Skocz do zawartości

Zakup ziemii z licytacji komorniczej


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam
Mam możliwość zakupu dwóch działek o powierzchni 0,53 oraz 0,54 ary w jednym kawałku z licytacji komorniczej, praktycznie w zasięgu wzroku z mojego gospodarstwa, biorąc pod uwagę absolutny brak ogłoszeń na sprzedaż ziemi w okolicy chciałbym to zakupić jeśli się uda.
Łączna powierzchnia 1,09 hektara.
Zgodnie  z tym co doczytałem w przepisach prawnych od 2019r osoba niebędąca rolnikiem może zakupić ziemię z takiej licytacji.
Okej stanę się posiadaczem ziemi tylko pytanie co dalej ?
Uprzedzając pytanie- nie jestem "spadochroniarzem" który nagle chce się stać rolnikiem, mamy już ziemię, obrabiamy ją itd.
Zależy mi na hektarze ziemi na osobę, która mogła by wiosną przyszłego roku  skorzystać np. z restrukturyzacji małych gospodarstw, czy jakiejś działalności pozarolniczej.
Pierwszym krokiem ku temu jest złożenie w przyszłym roku wniosku o dopłaty na ten areał oraz posiadanie numeru producenta.
Teraz najważniejsze pytanie - Jak to osiągnąć i jakie komplikacje prawne mogą mnie spotkać ?
Brak wykształcenia rolniczego( mogę uzupełnić ) , w KRUS tez nigdy nie byłem ubezpieczony.

PS.  Jeśli niepotrzebnie zdublowałem jakiś temat to przepraszam aczkolwiek nie mogłem znaleźć niczego podobnego ;)

Opublikowano (edytowane)

Najpierw weź to kup a potem będziesz się martwił. Nie będąc rolnikiem możesz zakupić taką ziemię. Ale jest chyba limit powierzchni. Możesz zostać przelicytowany no i potem zdaje się mogą być problemy z z zatwierdzeniem tego zakupu jeśli nie jesteś rolnikiem a do przetargu staną rolnicy. Tak więc nie martw się na zapas bo są duże szanse, że na darmo się martwisz.

Edytowane przez hubertuss
  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Lubeelskirolnik napisał:


Uprzedzając pytanie- nie jestem "spadochroniarzem" który nagle chce się stać rolnikiem, mamy już ziemię, obrabiamy ją itd.

Kto ma już ziemię rolną i ją obrabia? Twoi rodzice?

Opublikowano
15 minut temu, Gromi napisał:

Zakup takiej ziemi przynosi nieszczęścia. Jeszcze nikt nie dorobił się na czyjejś krzywdzie... 

Pytanie czy to krzywda, czy jakiemuś cwaniakowi- kombinatorowi interes życia nie poszedł, albo dla kogoś był ważniejszy alkohol niż najbliżsi, czy zobowiązania finansowe?

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Gromi napisał:

Zakup takiej ziemi przynosi nieszczęścia. Jeszcze nikt nie dorobił się na czyjejś krzywdzie... 

Skąd wiesz, że od razu na krzywdzie? 

Pamiętam jak za dzieciaka rodzina od strony ojca miała ziemię po swoim ojcu - 8ha, graniczące bezpośrednio z jednej strony z drogą (a zaraz za droga nasze pole), a z drugiej strony też z naszym polem. Nikt jej nie uprawial od śmierci ich ojca, nikt nie płacił podatku, nikogo nie interesowała. Szła na handel za jakieś śmieszne pieniądze (tylko troszkę zadłużona była). Jakbyśmy to wtedy kupili, to mielibyśmy 15ha w jednym kawałku koło domu i tylko przejechać w poprzek asfalt i ponad 20ha też w jednym kawalku. Ojciec nie chciał jej kupić, bo mówił, że będą gadać, że się na ich krzywdzie dorobiliśmy. Jaki finał sprawy? Kupił to jakiś warszawiak. Ja go nigdy nie widziałem na oczy. Sąsiad obrabia mu to pole - znaczy się obrabia to za dużo powiedziane - ma 8ha pod nosem, na które w marcu wypuszcza bydło i ma darmowe pastwisko. A tamta rodzina? Z nikim nie mamy i tak od lat kontaktu. 

