odrion

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023

Polecane posty

karol19920    69

No dobra ale załóżmy że w roku 22 na jesień działka była zaorana , na wiosnę posiane i cały 23 bez pługa to jest ok rozumiem?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troker1979    571
8 godzin temu, jajanek1 napisał:

dobry poplon a międzyplon ozimy w ekoschemacie to 2 różne sprawy

1 siejesz gdy chcesz dobrze zrobić dla gleby ,  a 2 dla kieszeni i okrywe zrobić

w 1 pewnie by pasowało 100 kg. strączkowych i wcześniej żeby urosło zasiać i zaorać na zimę żeby urosło kuku 15 ton po 320 za tone  a w 2 wariancie do samosiewów wystarczy 3 kg gorczycy za 10 zł.rozrzucić  przed deszczem żeby 500 przytulic i mieć okrywę haha jak by się uparł i np. koncem pażdziernika uprawił bezorkowo te samosiewy na głęboko + ta gorczyca to mamy na tej działce uposzczoną za 400 międzyplony za 500 gnojówki polać za kombajnem za 300 i jeszcze na wapnowanie jest 2 miesiące za 300 , mało tego w to można zasiać kuku bez orki  i wcale nie wykluczone że tej kuku nie będzie 16 to po 300 za tone

jak wy nie możecie się wyrobić z ekoschematami od lutego do listopada to nie rozumie ??????????? na działce  , ja jak by jeszcze 15 ekoschematów wprowadzili i dali możliwość wszystkich połączyć na działce to podejrzewam że bym problemów nie miał hahha

To już chyba  nie byłby międzyplon ozimy i okrywa.

Ja nie myślę o ekoschematach.  Po prostu chciałbym decydować sam co i gdzie posieje. To mnie kiedyś przekonało by zostać w rolnictwie. Mam głównie TUZ, trawy na GO, ziemię pod kukurydzę i troszkę zboża. Nie mam wielkiego manewru by spełniać te wszystkie GEAC. Uprawy późno mi schodzą z pola. Susza taka że dopiero po ostatnich deszczach można myśleć o solidnych uprawkach. Trawa posiana początkiem września dopiero wychodzi, kuku na kichę kilka dni temu dopiero skoszona. Teraz muszę jeszcze jak przestanie padać rozwieść obornik i zaorać te pole po kuku i jeszcze do 1 listopada posiać coś na okrywę. A nawet do końca nie wiem co na pewno ją spełni. Miałem posiać zboże jare(by nie było kłopotu na wiosnę) ale nie wiem jak to będzie wyglądać za parę tygodni i czy będzie ok na okrywę do 15 lutego. Pewnie posieję rzadko pszenżyto ozime, które na wiosnę trzeba będzie pryskać glifosatem. Po co mi to. Zaorałbym pola pod jare i trochę łąk do odnowienia na wiosnę ale nie mogę i tak zostawię do wiosny. Na to pójdzie obornik pogłównie i dopiero orka  na wiosnę. Dla mnie bezsens i głupota. Niepotrzebne ryzyko przesuszenia gleby, marnowanie obornika  ale okrywa rzecz święta.

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DrVVall    36
19 godzin temu, toooomaszewski napisał:

Tak, jest ok, w tym roku na to przymknęli oko. Sam tak zaznaczałem.

To chyba nie jest kwestia przymykania oka. Po prostu liczy się rok kalendarzowy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajanek1    315
16 godzin temu, Troker1979 napisał:

To już chyba  nie byłby międzyplon ozimy i okrywa.

Ja nie myślę o ekoschematach.  Po prostu chciałbym decydować sam co i gdzie posieje. To mnie kiedyś przekonało by zostać w rolnictwie. Mam głównie TUZ, trawy na GO, ziemię pod kukurydzę i troszkę zboża. Nie mam wielkiego manewru by spełniać te wszystkie GEAC. Uprawy późno mi schodzą z pola. Susza taka że dopiero po ostatnich deszczach można myśleć o solidnych uprawkach. Trawa posiana początkiem września dopiero wychodzi, kuku na kichę kilka dni temu dopiero skoszona. Teraz muszę jeszcze jak przestanie padać rozwieść obornik i zaorać te pole po kuku i jeszcze do 1 listopada posiać coś na okrywę. A nawet do końca nie wiem co na pewno ją spełni. Miałem posiać zboże jare(by nie było kłopotu na wiosnę) ale nie wiem jak to będzie wyglądać za parę tygodni i czy będzie ok na okrywę do 15 lutego. Pewnie posieję rzadko pszenżyto ozime, które na wiosnę trzeba będzie pryskać glifosatem. Po co mi to. Zaorałbym pola pod jare i trochę łąk do odnowienia na wiosnę ale nie mogę i tak zostawię do wiosny. Na to pójdzie obornik pogłównie i dopiero orka  na wiosnę. Dla mnie bezsens i głupota. Niepotrzebne ryzyko przesuszenia gleby, marnowanie obornika  ale okrywa rzecz święta.

