Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 godzin temu, bratrolnika napisał:

11-letnie auto to mam już teraz, nawet dwa

ale nie ten segment , na gabarytowo większe nawet na te na które stać cię nie próbujesz się nawet połasić znając twoje przywiązanie do aut i częstotliwość z która je zmieniasz

5 godzin temu, daron64 napisał:

🤷 No wiadomo, że wszystko zależy od ilości wydatków. Ale np w robocie potrącają mi po 5 stów - w ogóle tego nie odczuwam. Tzn jak miałem chyba dwa miesiące przerwy, to nie zauważyłem żebym miał więcej pieniędzy w portfelu, a i tak całość się rozeszła.

to dobra robota , jak państwowa to luks podejście do pracownika

w meblach u nas też tak było ale ta kasa zapomogowo pożyczkowa to bardziej relikt PRL bo to tylko spuścizna po poprzednim ustroju , funkcjonowała kilkanaście jeszcze dobre 2 dekady od prywatyzacji ale później w miare wygaszania zakładu przestano dawać nowe "kredyty" tylko zbierając kase z dotychczasowo przyznanych, nauczono ludzi sobie radzić bez tego , po prostu jak nie masz swoich pieniędzy to nimi nie szastasz na lewo i prawo

 

 

Opublikowano
3 minuty temu, konteno napisał:

ale nie ten segment , na gabarytowo większe nawet na te na które stać cię nie próbujesz się nawet połasić znając twoje przywiązanie do aut i częstotliwość z która je zmieniasz

Ale ja nie potrzebuje większego auta, stwierdze nawet że te które mam mogłoby być mniejsze

Fiat jest dużym autem jak na klasę kompaktów, żeby nie skłamać to w tamtych czasach tylko octavia była większa, ale octavia to zawsze była największa w segmencie

Co masz na myśli pisząc o moim przywiązaniu do aut??? Z reguły auta zmieniam po 5 latach, czy to dużo, czy mało, w twojej opinii???

Opublikowano
2 godziny temu, konteno napisał:

dobra robota

Chyba niejasno napisałem - potrącają w sensie, że odkładam sobie w jakiejś tam kasie pożyczkowo coś tam coś tam. Wypłate mam pomniejszona o te kwotę, więc fizycznie tych pieniędzy nie widzę nawet.

Opublikowano
10 godzin temu, griga napisał:

Może ktoś chętny na zestaw siewny do 60 tki ;)

Ten siewnik przypomina moja isarie tylko jest w innym kolorem. 

11 godzin temu, konteno napisał:

ale ta kasa zapomogowo pożyczkowa to bardziej relikt PRL

Nie do końca, więksi mogą sobie na nią pozwolić. W niektórych zakładach nie ma bo załoga stawała okoniem i nie chciała oszczędzać. 

Opublikowano
20 godzin temu, jedrus2020 napisał:

kiedyś za 800zl nikt takich pługow nie chciał a teraz taka kasa

dziś sama odkładnia u024 to koszt około 200zł gdzie kilka lat temu kosztowały 70zł, do tego lemiesz, pieś, płoza czy ścinacz i robi się nie mała suma zainwestowana w stare radło, więc co się dziwić że później wisi to po blisko 2tys.

Opublikowano

Do 60tki taki pług powinien być idealny 

https://www.olx.pl/d/oferta/plug-obrotowy-2-skiby-krone-mustang-duze-na-resorze-ideailne-CID757-IDRWFYf.html

19 godzin temu, MF675ursus napisał:

Serio, jest ktoś w stanie dać za siuntkę z perkinsem takie pieniądze?

https://www.olx.pl/d/oferta/ursus-c-360-3p-CID757-IDRVFbe.html

Nprawdę ktoś to kupuje w tych pieniądzach?

Zaznacz sobie serduszkiem i obserwuj, obstawiam że jeśli mechaniczne jest okej to się sprzeda

Niestety takie chore czasy nastały

Opublikowano

pytanie, chce zrobić odmularke do rowów i potrzebowałbym silnika hydraulicznego takiego mniej więcej partametry 30-40KW i 1000 obr, ktoś ma jakiś pomysł, gdzie coś takiego dorwać ? 

Opublikowano (edytowane)

Jeszcze nie dzwoniłem do typa - ślizgawca na drodze, nie chce wyjeżdżać nawet z przyczepka. Miał jeszcze duże (chyba te z tyłu) to szybko poszły. Jakiś czas temu w markecie jakieś najtańsze to koło 5stow, ale to kurde z papieru by mocniejsze skleił. To co kiedyś kupiłem blachę na drzwi to leży, a profile poszły gdzie indziej. A w sumie teraz jak robię porządki dalej, to pomyślałem, że z tej blachy bym zrobił drzwi wewnętrzne między garażami - takie przejście między warsztatem małym a dużym - a takie coś kupił i wstawił na zewnątrz. Teraz jak okna wymienia w chacie, to stare pójdą do warsztatu, to już by było całkiem spoko. 

A tak poza tematem. Poleci ktoś jakiś mały prostownik? Tylko okazjonalnie do auta, żeby stał w garażu. Coś małego, zgrabnego, lekkiego, nie musi mieć żadnych bajerów, tak do ~300 zł (choć oczywiście im mniej tym lepiej, bo będzie bardzo rzadko używany). Coś już tam patrzyłem na necie, ale może ktoś coś ma sprawdzonego?

Do maszyn mam takie dwa klocki, ale denerwujące jest każdorazowo wyciaganie akumulatora i noszenie go do warsztatu,  albo targanie prostownika. 

 

IMG_20221122_085202_copy_2000x900.jpg

Edytowane przez daron64
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v