Także ja bym taki skory do generalizowania nie był.

Opublikowano

Nie będąc rolnikiem możesz kupić do 30ar gruntów rolnych, jeśli nawet ar więcej musisz wystąpić o zgodę do agencji nieruchomości rolnych. Chyba że nie jest to działka rolna.

Opublikowano
Gromi napisał:

Zakup takiej ziemi przynosi nieszczęścia. Jeszcze nikt nie dorobił się na czyjejś krzywdzie... 

srali muchy będzie wiosna..... chcesz to wykup to i za free oddaj poprzedniemu właścicielowi. jak juz to przejol komornik to im wieksza cena będzie tym lepiej to raz a dwa nie zmam przypadku zeby ktoś gospodarzyl z głową inwestował na miare swoich możliwości nie chciał pokazac calej okolicy jak sie gospodarzy i popłynął z swoim interesem

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, akmaly napisał:

Nie będąc rolnikiem możesz kupić do 30ar gruntów rolnych, jeśli nawet ar więcej musisz wystąpić o zgodę do agencji nieruchomości rolnych. Chyba że nie jest to działka rolna.

Przy licytacji nie musisz, ostatnio byłem na licytacji gdzie zwykłe prywatne osoby, a nawet deweloperzy licytowali działki i to nie małe ale np. po 1ha

A dzięki Licytacji komorniczej licytowany wygrał nowe życie, zainteresowanie było bardzo duże, licytacja zaczynała się od "najmniej korzystnych" działek a pod młotek szło 30 ha, z czego sprzedane zostało tylko 10ha bo ta kwota pokryła całe zadłużenie gdzie jak by sam sprzedawał to nawet jak całość by sprzedał to nie dało rady pokryć długów. Działki poszły 100-150 tys. za ha, a ziemia licha.

Edytowane przez DamianRolnikSkup
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, bergman31 napisał:

Kto ma już ziemię rolną i ją obrabia? Twoi rodzice?

A powiedz mi kolego co to zmienia w tej sytuacji ?
Część ziemi jest na ojca, część na mnie ponieważ skorzystaliśmy już z programów RMG.
Teraz chodzi o kogoś "nowego" 

Cytat

Najpierw weź to kup a potem będziesz się martwił. Nie będąc rolnikiem możesz zakupić taką ziemię. Ale jest chyba limit powierzchni. Możesz zostać przelicytowany no i potem zdaje się mogą być problemy z z zatwierdzeniem tego zakupu jeśli nie jesteś rolnikiem a do przetargu staną rolnicy. Tak więc nie martw się na zapas bo są duże szanse, że na darmo się martwisz.

 

Wiem, że różnie bywa z przetargami i mogę się martwić na darmo. Hektar może kosztować na licytacji i 150 tysięcy jak się zlecą osoby którym niby się opłaca dać takie pieniądze za zwykłą IV klasę.
Natomiast chciałbym przed przystąpieniem do tego, poznać możliwości jak po tym zakupie z osoby na którą będzie ziemia zrobić producenta rolnego i skorzystać z jakiegoś wsparcia unijnego.

Cytat

Zakup takiej ziemi przynosi nieszczęścia. Jeszcze nikt nie dorobił się na czyjejś krzywdzie... 

Od dwóch lat szukam ziemi do kupna w bliskiej okolicy max 4-5 km od gospodarstwa i uwierz, że nie ma.
Z dzierżawą też ciężko bo są gospodarstwa duże nastawione na trzodę chlewną, krowy czy produkcję roślinną oferując 1000 zł czynszu minimum rocznie.
U nich już trochę inaczej się te pieniądze liczy niż u mnie ;) 
 

Cytat

Nie będąc rolnikiem możesz kupić do 30ar gruntów rolnych, jeśli nawet ar więcej musisz wystąpić o zgodę do agencji nieruchomości rolnych. Chyba że nie jest to działka rolna.