trawa na GO stanowi okrywe to 1

2 wystarczy tylko 80 %  GO okrywy

 3 jak masz czesto susze to sianie ozimin wskazane

z czym ty masz chłopie problem ????? jak trawa na GO I ZBOZA OZIME STANOWIĄ OKRYWE 

dodajesz hektary  trawy na GO zboża ozime i tyle dosiewasz okrywy żeby było wszystkiego 80 % bo na 20 % okrywy nie musisz mieć wcale

TUZ nie liczone do okrywy wcale

po co to beczenie  na ekoschematy GAEC  ????????????  domyślam się że pewnie dlatego że od urodzenia małe buty , bo innego wytłumaczenia nie widzę tym bardziej że masz TUZ i trawy na GO więc pewnie i jest rogacizna a bydło + ekoschematy to żyła złota haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troker1979    571

Właśnie wk***ia minie to że mam już tyle okrywy (Tuzy się do okrywy nie wliczają a mam tego 70%) a i tak na GO licząc trawy i  zboże ozime to i tak muszę jeszcze kombinować utrudniając sobie życie. Podkreślam że nie wyciągam ręki po ekoschematy ale podstawowych dopłat jednak szkoda przy obecnej koniunkturze. I wypraszam sobie! Ja w twoje buty nie wchodzę. Dla wyciągaczy jałmużny może te ekoschematy są dobre ale nie wszystkim pasują i mogą się przyczynić do dużych strat plonów.

Mnie bardziej interesuje by jak najwięcej z tego pola zebrać by wykarmić bydło które mam na stanie niż dopłata a może rekompensata unijna.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz4321    98

Jest się z czego cieszyć. Od kilku lat urzędnicy wymyślają coraz większe utrudnienia a my się mamy cieszyć bo jakieś grosze rzucą.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troker1979    571

To nie narzekanie tylko raczej komentowanie idiotyzmów narzucanych z Brukseli. Jak nie wyciągam ręki po ekoschematy to nie mam pretensji że kasa mi ucieka. Gorzej jak muszę coś robić za co kasy nie ma i jeszcze utrudnia gospodarowanie.

Np. zostawianie ugoru na chwasty. Gdzie tu jest sens?

Albo jak zwapnuję ściernisko, stalerzuje , wywiozę full obornika, zaoram jesienią pod kukurydzę, jare zboże to po kij tu okrywa?

Edytowano przez Troker1979
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camasa    16

Majac gospodarstwo zalozmy 50 hektarowe to procent dywersyfikacji upraw liczymy od 50 ha, czy odejmujac 4% ugorowania i wtedy od 48ha? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DrVVall    36
2 godziny temu, Camasa napisał:

Majac gospodarstwo zalozmy 50 hektarowe to procent dywersyfikacji upraw liczymy od 50 ha, czy odejmujac 4% ugorowania i wtedy od 48ha? 

Liczymy całą powierzchnię GO ale ugór liczy się jako jedna z upraw.

15 minut temu, Mario5 napisał:

czy ścierniko spryskane glifosatem przyjdzie jako okrywa?

Nie widzę powodów żeby miało nie przejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajanek1    315
3 godziny temu, Troker1979 napisał:

To nie narzekanie tylko raczej komentowanie idiotyzmów narzucanych z Brukseli. Jak nie wyciągam ręki po ekoschematy to nie mam pretensji że kasa mi ucieka. Gorzej jak muszę coś robić za co kasy nie ma i jeszcze utrudnia gospodarowanie.

Np. zostawianie ugoru na chwasty. Gdzie tu jest sens?

Albo jak zwapnuję ściernisko, stalerzuje , wywiozę full obornika, zaoram jesienią pod kukurydzę, jare zboże to po kij tu okrywa?

ty albo głupiutki albo za  te tuzy i pozostały areał  na którym ręce urywasz dopłaty biorą właściciele a ty zapierdalasz w gnoju za grosze

jak można mając tuzy i bydło nie korzystać z ekoschematów ??? trzeba być oszołomem  haha mając tuzów  70 % to ugorowanie spełnisz krzaczkami wokół nich wystarczy tylko trochę poczytać i pomyśleć

chcesz się niby coś dowiedzieć ale nie  mówisz do końca jak jest jeszcze mi tu o jakiś wypraszaniu pierd..... ja ci podpowiadam a ty zamiast podziękować to obrażony , napchaj sobie do czubków butów słomy jak będziesz miał ciaśniej to zaczniesz narzekać na buty i odpuścisz narzekanie na  unie i okrywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troker1979    571

 Ja widzę że Ty z tych co uważają że zawsze racja jest po Twojej stronie i jedyna prawda to jest Twoja prawda. Strasznie mi tu PISem zalatuje. Jak się jeszcze nie Zapisałeś to się zapisz tam na pewno się odnajdziesz i znajdziesz popleczników. Co z tego że mam tyle TUZów jak na dopłatę do nich się nie łapię bo bydła 2x za dużo, dopłat do obornika czy też gnojówki rozbryzgowo nie dostanę bo nie mam technicznych możliwości by spełnić wymogi, no chyba że kombinując nieuczciwie, poplony mnie nie interesują bo wolę orać na jesień a nie wiosną a i ziemi pod nie micro procent . Ugorowanie też mnie ominie jak trochę zmniejszę zboże. Lepiej mi będzie zasiać pół hektara mniej niż hektar ugorować. Niektóre ekoschematy jak wypas czy zróżnicowana struktura upraw wychodzi mi z urzędu.

