Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Świętokrzyskie okolice Włoszczowy jakieś 20 km od niej ludzie płacą po 75 tys za małe działki gdzie teren mokry cokolwiek robić to przynajmniej 0.5-1m teren trzeba podnośnic 

Opublikowano
Pablo9812 napisał:

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

sprzedawca znany sporo sprzedają...

A jakie opinie o nim ? Sprzęt w miarę czy jak u większości co się trafi ?

raczej ceny wyższe ale sprzęt ogarnięty

Opublikowano
7 minut temu, mf362 napisał:

Świętokrzyskie okolice Włoszczowy jakieś 20 km od niej ludzie płacą po 75 tys za małe działki gdzie teren mokry cokolwiek robić to przynajmniej 0.5-1m teren trzeba podnośnic 

I to jest patologia, zmieniają sytuację hydrologiczną,  zalewają innych, niepotrzebnie osuszają naturalne mokradła.

Na sąsiedniej wsi koleś kupił działkę i od razu metr ziemi, sąsiad się wkurzył bo u niego zaraz woda weszła. Przyjechali jacyś urzędnicy nakazali mu usunąć ziemię, miał na to 2 tygodnie. Po 2 tygodniach przyjechali na kontrolę. 

  • Like 1
Opublikowano
3 minuty temu, conny napisał:

I to jest patologia, zmieniają sytuację hydrologiczną,  zalewają innych, niepotrzebnie osuszają naturalne mokradła.

Na sąsiedniej wsi koleś kupił działkę i od razu metr ziemi, sąsiad się wkurzył bo u niego zaraz woda weszła. Przyjechali jacyś urzędnicy nakazali mu usunąć ziemię, miał na to 2 tygodnie. Po 2 tygodniach przyjechali na kontrolę. 

Bo niemożna sobie od tak podnieść terenu i zmienić cieku wodnego 

 

Opublikowano
2 godziny temu, bratrolnika napisał:

nie spadną

ziemia jako grunt jest czymś czego nie da się wyprodukować, sprawić że będzie więcej

można zbudować dom, kupić mieszkanie, czy auto, o te rzeczy są ciągle "produkowane", a ziemi już nie przybędzie

Ziemia typowo rolna może stracić na wartości. Mam wrażenie (graniczące z pewnością) że rząd robi wszystko żeby tak się stało. Co Ci po ziemi jeżeli to co wyprodukujesz będzie niesprzedawalne albo zysk z tego pozwoli Ci co najwyżej obsiać ją na następny rok. Dodatkowo od jakiegoś czasu słychać o podatku katastralnym - od wartości nieruchomości. W Polsce 80% ziemi jest w posiadaniu 20% społeczeństwa (liczby niedokładne ale obrazujące skalę zjawiska - chyba) i moim zdaniem ktoś ma na to chrapkę...

Opublikowano

w moich okolicach nie ma już ziemi rolnej do sprzedaży, są działki budowalne, a te działki na zadupiu, na końcu świata, w krzakach czy za lasem są do sprzedaży opisywane jako "działka rekreacyjna-wypoczynkowa, z daleka od miejskiego zgiełku", i cena jest też taka żeby warszawiak uznał ją za atrakcyjną, czyli duża

Opublikowano (edytowane)

 @bratrolnika U mnie im bliżej lasu tym chętnych na działki więcej. Ludzie też zmądrzeli, nie kupują na topłach, ani w środku wsi. Normalna cena za 10ar to 50k. Wszystko poniżej ginie na pniu. 

Edytowane przez Buszmen11
Opublikowano (edytowane)

Cena straszy? Może być jakaś 108 Maxi, 118, 204, 208, 218. 

Tak jak patrze od jakiegoś roku to powoli ceny spadają. Najlepiej utrzymane w możliwych pieniądzach to Opolskie i okolice tylko koszt transportu będzie kosmiczny.

Edytowane przez Krzysztof81
Opublikowano

w mojej okolicy to za rolne 100k to bez wybrzydzania płacą znajomy jak dzwonił to usłyszał je jest 5 w kolejce i sprzedający się do niego odezwie jak z innymi się nie dogada budowlana za 10ar to około 80k

Opublikowano
Buszmen11 napisał:

 @bratrolnika U mnie im bliżej lasu tym chętnych na działki więcej. Ludzie też zmądrzeli, nie kupują na topłach, ani w środku wsi. Normalna cena za 10ar to 50k. Wszystko poniżej ginie na pniu. 

A co jest mądrego w pobudowaniu się na zadupiu? wszędzie daleko a jak przyjdzie zima to dopiero wesoło.

Opublikowano
57 minut temu, Grzechooo napisał:

A co jest mądrego w pobudowaniu się na zadupiu? wszędzie daleko a jak przyjdzie zima to dopiero wesoło.

Cisza i spokój. U mnie drogi asfalt albo poutwardzane tłuczniem, więc nie ma błota po jaja. 

Opublikowano
7 minut temu, mf362 napisał:

A drugi facet piła tnie drewno

a pierwszy?

Opublikowano
19 minut temu, mf362 napisał:

Ja mam niedaleko łąkę to zakonnice w domku letniskowym w niedzielę trawę koszą na podwórku. A drugi facet piła tnie drewno . 

mój dziadek był w III zakonie św Franciszka i cała życie twierdził, że w niedzielę trzeba unikac prac niekoniecznych, a nie że wogóle

Opublikowano
7 godzin temu, Marl napisał:

Jeżeli u Ciebie sa tak wysokie ceny, to warto rozważyć zmiane lokalizacji swojego gospodarstwa. 

Jeśli jest presja na rozwój a nie ma gdzie kupic ziemii lub jest  drogo to czasem warto kupic gospodarstwo gdzies dalej i tam mieszkać.

W dalekiej perspektywie mam takie plany ale co z tego wyjdzie to nikt nie wie. Ale też między innymi dlatego wstrzymuje sie z jakąś budową domu czy chociażby budynków gospodarczych bo nie wiem czy za 10 lat będę chciał tu mieszkać 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v