Właśnie, że zagłębiając się w przepisy prawne :
Niemniej jednak, począwszy od 26 czerwca 2019 r. brak jest ograniczeń co do tego, kto może nabywać grunty rolne w toku egzekucji komorniczej. W toku licytacji grunty rolne może nabyć każdy, nawet bez szczególnych kwalifikacji. W szczególności osoba nabywająca ziemię z licytacji nie musi być rolnikiem. Nie jest również wymagana zgoda KOWR (art. 2a ust. 3 pkt 9 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego). Zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 2b ust. 1 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, nabywca nieruchomości rolnej jest obowiązany prowadzić gospodarstwo rolne, w skład którego weszła nabyta nieruchomość rolna, przez okres co najmniej 5 lat od dnia nabycia przez niego tej nieruchomości – a w przypadku osoby fizycznej prowadzić to gospodarstwo osobiście. Dodatkowo w okresie tym nabyta nieruchomość nie może być zbyta ani oddana w posiadanie innym podmiotom (art. 2b ust. 2 ustawy). Z uwagi na brak wyłączenia stosowania tych przepisów w odniesieniu do nieruchomości rolnych nabytych w toku postępowania egzekucyjnego (art. 2b ust. 4 ustawy), każdy nabywca takiej nieruchomości w drodze licytacji komorniczej, niezależnie od tego czy jest rolnikiem, czy też nie, jest związany przepisami wynikającymi z art. 2b ust. 1 i 2 ustawy. Nabywca takiej nieruchomości będzie mógł więc ją zbyć przed upływem okresu 5 lat od dnia jej nabycia jedynie wówczas, gdy na wcześniejsze zbycie wyrazi zgodę Dyrektor Generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa"


Reasumując możliwość moim zdaniem jest. 
Pytanie dalej aktualne z pierwszego postu czyli jakie wymogi trzeba będzie spełnić by być "producentem rolnym " o numerze identyfikacyjnym w Arimr itd itd

 

Edytowane przez Lubeelskirolnik
Opublikowano

Założyć nr producenta, nr wet poza tym nawet na krusie nie musisz byc, na krusie dopiero przy korzystaniu z dofinansowania trzeba spełniać ten wymóg 

Wymagań jako takich nie ma dużo.

Jest dużo Gosp od których kupuje zboże a oni nawet nie wiedzieli ze musza mieć nr weterynaryjny 😂

Opublikowano
9 godzin temu, Lubeelskirolnik napisał:

A powiedz mi kolego co to zmienia w tej sytuacji ?
Część ziemi jest na ojca, część na mnie ponieważ skorzystaliśmy już z programów RMG.
Teraz chodzi o kogoś "nowego".


 

Zmienia to dużo, bo w pierwszym poście, nie wspomniałeś, że zakup ma być na kogoś innego. Wręcz przeciwnie, wynikało z niego, że Ty obrabiasz ziemię, a gospodarstwo jest na Twoich rodziców. O skorzystaniu z programów RMG też wcześniej nie wspomniałeś. 

Opublikowano
Dnia 10.10.2022 o 09:03, Lubeelskirolnik napisał:


Część ziemi jest na ojca, część na mnie ponieważ skorzystaliśmy już z programów RMG.
Teraz chodzi o kogoś "nowego" 

Natomiast chciałbym przed przystąpieniem do tego, poznać możliwości jak po tym zakupie z osoby na którą będzie ziemia zrobić producenta rolnego i skorzystać z jakiegoś wsparcia unijnego.

Reasumując możliwość moim zdaniem jest. 
Pytanie dalej aktualne z pierwszego postu czyli jakie wymogi trzeba będzie spełnić by być "producentem rolnym " o numerze identyfikacyjnym w Arimr itd itd

 

Coś tu mistrzu kombinujesz, najpierw piszesz, że część ziemi jest na Ciebie i już korzystaliście z RMG a później, pytasz o wymogi jakie trzeba "będzie spełnić by być "producentem rolnym " o numerze identyfikacyjnym w Arimr itd itd"

To jak to w końcu jest, jesteś producentem i nie wiesz jak złożyć wniosek o wpis do ewidencji producentów?

Opublikowano
Dnia 10.10.2022 o 12:19, piotrp88 napisał:

Jeżeli nie spełniasz definicji rolnika, sąd informuje KOWR i KOWR może wykonać prawo nabycia.

Mógłbyś jakoś szerzej opisać tą sytuację i co masz na myśli ?