Nie Martw się o moją inteligencję bo na pewno poradzę sobie z nowymi normami. Przychody mam pewnie większe jak nie jeden z gospodarstwa 3-4 krotnie większego typowo roślinnego. Wkurza mnie tylko to że coraz to mniej wolności na swojej własności. A i poczytaj komentarze wcześniejsze komentarze i popatrz kto kogo pierwszy obraził a nie rzucasz się na mnie jak wsza na grzebieniu. Ja przytyków do Twojej inteligencji nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toooomaszewski    501
3 godziny temu, Troker1979 napisał:

 Ja widzę że Ty z tych co uważają że zawsze racja jest po Twojej stronie i jedyna prawda to jest Twoja prawda. Strasznie mi tu PISem zalatuje. Jak się jeszcze nie Zapisałeś to się zapisz tam na pewno się odnajdziesz i znajdziesz popleczników. Co z tego że mam tyle TUZów jak na dopłatę do nich się nie łapię bo bydła 2x za dużo, dopłat do obornika czy też gnojówki rozbryzgowo nie dostanę bo nie mam technicznych możliwości by spełnić wymogi, no chyba że kombinując nieuczciwie, poplony mnie nie interesują bo wolę orać na jesień a nie wiosną a i ziemi pod nie micro procent . Ugorowanie też mnie ominie jak trochę zmniejszę zboże. Lepiej mi będzie zasiać pół hektara mniej niż hektar ugorować. Niektóre ekoschematy jak wypas czy zróżnicowana struktura upraw wychodzi mi z urzędu.

Nie Martw się o moją inteligencję bo na pewno poradzę sobie z nowymi normami. Przychody mam pewnie większe jak nie jeden z gospodarstwa 3-4 krotnie większego typowo roślinnego. Wkurza mnie tylko to że coraz to mniej wolności na swojej własności. A i poczytaj komentarze wcześniejsze komentarze i popatrz kto kogo pierwszy obraził a nie rzucasz się na mnie jak wsza na grzebieniu. Ja przytyków do Twojej inteligencji nie robię.

To gnój widłami rozrzucasz? 🤔 o to akurat agencja nie pyta. Co do gnojówki, przecież możesz z firmą usługową za pare złotych wypożyczyć na papierze.

Przychody a dochody to dwie różne sprawy 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roxer    127

Małe gospodarstwo czyli 1-5ha które korzysta z płatności dla małych gospodarstw (225 euro do ha) również musi spełniać normy GAEC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miejscowy    24

Gaec 8, ugór musi być na polu, który jest od 5 lat orny. Mam pole gdzien2 lata temu był tuz. czy teraz mogę posiac tam miododajne i uznać jako ugór plus dopłatą do miododajnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jk1976    67

Witam  w ramach eko schematu  zaorałem pod buraki i posialem  gorczyce 15 kg i pszenicę jara 40 kg  muj błąd niebronowalem tego po siewie gorczyca jest a pszenicę zjadły wrony  co dalej z tym zrobić 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tigon    1490
Dnia 8.10.2023 o 12:44, jajanek1 napisał:

trawa na GO stanowi okrywe to 1

2 wystarczy tylko 80 %  GO okrywy

 3 jak masz czesto susze to sianie ozimin wskazane

z czym ty masz chłopie problem ????? jak trawa na GO I ZBOZA OZIME STANOWIĄ OKRYWE 

dodajesz hektary  trawy na GO zboża ozime i tyle dosiewasz okrywy żeby było wszystkiego 80 % bo na 20 % okrywy nie musisz mieć wcale

TUZ nie liczone do okrywy wcale

po co to beczenie  na ekoschematy GAEC  ????????????  domyślam się że pewnie dlatego że od urodzenia małe buty , bo innego wytłumaczenia nie widzę tym bardziej że masz TUZ i trawy na GO więc pewnie i jest rogacizna a bydło + ekoschematy to żyła złota haha

U mnie jare to 50-60% GO, pole po orce wiosennej to jest jakaś masakra, raz że gliny już nie uprawiasz a dwa często jest mokro i totalnie niszczy się strukturę gleby, jak ktoś gospodarzy na ciężkich ziemiach to nie bezorka a pług i mróz uprawiają.

52 minuty temu, Paszkamax napisał:

Wymarzła gryka w międzyplonie ozimym będą się czepiać? 

Jedna roślina ma być jara to raczej nie.

Dnia 8.10.2023 o 14:07, toooomaszewski napisał:

To faktycznie lepiej ponarzekać 😁

Te ekoschematy to są dla tych co mają piachy a nie dobre ziemię, u mnie tylko patrzę jak to obejść by stracić najmniej.

Edytowano przez Tigon
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj