do opryskiwania to zaczął się we wsi szał na opryskiwacze plecakowe "bańki", na jedno ramię, z Kwazara. Wszyscy to kupowali, ojciec z dziadkiem też wtedy go kupili.

kupiłem ostatnio żonie opryskiwacz akumulatorowy, mówię ci, za***isty sprzęt, wajchą machać nie trzeba, wciskasz przycisk i samo leci

Opublikowano
Przed chwilą, bratrolnika napisał:

kupiłem ostatnio żonie opryskiwacz akumulatorowy, mówię ci, za***isty sprzęt, wajchą machać nie trzeba, wciskasz przycisk i samo leci

Porządny akumulatorowy to już 4 cyfrówkę trzeba dać, somsiad kupił jakiś za 200 czy 250 to już się dwa razy coś zrypało a mniej od mojego wypryskał. Ale mi to nie przeszkadza, muszę cały czas wajchą machać bo lanca jest i 5 dysz zamiast jednej i jak tylko przestanę to ciśnienia zaraz nie ma.

Opublikowano

Opryskiwacze z pompą nurnikową tak mają - tam nie nabijesz ciśnienia, trzeba cały czas machać dźwignią

Ja mam kwazarka 12l z pompką, to nabijam ze 2x , raz na poczatku i potem jeszcze jak z 1/3 cieczy zejdzie, na stonkę wystarcza

Opublikowano
30 minut temu, jahooo napisał:

I ja pamiętam, jak babki sypały stonkę azotoksem przez pończochę i kijkiem

 

Pchły podobno dobrze brał ,psa w worek foliowy z azotoksem na pięć minut , oczywiście głowa na wierzchu 😉 i gotowe były

Opublikowano
Przed chwilą, jahooo napisał:

Opryskiwacze z pompą nurnikową tak mają - tam nie nabijesz ciśnienia, trzeba cały czas machać dźwignią

Ja mam kwazarka 12l z pompką, to nabijam ze 2x , raz na poczatku i potem jeszcze jak z 1/3 cieczy zejdzie, na stonkę wystarcza

Ten stary "bańkowy" też tak miał ale niewygodny do pryskania bo na jednym ramieniu tylko. W przyszłym tygodniu trzeba będzie połazić trochę bo stonki coraz więcej. 

Opublikowano
3 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Porządny akumulatorowy to już 4 cyfrówkę trzeba dać, somsiad kupił jakiś za 200 czy 250 to już się dwa razy coś zrypało a mniej od mojego wypryskał. Ale mi to nie przeszkadza, muszę cały czas wajchą machać bo lanca jest i 5 dysz zamiast jednej i jak tylko przestanę to ciśnienia zaraz nie ma.

za 140zł to niech sezon wytrzyma to krzywdy nie będzie

Opublikowano
Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Ten stary "bańkowy" też tak miał ale niewygodny do pryskania bo na jednym ramieniu tylko. W przyszłym tygodniu trzeba będzie połazić trochę bo stonki coraz więcej. 

U mnie też wyłazi

szkoda 140zł - i potem co, wyrzucić na odpady ? a gdzie ekologia ?

Ja kupuję tylko to, co może posłużyć kilka lat i da się naprawić

Opublikowano
Przed chwilą, jahooo napisał:

U mnie też wyłazi

szkoda 140zł - i potem co, wyrzucić na odpady ? a gdzie ekologia ?

Ja kupuję tylko to, co może posłużyć kilka lat i da się naprawić

Teraz już nie zbieram jakiś czas - za duże badyle. Za swojego dałem 260 plus ta lanca nie pamiętam już ile, coś koło 50 wtedy ale powinien posłużyć mi do końca gospodarzenia albo życia.

Opublikowano
42 minuty temu, jahooo napisał:

szkoda 140zł - i potem co, wyrzucić na odpady ? a gdzie ekologia ?

Ja kupuję tylko to, co może posłużyć kilka lat i da się naprawić

takie mamy czasy niestety

póki co się nie popsuł, ile wytrzyma, okaże się z czasem

Opublikowano (edytowane)
55 minut temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

Pchły podobno dobrze brał ,psa w worek foliowy z azotoksem na pięć minut , oczywiście głowa na wierzchu 😉 i gotowe były

Trochę ciszej bo zieloni przeczytają i z drzewa zejdą i do psa się przywożą , też tak się u nas robiło dawno dawno temu. Ale co by nie było pies zadowolony i pchły że szczęścia skakały. 

Edytowane przez adamowicz84
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Byłem w mieście w PGE zamrozić ten prond, o 7rano zajechałem a wyszłem o 11 a za mno jeszcze taka kolejka i w środku tyle samo ludzi.

20230622_103534.jpg

Edytowane przez Strongman
  • Haha 1
Opublikowano
2 godziny temu, gregor1284 napisał:

Nie tylko zboze było mlocone 

Dobrze albo szkoda, że wtedy wszyscy byli offline. ;) 

2 godziny temu, Rolnik1973 napisał:

Kurła pada😡

Miotła w zbożach wyłazi od tej wilgoci

U mnie w lucernie wyszła a nie padało wcześniej ;)  

Opublikowano
12 minut temu, Strongman napisał:

Byłem w mieście w PGE zamrozić ten prond, o 7rano zajechałem a wyszłem o 11 a za mno jeszcze taka kolejka i w środku tyle samo ludzi.

20230622_103534.jpg

Przecież w grudniu to się robiło

Opublikowano

Idziesz w koszta🤣

Vatowiec już by fakturę do księgowej słał

Opublikowano
2 godziny temu, 6465 napisał:

Azotox, taki proszek do posypywania pamiętam.

W pierwszej klasie jak była wszawica w szkole to zsypali nam głowy w szkole tym dziadostwem i zawinęli chustkami. Do końca życia tego nie zapomnę 

  • Haha 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v