Dnia 10.10.2022 o 19:04, bergman31 napisał:

Zmienia to dużo, bo w pierwszym poście, nie wspomniałeś, że zakup ma być na kogoś innego. Wręcz przeciwnie, wynikało z niego, że Ty obrabiasz ziemię, a gospodarstwo jest na Twoich rodziców. O skorzystaniu z programów RMG też wcześniej nie wspomniałeś. 

Jeśli po prostu chciałbym tylko i wyłącznie nabyć ziemię wysłał bym tam ojca lub poszedł ja jako "ja" .

Dnia 11.10.2022 o 15:30, jacor73 napisał:

Coś tu mistrzu kombinujesz, najpierw piszesz, że część ziemi jest na Ciebie i już korzystaliście z RMG a później, pytasz o wymogi jakie trzeba "będzie spełnić by być "producentem rolnym " o numerze identyfikacyjnym w Arimr itd itd"

To jak to w końcu jest, jesteś producentem i nie wiesz jak złożyć wniosek o wpis do ewidencji producentów?

Posiadaczem tej ziemi po wygranej (jeśli się uda ) licytacji będzie osoba, bez wykształcenia rolniczego, zwykłe średnie w trakcie studiów ( również nie rolnicze)
Czy ktoś powie mi czy w danej sytuacji uda się "stać producentem rolnym " i złożyć wniosek o dopłaty bezpośrednie 2023 ?
Wiem, że czujesz teorię spisku i wymysłów ale obie sytuacje są trochę inne.
Ja składając wniosek o stanie się producentem rolnym raz, że dostałem ziemię tak jakby w "spadku" na zasadzie zwykłego podziału majątku między rodzeństwo , a druga sprawa miałem niezbędne wykształcenie rolnicze zrobione zaocznie po szkole ( tak na wszelki wypadek bo może się przydać )
Bałem się, że bez tego będzie problem nawet od ojca dostać 2 hektary ziemi w spadku bo nie spełniam definicji rolnika.
Po prostu te wszystkie przepisy są dla mnie tak skomplikowane, że szukam wśród Was kogoś z doświadczeniem żeby coś mi podpowiedzieć :) 

Opublikowano

Ja kupiłem z licytacji komorniczej ziemie 13 ha wadium wpłaciłem i od dwóch lat czekam i nadal jej nie mam dłużnik ciągle się od czegoś odwołuje i jakoś końca tego nie widzę a sądy szkoda gadać i te nasze prawo nigdy więcej nie pójdę na żadne licytacje bo to w więkrzości sciemy wystarczy jak umnie gościu ciągle się od czegoś odwołuje i pare lat można ziemi nie widzieć i wadium 60tys wpłaciłem i chyba przepadło szkoda gadać

Także kolego radze odpuścić szkoda zdrowia lepiej poszukać normalnych ofert sprzedaży a licytacje omijać szerokim łukiem 

Opublikowano

Wystarczy że złoży zażalenie na komornika i rok czekasz aż sąd klepnie... Potem znowu odwołanie i tak w koło Macieju... 

U mnie tak umoczyl dalszy sąsiad.... Komornik zniżył cenę wedle dłużnika i sprawy szły 2 lata. 

W końcu sąd unieważnił licytacje i kasę odzyskał... Komornicy łamią prawo i łatwo się naciąć.. 

Opublikowano

Powiem Wam ze poszukałem przy weekendzie w wolnym czasie zapisów ksiąg wieczystych i teraz wgl mam spore opory przed tą ziemią.
Hipoteka na 3,17 hektara wraz z zabudowaniami,sadem i czymś tam jeszcze - Milion czterysta jest to "hipoteka umowa łączna " jak się wczytałem w internecie prawdopodobnie nie przechodzi na nowego właściciela niezależnie ile długu zaspokoi licytacja nieruchomści.
Druga to tzw. hipoteka wymuszona 800 tys wobec skarbu Państwa i to prawdopodobnie nie obciąży w żaden sposób mnie , tylko i wyłącznie grunt.
Muszę się skonsultować z kimś kto po prostu się na tym zna by niechcący nie kupić sobie okazyjnie  prawie milon długu wobec Państwa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v